BŁAGAM o modlitwę aby sąd (godz. przyznał mi opiekę prawną nad dwójką naszych dzieci Kacperkiem i Gabrysią, które teraz mieszkają osobno ze względu na separację faktyczną z mężem. BŁAGAM o modlitwę, bo serce matki pęka mi z bólu, że dzieci nie są razem. Proszę również o modlitwę w intencji ratowania naszego małżeństwa Joanny i Karola. Boję się ufam Tobie. Asia Jezu, Maryjo, Święty Idzi i wszyscy święci, aniołowie BŁAGAM Was uratujcie nasze sakramentalne małżeństwo Joanny i Karola. Proszę również o modlitwę w intencji przyznania mi opieki prawnej nad dwójką naszych dzieci Kacperkiem i Gabrysią. BŁAGAM o modlitwę. Asia O Miłosierdzie i pomoc w beznadziejnej sprawie zawodowej i beznadziejnej sprawie osobistej. Prosi pokornie Maria Kochamy święty Idzi, już raz mi pomogłeś w życiu. BŁAGAM Cię i teraz, pomóż proszę święty Idzi. BŁAGAM o modlitwę w intencji ratowania naszego sakramentalnego małżeństwa Joanny i Karola, o przemianę serca męża, o wierność męża, o dialog z mężem,o miłość i zgodę w rodzinie, o jedność w małżeństwie, o powrót męża do małżeństwa, o dary Ducha św. dla naszego małżeństwa oraz o przyznanie mi matce opieki prawnej nad dwójką naszych dzieci Kacperkiem i Gabrysią. Jezu, daj mi siłę przetrwać te święta w bólu odrzucenia mnie przez męża i braku jakiejkolwiek chęci ratowania przez niego rodziny. Boże pomóż znieść ten ból. Po ludzku zrobiłam już wszystko, co mogłam ale do miłości zmusić go nie mogę. O pozytywne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy, o zdrowie i siły dla rodziców. Bóg zapłać Magdalena BŁAGAM o modlitwę aby sąd przyznał mi opiekę prawną nad dwójką naszych dzieci Kacperkiem i Gabrysią, które teraz mieszkają osobno ze względu na separację faktyczną z mężem. o godz. w poniedziałek mamy sprawę. BŁAGAM o modlitwę, bo serce matki pęka mi z bólu, że dzieci nie są razem. Proszę również o modlitwę w intencji ratowania naszego małżeństwa Joanny i Karola. Jezu, Maryjo, wszyscy święci, aniołowie BŁAGAM Was uratuje nasze sakramentalne małżeństwo Joanny i Karola. Proszę również o modlitwę w intencji przyznania mi opieki prawnej nad dwójką naszych dzieci Kacperkiem i Gabrysią. BŁAGAM o modlitwę. Asia Dobry Ojcze, który jesteś w niebie, w Imię Jezusa Chrystusa za wstawiennictwem św. Idziego BŁAGAM Cię uratuj nasze sakramentalne małżeństwo Joanny i Karola W intencji ratowania sakramentalnego małżeństwa Joanny i Karola. Boże Ojcze w imię Pana Jezusa przebacz grzechy, błogosław i chroń od zła Nataszę, Michała, Irenę i Jana. Matko Boża, módl się za nami. Gorąco proszę o wsparcie modlitewne w intencji pozytywnego rozwiązania Bogu wiadomej sprawy oraz o zdrowie i siły dla rodziców. Magdalena Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i nałogów: alkoholizmu, przeklinania, palenia, lekomani i za znajomych z podobnymi nałogami. Za wszystkich zmarłych z mojej rodziny i zmarłych mamę, córkę, Izę, brata, Asię, Zdzicha, Lucka. Za dusze zapomniane, cierpiące w czyśćcu i potrzebujące ludzi grzesznych i znajomych z pracy by zawrócili na Bożą drogę. Za mnie. Boże ,niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o pozytywne rozwiązania Bogu wiadomej sprawy, rozwiązania problemów rodzinnych i o zdrowie dla rodziców. Bóg zapłać Magdalena Proszę o cud pojednania z mężem, o uratowanie rozpadającego małżeństwa Beaty i Pawła, które jest po ślubie kilkanaście miesięcy. Błagam o cud macierzyństwa dla Beaty. Proszę o wzajemne zaufanie i miłość małżonków, aby Paweł potrafił kochać, przebaczać i pojednać się. Bardzo proszę o modlitwę o cud uzdrowienia mojego taty, Krzysztofa, z choroby nowotworowej. Z góry dziękuję za modlitwę, Luiza Proszę o modlitwę za małżeństwo Magdy i Grzegorza w kryzysie, nierozerwalność małżeńską ,jedność, miłość, zgodę, cudowne ich uzdrowienie i nawrócenie–za Janinę o uzdrowienie poudarowe–za Marcina i Grzegorza o stałą pracę, pomoc w trudnych sprawach i wyborach–za Magdę o wyzwolenie od kochanka, uzdrowienie duchowe ze zranień ,zniewoleń–za Grzegorza i Rafała o uzdrowienie duchowe i psychiczne ze zranień ,zniewoleń złych nałogów i pokus–o wyzwolenie Mateusza od mężatki i Grzegorza od kochanki-o nawrócenie Roberta ,Agaty, Pelki, Aliny, Tadeusza. Renaty i jej rodziny–o sile Ducha Św., i Dary dla Krysi, Basi, Marcina, Magdy ,Joanny, Grzegorza. O Światło Ducha Świętego, siły, mądrość i odwagę dla Damiana, Zuzanny, Marii, Witolda i Joanny na trudne wydarzenia nadchodzącego tygodnia oraz o pozytywne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy. Magdalena Proszę o łaskę uzdrowienia związku małżeńskiego zgodę i pojednanie oraz nawrócenie Marty i powrót do domu. Radek Głowacki Biała Podlaska. O pomyślne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy i zdrowie dla rodziców. Magdalena Proszę o łaskę uzdrowienia związku małżeńskiego zgodę i pojednanie oraz nawrócenie Marty i powrót do domu. Radek Głowacki Biała Podlaska. Proszę o modlitwę za uzdrowienie małżeństwa z kryzysu pojednanie i zgodę oraz nawrócenie żony Marty i powrót do domu. Radek Biała Podlaska. Proszę o modlitwę w intencji mamy o pomyślne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy oraz o Światło Ducha Świętego, siły, mądrość, odwagę i opiekę Matki Bożej na trudne wydarzenia nadchodzącego tygodnia. Magdalena Proszę o modlitwę w intencji mamy, o powrót do zdrowia, a także o mądrość, siły, odwagę i Bożą pomoc w rozwiązaniu trudnej sytuacji rodzinnej i wszelkich trudności z którymi się zmaga. Magdalena Proszę o łaskę uzdrowienia związku małżeńskiego zgodę i pojednanie oraz nawrócenie Marty i powrót do domu. Radek Głowacki Biała Podlaska Proszę o wsparcie modlitewne w dniu 9 grudnia (kolejna sprawa sądowa). Jola Matko Boża, św. Antoni Aniele Pokoju, Odnowicielu obyczajów! Odmień i otwórz serce Michała, by chciał być ze mną na nowo i chciał porozmawiać, by Bóg nas złączył ze sobą, byśmy byli wspaniałym małżeństwem w przyszłości i mogli stworzyć wspaniała rodzinę, by Bóg wybawił go od wszelkiego zła, odmienił jego los i uwolnił go od prześladowców i kłopotów, by nikt już nie robił mu krzywdy, o świętość dla niego, by zachował czystość duszy dziecka i nie popełnił żadnego zła, czynił dobro, by był zawsze dobrym człowiekiem, by jego dusza była w mocy Boga, pomóż mi skończyć studia. Proszę o zdrowie dla dziadka Antosia, który ma chory kręgosłup i oczy, ulecz go! Proszę także o zlecenie dla taty i nawrócenie dla brata, który gdzieś utracił Boga i opamiętanie dla dziadka, który zmierza ku potępieniu wiecznemu. O zdrowie dla babci, by miała siłę pracować. Bardzo dziękuje za odnalezienie Wojtka, za to ze powrócił cały i zdrowy, proszę ulecz go, uzdrów jego dusze i jego rodzinę, w której tyle zła, pomóż zrozumieć jego najbliższym, ze pomoc mu wyjść z tego wszystkiego tylko Bóg. Dziękuję za Twoją opiekę i opiekę Świętych, do których sie modle! Proszę o to by Michał sie odezwał, złącz mnie z nim, proszę porusz jego serce i je otwórz, by Bóg dal mi go za męża. Proszę o zdrowie dla babci i cioci Krysi, która wczoraj była w szpitalu, a która jest bardzo schorowana. Dziękuję za rozwiązanie ważnego problemu mamy. Św. Antoni prowadź Michała do Boga, o wiarę dla niego proszę i uzdrowienie wewnętrzne, o uwolnienie go od zła w jego życiu, by nie cierpiał niesprawiedliwie nie upadał na duchu, daj mu nadzieje, rozwiąż jego trudne sprawy, z którymi sie boryka, pomóż wyjść z trudnej sytuacji w której sie znalazł i z której nie może wyjść bez Boga, by zwrócił się do Boga w swoim utrapieniu, by był zawsze uśmiechnięty i radosny, o czyste i piękne serce dla niego. Pomóż mi św. Antoni odzyska jego miłość i zaufanie, by nie szukał innej jeśli mnie kocha, by wiedział, że go kocha, by to odkrył na nowo i na mnie zaczekał, by nie szukał innego serca, by mnie na nowo pokochał i by sie mnie nie bał. Chroń go przed złem. Bogumiła Proszę o modlitwę za moje małżeństwo aby z Bożą pomocą przeszło kryzys i nie doszło do rozwodu oraz nawrócenie mojej żony Marty i powrót do domu . Radek Głowacki Biała Podlaska O powrót do zdrowia dla mamy i o pozytywne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy. Magdalena Proszę o modlitwę za moją Mamę Hanna Przybylską która zmarła w wielkich cierpieniach na nowotwór. Z poważaniem Adam Przybylski O dobry, bardzo dla nas trudny wybór szkoły podstawowej dla synka, o zdrowie i pomyślne wyniki badań dla Żony oraz o zdrowie, opiekę Bożą i łaski Ducha Św. dla całej rodziny. Serdeczne Bóg zapłać ! Andrzej Proszę o modlitwę o nawrócenie się ,uwolnienie od nałogów w szczególności hazardu mojego męża Marcina. Ula Jezu miłości moja bądź uwielbiony i ulituj się nad nami Bóg zapłać Proszę o wsparcie modlitewne o szczęśliwy przebieg kolejnej mojej sprawy sądowej w dniu 12 października. Jola O uzdrowienie relacji między mamą a babcią oraz pozytywne rozwiązanie Bogu wiadomej sprawy. Magdalena O dary Ducha Świętego dla Joli i Jarka, abyśmy za ich pomocą osiągnęli Życie Wieczne razem, a na ziemi by starczyło sił na niesienie krzyży, aby nieść innym nadzieję i by w przyszłości potrafił przekazać dzieciom Wiarę. Jarek Proszę o modlitwę za małżeństwo Magdy i Grzegorza w kryzysie, nierozerwalność małżeńską, stałość uczuć i związku, nawrócenie, uzdrowienie więzów zła pokoleniowego dla nich i rodziny–za Marcina o zdrowie i pomoc w trudnych sprawach i wyborach oraz w ewangelizowaniu–za Magdę o wyzwolenie od kochanka ,uzdrowienie duchowe i psychiczne ze zranień, zniewoleń–za Grzegorza i Rafała o uzdrowienie duchowe i psychiczne ze zranień, zniewoleń, złych nałogów i pokus, uzdrowienie więzów zła międzypokoleniowego oraz nawrócenie–za Mateusza o wyzwolenie od mężatki–o stałą rentę dla Joanny. O pomyślne zakończenie się naszych b. dużych problemów (także finansowych i mieszkaniowych), pomoc Bożą w wybrnięciu z kilku b. poważnych i groźnych dla naszej rodziny kłopotów (w pewnym sensie wręcz zagrażających jej bytowi), „stanięcie na nogi” – a w konsekwencji: możliwość dobrego, zgodnego z wolą Bożą, życia i zapewnienia przyszłości oraz warunków do rozwoju naszym dzieciom (mamy trójkę dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym). Teresa i Witold Matko Boża miej w swojej opiece rodzinę, a szczególnie najmłodsze dziecko w dniu Matko Boża proszę Cię o zdrowie dla całej mojej rodziny, o szczęśliwą podróż do pracy za granicę oraz szczęśliwy pobyt w Niemczech. Chroń Nas od nieszczęść. Nie opuszczaj nas w trudnych chwilach i miej nas zawsze w opiece. Proszę o modlitwę w intencji korzystnych dla mnie zeznań świadków w dniu 26 sierpnia w mojej sprawie o skradzione mi przez rodzinę zmarłego Męża rzeczy. Jola Proszę w imię Pana Jezusa o błogosławieństwo w życiu i w pracy, o prowadzenie nas przez Ducha Świętego, o zdrowie duszy i ciała dla Nataszy, Michała i Jana, o odpuszczenie grzechów oraz o ochronę od zła. Maryjo, módl się za nami. Matko Boża miej w swojej opiece mnie i rodzinę. Proszę o modlitwę w taj intencji. Proszę o modlitwę o uwolnienia mojego syna Maćka. Mama Pokornie proszę o modlitwę za Michała, który już ponad 3 lata walczy z rakiem..w styczniu lekarze powiedzieli, że już po ludzku nie ma nadziei, ale Michał mimo bardzo wielu skutków ubocznych leczenia ( prawie nie widzi i nie mówi) nadal żyje i walczy…dlatego błagam o modlitwę za Niego, bo wierzę całym sercem, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i może sprawić cud…Proszę wspomóc mnie w walce o Michała… Serdeczne Bóg zapłać… Monika Proszę o modlitwę za Ks. Błażeja w intencji ochrony przed atakami mocy o modlitwę za Franciszka Smyth o uwolnienie od nałogu narkotykowego,zniewolenia demonicznego i o łaskę o modlitwę za Desmind Smyth o dar życia i cud uzdrowienia od raka płuc. Również prośba o łaskę wiary. Proszę o modlitwę za Colum Smyth o dar wiary i cud uzdrowienia od choroby kręgosłupa. Proszę o modlitwę dla Marzanny Sokołowski o sile do dźwigania krzyża Maja Milijasevic Za Łukasza, aby otworzył oczy i ujrzał fałsz i obłudę, w jaką dał się wciągnąć i zwrócił się w kierunku dobra. Aby otworzył się na miłość tych, którzy kochają go naprawdę i miał siłę by przeciwstawić się złu i walczyć o siebie. Magdalena O uratowanie małżeństwa Moniki i Artura o dar macierzyństwa i przemianę serca Artura prosi żona Monika. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i nałogów:alkoholizmu,przeklinania,palenia,lekomani i za znajomych z podobnymi wszystkich zmarłych z mojej rodziny i zmarłych mamę, córkę,brata,Asie, dusze zapomniane,cierpiące w czyśćcu i potrzebujące ludzi grzesznych i znajomych z pracy by zawrócili na Bożą nie moja,ale Twoja wola się stanie! brochol Z głęboką wiarą i ufnością proszę o modlitwę w intencji wyproszenia u Stwórcy za wstawiennictwem Matki Nieustającej Pomocy cudu poczęcia i łaski macierzyństwa, co jest utrudnione przez przebytą chorobę nowotworową. Bóg zapłać. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia relacji i wzajemnego przebaczenia w rodzinie mojej córki Izy. prosi mama Dziękując Bogu za otrzymane łaski proszę o modlitwę o uzdrowienie Zenony i szczęśliwą operację Bożeny. Proszę o modlitwę w intencji mamy, o uleczenie z choroby nowotworowej, a także o mądrość, odwagę i Bożą pomoc w rozwiązaniu trudnej sytuacji rodzinnej i wszelkich trudności z którymi się zmaga. Proszę o modlitwę za małżeństwo Magdy i Grzegorza w kryzysie, o cud uzdrowienia, wyzwolenia z mocy zła i bezbożności, stałość uczuć i związku, nierozerwalność małżeńską, by wrócili do siebie i nie odwracali się od Boga – za Marcina o łaskę zdrowia, pomoc w trudnych sprawach i wyborach — za Magdę o wyzwolenie od kochanka, duchowe uzdrowienie ze zranień, zniewoleń – za Grzegorza o uzdrowienie duchowe i psychiczne ze zranień, zniewoleń, złych nałogów i pokus, by nie obwiniał siebie za pijaństwo rodziców–o wyzwolenie Pelki z długów. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i nałogów: alkoholizmu, przeklinania, palenia, lekomani i za znajomych z podobnymi wszystkich zmarłych z mojej rodziny i zmarłych mamę, córkę, brata, dusze zapomniane, cierpiące w czyśćcu i potrzebujące ludzi grzesznych i znajomych z pracy by zawrócili na Bożą drogę. Za mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! brochol Za wstawiennictwem św. Idziego proszę o modlitwę w intencji o powrót do zdrowia, opiekę Matki Bożej w cierpieniu dla chorego Tadeusza oraz o wszelkie łaski dla rodziny w trudnych chwilach, Anna Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i nałogów: alkoholizmu, przeklinania, palenia, lekomani i za znajomych z problemem alkoholowym. Za wszystkich zmarłych z mojej rodziny i zmarłych Darka i dusze zapomniane, cierpiące w czyśćcu i potrzebujące ludzi grzesznych i znajomych z pracy by zawrócili na Bożą droge. Za mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! brochol Szczęść Boże, Bardzo proszę o modlitwę, o łaskę uzdrowienia kręgosłupa i lęków. Także o łaskę uzdrowienia dla mamy. Pozdrawiam. z Panem Bogiem. Wojciech Chciałam prosić o siłę dla mnie i pokój Boży w sercu. Mam nawrót choroby przewlekłej której dodatkowo towarzyszy depresja. I o łaskę zdrowia i dobrej pracy. Oraz o łaskę dobrego męża i szczęśliwego macierzyństwa. Oraz o uzdrowienie duchowe dla całej mojej rodziny. Kochana Matko serdecznie proszę Cię o wstawiennictwo u Swego Syna w mojej intencji, o łaskę miłosierdzia Pana, przebaczenie mi wszystkich przewinień, o uzdrowienie mego ciała, psychiki, jak również duszy, o uwolnienie jej od zła. Panie udziel mi daru prawdziwej, żywej wiary, zasiej w moim sercu dobro, pomóż odnaleźć sens i cel swojego życia. Amen. Bardzo dziękuję za wszystkie modlitwy… Bóg zapłać. Proszę o modlitwę w intencji o powrotu mojej miłości, naprawienie naszych relacji z moim byłym chłopakiem. Jego wybaczenie moich błędów. O życie z wiarą, nadzieją i miłością. Błogosław mi i nie pozwól przestać wierzyć ,o pojednanie i życie w zgodzie. Bóg zapłać. Monika z Lubszy Proszę o modlitwę w intencji miłości, pokoju oraz trzeźwości (szczególnie dla Stanisława Pudełko-chorego na alkoholizm) w rodzinie Pudełko-Dawid. Bóg zapłać! Szczęść Boże Bardzo proszę o modlitwę O uzdrowienie ciała (rak) i duszy (pojednanie z Bogiem) dla Michała… szczęśliwy rozwój dla Bartosza (zespół Downa)…nawrócenie dla Taty i Brata (alkohol) oraz zgodę w rodzinie..spokój wieczny dla Stanisława, Jakuba i zmarłych z naszych rodzin… Bóg zapłać Monika Matko Nieustającej Pomocy proszę o Twoje wstawiennictwo wyproś mi łaskę znalezienia dobrej i uczciwej pracy dzięki której będę mogła spłacić wszystkie swoje długi i zobowiązania jeśli moja prośba jest zgodna z Wolą Boża. Za wstawiennictwem matki Przenajświętszej proszę o łaskę pojednania i scalenia małżeństwa Anety i Adama, o opamiętanie się, porzucenie życia w grzechu Adama i jego powrót do żony i dzieci. Aneta Szczęść Boże! Proszę o wsparcie w modlitwie za moją córkę Joannę, która będzie mieć operację r. „Najświętsze Serce Jezusa i Matko Najświętsza dziękuję za wszystkie Łaski już otrzymane. Błagam dla Joasi o pomyślny przebieg operacji, powrót do zdrowia, silną wiarę, szczęśliwą podróż i potrzebne jej Łaski a Dary Ducha Świętego dla lekarzy by umieli jej pomóc, zgodnie z Wolą Bożą. Matko Najświętsza otaczaj ją swoją opieką! „ Bóg zapłać! Urszula z Krakowa Szczęść Boże! Ośmielamy się prosić o modlitwę w intencji pomyślnego zakończenia różnych naszych trudnych a nawet groźnych problemów i kłopotów (także finansowych i mieszkaniowych), zagrażających naszej rodzinie (mamy trójkę dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym); a także o pomyślne owoce naszych starań, jakie w związku z tym podejmujemy. Część tych spraw może znaleźć swój finał w najbliższych dniach i tygodniach ( we wrześniu i pierwszej połowie października) – stąd też ta nasza prośba o modlitwę, aby się one powiodły, oraz o Bożą opiekę przed różnymi niebezpieczeństwami, jakie są z tym związane i nam zagrażają. Z góry bardzo dziękujemy, Teresa i Witold Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Św. Idzi proszę Cię wstaw sie za mną do Boga o szczęśliwe życie zawodowe i prywatne i o uzdrowienie Julci Majewskiej z ciężkiej choroby i błogosławieństwo Boże dla całej jej rodziny. Proszę Cie o błogosławieństwo dla całej mojej rodziny o nawrócenie grzeszników i moich wrogów i nasze pogłębienie wiary w Boga, abyśmy zawsze kroczyli tą drogą Boga. Abyśmy żyli w zdrowiu, szczęściu i miłości i pogłębiali wiarę w tron Bożego Miłosierdzia. Bóg zapłać. Dziękuję i raz jeszcze proszę o modlitwę w intencji znalezienia pracy zawodowej dobrej i stałej, która pozwoli mi utrzymać się samodzielnie oraz umożliwi założenie rodziny. Ciągle modlę się i poszukuję, ale bezowocnie. Jest mi bardzo ciężko i bardzo cierpię. Pozdrawiam Tomek Panie Jezu oddal od nas zło, działanie złej woli ludzi, okaż nam miłosierdzie, udziel w obfitości łask i daj zdrowie. Boże Ojcze i Duchu Święty przepraszamy za nasze grzechy i dziękujemy za wszystko. Amen Matko nieustającej pomocy proszę Cię o zdrowie, prawidłowy rozwój dzieciątka, które rozwija się w moim łonie a także o szczęśliwe donoszenie ciąży do dnia terminu i pomyślne rozwiązanie. Proszę Cię także o modlitwę w intencji mojego małżeństwa aby zawsze było zgodne, szczęśliwe i trwałe . Twoja Wielbicielka Proszę o modlitwę za moją żonę Kasię by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i nałogów: alkoholizmu, przeklinania, palenia i za znajomych z problemem alkoholowym. Za wszystkich zmarłych z mojej rodziny i zmarłych Darka i dusze zapomniane, cierpiące w czyśćcu i potrzebujące ludzi grzesznych i mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! brochol O prowadzenie Ducha Świętego we wszystkich sprawach rodziców, zawodowych i rodzinnych. O mądrość, zdrowie, siły i Boże błogosławieństwo dla nich. Prosi Magdalena Bardzo proszę o modlitwę w intencji Karoliny, proszę o przemianę serca dla niej i dojrzałość Wielkie Bóg zapłać. Łukasz Proszę o ratunek i pomoc Ducha Świętego w pozytywnym rozwiązaniu trudnej sytuacji rodzinnej. Proszę o uratowanie mojego małżeństwa, nawrócenie męża i jego powrót do domu. Proszę o modlitwę w następujących intencjach: Matko Boża proszę Cię o dar pracy dla mnie w tym kierunku, w którym szukam jej od dawna, zgodnej z moim zainteresowaniem i wykształceniem głównym. Maryjo spraw, aby moja mama została uniewinniona przed sądem. Proszę o modlitwę za i Smak, oto, aby oboje mogli oglądać oblicze Boga. Maryjo proszę Cię o to, aby moja kuzynka Kamila wróciła do domu rodzinnego, pojednała się z rodzicami i nawróciła. Spraw, aby zrozumiała, że wiara katolicka, w której została wychowana jest silniejsza od tej, jaką wybrała teraz pod wpływem złego człowieka. Spraw, żeby ten człowiek nie zmuszał jej do tego, aby była z nim. Maryjo uproś, aby i on nawrócił się. Zofia Anna Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego brata Wiktora, o dobrą i mądrą żonę dla niego, by mógł założyć szczęśliwą katolicką rodzinę, opartą na wartościach chrześcijańskich i czerpiącą siły w Bogu. Z serca dziękuję. Maria, woj. małopolskie Matko Boża Nieustającej Pomocy Ufam Tobie. Święty Idzi Ufam Tobie. O łaskę pracy najlepszej dla Adriana Surzyna. Bardzo proszę o modlitwę, o łaskę uzdrowienia kręgosłupa i lęków. Pozdrawiam z Panem Bogiem. Wojciech r. Proszę o łaskę zakonnego powołania dla Bartłomieja, boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej. r. Szczęść Boże! Prosze o modlitwe: aby moj brat Maciej poszedl na pielgrzymke do Czestochowy Dziekuję Bog zaplac! Estera Scieszka Bardzo prosze o modlitwe wstawiennicza w intencji uproszenia Bozego milosierdzia dla chorej mojej bratowej Teresy i sile do znoszenia trudnej sytuacji dla mojego brata Wladka. prosi Janina Za wstawiennictwem Matki Bożej oraz świętego Idziego Proszę Cię Boże o zdrowie, prawidłowy rozwój dzieciątka, które rozwija się w moim łonie a także o szczęśliwe donoszenie ciąży do dnia terminu i pomyślne rozwiązanie. Proszę również o zakończenie sukcesem ważnej sprawy związanej z kredytem hipotecznym, szybkim zakończeniu budowy domu i wprowadzeniem się do niego. Zanoszę też do Ciebie błagania o wszelkie potrzebne łaski, zdrowie, boże błogosławieństwo dla całej mojej rodziny, szczególnie prosząc Cię o prawidłowy rozwój dla mojej niepełnosprawnej trzyletniej siostrzyczki. Proszę też o modlitwę w intencji mojego małżeństwa, aby zawsze było mocne, szczęśliwe i trwałe. Ewelina z Rącznej. Dziekuje Jezusowi Milosiernemu za opieke nad moja rodzinna i laski otrzymaneod niego. Prosze o modlitwe abysmy swim zyciem dawali swiadectwo iz jestesmy godni tej milosci. Anna Jonsson Sztokholm Prosze o modlitwe za moja corke Jessike , aby Bog Milosierny wspomagal ja w ciezkich chwilach. Anna Jonsson Sztokholm Proszę o Boże błogosławieństwo, zdrowie, opiekę w czasie podróży i potrzebne łaski Ducha więtego dla Nataszy, Michała i Jana. Proszę o życie wieczne dla zmarłego wuja i Taty. Prosze o modlitwe za mojš zone Kasie by porzuciła swoje 3 nałogi picia,palenia i przeklinania. Za edka i jego mame,sa alkoholikami. Za Darka brata i zapłać! Bardzo proszę o modlitwę, o uzdrowienie z silnych lęków, klaustrofobii, traumatycznych przeżyć, ran duchowych, psychicznych, emocjonalnych, w podwiadomoci… z urazów kręgosłupa, stawów, łuszczycy… Ja ze swej strony będę polecał Wasze sprawy naszemu miłosiernemu Bogu. Z Panem Bogiem. Wojciech Szczęć Boże Proszę o modlitwę w intencji przerwania konsekwencji grzechów dziedzicznych mojej rodziny. Tomasz Prosze o modlitwę za moją żonę Kasie i znajomych z problemem wszystkich zmarłych i żywych za których się Darka, Zdzicha, moją i żony dusze cierpiące w czyśćcu i potrzebujące mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o łaskę miłości, w sercu osoby na której mi zależy, abym mogła zostać jego żoną, oraz pokonanie wszelkich trudności ku temu, i abym mogła dzielić jego troski i radości, oraz o „uzdrowienie międzypokoleniowe w rodzinie przyjaciela”. Bóg zapłać. Ewa. Proszę o modlitwę: o zdrowie ciała i duszy dla naszej córki Nadii i o rozliczenie i zakończenie sprawy z Martinem. Estera Matko kochana błagam Cię uczyń dla mnie cud-Mateczko pomóż w ważnej sprawie, chroń mnie przed nieprzyjaciółmi, uczyń ich bezsilnymi w szkodzeniu mi. Matko najdroższa proszę ratuj mnie- tak bardzo się boję-tyle jest we mnie lęku, niepokoju…Dodaj mi wiary…Matko okryj mnie płaszczem swojej opieki, nie zostawiaj mnie-tak bardzo potrzebuję Twojej pomocy. Staję przed Tobą zrozpaczona z promykiem nadziei , że wysłuchasz moich próśb….Renata z woj. Pomorskiego Witam! Serdecznie proszę o modlitwę, w intencji mojego wyzdrowienia ze schizofrenii. Bóg zapłać za modlitwę. Z Bożym błogosławieństwem. Mariusz Siekierka Szczęść Boże! Proszę o modlitwę w intencji mojego chłopaka Mariusza o uzdrowienie jego zranień emocjonalnych, by otworzył się na miłość i zdołał mnie pokochać. Proszę również o modlitwę o miłość zgodę między nami oraz cierpliwość do siebie nawzajem, byśmy potrafili wspólnie przezwyciężyć trudności, które nas napotykają. Bóg zapłać za modlitwę! Anna Proszę o modlitwę o zdrowie dla mojego ukochanego Brata Pawła znów przebywa na klinice w Krakowie, w intencji wszystkich chorych, cierpiących. Anna Skotnicka Tarnów Proszę o modlitwę o dar potomstwa dla mnie i mojej żony. Rafał Jezu Wszechmogący i Matko Przenajświętsza, proszę pokornie o łaskę wiary nadziei i miłości dla naszej córki Moniki, o dary Ducha Świętego dla niej, czyste serce i pokój w sercu. Proszę o mądrość, aby potrafiła odróżniać dobro od zła i by zawsze wybierała dobro. Proszę o chęci i zdolności do nauki dla niej, aby kształciła się i rozwijała na chwałę Boga w Trójcy Jedynego . Proszę o dobrych i prawych ludzi na drodze jej życia, aby nigdy nie czuła się samotna. Abyśmy z żoną byli dla niej dobrymi rodzicami a ona dla nas dobrą córką. Proszę o pokój w naszej rodzinie. Za żonę proszę, o zdrowie duszy i ciała dla niej, o siły do życia, czyste serce i silną wiarę. Proszę Święty Boże oczyść ze zła wszelkiego miejsce jej pracy, uczyń je sobie miejscem Twego panowania. Proszę o zdroje łask wszelkich dla naszych rodziców i rodzeństwa; o wyzwolenie z nałogu pijaństwa i nawrócenie dla mojego szwagra. I mnie miej w swej opiece Boże Wszechmogący. Proszę o modlitwę w intencji szczęśliwego zakończenia trudnej sprawy oraz w intencji uzyskania łask w ważnej sprawie osobistej. Bóg zapłać. Viola Proszę o modlitwę o zdrowie dla mojej mamy i brata dla mnie i o dobry wybór męża. Bardzo dziękuję Jola Bardzo proszę o modlitwę za mnie i mojego męża ,abyśmy doznali łask rodzicielstwa, abym zaszła w upragnioną ciążę, szczęśliwie donosiła i urodziła zdrowe dziecko. Proszę także o zdrowie dla moich rodziców i dla nas. OLA I PRZEMEK Proszę o modlitwę w intencji uratowania mojego małżeństwa Panie Jezu powiedziałeś, żeby wzywać Cię w dniu niedoli, a Ty nas wyswobodzisz. Wołam do Ciebie i proszę, abyś zadziałał w życiu mojego męża Janusza. Modlę się abyś przekonał męża o każdym grzechu w jego życiu, usuń w nim dumę, daj mu oczy, które widzą Twoją prawdę, usuń z jego życia złych doradców, uwolnij jego duszę ze wszystkich negatywnych emocji, przemień jego serce Panie. Ewelina Podkarpacie Proszę o Matczyną opiekę dla mojej Żony i Syna. Proszę o zdrowie i łaski Ducha Świętego w pracy oraz nauce. Proszę o szczęśliwą podróż i potrzebne dary duchowe dla Jana. Proszę o modlitwę za mnie, aby Jezus uwolnił mnie, uzdrowił z nerwicy natręctw, od wszelkiego lęku, niepotrzebnego poczucia winy i skrupulanctwa. Angelika Proszę o modlitwę o zdrowie duszy i ciała dla naszej córeczki Nadusi. Bóg zapłać! Estera Proszę o modlitwę za Sylwię (21 lat), która jest po kilku ciężkich operacjach przewodu pokarmowego, po nich nastąpiły kolejne komplikacje (stany zapalne), które doprowadzają do kolejnych operacji, Sylwia jest także bardzo wyczerpana psychicznie. Angelika Matko Boża przez wstawiennictwo Służebnicy Bożej s. Konsolaty Betrone błagam miej w opiece mojego brata i błogosław mu każdego dnia. Dorota Proszę o modlitwę za pracę, za zdrowie, za wiarę i chęć do życia. O opiekę Matki Bożej Nieustającej Pomocy w czasie kursów i szkoleń. Bóg zapłać. Proszę o miłość do mnie, o zmianę jego zdania na temat związku na odległość – aby się zdecydował na ten związek ze mną i aby moja wizyta u niego w marcu otworzyła mu oczy właśnie na te sprawy – o pobudzenie do konkretnych czynów – o stały związek z nim Proszę o modlitwę o uzdrowienie ze zranień zadanych przez matkę mojemu mężowi Witoldowi, także o wiarę, pokój i miłość w naszym małżeństwie. Proszę o uwolnienie Patryka od wszelkich zranień i uzależnień i światło Ducha Św. dla nas. Jezu Ufam Tobie BLAGAM O MODLITWĘ ZA MOJĄ CÓRKĘ ALEKSANDRĘ O DAR MACIERZYŃSTWA DLA NIEJ I JEJ MEŻA O OPIEKĘ I ZDROWIE DLA NICH. PRZEZ DWA LATA OCZEKUJĄ NA DZIECKO I NIE MA. BŁAGAM O MODLITWĘ W TEJ INTENCJI. MAMA-EWA Matko Boża przez wstawiennictwo św. Brygidy błagam obdarz moją siostrę bożymi łaskami i Swoją opieka. Dorota Proszę o modlitwę za moja zmarłą mamę Aline Ros´. Anna Jonsson Sztokholm Szwecja Proszę o modlitwę za nawrócenie męża Damiana, aby zakończył nie sakramentalny związek oraz wrócił ratować małżeństwo w Prawdzie Bożej. Za wstawiennictwem Maryi, Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Oblubienicy Ducha św., Pani Nieba i ziemi, proszę pokornie o Bożą pomoc w rozwiązaniu trudnej sprawy, o Boże miłosierdzie, błogosławieństwo i potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria Proszę o modlitwę za to, by Dobry Bóg obdarzył nas drugim Dzieckiem. Czekamy z miłością na Braciszka lub Siostrzyczkę dla naszego trzyletniego Adasia. Prosimy również o to, by w Naszej Rodzinie panowało nieustające zdrowie, miłość i wzajemny szacunek. Jednocześnie dziękujemy za to, że od ponad 3 lat jesteśmy już Rodzicami. To największy Cud jakim nas Boże obdarzyłeś! Małgorzata i Bartosz Proszę o modlitwę za moja żonę Kasie i znajomych z problemem wszystkich zmarłych i żywych za których się Darka, Zdzicha, moją i żony dusze cierpiące w czyśćcu i ateistów i satanistów by się mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o modlitwę za Sylwię, aby Pan przyszedł do jej serca i dotknął je. Jezu proszę Cię, wylej na nią Twoje Miłosierdzie i uzdrów ją, dotknij ją Twoją łaską i daj jej siłę na kolejne operacje, proszę niech leczenie szybko przebiegnie i pozwól jej niedługo wyjść ze szpitala. Niech w tej chorobie ona i jej rodzina odnajdą Ciebie, proszę Cię postaw na jej drodze ludzi, którzy z podobną chorobą głoszą Ciebie. Angelika Bardzo proszę o modlitwę za Jolantę i Tomasza, abyśmy pokonali kryzys w naszym małżeństwie. Abyśmy stworzyli udaną rodzinę z córka Ola i z maleństwem, które niedawno pojawiło się na świecie. Abyśmy znów darzyli się taka miłością jak na początku. Abyśmy znów dbali o siebie, mieli do siebie szacunek i kochali się bezgranicznie. Proszę o modlitwy za mojego męża o powrót do domu i o ukojenie jego nerwów. Proszę o modlitwę w mojej intencji, o otrzymanie pracy, zdrowie, potrzebne łaski i Boże błogosławieństwo. O rozwiązanie trudnych spraw Bogu wiadomych. O Opiekę Niepokalanej i Potrzebne łaski dla rodziców i bliskich. Proszę o pozytywne zakończenie trudnej i ważnej sprawy dla brata oraz o zgodę i miłość w rodzinie Beata Proszę o modlitwę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy w intencji mojej rodziny. W ubiegłym roku w lipcu mój mąż zakończył trwający 2 lata romans, a ja go nadal kocham. Przebaczyłam na tyle, aby wszystko zacząć od nowa. Pragnę najbardziej tego żeby dzieci – 3 i 6 lat, miały kochającą się rodzinę, szczęśliwe dzieciństwo i uśmiechniętych rodziców. Popełniłam dużo błędów, ale staram się, nie chciałabym aby wrócił tamten czas, powroty i wyjścia mojego męża nie wiadomo kiedy, upokorzenia i łzy. Proszę o łaskę nawrócenia mojego męża Roberta i jego pełny powrót do naszego życia, aby Bóg dał nam szansę na odbudowanie szczęścia i miłości. Nie umiem wyrazić jak bardzo kocham swojego męża i jak mi na nim zależy. Boję się, że wszystko wróci. Dorota z Warszawy Proszę o opiekę Maryi nad naszym domem, o wyproszenie Bożego błogosławieństwa i zdrowia dla całej rodziny. Niech Matka Najświętsza wyprosi nam potrzebne łaski Ducha Świętego i opiekę w czasie podróży oraz miłosierdzie nad naszymi grzechami. Gorąco proszę o modlitwę w intencji podjęcia dobrej decyzji w czekającym mnie bardzo trudnym dla mnie wyborze związanym ze sprawami zawodowymi. Dobry Boże, błagam Cię, wysłuchaj mnie grzesznego i pozwól mi oraz mojej żonie wybrać lub znaleźć ciekawą, satysfakcjonującą i nie tak bardzo obciążającą psychicznie pracę, która pozwoli nam również mieć czas dla naszego ukochanego synka, który jest darem od Boga. Błagam również o opiekę Bożą, zdrowie i łaski Ducha Św. dla mojej rodziny i najbliższych. Nie zasługuję na takie łaski ale tak bardzo o nie proszę bo wiem, że dla Ciebie Boże nie ma nic niemożliwego. Tyle razy mi już pomogłeś w tak trudnych sprawach i obdarowałeś mnie tyloma łaskami. Tak bardzo Ci za to dziękuję ! Dziękuję również Matce Bożej, św. Ricie, św. Judzie Tadeuszowi, św. Józefowi i bł. Janowi Pawłowi II za wstawiennictwo w moich wcześniejszych modlitwach i błagam o wstawiennictwo również i w tej sprawie. Najserdeczniejsze Bóg zapłać dla tych osób, które modliły się i będą się modlić w moich intencjach. Andrzej W dniu urodzin mojego męża Wojtka, proszę o modlitwę, by Jezus Chrystus wziął jego życie w swoje ręce i uwolnił go z nałogu alkoholizmu, jak również obdarzył łaską pracy. Jezu, Ty się tym zajmij, ufam Tobie. Proszę o modlitwę Dziękczynną, za cały miniony rok i za wszystkie łaski w nim otrzymane Przebłagalną, za wszystkie grzechy popełnione w 2011 roku Błagalną o zdrowie w całej rodzinie, pozytywne oceny, spełnienie marzenia zawiązanego z wojskiem, zaspokojenie mych pragnień, siły i chęć do życia Bóg zapłać! Karolina Proszę o modlitwę za umierającego powoli Pana Jacka Wysockiego. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie, by porzuciła swoje 3 nałogi picia, palenia i przeklinania. Bóg zapłać! Proszę o Boże łaski i dary Ducha Świętego dla Aleksandry, o pokój w jej życiu i o przemianę jej serca. Monika Proszę o modlitwę za mnie, o uwolnienie mnie od złego ducha, żebym mogła w końcu wszystkim szczerze przebaczyć, uwolnieni od grzechów oraz łaskę zdrowia i żebym sama sobie mogła przebaczyć oraz dla Karoliny o uwolnienie od alkoholu o łaskę zdrowia siostry Marioli, Joli by urodziła zdrowe dziecko oraz o wszystkie potrzebne łaski. Nie chce by moja intencja była opublikowana Angelika Proszę o modlitwę w intencji Ewy, o czystość. Z całego serca i pokornie proszę o modlitwę wstawienniczą do Boga, Ojca Wszechmogącego, Ducha Świętego i Matki Bożej o łaskę rozwiązania trudnych spraw finansowych, uwolnienie od wszelkich kredytów i pożyczek oraz o uzdrowienie sytuacji życiowej Ewę i mnie. Jesteśmy umęczone i zagubione. Proszę o siłę, pomoc, pocieszenie, spokój i otuchę dla nas oraz dla wszystkich, którzy borykają się z trudnościami życiowymi. Proszę też o modlitwę za tych co odwrócili się od Boga, Ojca Wszechmogącego. Bóg zapłać. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia ze śmiertelnej choroby i całkowity powrót do zdrowia dla 5-miesięcznego synka Stasia. Hanna z Torunia. Proszę o modlitwę za Sylwię, aby Pan przyszedł do jej serca i dotknął je. Jezu proszę Cię, wylej na nią Twoje Miłosierdzie i uzdrów ją, dotknij ją Twoją łaską i daj jej siłę na kolejne operacje, proszę niech leczenie szybko przebiegnie i pozwól jej niedługo wyjść ze szpitala. Niech w tej chorobie ona i jej rodzina odnajdą Ciebie, proszę Cię postaw na jej drodze ludzi, którzy z podobną chorobą głoszą Ciebie. Angelika Matko Boża przez wstawiennictwo św. Brygidy błagam obdarz moją siostrę bożymi łaskami i Swoją opieka. Dorota Proszę o modlitwę za moja zmarłą mamę Aline Ros´. Anna Jonsson Sztokholm Szwecja Proszę o modlitwę za nawrócenie męża Damiana, aby zakończył nie sakramentalny związek oraz wrócił ratować małżeństwo w Prawdzie Bożej. Proszę o modlitwę za nawrócenie męża Damiana, aby zakończył nie sakramentalny związek oraz wrócił ratować małżeństwo w Prawdzie Bożej. Za wstawiennictwem Maryi, Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Oblubienicy Ducha św., Pani Nieba i ziemi, proszę pokornie o Bożą pomoc w rozwiązaniu trudnej sprawy, o Boże miłosierdzie, błogosławieństwo i potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria Proszę o modlitwę za to, by Dobry Bóg obdarzył nas drugim Dzieckiem. Czekamy z miłością na Braciszka lub Siostrzyczkę dla naszego trzyletniego Adasia. Prosimy również o to, by w Naszej Rodzinie panowało nieustające zdrowie, miłość i wzajemny szacunek. Jednocześnie dziękujemy za to, że od ponad 3 lat jesteśmy już Rodzicami. To największy Cud jakim nas Boże obdarzyłeś! Małgorzata i Bartosz Proszę o modlitwę za moja żonę Kasie i znajomych z problemem wszystkich zmarłych i żywych za których się Darka, Zdzicha, moją i żony dusze cierpiące w czyśćcu i ateistów i satanistów by się mnie. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Bardzo proszę o modlitwę za Jolantę i Tomasza, abyśmy pokonali kryzys w naszym małżeństwie. Abyśmy stworzyli udaną rodzinę z córka Ola i z maleństwem, które niedawno pojawiło się na świecie. Abyśmy znów darzyli się taka miłością jak na początku. Abyśmy znów dbali o siebie, mieli do siebie szacunek i kochali się bezgranicznie. Proszę o modlitwy za mojego męża o powrót do domu i o ukojenie jego nerwów. Proszę o modlitwę w mojej intencji, o otrzymanie pracy, zdrowie, potrzebne łaski i Boże błogosławieństwo. O rozwiązanie trudnych spraw Bogu wiadomych. O Opiekę Niepokalanej i Potrzebne łaski dla rodziców i bliskich. Proszę o pozytywne zakończenie trudnej i ważnej sprawy dla brata oraz o zgodę i miłość w rodzinie Beata Proszę o modlitwę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy w intencji mojej rodziny. W ubiegłym roku w lipcu mój mąż zakończył trwający 2 lata romans, a ja go nadal kocham. Przebaczyłam na tyle, aby wszystko zacząć od nowa. Pragnę najbardziej tego żeby dzieci – 3 i 6 lat, miały kochającą się rodzinę, szczęśliwe dzieciństwo i uśmiechniętych rodziców. Popełniłam dużo błędów, ale staram się, nie chciałabym aby wrócił tamten czas, powroty i wyjścia mojego męża nie wiadomo kiedy, upokorzenia i łzy. Proszę o łaskę nawrócenia mojego męża Roberta i jego pełny powrót do naszego życia, aby Bóg dał nam szansę na odbudowanie szczęścia i miłości. Nie umiem wyrazić jak bardzo kocham swojego męża i jak mi na nim zależy. Boję się, że wszystko wróci. Dorota z Warszawy Proszę o opiekę Maryi nad naszym domem, o wyproszenie Bożego błogosławieństwa i zdrowia dla całej rodziny. Niech Matka Najświętsza wyprosi nam potrzebne łaski Ducha Świętego i opiekę w czasie podróży oraz miłosierdzie nad naszymi grzechami. Gorąco proszę o modlitwę w intencji podjęcia dobrej decyzji w czekającym mnie bardzo trudnym dla mnie wyborze związanym ze sprawami zawodowymi. Dobry Boże, błagam Cię, wysłuchaj mnie grzesznego i pozwól mi oraz mojej żonie wybrać lub znaleźć ciekawą, satysfakcjonującą i nie tak bardzo obciążającą psychicznie pracę, która pozwoli nam również mieć czas dla naszego ukochanego synka, który jest darem od Boga. Błagam również o opiekę Bożą, zdrowie i łaski Ducha Św. dla mojej rodziny i najbliższych. Nie zasługuję na takie łaski ale tak bardzo o nie proszę bo wiem, że dla Ciebie Boże nie ma nic niemożliwego. Tyle razy mi już pomogłeś w tak trudnych sprawach i obdarowałeś mnie tyloma łaskami. Tak bardzo Ci za to dziękuję ! Dziękuję również Matce Bożej, św. Ricie, św. Judzie Tadeuszowi, św. Józefowi i bł. Janowi Pawłowi II za wstawiennictwo w moich wcześniejszych modlitwach i błagam o wstawiennictwo również i w tej sprawie. Najserdeczniejsze Bóg zapłać dla tych osób, które modliły się i będą się modlić w moich intencjach. Andrzej W dniu urodzin mojego męża Wojtka, proszę o modlitwę, by Jezus Chrystus wziął jego życie w swoje ręce i uwolnił go z nałogu alkoholizmu, jak również obdarzył łaską pracy. Jezu, Ty się tym zajmij, ufam Tobie. Proszę o modlitwę Dziękczynną, za cały miniony rok i za wszystkie łaski w nim otrzymane Przebłagalną, za wszystkie grzechy popełnione w 2011 roku Błagalną o zdrowie w całej rodzinie, pozytywne oceny, spełnienie marzenia zawiązanego z wojskiem, zaspokojenie mych pragnień, siły i chęć do życia Bóg zapłać! Karolina Proszę o modlitwę za umierającego powoli Pana Jacka Wysockiego. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie, by porzuciła swoje 3 nałogi picia, palenia i przeklinania. Bóg zapłać! Proszę o Boże łaski i dary Ducha Świętego dla Aleksandry, o pokój w jej życiu i o przemianę jej serca. Monika Proszę o modlitwę za mnie, o uwolnienie mnie od złego ducha, żebym mogła w końcu wszystkim szczerze przebaczyć, uwolnieni od grzechów oraz łaskę zdrowia i żebym sama sobie mogła przebaczyć oraz dla Karoliny o uwolnienie od alkoholu o łaskę zdrowia siostry Marioli, Joli by urodziła zdrowe dziecko oraz o wszystkie potrzebne łaski. Nie chce by moja intencja była opublikowana Angelika Proszę o modlitwę w intencji Ewy, o czystość. Z całego serca i pokornie proszę o modlitwę wstawienniczą do Boga, Ojca Wszechmogącego, Ducha Świętego i Matki Bożej o łaskę rozwiązania trudnych spraw finansowych, uwolnienie od wszelkich kredytów i pożyczek oraz o uzdrowienie sytuacji życiowej Ewę i mnie. Jesteśmy umęczone i zagubione. Proszę o siłę, pomoc, pocieszenie, spokój i otuchę dla nas oraz dla wszystkich, którzy borykają się z trudnościami życiowymi. Proszę też o modlitwę za tych co odwrócili się od Boga, Ojca Wszechmogącego. Bóg zapłać. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia ze śmiertelnej choroby i całkowity powrót do zdrowia dla 5-miesięcznego synka Stasia. Hanna z Torunia. Proszę o łaskę dla córki aby odnalazła drogę w upodobaniu Boga. Ilona z Wiednia. Proszę o modlitwę o łaskę uzdrowienia dla mojej nienarodzonej jeszcze córki Julii. Krzysztof Proszę o łaskę zdrowia i o ulgę w cierpieniu dla Anny, o potrzebne łaski dla niej, proszę o Boże prowadzenie dla Anny. O Maryjo przyjdź nam z pomocą w tej sprawie sadowej i z wizytami. Powstrzymaj wroga. Ukryj dzieci i mnie pod płaszczem Twej Opieki, daj sile, nadzieje i pokój. W Tobie Maryja cala nasza nadzieja. Wyjednaj łaskę zbawienia dla ojca dzieci, Peggy i Elaine. Urszula Mihai Dziękuję za wszystko! Proszę o wyzwolenie z grzechu i prawdziwe nawrócenie dla mnie, mojej żony, naszych rodziców i rodzeństwa, oraz o pomoc Ducha Św., o poprowadzenie przez Niego przy zmianie miejsca zamieszkania i w sprawie z samochodem jak i o wszelkie łaski potrzebne naszym dzieciom, nam i naszym najbliższym, w tym o zbawienie dla zmarłych. Piotr Matko Boża błagam o wstawiennictwo o łaskę nawrócenia na dobrą drogę mojej zatwardziałej córki Olgi, o uwolnienie Jej od wszystkich szatanów i demonów które Ją opętały, o przywrócenie Jej rozumu, o Światło Boże dla Niej, aby Olga wyzbyła się pychy, kłamstwa, nienawiści, wulgaryzmu do rodziny i drugiego człowieka, aby Olga miała szacunek, pokorę, miękkie serce, skruchę do rodziny, wróciła do domu i pogodziła się z rodziną, o rozwiązanie związku Olgi z Michałem, o odizolowanie Olgi od Wanesy i złego towarzystwa, o szczęśliwy związek Olgi z Marcinem ale to jest wola Twoja Boże, o szczęśliwe rozwiązanie wszystkich spraw i problemów u Macieja i Romana, o Błogosławieństwo Boże ,Miłosierdzie Boże i łaski zdrowia dla Hani, Teresy, Adama, Emilii, Kacpra, Macieja, Angeli, Szymka, Julki, Stasi ,Olgi, Meika, Marcina, o zdrowie, bezpieczeństwo i Dary Ducha św. dla Romana, o łaski nawrócenia dla Hani, Teresy, Pawła, o Światło Boże, zgodę, zdrowie, radość i szczęście w rodzinie. Matko Boża proszę o wstawiennictwo o łaskę nawrócenia dla Michała i o Błogosławieństwo Boże i Miłosierdzie Boże dla Jego żony i dzieci. Proszę o modlitwę za zmartwychwstanie wewnętrzne i zdrowie Sylwii, która jest teraz po ciężkiej operacji oraz za jej rodzinę, aby w jej chorobie odnaleźli Chrystusa i wytrwali w Nim. Angelika Bardzo proszę o modlitwę za nasze małżeństwo, miną już rok od wyprowadzki męża, od lipca mieszka z inną kobietą, proszę o modlitwę aby mąż Dariusz wrócił do mnie i synów i za mnie aby miała siłę i wiarę trwać i czekać na niego aby moja złość i żal mną nie kierowały abym mądrze z nim rozmawiał i znalazła wyjście z tej trudnej sytuacji. Codziennie się modlę i proszę o wsparcie w mojej modlitwie. Dziękuje Sylwia Proszę gorącą modlitwę w intencji Adriana, aby udało mu się pozytywnie załatwić wszystkie trudne, sprawy, aby uniknął kary. Proszę o przemianę życia dla niego, aby postępował uczciwie Beata Proszę dla mnie i całej mojej rodziny o zdrowie, Boże błogosławieństwo i oczyszczenie z wszelkich grzechów. Proszę o pomoc Ducha Świętego i wszelkie potrzebne łaski w ważnej dla mnie sprawie. Pozdrawiam Jan Proszę o nawrócenie syna Pawła i pracę dla niego, oraz o cierpliwość i radość z pracy dla Beaty. Panie Jezu Miłosierny, Matko Boża Różańcowa, pokornie dziękuję za cud uzdrowienia Mamy, błagam też bardzo o uzdrowienie dla Oli, dobre wyniki badań dla Dzieci oraz o Błogosławieństwo Boże, potrzebne łaski i opiekę Twoją Najświętsza Maryjo dla Mamy, Taty, Oli, Małgosi i całej rodziny. Proszę też o dobrego męża, jeśli jest to zgodne z Wolą Bożą. JEZU, UFAM TOBIE. Szczęść Boże. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego męża, który choruje na chorobę nowotworową. Obecnie choroba jest „uśpiona”, ale bardzo boimy się, aby nie powróciła. Jesteśmy oboje osobami bardzo wierzącymi i dlatego pokładamy wielką nadzieję w modlitwie. Wierzymy, że dzięki Bogu mąż zostanie uzdrowiony, dlatego prosimy o modlitewne wsparcie. Jadwiga Szczęść Boże. Proszę o dopisanie mnie do skrzynki modlitewnej. Obiecuję modlitwę w intencjach podanych w skrzynce intencji. Z Panem Bogiem Jadwiga z Łodzi Proszę o modlitwę o zdrowie dla mnie o unikniecie operacji ,o uzdrowienie z leków i depresji ,o silna wiarę , o błogosławieństwo boże dla mojej rodziny. Beata Proszę o szczęśliwą podróż dla brata oraz o powodzenie w pracy, aby Jemu i Jego rodzinie udało się pokonać wszystkie kłopoty. Proszę o zdrowie i potrzebna łaski dla brata, bratowej i dzieci. Beata Przez wstawiennictwo MB Nieustającej Pomocy bardzo proszę o modlitwę w intencji córek – Edytki i Dominiki, aby Dobry Bóg okazał im swoje miłosierdzie i wyprostował ich drogi życiowe zgodnie z Jego Wola prosi mama Proszę o modlitwę w intencji ,znalezienia stałej pracy i o siły i zdrowie , żeby ją wykonywać. Bóg zapłać za modlitwę .Teresa Proszę o modlitwę do Pana aby wylał na mnie łaski Ducha Świętego, uwolnił mnie od mocy Złego, wybaczył moje grzechy. Proszę Pana o uzdrowienie abym jeszcze tu na Ziemi mógł zasłużyć na życie wieczne , bym mógł być wsparciem dla mojej rodziny i ludzi, których ścieżki życia splotą się z moimi ścieżkami. Panie Ufam Tobie. Łącze się w modlitwie. Darek Proszę o wspólnotową modlitwę w intencji uwolnieni od grzechów oraz łaskę zdrowia. Łącze się w modlitwie – Darek Proszę o modlitwę za mnie, o uwolnienie mnie od złego ducha, żebym mogła w końcu wszystkim szczerze przebaczyć, aby Pan mógł mnie całkowicie uzdrowić. Angelika Proszę o modlitwę w intencji mojego chłopaka Mariusza o uzdrowienie jego zranień emocjonalnych, by zdołał mnie pokochać. Proszę również o modlitwę o miłość i zgodę między nami oraz cierpliwość do siebie nawzajem, byśmy nie obwiniali się wzajemnie, ale byśmy potrafili wspólnie przezwyciężyć trudności, które nas napotykają. Bóg zapłać za modlitwę! Anna Proszę o modlitwę o dobry wybór męża i o zdrowie dla mojej mamy, brata i dla mnie. Bardzo dziękuje Jola PROSIMY o modlitwę w intencji o tak wyczekiwany i tak upragniony dar potomstwa dla małżeństwa Kamili i MARCINA oraz o wzajemną miłość, zgodę i szacunek. Bóg zapłać-TATA ZBYSZEK Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Proszę za wstawiennictwem Maryi o dalszą modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnych spraw, o co modlę się bezskutecznie od wielu miesięcy, o Boże błogosławieństwo, Bożą hojność i światło Ducha św., o uwolnienie i uzdrowienie wewnętrzne, oczyszczenie i potrzebne Łaski, o ulgą w cierpieniu duchowym i wytrwałość, Bóg zapłać, Maria z Warszawy Bardzo proszę o modlitwę wstawienniczą do Matki Bożej Nieustającej Pomocy o uzdrowienie ze wszystkich chorób duchowych, emocjonalnych i fizycznych, o łaskę uwolnienia od wszelkiego zła, o uwolnienie z fobii społecznej, o przywrócenie słuchu w prawym uchu. Dziękuję. Dorota. Proszę o modlitwę w mojej intencji o Boże błogosławieństwo miłości Adama i Małgorzaty o miłosierdzie i rozwiązanie ich trudnych spraw. Bóg zapłać! Małgosia Proszę o modlitwę do Pana Boga Trójcy Jedynego o uwolnienie, odpuszczenie moich grzechów, umocnienie w wierze, nadziei i miłości. Siłę abym mógł być wsparciem dla mojej rodziny oraz za wstawiennictwem św. O. Pio o dar zdrowia. Jezu Ufam Tobie. Łączę się w modlitwie Darek Pokornie proszę o modlitwę w intencji mojej córki Anety i jej męża którzy cierpią z powodu braku potomstwa. Aby Bóg litościwy, w którego mocy jest wszystko raczył otrzeć łzy z oczu moich dzieci zsyłając im z niebios cud zdrowego dzidziusia. Ja ze swojej strony w tej intencji przebaczyłam zięciowi wszystkie jego potknięcia i obiecuję że będę pracowała nad moim mężem aby tak jak ja przebaczył zięciowi. Błagam o modlitwę w intencji cudu macierzyństwa dla Anety. Boże spraw…… MATKA Proszę o siłę i wiarę dla Ani i o jej szybki powrót do domu, proszę aby Pan wyprowadził ją z obecnej nędzy(porwanie) i dał wytchnienie w cierpieniu i samotności Proszę o modlitwę abym wyszła z trudnej sytuacji bytowej, znalazła pracę, i mogła założyć szczęśliwą rodzinę. Szczęść Boże Bóg zapłać. Ewa Proszę o modlitwę aby ukochana mi osoba wróciła do mnie. Proszę Maryję opiekunkę rodzin i małżeństw oraz Trójcę Przenajświętszą o cud uratowania małżeństwa Agnieszki i Michała z Wrocławia, którego praktycznie nie ma od 2 lat. Aby Agnieszka chciała pozostać nadal w związku małżeńskim, nie doprowadziła do sądowej separacji ani rozwodu, o którym coraz częściej wspomina, na nowo pokochała męża, chciała z nim być dla dobra dzieci i rodziny, nie unosiła się pychą i dumą. Proszę, aby Aga się opamiętała i zrezygnowała z fascynacji oraz kontaktów z innym młodszym mężczyzną. Proszę, aby wróciła do Boga i byśmy mogli być razem i na nowo byli szczęśliwi oraz umieli i chcieli ze sobą rozmawiać. Abym nie musiał wyprowadzać się z domu. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Jezu ufam Tobie! PROSZĘ O MODLITWĘ ZA MOJEGO MĘŻA KTÓRY MIAŁ WYPADEK W PRACY ABY BÓG POZWOLIŁ MU WROCIĆ DO ZDROWIA I ABYŚMY ZNÓW MOGLI SIĘ CIESZYĆ JEGO OBECNOŚCIĄ W DOMU. BÓG ZAPŁAĆ Proszę o modlitwę w intencji naszego małżeństwa, o uratowanie przed rozbiciem, o to byśmy znów byli razem. O łaskę nawrócenia dla mojego męża Piotra. O umiejętność przebaczenia i dobre relacje w rodzinie. O rozwiązanie trudnej sytuacji. Renata Z całego serca i pokornie proszę o modlitwę wstawienniczą do Boga, Ojca Wszechmogącego, Ducha Świętego i Matki Bożej aby uwolnili moje koleżanki Ewy i mnie od problemów finansowych i długów. Jesteśmy utrudzone i cierpimy, same nie poradzimy z tym wszystkim. Proszę też o modlitwę za wszystkich chorych, cierpiących, ubogich i bezdomnych oraz za tych, którzy odwrócili się od Boga i Jezusa Chrystusa. Dziękuję i Bóg zapłać. Proszę o modlitwę do Miłościwego Boga. Panie daruj wszystkim duszą czyśćcowym z mojej rodziny i przyjmij ich do Swojego Królestwa. Darek Proszę o modlitwę w intencji znalezienia pracy dobrej i stałej w zawodzie. Ta modlitwa bardzo mi pomaga, czuję zmiany, siłę i czuję się psychicznie lepiej. Proszę o głębokie oczyszczenie i uzdrowienie w mojej rodzinie, aby tylko Jezus był Panem naszego życia i tylko On nim kierował. Proszę o dalszą modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnej sprawy życiowej, z prośbą o błogosławieństwo i Dary Ducha św. oraz w intencji Bogu wiadomej z prośbą o przebaczenie, miłosierdzie, oczyszczenie, uwolnienie, uzdrowienie wewnętrzne i potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria z Warszawy Proszę o wstawiennictwo w intencji wszystkich potrzebujących z mojej rodziny i znajomych. Aby Pan odpuścił im wszelkie, grzechy winy i udziel wszelkich im potrzebnych łask. Proszę Panie zjednocz wszystkich w Komunii z Tobą Bóg zapłać Darek Bardzo proszę o modlitwę za mnie o dar macierzyństwa. Monika Matuchno przyczyń się do Syna a Pana Naszego Jezusa Chrystusa i wzmocnij moją rodzinę w wierze , nadziei i miłości wyjednaj nam odpuszczenie grzechów i łaskę uzdrowienia z chorób cielesnych Wierny , Ufający Maryjo, proszę o dalsze wstawiennictwo w trudnej sprawie, o którą modlę się już od tylu miesięcy, z prośbą o błogosławieństwo Boże i w intencji Bogu wiadomej, z prośbą o przebaczenie, miłosierdzie i potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria z Warszawy Proszę o modlitwę za mnie, za udany projekt, który teraz realizuję, za poprawę mojej trudnej sytuacji materialnej i o połączenie w związek małżeński z moim ukochanym. Bóg zapłać za modlitwę. Proszę o modlitwę w sprawie znalezienie pracy przez moją żonę Justynę. Po urlopie macierzyńskim pracodawca ją zwolnił. Jest nas teraz trójka. Od ponad roku stara się znaleźć pracę, a ciągłe niepowodzenia źle wpływają na jej stan ducha. Gorąco proszę o modlitwę w jej intencji. Panno moja piękna, błoga Proś za duszę moją Boga Daj mi pracę doskonałą Tobie ją poświęcę całą Daj mi żonę do kochania Mądrą, piękną tak jak łania Niech się dzieje wola Boga Piszę dziś do Ciebie błoga Kto nie prosi, nie zyskuje Panno Tobie cały się daruję Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie, Andzie, Mirka, Kaśke, Maćka, Edka i jego mamę, Iwonę, Danusie, Andrzeja, Bąbową i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Proszę o modlitwę za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Proszę o modlitwę za Darka, Zdzicha, moją i żony rodzinę by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Proszę o modlitwę za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu i piekle by dobry Bóg ulitował się nad nimi i uwolnił je z tych okropnych miejsc. Proszę o modlitwę za mnie bym doszedł do końca tej drogi jaką mi wyznaczył Bóg Ojciec Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o dalszą modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnej sprawy, o błogosławieństwo Boże i światło Ducha św. oraz w intencji Bogu wiadomej z prośbą o przebaczenie i miłosierdzie, oczyszczenie, o potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria z Warszawy Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia z guzów w piersi Jadwiga Proszę o modlitwę w intencji zdrowia dla członków mojej rodziny i mnie samego. Boże my już rozumiemy Bóg zapłać za modlitwę. Maryjo, Matko Boża Nieustającej Pomocy, proszę o dalsze wsparcie i orędownictwo w bardzo trudnej sprawie życiowej, z prośbą o błogosławieństwo i światło Ducha św. oraz w intencji Bogu wiadomej, z prośbą o przebaczenie, miłosierdzie i potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria z Warszawy Pokornie prosimy o modlitwę w intencji uzdrowienia naszego nienarodzonego dziecka i szczęśliwe donoszenie ciąży. Bóg zapłać Joanna i Tomasz Skowyrscy z Płocka Szczęść Boże! Proszę o modlitwę: o zgodne z wola Boża zakończenie sprawy z Martinem. Estera Panie Jezu, przez wstawiennictwo Świętego Franciszka, przyjaciela zwierząt, oraz Św. Antoniego pomagającego odnaleźć zguby, proszę o szczęśliwe odnalezienie mojej kotki Peti. Matko Boża proszę Cię o zdrowie dla mojej całej rodziny. Matko Boża proszę pomóż mi rozwiązać wszystkie moje problemy, żebym dostała dobrą, stałą pracę którą tak długo już szukam. Matko Boża proszę dopomóż mi w życiu uczuciowym, sprowadź na moją drogę męża, dobrego i zaradnego. Proszę Cię żebym wreszcie miała własną piękną rodzinę, dzieci. Dziękuję za wszystkie łaski i dary. Ania Wrocław Proszę o modlitwę w intencji szczęśliwej operacji dla Urszuli i szybkiego powrotu do zdrowia!!! Bóg zapłać za modlitwę. Proszę o dalszą modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnej sprawy, z prośbą o błogosławieństwo i światło Ducha św. oraz w intencji Bogu wiadomej z prośbą o miłosierdzie, przebaczenie i potrzebne łaski, Bóg zapłać, Maria Prosimy o modlitwę o dar macierzyństwa i ojcostwa dla Doroty i Janusza. Tak bardzo pragniemy mieć zdrowe szczęśliwe dzieci. Jezu ufamy Tobie! pomóż nam Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda błogosław mojemu bratu w codzienności, i otocz Swoją opieką. Dorota Proszę o Boże błogosławieństwo, o spokój wewnętrzny, aby mnie nie zwolnili z pracy. Bóg zapłać. Dorota Błagam o modlitwę za mego brata Michała by się nawrócił, by stał się dobrym człowiekiem, zaczął szanować innych, by Matka więcej nie musiała ronić łez przez niego z powodu pogardy i braku szacunku, oraz pogardy do niej, oraz wyrzeknięcia się jej, a także proszę o modlitwę za jego żonę Monikę która spowodowała w moim bracie wielka nienawiść do Matki i Jego rodziny, by ich serca skruszały i stały się miłosierne. Proszę o rozwiązanie wszystkich trudnych spraw mojej rodziny, całkowite wypełnienie woli Boga w każdej dziedzinie naszego życia i wszystkich relacjach z ludźmi. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka, Edka i jego mamę, Iwonę, Danusie, Andrzeja, Bąbową i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Proszę o modlitwę za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle litość i Boże łaski dla nich. Proszę o modlitwę za Darka, Zdzicha moją i żony rodzinę by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Proszę o modlitwę za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu i piekle by dobry Bóg ulitował się nad nimi i uwolnił je z tych okropnych miejsc. Proszę o modlitwę za mnie bym doszedł do końca tej drogi jaką mi wyznaczył Bóg Ojciec. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o modlitwę za Ilonę aby Pan otworzył jej serce i wsparł mnie po jej stracie prowadząc do sakramentu małżeństwa. Proszę o modlitwę do Matki Bożej Nieustającej pomocy i dary Ducha św. aby udało mi się rozwiązać i wyjaśnić bardzo trudną sprawę życiową, a także w intencji Bogu wiadomej oraz o zdrowie i miłość w mojej rodzinie. Proszę również by Dobry Bóg mi wybaczył i obdarzył mnie jeszcze radością w życiu. Maria Matko Boża Pięknej Miłości przez wstawiennictwo św. Rity błogosław błagam mocą miłości mój związek z Dawidem. Dorota Proszę o modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnej sprawy, o błogosławieństwo i Dary Ducha św. oraz w intencji Bogu wiadomej z prośbą o przebacz Proszę o modlitwę o pomoc Bożą w rozwiązaniu trudnej sprawy życiowej z prośbą o błogosławieństwo i miłosierdzie oraz potrzebne Łaski, Bóg zapłać, Maria Proszę modlitwę w następujących intencjach: W intencji moich rodziców z okazji ich rocznicy ślubu proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla nich na każdy dzień, polecam także babcię, dziadka, ciocię i rodzinę brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, aby udało się im pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty, aby brat postępował uczciwie oraz o opiekę Anioła Stróża zdrowie i radosne wakacje i dzieciństwo dla dzieci brata. O dar życia wiecznego dla zmarłego wujka oraz o siły i potrzebne łaski dla Jego rodziny Proszę o modlitwę w mojej intencji o wiarę, potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze oraz o pozytywne rozwiązanie pewnej sprawy dla mnie i koleżanki W drugą rocznicę śmierci gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojej córki Anety z choroby alkoholizmu i by BÓG pozwolił jej wychować synka. Janina Bardzo proszę o modlitwę aby Pan Bóg zlitował się w końcu nad nami, by opamiętał męża Ireneusza żeby wrócił do żony i synka. Boże nie bądź obojętny na nasze łzy i cierpienie. Spraw aby zostawił kochankę i wrócił do nas. Błagam nawróć męża, nie dopuść do rozwodu, scal nasze małżeństwo i rodzinę. Spraw aby znów nas kochał bo dla Ciebie Panie nie ma rzeczy niemożliwych Beata, Hajnówka Mąż upiera się nad rozwodem, proszę o modlitwę o uratowanie, o ocalenie mojego małżeństwa, które jest w głębokim kryzysie i zagrożone rozwodem. Proszę o łaskę nawrócenia mojego męża Wojciecha i powrót męża do domu. Proszę aby dobry Bóg dał nam szanse na powrót do siebie i odbudowanie szczęścia. Abyśmy na nowo rozpalili w naszych sercach gorące uczucie wzajemnej miłości. Bóg zapłać Katarzyna Proszę o modlitwę za moją żone Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka, Edka i jego mame, Iwonę, Danusie, Andrzeja, Bąbową i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Proszę o modlitwę za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Proszę o modlitwę za Darka, Zdzicha, moją i żony rodzinę by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Proszę o modlitwę za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu i piekle by dobry Bóg ulitował się nad nimi i uwolnił je z tych okropnych miejsc. Proszę o modlitwę za mnie bym doszedł do końca tej drogi jaką mi wyznaczył Bóg Ojciec. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o modlitwę w intencji utrzymania dotychczasowej pracy. Grażyna Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojej córki z choroby alkoholizmu, by BÓG pozwolił jej być trzeźwą i wychować 4,5 letniego synka .Janina Matko Boża Szkaplerzna przez wstawiennictwo św. Rafała Kalinowskiego miej w opiece Dawida. Dorota Błagam o modlitwę w intencji uratowania mojego związku z Krzysztofem. Proszę o jego uzdrowienie, przebaczenie mi moich błędów które popełniłam i odrodzenie miłości. Proszę o wstawiennictwo u Najświętszej Maryi, abyśmy znów stali się sobie bliscy i od nowa próbowali zbudować bliskość i przyjaźń. Z całego serca dziękuję za modlitwę. Magdalena z Wrocławia Bardzo proszę aby Miłosierny Jezus uratował małżeństwo Witolda i Ireny. Proszę aby Jezus przemienił nasze serca i napełnił je swoja światłością i pokojem. Błagam tez o łaskę wzajemnego przebaczenia i uwolnienia od złych duchów. Irena Bardzo proszę o modlitwę za nasze małżeństwo ( Sylwia i Darek), aby mąż wrócił do mnie, pokochał od nowa. O wiarę i siłę że będziemy jeszcze razem. Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece mojego brata. Dorota Bardzo gorąco proszę o zdrowie, wierność, nieustającą miłość oraz Boże błogosławieństwo na nowej wspólnej drodze życia. Boże czuwaj nad nami w każdej chwili, ustrzeż nas od chorób, wypadków, kataklizmów. PROSZE o modlitwy za dusze Kingi Basi Barbary Bolka Sławka Jurka Mirka Dariany Justyny Marty Weroniki Anny Marii Ewy Elżbiety Tomka Weroniki Gerarda Gertrudy Feliksa Józefy. Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda błagam miej w opiece mojego brata. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: W intencji moich rodziców z okazji ich rocznicy ślubu proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla nich na każdy dzień, polecam także babcię, dziadka, ciocię i rodzinę brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, aby udało się im pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty, aby brat postępował uczciwie oraz o opiekę Anioła Stróża zdrowie i radosne wakacje i dzieciństwo dla dzieci brata. O dar życia wiecznego dla zmarłego wujka oraz o siły i potrzebne łaski dla Jego rodziny Proszę o modlitwę w mojej intencji o wiarę, potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze oraz o pozytywne rozwiązanie pewnej sprawy dla mnie i koleżanki W drugą rocznicę śmierci gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Proszę o modlitwę za mnie i moją córkę, poprowadzenie nas drogą pełnych Łask Bożych a także znalezieniu ojca dla córki, którego miłości nigdy nie doświadczyła i męża dla mnie, Panie Jezu Ufamy Tobie. Maria Prosze o modlitwę za moją żonę Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka, Edka, Iwonę, Bąbową i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Prosze o modlitwę za wszystkich zmarłych ni żywych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Prosze o modlitwę za Darka, Zdzicha, moją i zony rodzinie by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Prosze o modlitwę za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu i piekle by dobry Bóg ulitował się nad nimi i uwolnił je z tych okropnych miejsc. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Proszę o modlitwę w intencji nawrócenia syna i znalezienia pracy przez dzieci. Barbara z Kołobrzegu Błagam o modlitwę w intencji o tak wyczekiwany i tak upragniony dar potomstwa dla małżeństwa Anny i Krzysztofa oraz o wzajemną miłość, zgodę i szacunek. Bóg zapłać Anna Proszę o opiekę i obronę Boga, Maryi i Aniołów nade mną i moją rodziną podczas mojej pracy w Niemczech Panie Boże przebacz mi wszystkie grzechy całego życia. A Ty, Droga Matko Boża, pomóż wynagrodzić i zadośćuczynić za wszelkie popełnione zło oraz uproś błogosławieństwo Boże na każdy dzien. Marta Trymbulak Lwów, Ukraina Bardzo proszę o gorącą modlitwę w sprawie powrotu i nawrócenia mojego byłego chłopaka Daniela, aby złość mu jak najszybciej przeszła i odezwał się. Abyśmy już mogli być tylko razem i mogli się sobą cieszyć. Katarzyna Zamość Proszę o modlitwę za odbudowanie, uratowanie mojego małżeństwa Kasi i Wojtka, aby nie doszło do rozstania. O prawdę, o umiejętność rozmowy, o otworzenie i uleczenie serca mojego męża. Abyśmy mogli sobie przebaczyć. Żeby mój mąż wrócił do mnie. Proszę o modlitwę o zdrowie dla mojego ukochanego Brata Pawła znów przebywa na klinice w Krakowie, w intencji wszystkich chorych, cierpiących. Anna Skotnicka Tarnów Panie Boże wysłuchaj mojej prośby i przywróć mi męża mariusza i jego miłość do mnie. Proszę pokieruj jego myślami tak aby zapragnął wrócić do żony Mileny i ratować nasze małżeństwo. Rozdziel go z kobietą ,która doprowadziła do rozwodu. Proszę spraw aby wrócił do mnie duszą i ciałem. Ufam Tobie Boże. Błagam o cud przemiany serca Mariusza – mojego kochanego męża. Milena Proszę o łaski Ducha Świętego na czas egzaminów dla mojej Ukochanej oraz o zdrowie i Boże błogosławieństwo dla całej rodziny. Strzeż nas Panie Jezu przed nieszczęściem i złą wolą ludzi oraz wypadkami. Wysłuchaj próśb ,które nosimy w sercu i wołania Wszystkich, którzy za nas się modlą. Pozdrawiam, Jan. Proszę o uzdrowienie naszej pamięci,myśli i snów aby dobry Bog zabral od nas niedolę. Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego ks. Franciszka Blachnickiego błagam zakończ sprawiedliwie problem przemocy w moim domu. Dorota Bardzo proszę o modlitwę w intencji wyzdrowienia i łaski Bożej dla mojego walczącego z chorobą nowotworową taty Tadeusza. Serdeczne Bóg zapłać Proszę o modlitwę za mnie w intencji wybrania dobrej drogi życiowej i znalezienia męża. Magda Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece mojego brata. Dorota Prosze o modlitwę za moją żonę Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka, Bąbową i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu proszę o modlitwe za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle litość i Boże łaski dla nich. Prosze o modlitwe za Darka, Zdzicha, moją i żony rodzinę by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Bardzo proszę o modlitwę za mojego męża Adama i syna Kamila o łaskę nawrócenia, gorącą i żarliwą wiarę, o łaskę uwolnienia i uzdrowienia od zniewoleń i uzależnień całą naszą rodzinę. Bóg zapłać. Beata. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rity wyproś błagam u Boga cud w intencjach mego serca. Dorota Proszę o modlitwę w intencji małżeństwa Arletty i Darka. O siły potrzebne dla niej do zniesienia problemu. O wiarę , nadzieję i miłość. Proszę o modlitwę w intencji uwolnienia mnie spod szykan teściowej, nawrócenie męża i uwolnienie go z narkomanii, o prawdę i uczciwość. dziękuję O uzdrowienie małżeństwa Katarzyny i Wojciecha i powrót męża do domu. Prosi Katarzyna Bóg zapłać O nawrócenie Roksany i uwolnienie jej od problemów psychicznych, zwłaszcza od jej źle ukształtowanego myślenia, niechęci do mężczyzn, homoseksualizmu, o ochronę przed grzechem i wyrwanie jej ze złego środowiska oraz o przebaczenie; o siłę dla mnie, wytrwałość mimo trudów, przezwyciężenie moich wad. rozeznanie woli Bożej oraz o naprawienie naszej relacji, o błogosławieństwo i opiekę dla niej. Łukasz, Tarnów Bardzo proszę o modlitwę, aby to badanie potwierdziło, iż nasze maleństwo jest zdrowe i pozwoliło nam cieszyć się ze spokojem moją ciążą. Bóg zapłać Joanna i Tomasz z Płocka Matko Boża przez wstawiennictwo bł. ks. J. Popiełuszko obdarz moją mamę zdrowiem i bożymi łaskami. Dorota Proszę o modlitwę o przywrócenie miłości Karoliny i Sebastiana i powrót Sebastiana do Karoliny. Matko Boża dziękuję BOGU przez Twoje wstawiennictwo za otrzymane łaski, a Tobie za opiekę. Dorota Gorąco proszę o modlitwę o łaskę zdrowia dla mojego poczętego dziecka, aby badanie USG, które będziemy wykonywać w dniu przyniosło nam wiadomość ,że nasze maleństwo jest zdrowe i już nic nie zagraża jego życiu. Bóg zapłać Joanna Skowyrska z Płocka Proszę o modlitwy za dusze Bolka Tadeusza Felicji Kingi Basi Barbary Weroniki Sylwii Justyny Marka Mirka Jana Czesława Włodka Krzysztofa Andrzeja Tomka Mariana Jurka Elżbiety Franciszka Karola Urszuli Maryi Ewy Mariany o OPIEKE BOŻĄ dla Zenka Wandy Bożeny Anny Marty Pauliny Sylwii Małgosi Eweliny Łukasza Marty Stefana Beaty Bożenki Andrzeja Mietka Huberta Marii Natalii Janiny. Św. Idzi pokornie proszę o modlitwę i wstawiennictwo. Wyproś nam dar potomstwa. Matko Boża prosimy wstaw się za nami. Oddal od nas wszelkie problemy i spraw by w nas zagościło szczęście, zdrowie i pokój. Monika z mężem z Opola. Dziękujemy. Proszę modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Panie Boże wysłuchaj mojej prośby i przywróć mi męża i jego miłość. Proszę pokieruj jego myślami tak aby zapragnął ratować nasze małżeństwo. Rozdziel go z kobietą ,która niszczy nasze małżeństwo i zabiera ojca dzieciom. Proszę spraw aby wrócił do mnie duszą i ciałem. Ufam Tobie Boże. Błagam o cud przemiany serca Macieja- mojego kochanego męża. Viola z dziećmi Prosze o modlitwę za moją żonę Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka, Bąbową i Waldka by dobry bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Prosze o modlitwę za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Prosze jeszcze o modlitwę za Darka, Zdzicha, moją i żony rodzinie by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Boże, niech nie moja, ale Twoja wola się stanie! Matko Boża przez wstawiennictwo św. O. Pio wyproś proszę u Boga cud w tych ważnych dla mnie intencjach. Dorota Proszę o modlitwę za zdrowie mojego synka, Mateuszka, który ma urodzić się na początku maja, a u którego lekarze wykryli poważną wadę genetyczną, nie dając mu tym samym żadnych szans na życie. Tam gdzie po ludzku już nic nie jest możliwe zaczyna działać Pan Bóg i wierzę, że tylko On może pozwolić mi cieszyć się upragnionym macierzyństwem. Bóg zapłać Marzena Jarosińska Bardzo proszę o modlitwę w intencji o wyzdrowienie mojej mamusi, Barbary Żółtańskiej, która w ciężkim stanie leży w szpitalu. Jacek Żółtański Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece mojego brata. Dorota Proszę o modlitwę o zdrowie dla mojego ukochanego Brata Pawła obecnie przebywającego na klinice w Krakowie, w intencji wszystkich chorych, cierpiących. Anka Tarnów Proszę o modlitwę w intencji mojej i mojego męża , by najukochańszy Bóg pobłogosławił nas łaską zdrowego potomstwa, byśmy mogli dokonać wszelkich starań by tym razem było wszystko w porządku i moglibyśmy cieszyć się jego obecnością. Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda błogosław mojemu bratu i jego codzienności. Dorota MATEŃKO MOJA UKOCHANA ! nie opuszczaj mnie w potrzebie. Spraw proszę aby mój maż Maciek do mnie wrócił. Odmień jego serce, odmień jego myśli niech postanowi ratować nasze małżeństwo. Niech do mnie wróci – do mnie i do naszych dzieci. Niech znów się stanie mężem i ojcem. Proszę… VIOLA Prosze o modlitwę za moją żone Kasie, Andzie, Mirka, Kaśkę, Maćka i Waldka by dobry Bóg uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu. Prosze o modlitwę za wszystkich zmarłych i żywych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Prosze jeszcze o modlitwę za Darka, Zdzicha, moją i żony rodzinie by dobry Bóg w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy. Z CAŁEGO SERCA BÓG ZAPŁAĆ!!! Matko Najświętsza w dniu urodzin mojej córki proszę Cię o opiekę nad jej dalszym życiem, prowadź ją tak aby nigdy nie zaznała rozczarowania i przykrości , aby jej życie było szczęśliwsze. Czuwaj nad podejmowaniem życiowych decyzji, aby jej małżeństwo w przyszłości było trwałe i szczęśliwe . Miej w opiece również naszą rodzinę. Ta data jest szczególna-20 lat temu urodziła się moją córka, a to dzień w którym odszedł Nasz Papież JPII – Teresa Proszę o wszelkie łaski pośrednie jak i większe dla Kasi i Sylwii tak aby już zostały uwolnione od dręczeń szatańskich. Proszę o modlitwę w intencji o znalezienie dobrego męża dla mnie i łaskę macierzyństwa. Lidka Proszę o modlitwę za mnie. Proszę Panie Jezu o Twoje wsparcie, uwolnij mnie proszę od urazów z dzieciństwa i od złej samooceny swojego ciała. Spraw, aby już nigdy nikt mnie nie upokarzał biciem i znęcaniem psychicznym. Pomóż mi szanować swoje ciało i kochać, spraw abym zrozumiała, że ciało jest świątynią Boga. Panie Jezu pomóż mi, tak bardzo chce znaleźć prace, tak bardzo chce zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko. Bóg zapłać Bardzo proszę o modlitwę za mnie. O zrozumienie planu jaki Bóg względem mnie posiada, o pogodzenie się z Jego wolą, o siłę której mi już zaczyna brakować. O odnalezienie sensu w tym bezsensie. Sylwia Szczęść Boże, bardzo proszę o modlitwę w intencji znalezienia dobrej, stałe pracy w zawodzie wyuczonym. Tomasz Proszę o modlitwę za moją żonę Kasie by nie piła alkoholu a zaczęte leczenie ukończyła pozytywnie. Prosze o modlitwę za wszystkich zmarłych za których się modle, o litość i Boże łaski dla nich. Prosze jeszcze o modlitwę za Andzie by dobry Bóg uwolnił ją z mocy szatana i alkoholizmu. Bóg zapłać. Matko Boża przez wstawiennictwo św. O. Pio wyproś u Boga Dawidowi łaskę nawrócenia. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo bł. ks. J. Popiełuszko obdarz moją mamę łaską zdrowia i błogosław jej w codzienności. Dorota Szczęść Boże Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia relacji miedzy moja córka Marzenka a jej teściową oraz o dar macierzyństwa dla córki, prosi mama. Szczęść Boże, Bardzo proszę o modlitwę w intencji, żeby M. obdarzył mnie miłością (a także nawrócił się) i w innych ważnych intencjach moich i mojej rodziny. Pozdrawiam serdecznie, L Matko Boża przez wstawiennictwo św. Krystyny błogosław mojej mamie w zdrowiu, i w jej codzienności. Dorota Błagam o bardzo intensywną i jak najczęstszą modlitwę w mojej intencji i za mnie samą. Wali mi się świat! Niech Bóg ma mnie w swojej opiece, bo nie wiem co ze mną będzie. Proszę o modlitwę w intencji mojego chłopaka Mariusza o uzdrowienie jego zranień emocjonalnych, by zdołał mnie pokochać. Proszę również o modlitwę o miłość i zgodę między nami oraz cierpliwość do siebie nawzajem, byśmy nie obwiniali się wzajemnie, ale byśmy potrafili wspólnie przezwyciężyć trudności, które nas napotykają. Bóg zapłać za modlitwę! Anna Proszę o modlitwę w intencji poczęcia dziecka i zdrowie dla męża. BOŻE, proszę Cię, za wstawiennictwem wszystkich świętych, o uzdrowienie sytuacji w moim domu, o nawrócenie dla męża, o pracę dla mnie, o miłość i zdrowie dla moich dzieci, o zakończenie aborcji na świecie i odcięcie od funduszy organizacji proaborcyjnych. Monika PROSZE o modlitwy za dusze Kingi Andrzeja Bolesława Urszuli sławka Elżbiety tomka Kunegundy Franciszka Stasi Mariana Weroniki Jurka Jana Józefy za dusze z rodziny Hoppe Chrząstąwscy Kotowicz Schumann Zapalscy Gibowscy żychlińscy kowalscy Zielińscy żeby BÓG OJCIEC WYBACZYŁ im grzechy i ZAPROWADZIŁ do KRÓLESTWA NIEBIESKIEGO Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rity błagam wyproś u Boga cud, o który się modlę. Dorota Proszę o modlitwę w intencji chrześnicy , który w czwartek będzie obchodzić swoje siódme urodziny, proszę o opiekę Anioła Stróża dla niej radosne dzieciństwo by wzrastała w latach i mądrości oraz o zdrowie, i potrzebne łaski dla niej, jej rodziców i rodzeństwa. Polecam także wszystkie intencję, które noszę w sercu. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego ks. Luigi Novarese błogosław mojej mamie w zdrowiu i w codzienności. Dorota Bardzo proszę Matkę Bożą o wyzdrowienie naszego syna Łukasza aby ustały napady ,aby odzyskał zdrowie ,radość i uśmiech niech Maryja przywróci zdrowie i radość naszemu synowi aby był szczęśliwy i cieszył się , prosimy ciebie o to Maryjo prosimy niech laska twoja uzdrowi naszego syna amen , Leszek z Dębicy Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa wyproś błagam u Boga błogosławieństwo w tych intencjach, w których odprawiam nowennę. Dorota Najświętsza Niepokalana Mateńko Boża i nasza ukochana Matko. Błagam Ciebie Mateńko Boża przez wstawiennictwo Jana Pawła II o uzdrowienie mnie z choroby nieuleczalnej,(oraz z głębokiego stresu przez który juz nie mam sil) przez która bardzo cierpi każdego Bożego dnia. Mateńko Niepokalana proszę Cię całym sercem wstaw się za mną przez Twoje Miłosierne serce do Boga o uzdrowienie mnie, ale nie moja wola a Boga niech się stanie. Dla moich dzieci proszę o dar mądrości i pobożności Bożej. Mateńko oddaje w Twoje przenajświętsze ręce moje dzieci i błagam prowadź je droga która prowadzi do Twego ukochanego Syna, gdyż błądzą .. Jezu ufam Tobie ! Serdeczne Bóg zapłać za modlitwę. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia małżeństwa Pana Marka, o przezwyciężenie trudności materialnych, małżeńskich i alkoholizmu mojego brata a także o uzdrowienie mojego małżeństwa oraz łaskę przebaczenia i miłości małżeńskiej dla mnie i mojej żony. Jarek. Proszę o modlitwę za moja żonę by nie pila alkoholu a zaczęte leczenie ukończyła pozytywnie. Św. Idzi pokornie proszę o modlitwę i wstawiennictwo za nasze małżeństwo Iwony i Marcina, które przeżywa kryzys. Błagam Dobrego Boga o łaskę i szansę na ratunek naszego związku, abyśmy na nowo wzajemnie wypełnili nasze serca miłością, abyśmy odnaleźli do siebie drogę i w szczęściu, wspólnie dotrwali do końca swoich dni. Bóg zapłać. BARDZO PROSIMY O MODLITWĘ W NASZEJ INTENCJI. ŚW IDZI PROSIMY MÓDL SIĘ ZA NAMI. MATKO BOŻA PROSIMY CIĘ O DAR POTOMSTWA. MATECZKO KOCHANA ODDAL OD NAS WSZELKIE PROBLEMY I SPRAW ABY W NASZYCH SERCACH ZAGOŚCIŁO SZCZĘŚCIE. ANETA Z MĘŻEM. Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJEMY ZA MODLITWĘ Błagam Ludzi Dobrej Woli o modlitwę, o zdrowie dla Pawła, mojego 38 – letniego męża, ojca 3 – letniej Rity. Sama modlę się o jego zdrowie odkąd zachorował. Paweł jest chory na raka. Lekarze twierdzą, że jego dni są policzone. Tylko Miłosierny Bóg może stać się jego lekarzem i uleczyć go. Błagam proście Boga w naszej intencji, jeżeli Bóg nas nie wysłucha Paweł osieroci córkę. Wszystkim Ludziom życzę Łaski Chrystusa. Tym, którzy przyłączą się do modlitwy serdecznie dziękuję, Bóg zapłać. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa błogosław moim intencjom, które powierzam w nowennie. Dorota Proszę o modlitwę za mnie w intencji wybrania dobrej drogi życiowej. Magda Proszę o modlitwę w intencji nawrócenia męża i teściowej, uwolnienia ich z zakłamania, braku uczciwości i manipulowania prawda. Proszę o laskę świadomości dla nich ich grzeszności i laskę dobrej spowiedzi. Proszę o uwolnienie męża z narkomanii. Dziękuję. Matko Boska Nieustającej Pomocy proszę Cię o światło Ducha św. o pomyślne zakończenie mojej sprawy, o uzdrowienie Asi z choroby jelit i uzdrowienie chorej atmosfery w mojej pracy. Jezu Ufam Tobie. Iwona z Kozienic Bardzo proszę o modlitwę i wstawiennictwo w intencji naszego małżeństwa Iwony i Marcina, które przeżywa głęboki kryzys. Dobry Boże zmiłuj się nad nami i daj nam szansę na powrót do siebie, abyśmy na nowo rozpalili w swoich sercach wzajemne uczucie miłości, abyśmy w szczęściu i wierności wytrwali wspólnie do końca naszych dni. Bóg zapłać Matko Boża przez wstawiennictwo św. Joanny Molla, św. Rity, św. Józefa wyproś u Boga cud miłości w tej ważnej intencji, w której dnia 28 stycznia zostanie odprawiona Msza Św. Dorota MATKO BOŻA PROSIMY CIĘ O DAR POTOMSTWA. ODDAL OD NAS WSZELKIE PROBLEMY. WYPRASZAJ U SWEGO SYNA ŁASKI NAM POTRZEBNA. MATECZKO KOCHANA NIE POZWÓL NAM JUŻ DŁUŻEJ CZEKAĆ NA NASZ SKARB. MARYJO MÓDL SIĘ ZA O ZDROWIE POKÓJ I BOŻE BŁOGOSŁAWIEŃSTWO. MAŁŻONKOWIE WOJ MAZOWIECKIE. Szczęść Boże Proszę o wsparcie modlitewne, aby Pan wysłuchał modlitwy moje. Tobie, Panie zaufałam Maria Proszę o modlitwę za Agnieszkę, która będzie miała obronę pracy inżynierskiej Aby Duch Święty oświecał jej umysł i dał pokój wewnętrzny. Dziękuję za modlitwy. Urszula Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego wyzdrowienia. Bóg zapłać. Mariusz Siekierka Proszę modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata O szczęśliwy przebieg operacji w intencji Heleny. Prosi brat Matko Boża proszę Cię pozwól mi odczuć opiekę Aniołów i Archaniołów w moim życiu. Dorota Św. Idzi proszę o Twoje wstawiennictwo u Boga o łaskę macierzyństwa o dziecko dla mnie i mojego męża na które z utęsknieniem czekamy tyle lat , o rozwiązanie trudnych spraw , wierzymy że Ty nam pomożesz Irena Skierniewice Matko Boska Nieustającej Pomocy proszę Cię w intencjach Tobie i Bogu znanych. Twoja córka. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Michała Archanioła zakończ bardzo trudną sprawę związaną z moim ojcem. Dorota Błagam o modlitwę za Tomasza aby badania krwi, które niedługo będzie miał robione były dobre. Ogromne Bóg Zapłać Matko Boża dziękuję przez Twoje wstawiennictwo Bogu za każdą piękną łaskę, którą otrzymałam. Dorota Proszę o miłość Krzyśka by do mnie wrócił. by Pan dotknął mojego męża, żeby ten zrozumiał, że Jezus jest jego Panem i zobaczył swoją nędzę, że małżeństwo jest święte, a rodzina jaką założył jest darem od Boga, żeby porzucił swoje nędzne cudzołożne życie i rozumiał, że tylko w Bogu jest prawdziwe życie. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Antoniego spraw, aby Ewelina się odnalazła, a jej rodzinie ulżyj w cierpieniu. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: W intencji mojej Babci, która w niedzielę będzie obchodzić swoje urodziny, proszę dla niej o potrzebne łaski, szczególnie zdrowie i siły na każdy dzień życia. Polecam także modlitwie rodziców, dziadka ciocię i rodzinę brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało się im pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty oraz o opiekę Anioła Stróża zdrowie i radosne dzieciństwo dla dzieci brata. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Dziękuje za kolejny rok życia w dniu moich urodzin proszę o modlitwę w mojej intencji szczególnie o wiarę, potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze oraz o pozytywne rozwiązanie pewnej sprawy Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Beata Proszę o zdrowie i opiekę BOŻĄ dla Anny Wandy Bożeny Oliwii Olka Marka Zenona Stasia Małgosi Darii Pauliny Marty Sylwii Basi Rafała Huberta Wandzi Ewy o zbawienie duszy dla Ewy Marii Basi Barbary Kingi Felicji Urszuli Stasi Józefy Bolesława Tadeusza Franciszka Jerzego Mariana Marka Gertrudę Sławka Gerarda Tomka Bardzo proszę o modlitwę bym znalazła prace między dobrymi ludźmi Maryla Kielce Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece Łukasza i Martę. Dorota Szczęść Boże, bardzo proszę Siostry i Braci o modlitwę za moją grupę modlitwy Odnowę o wszystkich jej członków oraz za ich intencje, by Maryja pomogła nam wymodlić przetrwanie naszej grupy oraz zorganizowanie seminarium w kwietniu 2011, o to byśmy mogli prowadzić Msze Św. Wotywną o Duchu Św. Proszę o modlitwę za Małgorzatę o łaskę uwolnienie i nawrócenia, o dobro w jej sercu i o to by nie szkodziła innym, moją mamę o łaskę spokoju, radości i spokojnego podchodzenia do życiowych spraw o uzdrowienie z choroby serca oraz opiekę Maryi dla mnie o łaskę uzdrowienia z bezdechu i chorego serca dla mnie także, o spokój w pracy i domu, o to bym dobrze wykonała pracę którą mam teraz do zrobienia. Proszę o modlitwę za 90 letniego O. Franciszka o spokojną śmierć i dobrych ludzi wokoło a jeśli Pan Bóg da to o długi lata z nami, za Ks. Andrzej o uzdrowienie z boreliozy i alergii oraz o potrzebne łaski, za Ks. Krzysztofa opiekuna naszej grupy modlitwy o siły i zdrowie by nam pomagać. Proszę o modlitwę za Asię by szybko po wypadku powróciła do zdrowia oraz o Jolę z mojej grupy ponieważ pochodzi do swojego życia duchowego w sposób skrupulatny za bardzo i zadręcza się. O Błogosławieństwo Boże dla tych wszystkich spraw. Bóg zapłać Aneta Szczęść Boże. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia moich oczu ponieważ mam nieuleczalną wadę wzroku. Bóg zapłać. Marek Pokornie proszę o ofiarę modlitewną w intencji córki Weroniki 11 l i rozeznania mojego powołania, o światło Ducha Świętego w intencji ew. przyszłego męża i dobrego ojca dla Werci. I żebym w wierności Bogu wytrwała. Do Maryi Niepokalanej uciekam się i proszę o wstawiennictwo u Syna Swego i Boga Ojca Wszechmogącego. Wszystkich Świętych i Święte Boże o wspomożenie Maryi w wyjednywaniu łask. Przede wszystkim o święte intencje i wolę Boga Miłosiernego wobec nas wszystkich ludzi i o wszystkie dary Ducha Świętego potrzebne do przyjęcia łask i do wytrwania w tym pięknym planie, który dla nas Pan umyślił a Jezus przypieczętował Swoim Życiem, Śmiercią i Zmartwychwstaniem. Proszę o zbawienie dusz żyjących i otwarcie się nieba dla dusz w czyśćcu cierpiących oraz we wszystkich intencjach składanych i miłych Bogu Ojcu Niebieskiemu. Aniołów i Archaniołów proszę o pomoc dla nas do walki ze złem. Pragnę też gorąco podziękować za Anioła Stróża. Dziękuję! Amen Maranatha Z całego serca proszę o modlitwę w intencji zdrowia najukochańszej Marysi. Niech Boża łaska uzdrowi ją z choroby płuc. Proszę O Modlitwę W Intencji Zdrowia Ciężko Chorej Matki Mojego Szwagra Janiny. Proszę Również O Modlitwę W Intencji Zdrowia Dla Moich Rodziców Kazimierza I Mirosławy Oraz Mojej Siostry I Jej Rodziny. Mariusz Proszę o:- wzajemne zrozumienie w naszej parafii(pod tym samym wezwaniem) abyśmy umieli łączyć sie w jedną wspólnotę i działać dla chwały Bożej. Niech wstawiennictwo naszego Patrona wyjedna nam wzajemną Miłość i poszanowanie, a przez to rozwój życia duchowego w naszej wspólnocie. Elżbieta. Proszę o modlitwę w intencji zdrowia dla chorej Władysławy. O siłę i potrzebne łaski. Aby wyszła ze stanu ciężkiej niewydolności krążenia. Za przyczyną Matki Miłosierdzia Uzdrowicielki Chorych proszę w modlitwie o zdrowie polecanej chorej. Daniel Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece mojego brata i Martę. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo bł. Ks. J. Popiełuszko obdarz moją mamę łaską zdrowia. Dorota Proszę o modlitwę – o zdrowie i potrzebne siły do walki z chorobą dla mojego brata Sławomira. Bóg zapłać. Monika. Matko Boża miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota PANIE JEZU, NAJŚWIĘTSZA NAJUKOCHAŃSZA MATKO, BŁAGAM WAS O TO, ŻEBY MOI BRACIA WKROCZYLI NA DOBRA BOŻE ONI POGUBILI SIĘ W ŻYCIU. NIE MOGĘ ZNIEŚĆ MYŚLI JAK BARDZO ICH TO NISZCZY, KIEDY ONI CIERPIĄ JA CIERPIĘ RAZEM Z JUDO TADEUSZU JESTEŚ PATRONEM TRUDNYCH, BEZNADZIEJNYCH SPRAW, POMÓŻ IM ZOBACZYĆ CO W ŻYCIU JEST NAJPIĘKNIEJSZE I NAJWAŻNIEJSZE, NIECH ZOBACZĄ OCZAMI DUSZY I SERCEM ŻE PRAGNĘ DLA NICH JAK NAJLEPIEJ. NIECH ALKOHOL I WSZELKIE UŻYWKI PÓJDĄ W ZAPOMNIENIE A ICH SERCE ZALEJE FALA MIŁOŚCI DO LUDZI I ŚWIATA. PANIE JEZU OTWÓRZ ICH SERCA NA CIEBIE BO JESTEŚ WSZYSTKICH CO WIARĄ, NADZIEJA I MIŁOŚCIĄ A TEGO IM WŁAŚNIE POTRZEBA. Boże- Dziękuję, za łaski jakie zsyłasz na moją rodzinę, za wspaniałe córki, jakimi nas obdarzyłeś. Proszę o uzdrowienie mojego męża; Bogdana z przewlekłej choroby i o to aby zrozumiał sens swojego istnienia, aby uwierzył we własne możliwości i dzięki temu znalazł pracę. Katarzyna z Laskowej Ojcze! Zwracam się z prośbą o uratowanie związku małżeńskiego mojej przyjaciółki- Wioletty z Nowego Sącza. O przemianę duchową jej męża. O błogosławieństwo dla Jej rodziny. Proszę o modlitwy w intencji pomyślnego dla mnie przebiegu sprawy apelacyjnej w dniu 22 listopada i rozwiązanie wszystkich moich problemów, których tak wiele spadło na moje barki po śmierci moich bliskich – Jolanta Matko Boża przez wstawiennictwo Służebnicy Bożej s. Konsolaty Bertrone miej w opiece mojego brata. Dorota Proszę o modlitwę w intencji ” O Boże Miłosierdzie DLA GABRIELA I OSÓB BLISKICH” ZBYSZEK GUDZ Proszę pokornie dobrego i miłosiernego Boga i Najukochańszą Mateńkę o uratowanie mojego 14 letniego małżeństwa Beaty i Leszka. Błagam Boga by mój mąż przyjął moje przebaczenie, aby zaprzestał rozbijania dwóch małżeństw, naszego i jej. Błagam o uzdrowienie, przebaczenie, odrodzenie miłości i potrzebne łaski w naszym małżeństwie. Proszę o cud przemiany. O opamiętanie męża i powrót do dzieci i żony. Abyśmy odnaleźli drogę powrotną do siebie, aby miłość, wierność, zaufanie i szczere rozmowy były codziennością. Boże doprowadź nas znowu do siebie, pomóż nam Panie odbudować dom w którym Ty zamieszkasz z nami na zawsze. Oddaję siebie i moją rodzinę i nasze problemy w ręce Najwyższego Pana Naszego. Proszę w intencji swojej i Jacka o potrzebne łaski dla nas, byśmy umieli i chcieli obdarzyć się uczuciem dobrym, mocnym trwałym i głębokim, byśmy byli ze sobą szczęśliwi i nie czuli się samotni, Maryjo matko pięknej miłości miej nas w swojej opiece. Kasia Matko Boża wyproś Dawidowi łaskę nawrócenia i pokory. Dorota Trójco Przenajświętsza błagam o uzdrowienie mojego małżeństwa, proszę o miłość i zgodę dla Anny i Arkadiusza, proszę o upragnione dziecko, Maryjo Kochana- ja też tak bardzo pragnę być matką, potrzebujemy pomocy i modlitwy. Proszę o modlitwę w intencji powrotu do zdrowia dla Krzysztofa od roku zmagającego się z chorobą nowotworową. Bóg zapłać. Zofia Proszę o modlitwę wstawienniczą w intencji cudu ocalenia i odrodzenia w Bogu mojego małżeństwa, nasze nawrócenie i powrót męża do domu. Proszę o nawrócenie i wszystkie potrzebne łaski dla Iwony. Bóg zapłać. Szczęść Boże. Marta Proszę o zdrowie i Boże błogosławieństwo dla całej rodziny. Proszę Najświętszą Maryję Pannę o łaski w ważnej dla mnie sprawie. O życie wieczne dla wszystkich zmarłych z rodziny. Pozdrawiam, Jan. Bardzo proszę o modlitwę w intencji znalezienia pracy. Szukam już długo, tracę siły i bardzo cierpię. Tomasz 28 lat. Proszę o modlitwę za dusze zmarłych mych rodziców Ludwiki i Jana Bajorek. Maciej Bajorek Zielona Góra. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa błogosław moim sprawom zawodowo-finansowym. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Proszę także o modlitwę w intencji moich zmarłych dziadków, pradziadków, a także wszystkich bliskich którzy już odeszli. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Proszę aby moja rodzina była absolutną własnością Boga i o dobrą pracę dla mnie. Błagam o modlitwę za moją ciężką sytuację życiową w jakiej się znalazłam. Maryjo, najukochańsza niebieska Matko. Błagam Cię o wstawiennictwo w mojej okropnej sytuacji. Święty Judo Tadeuszu, orędowniku w sprawach trudnych wstaw się za mną! Głęboko wierzę w Twe wstawiennictwo u Wielkiego Boga. Dobry Boże, Ty wiesz w jakiej znalazłam się trudnej sytuacji. Błagam Cię o błogosławieństwo i pomyślne zakończenie dla mnie tej ciężkiej sprawy. Jezu Ufam Tobie Proszę o modlitwę w intencjach: o zdrowie dla mnie, męża oraz naszych rodzin, łaskę potomstwa – poczęcia dziecka, cierpliwość i ufność, uzdrowienie 5 letniego Jakuba. Bóg zapłać. Anna Matko Boża wyproś u Boga cud w tej intencji, w której odprawiam nowennę ku czci św. Rity. Dorota Jezu wylecz Donatę z jej nałogów. Proszę o rozwiązanie naszej trudnej sytuacji finansowej i abym miała pracę w Polsce Matko Boża Nieustającej Pomocy błagam o uzdrowienie dla Mamy, błagam też o Błogosławieństwo Boże, opiekę Twoją Najświętsza Maryjo i potrzebne Łaski dla Mamy i całej Rodziny. Święty Idzi, bardzo Cię proszę o pomoc i wstawiennictwo modlitewne w wymienionych intencjach. Hanna Proszę modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Bardzo proszę o modlitwę o dobre wspólne życie dla Agusi i Krzysia i łaskę pojednania miedzy nimi. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojego małżeństwa i żeby mój mąż Krzysztof wrócił do domu. Agata Matko Boża obdarz moją mamę łaską zdrowia. Bł. ks. J. Popiełuszko módl się za nią, miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota JEZU, proszę, obdarz swoimi łaskami moją rodzinę, uwolnij MARKA od porywczości i obdarz go łaską wiary. Uwolnij mnie z depresji i pomóż mi znaleźć pracę. Uzdrów oczy małej AMELKI. BOŻE, tylko TY potrafisz reaktywować RADIO JÓZEF, proszę Cię o to bardzo. Proszę o uzdrowienie doznanych krzywd, chorych uczuć i relacji w mojej rodzinie. Proszę o modlitwę w intencji znalezienia odpowiedniego miejsca do zamieszkania dla mnie i dla męża. Asia Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda miej w opiece mojego brata. Dorota Proszę o modlitwę w intencji poślubienia dobrego męża, aby Bóg uczynił mnie dla niego dobrą żoną, według Swej woli oraz proszę o dar wiernej i czułej miłości dla nas, a także o dobrą pracę. Beata, lat 28. Ja i mój mąż prosimy o modlitwę w naszej intencji, aby Miłosierny Bóg obdarzył nas łaską potomstwa, poczęcia i narodzenia ukochanego dzieciątka, o Wiarę i Nadzieję. Prosimy także o zdrowie dla całej rodziny. Proszę o modlitwę o zdrowie dla mnie i mojego męża. Proszę o modlitwę, o cud uzdrowienia dla ciężko chorego męża mojej koleżanki, o wiarę i nadzieję dla nich. Bóg zapłać za modlitwę Bóg zapłać. Marzena Kaźmierczak Gorzów Wlkp. Bardzo proszę o modlitwę za mnie i za Andrzeja o uratowanie naszego związku o powrót uczucia, które gdzieś się zagubiło , proszę Boga o łaskę żebyśmy wkrótce wzięli ślub i dane nam było zostać rodzicami. Agnieszka Błagam o gorącą modlitwę w pewnej intencji aby Miłosierny Jezus i Matka Najświętsza zechcieli mnie wysłuchać i zesłać cud zmieniając serce, charakter i plany pewnej osoby. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego męża Adama aby nie zrezygnowała ze stażu, o siły do ukończenia jego. Bardzo proszę o modlitwę w intencji o obronę pracy magisterskiej przeze mnie oraz o zdanie wszystkich poprawek przez mojego brata Leszka. Asia Gdańsk Matko Boża proszę o opiekę i pomoc w trudnych życiowych chwilach dla mnie i dla mojej rodziny oraz o dobre rozpoczęcie roku akademickiego. Proszę o uzdrowienie naszych zranień z dzieciństwa. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rity umocnij mocą miłości mój związek z Dawidem. Dorota Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia małżeństwa Katarzyny i Arkadiusza. Proszę o powrót męża do boga i rodziny. Kasia Proszę o modlitwę o dobrego męża, dar macierzyństwa Bóg zapłać Terenia Błagam o modlitwę za uratowanie małżeństwa Beaty i Leszka, które przechodzi poważny kryzys, o jego uzdrowienie, przebaczenie, odrodzenie miłości i potrzebne łaski. Proszę o cud przemiany. O opamiętanie męża i powrót do dzieci i żony. Abyśmy odnaleźli drogę powrotną do siebie, aby miłość, wierność, zaufanie i szczere rozmowy były codziennością. Oddaję siebie i moją rodzinę w ręce Najwyższego Pana Naszego. Bóg zapłać z całego serca za modlitwę. Beata ze Skopania Matko Boża miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota Uprzejmie proszę o gorliwą modlitwę w intencji Bogu wiadomej oraz w intencji szczęśliwego porodu mojej żony. Kochany Boże proszę o uzdrowienie dla mojej córki Dagmary z choroby epilepsji na która się leczy 16 lat a jest lekooporna, proszę zmiłuj się nad nią i daj jej zaznać życia bez napadów które ma co noc nawet kilkukrotnie, liczę na twoja łaskę, za co serdecznie dziękuję, Barbara z Tarnowa Błagam o modlitwę o łaskę bym mogła założyć dobrą katolicką rodzinę i dar szczęśliwego macierzyństwa serdecznie dziękuję za modlitwę Iza Proszę o modlitwę wstawienniczą o przerwanie łańcucha chorób oczu, nóg i innych występujących w mojej rodzinie o uzdrowienie i Miłosierdzie dla mnie i mojej rodziny prosi Sławek. Bóg zapłać za modlitwę! Proszę o opiekę i błogosławieństwo Boga, Maryi i Aniołów nade mną i moją rodziną kiedy będę pracować w Niemczech. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze oraz o szczęśliwą podróż i dobrą pogodę Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Proszę o modlitwę o cud uzdrowienia mojego 3 l synka Mikołajka. Bóg zapłać. Arek Proszę o modlitwę za moje małżeństwo, o łaskę dialogu, o łaskę rozeznania dla mnie co jest wolą Boga, a szczególnie o nawrócenie dla mojego męża, uwolnienie go z wszystkich nałogów. Aby wiara, nadzieja, miłość, sprawiedliwość i pokój na nowo zamieszkały w naszych sercach. Joanna Matko Boża przez wstawiennictwo bł. ks. J. Popiełuszko obdarz moją mamę łaską zdrowia. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa błogosław moim sprawom zawodowo-finansowym. Dorota Proszę o modlitwy za drogie mi dusze Basi Kingi Sławka Bolesława Felicji Gerci Józefy Urszuli Kunegundy Stanisławy Barbary Tadeusza Franciszka marka Mirka Mariana Jurka żeby BÓG OJCIEC WYBACZYŁ im grzechy i ZAPROWADZIŁ do KRÓLESTWA NIEBIESKIEGO proszę o modlitwy za Zenona żeby pomyślnie pozałatwiał sprawy doczesne i sądowe i mógł pójść do zakonu kapucynów w Bydgoszczy ,proszę o modlitwy o uzdrowienie ciała i duszy Bożenie Annie Natalii Janinie Sylwii marcie paulinie Basi Wandzie Krystynie Beacie Mirce Wiesi Pawłowi Zenonowi Hubertowi Józkowi Jurkowi Sławkowi o zdrowie i opiekę BOŻĄ dla nich. Panie Boże proszę o odzyskanie zdrowia przez kolegę. Bóg zapłać za modlitwę. Beata. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w codzienności. Dorota Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich. Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. O wszelkie łaski dla Marii i jej rodziny. Bóg zapłać za modlitwę! Matko Boża przez wstawiennictwo bł. ks. J. Popiełuszko uzdrów moją mamę, a także dopomóż jej w codzienności. Dorota Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia wewnętrznego mojej córki, aby mogła normalnie funkcjonować, cieszyć się życiem i podjęła prace. Proszę tez o modlitwę w intencji drugiej córki o rozwiązanie jej problemu małżeńskiego. prosi matka córek Proszę o modlitwę w intencji męża o uwolnienie go z nałogów, zakłamania, braku uczciwości. W intencji siostry i jej partnera: o ich wyjście z długów, o podejmowanie przez nich Bożych, rozważnych decyzji. O zdrowie dla córeczki, mamy i teściowej. O uzdrowienie i łaskę wiary, że tak może się stać, dla chorych na raka Bożeny i Krystyny. Dziękuję. Proszę o modlitwę o uzdrowienie mojej mamy z guza podniebienia oraz o zdrowie dla niej, taty oraz całej mojej rodziny. Basia Matko Boża miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Aby Dariusz Dolniak został uwolniony z zniewolenia i uzależnienia aby odnalazł cel w życiu, a jego droga, stalą się droga nawrócenia świadectwem dla innych , by jego praca stała się pasja i innym etapem życia razem z Panem .Proszę o łaski Ducha Świętego w ważnej dla mnie sprawie, zdrowie i Boże błogosławieństwo dla całej rodziny. Za pomyślne dla nas zakończenie sprawy sadowej Ania i Waldemar Prosimy o modlitwę o zdrowie dla dziecka rozwijającego się w łonie mojej Żony i szczęśliwy poród o szczęśliwy pobyt na wakacjach naszej córki Dominiki z Dziadkami o pilna zamianę mieszkania o prace dla mnie na stałe zgodna z wola bożą. Matko Boża pamiętaj o wszystkich zmarłych z mojej rodziny, i z rodziny Dawida. Dorota Błagam o modlitwę za mojego Tatę- chorego na nowotwór złośliwy ślinianki. Wystąpiły już przerzuty, ale walczymy i przeogromnie wierzymy. Za nami leczenie przez radioterapie i chemioterapie, czekamy na efekty i pozytywne wyniki badań. Wierzymy w cud uzdrowienia i moc modlitwy, o którą błagamy. Matko Boża przez wstawiennictwo bł. ks. Popiełuszko błogosław mojej mamie w zdrowiu i w codziennym życiu. Dorota Polecam modlitwie moich rodziców, którzy w miesiącu lipcu obchodzą swoje urodziny proszę dla Nich o błogosławieństwo Boże na każdy dzień życia, zdrowie i potrzebne łaski Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Beata Proszę o modlitwę o ratunek dla mojego małżeństwa, juz tylko kilka tygodni zostało do sadowego orzeczenia rozwodu. Wiem ze błagam o cud ale teraz tylko cud juz może pomoc. Jeśli to jeszcze możliwe pomódlcie się ze mną do Matki Bożej, aby wstawiła się za nami u Swojego Syna, by nie dopuścił do rozpadu tego małżeństwa i abyśmy z zona dostali jeszcze szanse na stworzenie szczęśliwej rodziny. z serca dziękuje Carlos Matko Boża miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota Proszę o modlitwy za dusze nagle zmarłej Kingi Zapalskiej Bolesława chrząstowskiego Sławka Holza Gasi Grasskreutz oraz za modlitwy za Zenona żeby pomyślnie pozałatwiał sprawy doczesne i mógł pójść do zakonu Kapucynów w Bydgoszczy. Proszę o modlitwę o ocalenie mojego małżeństwa, które jest w kryzysie i zagrożone rozwodem. Proszę o łaskę nawrócenia mojego męża Tomka, o oczyszczenie jego duszy z grzechów i odwrócenie jego serca od kobiety do której się wyprowadził. Bóg zapłać Olga Proszę o modlitwę do Jezusa Miłosiernego przez wstawiennictwo Maryi o uzdrowienie i połączenie małżeństwa Elżbiety i Tomasza aby zwyciężyło dobro małżeństwa a nie zło rozwodu. W intencji Wiesławy z prośbą o szybki powrót do zdrowia. Matko Boża przez wstawiennictwo Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda otocz opieką mojego brata. Dorota Bardzo proszę o modlitwę o rozwiązanie problemów w pracy oraz o siłę aby je przetrwać. Zapewniam o swojej modlitwie. Bóg zapłać. Matko Boża przez wstawiennictwo bł. Ks. Popiełuszko modlę się o łaskę zdrowia dla mojej mamy. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: W pierwszą rocznicę śmierci gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. Polecam modlitwie także wszystkich moich znajomych, którzy w minionym tygodniu obchodzili swoje urodziny proszę o błogosławieństwo Boże, zdrowie i potrzebne łaski dla nich O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Beata Proszę o modlitwę wstawienniczą o przerwanie łańcucha chorób oczu, nóg i innych występujących w mojej rodzinie o uzdrowienie i Miłosierdzie dla mnie i mojej rodziny prosi Sławek. Bóg zapłać za modlitwę! Za wstawiennictwem ks. Jerzego, proszę o zgodę i jedność w mojej rodzinie. Boże daj mi swego Ducha, radość, miłość, uzdrowienie dla mojego małżeństwa, nawrócenie i przemianę serca dla męża. MONIKA W intencji pewnych osób oraz wynikłej w związku z tymi osobami niespodziewanej, nagłej sytuacji komplikującej dotychczasowe ich życie. O Miłosierdzie Boże i pomoc w rozwiązaniu tej sytuacji zagrażającej rodzinie. O przebaczenie popełnionych w życiu grzechów oraz zachowanie od skutków grzechów, o uratowanie rodziny, Boże Miłosierdzie i Błogosławieństwo w dalszym życiu. Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego kard. A. Hlonda wspieraj mojego brata w jego codzienności. Dorota Szczęść Boże. Proszę o modlitwę w intencji, aby Dobry i Miłosierny Bóg dopomógł mi w znalezieniu uczciwej i stałej pracy (zatrudnienia), tak bardzo tego pragnę i potrzebuje i tak bardzo się o to modlę, oraz o Boże Łaski dla całej mojej rodziny. Bóg zapłać. Marta ze Szczecina Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Matko Nieustającej Pomocy! Święty Tadeuszu Judo! Panie Mój i Ojcze! Święta Rito! Błagam Was najgoręcej, aby Tomasz zrozumiał swoją straszną chorobę, jaką ma; chorobę, która niszczy nasz związek i miłość. Proszę Was Moi Patroni – wysłuchajcie błagań moich! Modliłam się przez 20 lat, kiedy chorował Mój Mąż. I teraz proszę Was o łaskę w intencji powrotu TZ! Niech odezwie się, wróci i zacznie się leczyć. Ty Boże znasz całe moje życie i wiesz, jaka jestem. Dlatego – jeżeli mogę prosić Was Najgoręcej Moi Patroni i Osoby modlące się tutaj we wszystkich intencjach – proszę i błagam o powrót Tomasza! O zdrowie dla Moich Synów i dla mnie. Matko Boża proszę Cię o opiekę i pomoc Aniołów Stróżów w moim życiu i moich bliskich. Dorota Bardzo proszę o modlitwę o spełnienie pragnień mojego serca dotyczące małżeństwa i rodziny, o zdrowie dla mojej mamy i o pracę dla mnie. Kasia Matko Boża proszę Cię o opiekę i pomoc w trudnych chwilach. Matko Boża proszę o pomyślne zdanie sesji oraz Twoją opiekę dla mnie i dla całej mojej rodziny. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Matko Boża miej w opiece moje rodzeństwo. Dorota Boże, jak mi smutno. Ty tylko wiesz, jak to uzdrowić. Proszę, obdarz nawróceniem mojemu mężowi, jednością małżeństwo i uzdrowieniem naszą rodzinę. Obdarz łaskami moją Panią psycholog, pomagaj jej. MONIKA Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rity umocnij w sercu Dawida jego dobre postanowienia. Dorota Matko Boża Błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rity ulecz Dawida z lęków, złości i wątpliwości. Dorota Bardzo proszę o modlitwę za ciężko chorą, aby odzyskała zdrowie po udarze mózgu. Nadal jej stan jest bardzo ciężki i jest duże zagrożenie życia. Proszę o modlitwę, aby chora odzyskała siły fizyczne, doznała wzmocnienia i odzyskała pełną świadomość. O pomyślność w przywracaniu sprawności, i siłę ducha potrzebną do przezwyciężenia niemocy. Gorąco proszę o modlitwę w intencji wyzwolenia z alkoholizmu taty Sebastiana oraz o wiarę i nadzieję dla jego syna, aby rozświetliły one wszystkie lęki i niepewność i zostały zastąpione pokojem. Bóg zapłać Magdalena Matko Boża przez wstawiennictwo św. O. Pio spraw, by Dawid powrócił na drogę Pana Boga. Dorota Proszę modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich. Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Matko Nieustającej Pomocy błagam o wstawiennictwo u Jezusa o nawrócenie na dobrą drogę mojej córki Olgi. Proszę modlitwę w następujących intencjach: W intencji tragicznie zmarłych ofiar katastrofy samolotu oraz w intencji ich rodzin i bliskich Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Matko Boża ratuj chrześcijan, którzy za swoją wiarę są mordowani w Indiach. Dorota Matko Boża proszę o pomoc w znalezieniu pracy. Panie Boże proszę o odzyskanie zdrowia przez kuzyna. Urszula. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu, ulecz ją z chorób, które ją tak męczą. Dorota Matko Boża Nieustającej Pomocy proszę Cię o potrzebne łaski dla Piotra i Małgorzaty, o miłość, o dar szczerej rozmowy, o wyjaśnienie i wybaczenie dawnych urazów, o uzdrowienie ran i wszystkiego co chore, o uwolnienie od nałogów i nawyków, aby zło dobrem zwyciężali. Święty Józefie – sprawiedliwy mężu i ojcze – wstawiaj się za nimi, zaopiekuj się tą rodziną Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w codziennym życiu. Dorota BOŻE, PROSZĘ CIĘ we wszystkich intencjach mojego serca, Sandry, Bogdany, Iwonki, słuchaczy i pracowników NASZEGO RADIA, o uzdrowienie małżeństw Marka i Artka, o nawrócenie dla Marka i Artka, o uwolnienie Iwonki i Moniki od lęków i depresji. BOŻE, SPRAW, BY ludzie mieli odwagę wybierać życie i aby wszystkie nienarodzone dzieci mogły się narodzić. Monika Aby Jezus zmartwychwstał w mojej rodzinie i zwyciężył w niej wszelkie zło. Matko Boża wspieraj mojego brata aby jego poważne problemy, mógł pomyślnie rozwiązać. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa wspieraj mnie w moich problemach zawodowych. Dorota Proszę o modlitwę w następujących intencjach Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę śp. Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Proszę włączcie w swa modlitwę glosowanie, które ma mieć miejsce dziś i w najbliższych dniach w amerykańskim Senacie i Kongresie nad reforma zdrowotna, aby odrzucili ustawę zezwalającą na finansowanie aborcji z pieniędzy podatników. Proszę we WSZYSTKICH INTENCJACH mojego serca, WSZYSTKICH INTENCJACH osób potrzebujących modlitwy, a zwłaszcza słuchaczy i pracowników NASZEGO RADIA. O obfite owoce Wielkiego Postu dla nas wszystkich. Proszę też o UZDROWIENIE mojego małżeństwa, o UWOLNIENIE mnie z lęków i depresji, o ŁASKĘ WIARY dla mojego męża oraz we wszystkich intencjach Sandry, o pomoc emocjonalną i finansową dla niej, o uzdrowienie jej relacji z córką. Boże, proszę o przyjęcie reformy zdrowotnej w USA w kształcie broniącym życie i o to, aby wszystkie dzieci nienarodzone mogły się urodzić. MONIKA O wszelkie łaski dla Ani oraz jej mamy. Bóg zapłać za modlitwę. Piotrek Puławy Matko Boża przez wstawiennictwo św. Józefa błogosław moim ważnym sprawom, w których za Jego przyczyną odprawiam nowennę. Dorota Proszę o modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Na pamiątkę urodzin 16-go marca, gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Matko Boża przez wstawiennictwo św. Michała Archanioła zakończ, błagam bardzo przykrą sprawę z moim ojcem. Dorota Proszę przez wstawiennictwo Maryi o Boże błogosławieństwo, pomyślność, o zdrowie, o jasność myślenia w trudnych sytuacjach życiowych, o siły potrzebne do pracy, o opiekę w czasie dojazdu i powrotu z pracy oraz o łaski Ducha Świętego dla całej rodziny. Proszę za Dusze w czyśćcu cierpiące, oraz zmarłych z rodziny i sąsiadów o życie wieczne dla nich. Pozdrawiam i dziękuję za modlitwę – Jan Proszę o modlitwę w następujących intencjach: Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Beata Bardzo proszę o modlitwę o pozytywne wyjaśnienie pewnej b. ważnej dla mnie sprawy, o spełnienie pragnień mego serca, by moje serce i serce Mariusza wypełniała prawdziwa wzajemna miłość, a także o szczęśliwe rozwiązanie dla Magdy i o życie wieczne dla Mamy Mariusza i Mojego Taty. Kasia Do św. Błażeja o zdrowie gardła, o zdrowie i błogosławieństwo Boże w intencji Józefa, Heleny i Ireny, oraz za zmarłą mamę Irenę. prosi syn Józef Matko Boża spraw aby moje problemy finansowe się zakończyły. ŚW. Rafale Archaniele módl się za nami. Dorota Matko Boża przez wstawiennictwo Sł. Bożego Kard. Augusta Hlonda wspieraj mojego brata, aby jego problemy się zakończyły. Dorota Szczęść Boże Dziękuję za otrzymane do tej pory łaski i cierpienia. Proszę Cię Panie Mój Kochany o pomoc w niesieniu mi i mojej Rodzinie tego obecnego krzyża, proszę o Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Najświętszej w każdy dzień. Proszę o modlitwę w intencji mojego męża Rafała aby Pan poruszył jego serce, uwolnił go od zła, obdarzył łaską nawrócenia i łaską dobrej spowiedzi w czasie tego Wielkiego Postu. Proszę również o modlitwę w intencji uzdrowienia naszego małżeństwa. O łaskę odrodzenia miłości i jedności małżeńskiej. O łaskę odrodzenia miłości w sercu mojego męża i jego powrót., oraz zmianę decyzji w sprawie rozwodu (9 marca 2010 r. mamy kolejną rozprawę) kocham męża i nie chce go stracić. Proszę o nawrócenie teściów i ich dzieci, oraz dziadków i tych którzy źle o nas mówią śmieją się. I proszę o potrzebne łaski i dary Ducha Św. dla adwokata i sędzi prowadzących naszą rozprawę. Bóg Zapłać Monika Bardzo proszę o modlitwę w intencji Agnieszki, która w dniu jutrzejszym będzie poddawana zabiegowi medycznemu; o pomyślny przebieg zabiegu i Jej wybudzenie. Z góry bardzo dziękuje! Mariusz Trojnar Proszę o modlitwę w następujących intencjach: W intencji mojej chrześnicy, która w środę będzie obchodzić swoje 6 urodziny, proszę dla niej o zdrowie, potrzebne łaski, radosne dzieciństwo i opiekę Anioła Stróża na każdy dzień Jej życia, by wzrastała w latach i mądrości. O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Proszę o modlitwę , o zdrowie, Boże błogosławieństwo i dary Ducha Świętego oraz opiekę Najświętszej Maryi Panny, dla mojej matki, oraz dla mnie. Piotr Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w codziennym życiu. Dorota Bardzo proszę o modlitwę o nawrócenie mojego Brata Pawła. Z góry bardzo dziękuję! Mariusz Proszę o modlitwę w intencji mojego chorego synka Antosia który urodził się wcześniakiem. Proszę za wstawiennictwem Matki Bożej o łaskę uzdrowienia dla Niego. Żeby zaczął sam oddychać ,wodogłowie przestało narastać ,aby synek prawidłowo się rozwijał. O modlitwę prosi mama Renata. Bóg zapłać Proszę o modlitwę, by miłosierny Bóg w swej łaskawości sprawił, aby Tomasz którego bardzo kocham odwzajemnił moje uczucie i pokochał mnie szczerą , prawdziwą i trwałą miłością. Maryjo Matko błagam spraw, by ten którego kocham jeszcze raz zawalczył o naszą miłość i wspólne szczęście. KASIA Proszę o głębokie nawrócenie w mojej rodzinie. Witam!! Ponownie zwracam się o wsparcie modlitewne!! – nasza mała Tereska na początku Stycznia przyjechała do domu, po wielkich problemach związanych z jej narodzinami, na początku lutego miała kontrole, po której od razu skierowano ją na oddział kardiochirurgii na blok operacyjny, miała operacje która powinna od razu poprawić jej stan, tak się niestało, teraz walczy o życie, trudno jest nam mówić: „Ojcze nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie” przy tym prosząc o poprawę jej zdrowia, ale usilnie prosimy, gdyż pragniemy jej życia pośród nas, wiemy ze jedno drugiego nie wyklucza. Dla tego bardzo prosimy o wsparcie w modlitwie, Artur i Edyta Jastrzębscy Matko Boża opiekuj się moim bratem, błogosław mu w jego codzienności. Dorota Proszę o zakończenie tej rozprawy sadowej i wizyt abyś my mogli żyć w pokoju. Aby prawda wyszła na jaw a szatan został pokonany, o opiekę Maryi nad dziećmi aby nie zostały zranione przez ojca i system sadowy, o laskę nawrócenia i zbawienia dla Sebastiana. O sile i wytrwanie dla mnie, o Maryjo najukochańsza Matko ratuj. Z pamięcią modlitewną. Urszula Witam, Proszę o modlitwę za chorego od 4 lat na nowotwór złośliwy (ma guza na kręgosłupie) Leszka Sz. Ma 36 lat i dwójkę dzieci w wieku 5 i 7 lat. We wtorek trafił do szpitala w stanie beznadziejnym, jednak dzięki modlitwie na drugi dzień znacznie mu się polepszyło. Jak wszystko dobrze pójdzie to jutro wyjdzie ze szpitala. Jednak w dalszym ciągu potrzebuje wsparcia modlitewnego, bo dzięki temu żyje… Bóg Zapłać! Anita Olszewska Rybnik Proszę o modlitwę w intencji nawrócenia męża Wiesława uwolnienie go od ducha nieczystego zdrad małżeńskich kłamstwa nienawiści najbliższych o zgodę i miłość w małżeństwie Żona Helena Dziękuję Ci Ojcze niebieski za Twoją miłość objawioną w Jezusie . Proszę przez wstawiennictwo Matki Nieustającej Pomocy napełnij moje serce swoim Duchem, bym umocniona miłością Boga umiała kochać ludzi. Powierzam wstawiennictwu Matki Nieustającej Pomocy Marię, Halinę, Jana oraz ich rodziny i zmarłych z rodzin oraz wszystkich bliskich naszemu sercu, szczególnie kapłanów. matko powierzamy się Tobie. Twoje dzieci. Szczęść Boże. Bardzo proszę o modlitwę o uwolnienie i uzdrowienie. Naprawdę bardzo cierpię, mam myśli bluźniercze i samobójcze. Mam natłok myśli. Jezu ulituj się nade mną, pośpiesz mi z pomocą. Matko Boża opiekuj się moim bratem. Dorota Proszę o modlitwę o rozwiązanie moich problemów i za moją rodzinę. Zbigniew Proszę o modlitwę w intencji mojego małżeństwa, o jego uzdrowienie abyśmy się do siebie zbliżyli o zgodę , miłość i żeby mąż nie pił alkoholu. Proszę o modlitwę w następujących intencjach: O łaskę zdrowia dla ciężko chorego wujka oraz o potrzebne łaski dla Jego bliskich Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci i rodziny brata by panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty. Proszę o wiarę dla mnie oraz o potrzebne łaski i rozwagę w pracy i na drodze. Gorąco i nieustannie polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu. Beata Bardzo proszę o modlitwę za mnie, o siłę i bym szła ciągle za wolą Bożą, a dla mojej rodziny o pogodzenie się i zrozumienie, że chcę iść za powołaniem, o wyzdrowienie Marka (ma zapalenie płuc), o zdrowie dla Jacka, Stanisława, Bożenki, Wiktorii, Zofii, Julii, Mai, i dla krewnych, o Boże błogosławieństwo i zdrowie dla moich dzieci, o Boże błogosławieństwo i zdrowie dla mojej żony, o Boże błogosławieństwo dla wszystkich potrzebujących. Proszę o modlitwę w sprawie znalezienia dodatkowej pracy i jednocześnie uwolnienia się od trudnej sytuacji finansowej. Iwona Proszę o modlitwę za duszę zmarłej Matki mojego Proboszcza i za niego samego, o umocnienie w tych trudnych chwilach, proszę o modlitwę za ks. Darka – aby Pan go odnawiał w tym trudnym dla niego czasie, proszę o modlitwę za Lidkę – o doświadczenie obecności i prowadzenia przez Pana, proszę o modlitwę za Marysię – aby Pan hojnie ją obdarzał Swoją Miłością a ona aby potrafiła ją przyjąć. Proszę o modlitwę za jeżowskie parafie w diecezji sandomierskiej: Narodzenia NMP oraz Świętego Jana Chrzciciela. Z modlitwą – s. Alicja Matko Boża módl się o wieczny odpoczynek dla zmarłych z rodzin: Lula i Hańko. Dorota Modlę się za dusze niedawno zmarłych w szpitalu, o rozwój naszego kraju, o chleb dla potrzebujących, o życzliwość dla bezdomnych, o zdrowie dla rodzin, nie marnowanie potencjału Polski, o wzrost dobra, o nie uleganie iluzjom, o zdrowie dla Bernarda, Maćka, Joasi, Eli, Julii, i całej rodziny, Męża Ewy, który ma raka i nie może mieć chemii, by Jezus dodał mu sił, obdarzył zdrowiem a rodzinę wytrwałością, za diakona Marcina, który w sierpniu miał ciężki wypadek, i nadal nie mówi, leży, jedynie wybudził się ze śpiączki, za ks., który w sobotę miał wypadek i jest w ciężkim stanie, o światło i odwagę dla mnie, bym podjęła na teraz dobre decyzje i miała odwagę w domu przyznać się do powołania, za Agatę o bezpieczeństwo dla niej, o szczęśliwe zakończenie trudnej sprawy, która stała się jej udziałem, o nadzieję, siłę i potrzebne łaski dla nie niej i jej rodziny, o zdrowie dla pani Ś. za ks. Sławka, o uwolnienie z alkoholizmu dla Julii i o nawrócenie dla niej. Przesyłam nowe intencje: za duszę śp. Adama Wojtasika, zmarłego kilka dni temu, za ludzi z którymi pracuję, ich problemy i zmartwienia oraz to by nasze relacje się oczyściły, za Radka i mnie, o zdrowie dla Eli i dzieci, o zdrowie dla Ewy i dzieci, o uzdrowienie mojego brata Jacka, o poprawę stanu zdrowia Stanisława i Bożenki, o poprawę stanu zdrowia cioci i Wiktorii, o Boże błogosławieństwo dla całej rodziny, o jasność myśli, o precyzję wysławiania się, o dobre zakończenie prac, o zdrowie Mai i Julii, o radość życia dla młodych ludzi, o odnalezienie sensu, o rozeznanie powołania. Ogarniam wszystkich modlitwą i załączam adwentowe życzenia – s. Alicja Modlę się za Rafała aby prawdziwie odkrył Bożą Łaskę, o zrozumienie i wzajemny szacunek w środowiskach w których przebywam, o wskazanie właściwej dla mnie drogi przez Pana. Modlę się za Agnieszkę i Radka – aby Pan ich odnawiał i budował jedno, o nie zmarnowanie Adwentu, o wolność serca, o zdrowie, za kapłanów, za przygotowujących się do kapłaństwa za diakona Marcina, który rozeznaje swoja drogę powołania o moc i światło, za tych, którzy sobie nie radzą ze swoim życiem i problemami. Ogarniam wszystkich modlitwą – s. Alicja Modlę się w intencji Tomka, który jest ojcem chrzestnym i przeżywa poważne trudności, o Chrześniaka Tomka, któremu rozpadła się rodzina, za Siostrę Tomka, której skomplikowała się sytuacja życiowa, za śp. animatora oazowego, który zginął w drodze na rekolekcje, za s. p. ks. z Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, który umarł ostatnio na świńską grypę, za mojego brata Krzysztofa i jego żonę (Katarzynę) o znalezienie dobrej pracy., za moją mamę Annę o zdrowie, 18letniego Rafała, który w pt. miał wypadek i jest w krytycznym stanie, w śpiączce, by powrócił do zdrowia. Modlę się za Ewę, by doświadczyła uwalniającej i miłosiernej miłości Boga, o wytrwałość w zdobywaniu wiedzy dla uczniów gimnazjum i liceum, o mądrość młodych ludzi w dokonywanych wyborach, o zrozumienie sensu cierpienia dla osób będących w szpitalu, za siostry zakonne i za braci zakonnych, za ludzi świeckich, za ludzi poszukujących Pana Boga, za dobre i wartościowe przedsięwzięcia, za nawrócenie ludzi którzy już znali Prawdę ale zeszli z jej drogi, za ludzi ciężko chorych, za ludzi uwikłanych w nałogi, za ukończenie prac niezbędnych, za dotrzymywanie słowa danego kiedyś, za naszych św. pamięci zmarłych-rodziców, dziadków, krewnych, przyjaciół, dobrodziejów, znajomych, za naszych nieżyjących już nauczycieli, za mnie, za siostrę Alicję, za dobre dzieła-pisma, audycje, koncerty, dokonania. Matko Boża proszę pomóż mi zrealizować pomyślnie bardzo ważny plan. Dorota Proszę o modlitwę za Pawła, za rodzinę Pawła, jego krewnych, przyjaciół, wspólnotę neokatechumenalną a także za tych, którzy towarzyszyli Pawłowi przy uwolnieniach. Za Grzesia o siłę dla niego w trudnej sytuacji w domu, o opamiętanie dla jego mamy. Proszę o zdrowie dla uczniów z klasy II a, zwłaszcza o łaskę zdrowia dla Tomka, zdrowie dla Benedykta XVI, o beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II, o nawrócenie Europy, o zdrowy rozwój ekonomiczny, Boże błogosławieństwo dla uczniów i nauczycieli, o Boże błogosławieństwo i zdrowie dla Elżbiety, Joanny, Maćka, Benia, Wiktorii, Jacka, Majki, Julii, Ewy, Stanisława, Bożeny, Zofii, Edwarda, Jadzi, Antka i dla całej rodziny. Proszę o uzdrowienie z ciężkiej choroby-Damiana, Ani i Dominiki, o modlitwy za zmarłych z najbliższej rodziny, o pokój w Afryce, szczególnie w Sudanie, za moją szkołę o to, by wszystkie trudne sprawy zostały rozwiązane, za młodych, którzy ostatnio zrobili bardzo głupią rzecz i teraz wszyscy niesiemy konsekwencje, o mądrość dla nich i o to, by nie było więcej ofiar tego czynu. Proszę o wykonywanie prac codziennych z radością, o zdrowie dla najbliższych, o Boże błogosławieństwo dla najbliższych, o pomoc Pana Boga dla tych którzy najbardziej jej potrzebują-dla chorych, samotnych, zagubionych, dla ludzi którzy utracili wiarę, o zdrowie dla Joasi, Maćka, Bernarda, Mai oraz Julii, o zdrowie dla Eli, Wiktorii, Zofii, Ewy, Jacka, Staszka, Bożeny, o rozwój Kościoła na terenach misyjnych, o sensowne decyzje prawne w Unii Europejskiej, o poszanowanie dla symboli chrześcijańskich w całej Europie. Modlę się za klasę kl. IIIB, za kandydatów do bierzmowania z par. Baćkowice, za dzieci przygotowujące się do I Komunii św. w Baćkowicach, za klasę VI, za rodziny alkoholików, za podpalacza z Piórkowa o dar opamiętania, za handlowców o poszanowanie zbliżającego się adwentu, za nowego wicedziekana dekanatu świętokrzyskiego, za ateistów-antyklerykałów, za kościół Katolicki w Stalowej Woli, za księży, którzy odprawiają, lub będą odprawiać w najbliższym czasie odprawiać rekolekcje, o wytrwanie w powołaniu zakonnym dla Tomka, i siłę do przejścia pustyni i walki duchowej dla niego, o decyzję pójścia za Jezusem dla wszystkich niezdecydowanych. Modlę się w intencji Brygidy o rozwiązanie trudnej sprawy, za wszystkich zagubionych w codzienności, o odnalezienie Boga i siebie, za tych, z którymi jest nam trudno. Proszę o całkowite oczyszczenie i uzdrowienie wzajemnego komunikowania się Artura i Katarzyny. Proszę o pomoc Bożą i zdrowie dla Radka oraz dla 15-letniego Przemka, cierpiącego na chorobę nowotworową modlę się za Jana, o którym krążą niepojące pogłoski, o wyjaśnienie sprawy, za chrześcijan cierpiących prześladowania ze względu na wiarę, za Marię(ma ok. 4letnią córeczkę i sama jest z nią), która jest w szpitalu po tym jak próbowała popełnić samobójstwo. Za Krzysztofa i jego rodzinę – aby powrócili na drogę praktykowania wiary. Proszę o rozeznanie i odwagę dla tych, którzy szukają swojego miejsca w życiu, za Przyjaciół, aby Jezus był dla nich zawsze najważniejszy, za misjonarki i misjonarzy oraz tych, do których są posłani. Za Tomka, który w sobotę miał wypadek i przebywa w szpitalu, o powrót do zdrowia. Za Asię, o światło Ducha Świętego, za wszystkie Siostry zakonne, Kapłanów, o umiłowanie daru powołania i potrzebne łaski, za Magdę i Piotrka – Pan Bóg najlepiej wie, czego trzeba, by razem byli Szczęśliwi. O zdrowie, moc i wytrwałość dla Benedykta XV, o szybką kanonizację Jana Pawła II, o zdrowie i Boże błogosławieństwo dla Ani Serafin, Damiana Brejnaka, Zofii Żera, oraz Julki, Asi, Majki, Eli, Staszka, Bożenki, Tomka, Maćka, Bernarda i wszystkich przyjaciół i rodziny, o nawrócenie wielu osób, o przyjażń między ludźmi róźnych narodó, o pokój, mądrość i pracowitość rządzących. Chciałabym podziękować za wyleczenie z raka. Prosić o siłę do dalszej walki. Dołączam intencje za moją rodzinę, szczególnie mamę oraz za szczęśliwe urodzenie dziecka dla mojej koleżanki Ani (ma zagrożona mocno ciążę). Dziękuję 🙂 Proszę w intencji Moniki o rozeznanie drogi życiowej i odwagę w podjęciu Powołania. Proszę o modlitwę za zdrowie chłopaka po egzorcyzmach. Proszę o dołączenie modlitwy: o rozeznanie powołania i odnalezienie właściwej, Bożej drogi w moim życiu. Proszę o modlitwę w intencji ; Abym potrafiła wyciągnąć dłoń do Jezusa .. wybaczyć sobie .. i dać szanse na inne życie . za Stanisławę Ch. z okazji 89 urodzin . Za małą Olę o zdrowie i łaskę dobrze przeprowadzonej operacji na sercu. Pragnę dołączyć następujące intencje: za zdrowie Damiana Brejnaka, za zdrowie Ani Serafin, za zdrowie Dominiki Nowak, za całą moją rodzinę pragnę dołączyć modlitwy: za roztropność i mądrość dla ludzi rządzących naszym krajem, za wszystkich chorych na nieuleczalne choroby, za biednych i wątpiących, o nawrócenie ludzi oddalonych od wiary katolickiej. Nie wiem juz jak mam panować nad agresja mojego męża, on nas wyzywa, krzyczy na nas, bije naszego syna Marcinka, a jak go bronie, to i mnie tez uderzy. Boże, powiedz mi co mam robić, bo tracę juz nadzieje. Uzdrów nas i przemień nas na swój obraz i podobieństwo. Spraw, by mój mąż poczuł Twa miłość, by nas szanował i kochał. By wyciszył się jego charakter, by nauczył sie panować nad swoja złością. Spraw, by atmosfera w naszym domu została uzdrowiona, by odrodziła sie miłość, wzajemny szacunek, porozumienie. By powstał dobry klimat do wychowywania dzieci, wspólna Boża płaszczyzna. Proszę tez o uzdrowienie małżeństwa Iwony, oraz we wszystkich intencjach Sandry i Bogdany. Oraz o uwolnienie Marzeny z toksycznego związku i utulenie i ukojenie dla Adzi po stracie dziecka. AMEN. +Pochwalony Pan Jezus! Proszę o modlitwę za moją Parafiankę: Bronisławę Rutyna. Chciałabym prosić o modlitwę za moich dwóch kolegów i za mnie o zdrowie i opiekę Bożą, ponieważ mieliśmy poważny wypadek samochodowy wczoraj. Proszę o modlitwę za rodziny które przezywają kryzysy i za te w których królują nałogi. +Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Otrzymałam taką prosbę o modlitwę i proszę o nią również Was: Potrzebna pilnie modlitwa za Anię i Mateusza i ich nienarodzone dziecko. Oboje chcą dokonać aborcji. Proszę wesprzyjcie tych młodych i ich Maleństwo swoją modlitwą, oraz ogarnijcie modlitwą wszystkich tych, którzy chcą usunąć swoje Dziecko, proście również za te Maleństwa. s. Alicja Serdecznie proszę o pomoc w modlitwie, sama już opadam z sił. Proszę o modlitwę w intencji Rafała, o jego nawrócenie, poznanie Prawdy i uwolnienie od działania złego ducha. Kati Błagam o ratunek. Mam za sobą całe nie udane życie. Nie doświadczam Boga dobroci ,miłości. Nie potrafię uwierzyć w Jego pomoc, choć wiem że juz nikt inny pomóc mi nie może. Nie mam już jak żyć i z czego się utrzymać. Potrzebuję uzdrowienia, psychicznego, moralnego, duchowego, fizycznego. BŁAGAM O SILNA WIARĘ. Proszę o modlitwę w intencji pomyślnego zdania egzaminu na prawo jazdy w dniu 16 października oraz o to, by Tomasz nie lękał się obdarzyć mnie uczuciem i zawalczył o nasze wspólne szczęście. Matko Boża Nieustającej Pomocy proszę Cię wysłuchaj mojej prośby KASIA Abym wyzdrowiał. Mirosław. Wysyłałem prośbę o modlitwę za mojego brata Przemka dla którego proszę o nawrócenie, a także o to, aby nasze małżeństwo było święte. Abym ja dla żony był zawsze oparciem i ja prawdziwie ofiarnie kochać. Piszę z gorącą prośbą o nieustająca, szczerą modlitwę za mojego przyjaciela, Christiana aby Miłosierny Bóg uwolnił Go od całej (czarnej)magii, od zła i ciemności, zesłał Miłosierdzie, Przebaczenie i Łaskę, wlał w Jego serce dobro i czystość, przebaczenie i pokój… uwolnił od wszelkiej brutalności, wrogości i zła. Wierzę całym sercem, że Duch Święty ześle najwłaściwszą z intencji, tę najbardziej potrzebną. Błagam o modlitwę – tylko w niej i w Trójcy Świętej pokładam nadzieję – i łączę się w niej. Błagam módlcie się razem ze mną… Bóg zapłać ! Gorąco polecam modlitwie śp. Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i wpuścił do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie także rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Nieustannie polecam modlitwie rodzinę brata proszę aby w Jego rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby nie zaniedbywali mszy św. w niedziele, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty i wyjść z trudnej sytuacji. Proszę o zdrowie i radosne dzieciństwo dla bratanicy i bratanka by wzrastały w latach i mądrości. Proszę o wiarę, nadzieje, miłość i pociechę dla mnie, aby się nie poddała i znalazła swoją drogę w życiu, abym potrafiła wytrwać w swoich postanowieniach. Jest mi teraz bardzo jest mi teraz ciężko, straciłam kogoś bardzo bliskiego. Proszę także abym była dobrym kierowcą i zawsze bezpiecznie prowadziła swój samochód. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Matko Boża Różańcowa, Pośredniczko Łask, zawierzam Tobie mojego brata Zdzisława I błagam o łaskę I cud uzdrowienia jego serca I duszy oraz niedowładu lewej ręki oraz załamania psychicznego. Maryjo ratuj gorąco proszę. Twoja czcicielka Grażyna Proszę o modlitwę o to, by dobry i miłosierny Bóg pozwolił mi bym związała się z Tomkiem. Panie Jezu daj mu odwagę i spraw by odwzajemnił mą miłość. Jezu TY wiesz, że go kocham i pragnę z nim stworzyć szczęśliwą rodzinę. Ufam Ci Jezu Dziękuję Ci Boże, ze mój syn poszedł do przedszkola — pomóż mu je zaakceptować. Spraw, by dobrze i bezpiecznie sie tam czuł, by chciał tam jeść. Przez wstawiennictwo Maryi, wszystkich świętych (a zwłaszcza o. Pio, św. Judy Tadeusza i Jana Pawła II), proszę Cie Boże, pomóż moim dzieciom w nauce dobrego zachowania i samodzielnego jedzenia. Proszę o nawrócenie, przemianę serca, wyciszenie i złagodzenie charakteru dla Marcina, Marka i Artka, o spokój w ich domach, odrodzenie miłości małżeńskiej, uzdrowienie relacji i uwolnienie od złych emocji. Proszę o wylanie Ducha Świętego i dobrą spowiedź dla Marka i Artka. Proszę o błogosławieństwo Boże dla rodzin Bogdany, Moniki, Iwony, Marzeny, Agnieszki, Pawła, Hani. Proszę o uwolnienie Marzeny z toksycznego związku oraz o utulenie, pocieszenie i zalanie Bożą miłością dla Adrianny po stracie dziecka. Proszę tez we wszystkich intencjach Sandry i jej strony modlitewnej Proszę tez o modlitwę w intencji wszystkich zmarłych, a zwłaszcza za tych, za których nikt sie nie modli i za wszystkich konających, by miłosierny Bóg przygarnął ich do swego serca i zalał swą miłością. MONIKA. Proszę o modlitwę za zdrowie mojej mamy, aby pokonała chorobę nowotworową. A także proszę, o modlitwie w sprawie odświeżenia miłości mojej i mojego chłopaka. Gorąco polecam modlitwie śp Mariusza, proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i wpuścił do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie także rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół proszę o nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Nieustannie polecam modlitwie rodzinę brata proszę aby w Jego rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby nie zaniedbywali mszy św. w niedziele, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty i wyjść z trudnej sytuacji. Proszę o zdrowie i radosne dzieciństwo dla dzieci brata by wzrastali w latach i mądrości. Dziękuję za szczęśliwa podróż. Żałuję i przepraszam za to się stało. Proszę o wiarę, nadzieje, miłość i pociechę dla mnie, aby się nie poddała i znalazła swoją drogę w życiu mogła kochać i być kochaną, abym potrafiła wytrwać w swoich postanowieniach. Jest mi teraz bardzo jest mi teraz ciężko, straciłam kogoś bardzo bliskiego. Proszę także abym była dobrym kierowcą i zawsze bezpiecznie prowadziła swój samochód. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Bardzo proszę o łaskę powrotu do zdrowia oraz o pomyślne rozwiązanie trudnej sprawy. Jagoda Matko Boża wysłuchaj moich błagań w tych trudnych sprawach, które w nowennie powierzyłam św. Filomenie. Olimpia Szczęść Boże, chciałam prosić o modlitwę: Proszę z całego serca o uzdrowienie relacji między Kasią i Asią, o potrzebne łaski dla każdej z Nich pojednanie, wybaczenie i umocnienie przyjaźni, odnowienie głębokiej więzi duchowej. By Pan Bóg zwrócił znów Asi serce ku mnie, by wróciła do mnie, by ta przyjaźń ocalała i była taka prawdziwa, by Asia nie czuła już do mnie urazy i ja bym nie była już taka zaborcza i bym drugi raz tego nie zmarnowała. Proszę o cud, po ludzku uratowanie tej relacji jest niemożliwe. O przemianę naszych serc dla siebie. Kasia Matko Boża prowadź moje rodzeństwo właściwą drogą życia. Dorota Proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny, o miłość i zrozumienie oraz o uwolnienie z nałogu pijaństwa i wytrwanie w trzeźwości mojego męża. (zapewniam o swojej modlitwie w intencji wszystkich, którzy modlą się za mnie). Bóg zapłać. Monika. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu, w pracy, i w jej codziennym życiu. Dorota Szczęść BOŻE, Ośmielamy się prosić o wsparcie modlitewne dla nas w intencji: – umocnienia, napełnienia naszego małżeństwa miłością, radością, cierpliwością, przede wszystkim o dar potomstwa dla nas, na które czekamy od lat. Niestety lekarze nie dają nam szans, jednak my nie poddajemy się. Prosimy zatem o Boże błogosławieństwo dla naszego małżeństwa w tym zakresie. – Prosimy bardzo ponadto o modlitwę w intencji stabilizacji zawodowej dla mnie i męża, aby Bóg pobłogosławił nas i w tym trudnym okresie zmian w naszych zakładach pracy pozwolił nam zachować stałą pracę- bardzo się boimy, żeby nie stracić pracy. Jesteśmy dodatkowo (poza nieustającymi staraniami o biologiczne dziecko) w trakcie procesu dot. czekania na adopcje dziecka, więc praca i finanse są dla nas bardzo ważne, to jeden z głównych warunków, abyśmy mogli adoptować dziecko. – Błagamy zatem bardzo o modlitwę, aby wszystko bardzo dobrze się potoczyło dla nas w zakresie adopcji , aby nas zakwalifikowali do adopcji, aby Bóg sprawił, że w naszej rodzinie pojawi się to radosne zdrowe dziecko, któremu tez pragniemy ofiarować siebie i miłość – o Boża opiekę nad nami, abyśmy mieli pracę i aby w naszym życiu pojawiło się to upragnione dziecko. Bardzo potrzebujemy tego wsparcia modlitewnego. Dziękujemy za nie z całego serca. Agnieszka i Robert z Warszawy Jeśli jest to możliwe – to bardzo prosimy utrzymać modlitwy za nas przez dłuższy czas, w okresie (pół roku – 1 rok) te wszystkie sprawy dzieją się realizują w czasie obecnym i będą się kształtowały w naszym życiu dalej- szczególnie adopcja dziecka, oczywiście nie ustajemy w staraniach o przyjście na świat biologicznego dziecka. Jednak tak jak pisaliśmy niezmiernie ważne jest- utrzymanie stałej pracy przez nas, inaczej nie otrzymamy dziecka. Prosimy o pomoc modlitewną Jak będą świadectwa, odpiszemy i podzielimy się otrzymanymi łaskami. Wierzymy, że BÓG wybrał dla nas najlepsze role, a my godnie będziemy je wypełniać. Są obawy, oczywiście, dlatego tez prosimy o umocnienie nas modlitwą. BÓG zapłać Agnieszka i Robert W najbliższych dniach proszę o gorącą modlitwie w intencji mojego Taty, który 26 lipca będzie obchodzić swoje 56 urodziny. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla niego na każdy kolejny dzień życia. Dziękuję mu za wszystko. Gorąco polecam modlitwie śp. Mariusza, 27 lipca minie miesiąc od Jego nagłej i tragicznej śmierci. Proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i wpuścił do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie także rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Nieustannie polecam modlitwie rodzinę brata i wszystkie trapiące ich kłopoty, proszę aby w ich rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby nie zaniedbywali mszy św. w niedziele, proszę o zdrowie i radosne dzieciństwo dla dzieci o przemianę serca i łaskę spowiedzi dla brata. Proszę o wiarę, nadzieje, miłość i pociechę dla mnie. Proszę o szczęśliwą podróż dla mnie Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za mnie. Przede wszystkim od kiedy codziennie staram się podjąć swój krzyż na nowo, to widzę jak bardzo jestem marny i jak nic nie zależy ode mnie. Trwało to kilka lat nawracania się zanim doświadczyłem oczyszczającej Miłości Boga. Dzisiaj jestem już mężem i czuję się odpowiedzialny za moja żonę nie tylko materialnie, ale i za jej zbawienie, a w przyszłości będziemy mieli dzieci jak Bóg da, więc trzeba będzie się starać je jak najlepiej wychować. Proszę o modlitwę: O dary Ducha Świętego dla Jarka, aby za ich pomocą osiągnął życie wieczne wraz z żoną, a na ziemi by starczyło sił na niesienie krzyży, aby nieść innym nadzieję i by w przyszłości potrafić przekazać dzieciom wiarę. Dziękuję serdecznie! Jarek Gorąco polecam modlitwie śp. Mariusza, który odszedł śmiercią nagłą i tragiczną proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i wpuścił do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie także rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, przyjaciół, których bardzo poruszyła ta nagła śmierć. Proszę o wiarę, nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach, aby dostąpili ukojenia bólu Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Nieustannie polecam modlitwie rodzinę brata i wszystkie trapiące ich kłopoty, proszę aby w ich rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby nie zaniedbywali mszy św. w niedziele, proszę o zdrowie i radosne dzieciństwo dla dzieci. ich to co złe. Proszę także abym zawsze bezpiecznie prowadziła swój samochód proszę o rozwagę wzrok czujny na znaki drogowe i życie i zdrowie ludzkie Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Bardzo proszę o modlitwę za mojego rodzonego brata, który pogubił się w życiu i zszedł na zła drogę, Proszę aby Bóg dał mu łaskę nawrócenia. Niech mój brat posłucha Głosu Boga i odwróci się od złego. Dziękuję za przyjęcie intencji! Jarek Proszę o modlitwę w intencji o dar poczęcia dziecka, o dar macierzyństwa , o dar rodzicielstwa, o dar dziecka dla małżeństwa Anny i Krzysztofa. Proszę także o wzajemną miłość, szacunek i zgodę w naszym małżeństwie oraz o zdrowie w sprawach całego serca prosi Anna i Krzysztof Gorąco polecam modlitwie śp Mariusza, który odszedł tydzień temu na wskutek obrażeń jakich doznał w wypadku proszę o radość wieczną dla Niego, aby Pan odpuścił mu wszystkie Jego winy i wpuścił do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Polecam modlitwie także rodzinę Mariusza i wszystkich Jego bliskich, których bardzo poruszyła ta nagła śmierć, czują ogromy żal, smutek i pustkę i pytają dlaczego? proszę o wiarę, nadzieje i pociechę dla nich w tych trudnych chwilach. Panie Ty wiesz jak bardzo boli ta śmierć Beata Gorąco polecam modlitwie tragicznie zmarłego Mariusza, który odszedł w sobotę rano na wskutek obrażeń jakich doznał w poniedziałek w wypadku. Proszę, aby Pan odpuścił mu Jego winy i przyjął do królestwa niebieskiego. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie Polecam także modlitwie wszystkich Jego bliskich, którym teraz jest bardzo ciężko, aby nie tracili wiary i nadziei, doznali ukojenia i kiedyś się z nim spotkali, niech tam czeka na nas wszystkich. Jest to wszystko dla mnie bardzo trudne zaczarował mój szary świat, przyniósł mi szczęście, sprawił, że zaczęłam wierzyć w siebie od naszego poznania tak wiele się u mnie zmieniło. Ciągle go widzę jak w sobotę przed wypadkiem siedzi w samochodzie macha mi na pożegnanie i pokazuje, że będzie dobrze. Tylko dlaczego przez cały czas kłamał, a ja go tyle teraz o to pytałam. Wybaczam mu i będę się za niego modlić i za Jego bliskich Beata Matko Boża Tobie zawierzam te sprawy, w których modlę się wraz ze św O. Pio. Proszę wysłuchaj moich próśb. Dorota We wszystkich intencjach Solomona, Jerry’ego, Samuela, Sandry, Jacka, Dawn, Carolyn oraz we wszystkich intencjach osób modlących się w moich intencjach. O przemianę serca i nawrócenie dla Nicholasa, męża Carolyn i Baracka. Proszę, Boże, o uzdrowienie dla osób chorych onkologicznie, o pomoc dla kobiet w zagrożonej ciąży, o uratowanie dzieci zagrożonych zabiciem w łonach matek. O zbawienie i szczęście wieczne dla wszystkich zmarłych, a zwłaszcza dla dusz w czyśćcu cierpiących. O dobrą śmierć dla wszystkich konających. Dziękuje za wszystko Z Bogiem. Monika. Proszę, Boże, o nawrócenie i przemianę serca dla Marka i Artka, o uzdrowienie duchowe dla nich i ich rodzin, o uzdrowienie relacji i uwolnienie od złych emocji. Proszę, Boże, o dobrego, wierzącego męża dla Agnieszki, Hani, Natalii i Marzeny. O dobrą, wierzącą żonę dla Pawła, Jacka. Proszę, Boże, o uzdrowienie wewnętrzne i przemianę serc dla Dobromiry, Małgorzaty i Magdaleny. O to, by dobrze traktowały swoich podwładnych i zaprzestały mobbingu, oszczerstw, plotek i gnębienia innych. Proszę, Boże, uzdrów moje małżeństwo i rodzinę, uzdrów charakter mojego męża, jego serce i duszę. Uzdrów mnie, moje poczucie niezrozumienia, niekochania, skrzywdzenia , moją depresyjną naturę. Proszę, Boże, uwolnij mnie i Iwonę od złych emocji, depresji, myśli samobójczych. Zabierz od nas żal, ból, gniew. Proszę, Boże, uzdrów moje dzieci (Marcina i Marysię) z niechęci do jedzenia. Proszę, Boże, uzdrów mojego syna Marcinka ze skłonności do histerii, a mojego męża z furii, przeklinania i wyzywania nas. Pomóż nam wychować Marcinka i Marysię na samodzielnych, szczęśliwych, kochających Cię i bezgranicznie ufających Ci ludzi. Gorąco proszę o modlitwę za Mariusza, który w poniedziałek miał bardzo poważny wypadek w pracy doznał urazów wielonarządowych i licznych złamań jest nieprzytomny i w ciężkim stanie. Proszę o łaskę szybkiego powrotu do pełnego zdrowia dla Niego Beata Jezusie kocham Cię I moje serce na własność Tobie oddaję. Oddaję Tobie ogrom cierpienia, poranione serce przez Janusza, którego przyjacielem nazywałam a Ty Jezusie postawiłeś na mojej drodze. Oddaję Tobie gorycz moich łez, bezduszne zlekceważenie mnie, zdradę, I sprzedanie tak jak Ciebie Jezusie za srebrniki. Jezusie moje cierpienie, bół jest Twoim cierpieniem, współcierpię z Tobą Jezusie I bardzo Cię kocham. Uzdrów Jezusie moje serce, zmaltretowaną duszę I sparaliżowane do 12 lat ciało, niewładne. Grażyna O uzdrowienie i powrót ukochanej osoby. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Proszę o Światło Ducha Świętego dla Jerzego i Elżbiety w mojej sprawie – Jola Nieustannie polecam modlitwie rodzinę brata proszę aby panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie aby nie zaniedbywali mszy św w niedziele, proszę o radosne dzieciństwo dla dzieci. Św. Krzysztofie miej mnie w swojej opiece i prowadź bezpiecznie, daj mi rozwagę, wzrok czujny, troskę o życie i zdrowie ludzkie. spraw abym była dobrym kierowcą i zawsze bezpiecznie prowadziła swój samochód. Beata Boże, moje małżeństwo kompletnie się rozpada. Proszę, uzdrów moje małżeństwo i rodzinę, uzdrów charakter mojego męża, jego serce i duszę. Uzdrów mnie, moje poczucie niezrozumienia, niekochania, skrzywdzenia , moją depresyjną naturę. Zabierz ode mnie żal, ból, gniew. Otwórz nas i nasze dzieci na Twoją łaskę i Twoją obecność, zalej nas swoją miłością. Duchu Święty, natchnij nas, pociągnij nas ku sobie, wskaż drogę wyjścia z tej sytuacji. AMEN !!! Matko Boża spraw by w moim domu zapanowała sprawiedliwość, której tak bardzo brak. Dorota św. Idzi błagam cię z głębokości serca o Dar macierzyństwa dla mojej chrześniaczki Agnieszki I Dar ojcostwa dla jej męża Grzegorza. Błagam Cię św. Idzi ratuj to małżeństwo I obdarz wyczekiwanym potomstwem. Stroskana matka chrzestna Grażyna św. Idzi pomóż i mi bardzo cię proszę, ratuj I uzdrów moje serce, duszę i sparaliżowane ciało Intencja dziękczynna za łaski otrzymane od Boga oraz Maryi. Szczególnie dziękuję za Karolinę oraz łaskę pełnienia przez nas Woli Bożej, za wszystkie bliskie osoby oraz owoce Słowa Bożego w moim życiu. Proszę też abym pełnił wolę bożą w pełni, o rozpalenie miłości między mną a tą dziewczyną która jest zgodna z wolą bożą oraz abym był wspaniałym i świętym chłopakiem, a następnie mężem a później ojcem. Proszę o potrzebne łaski dla mojej rodziny. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla Mariusza o powodzenie w życiu osobistym, pracy i na studiach o zdanie wszystkich egzaminów szczególnie zaległych , proszę dla niego na czas egzaminów o Dary Ducha św, jasność umysłu, żeby się nie zniechęcał. Bardzo proszę o spotkanie, rozmowę i jeśli taka wola Boga o wzajemną miłość dla nas. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Przyjdź Duchu Święty do nas, do Marka, Artka, Moniki, Iwony, Agnieszki, Marzeny, Dobromiry, Sandry, Jacka, Baracka, Małgorzaty, Magdy, Carolyn, Nicholasa, Jacka i Dawn, jak tez do do wszystkich członków ich rodzin. Przychodź nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia, w każdej chwili życia, zwłaszcza wtedy, gdy upadamy i oddalamy się od Boga. Przyjdź Duchu Święty, napełnij nasze serca i rozpal w nich ogień swojej miłości. Przyjdź Duchu zdrowia i uzdrów nasze zranione relacje. Przyjdź Duchu Chrystusa uwielbionego i stwórz w nas jedność: zniszcz bariery nienawiści i podziału, które zbudowaliśmy przez nasz egoizm. Przyjdź Boże Mocy, abyśmy byli świadkami, że życie Ewangelią jest możliwe w strukturach ekonomicznych, politycznych i społecznych. Daj nam moc bycia Twoimi apostołami, pociągnij nas ku sobie i zalej nasze serca oceanem Bożej miłości. Nieustannie nawracaj nas ku sobie, ucz nas cenić życie, kochać samych siebie i sobie nawzajem. Naucz nas żyć z innymi w zgodzie i wzajemnym zrozumieniu, zabierz od nas wszelkie kłótnie i brak zrozumienia. Przyjdź Duchu Święty, nie zwlekaj !!! Monika. Matko Boża prowadź mojego brata właściwą drogą życia. Dorota Boże, proszę Cię o jedność małżeńską dla Moniki i Marka, dla Iwony i Arka. O dobrych, wierzących mężów dla Marzeny i Agnieszki, o siłę ducha dla nich. Proszę o przemianę serca dla Nicholasa i męża Carolyn. Proszę o ich nawrócenie, zalanie serc miłością Boga i darami Ducha Świętego. Boże, wejrzyj na nich z miłością, uzdrów ich serca i ich relacje z otaczającymi ich ludźmi. Proszę też we wszystkich intencjach Jack’a i Dawn, w intencji budowy kościoła i o siłę dla nich w ich w posługiwaniu. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Boże, proszę Cię o dobrych, wierzących mężów dla Agnieszki i Marzeny, o uzdrowienie wewnętrzne, pokój serca i łaskę całkowitego zawierzenia Tobie we wszystkim i wbrew wszystkiemu. Przytul je Boże do swojego serca, obdarz niezłomną wiarą, niezachwianą nadzieją i wszechogarniającą miłością. Proszę Cię też Boże o przemianę serc dla Dobromiry, Małgorzaty i Magdaleny. Spraw, by zarządzały podległymi sobie pracownikami uczciwie, mądrze i sprawiedliwie. Spraw Boże, by w tym miejscu pracy zapanowały Twoja miłość, wiara i nadzieja w miejsce intryg, zawiści i zazdrości. Przez Chrystusa Pana Naszego, który żyje i króluje. AMEN. Przyjdź Duchu Święty i odnów nas !!!! Proszę o szczególną modlitwę w intencji mojej Mamy, proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla niej na każdy dzień życia. Dziękuję za Jej troskę i trud oraz w intencji mojego bratanka Macieja, proszę o opiekę Anioła Stróża dla niego by wzrastał w latach i mądrości oraz o zdrowie, radosne dzieciństwo i potrzebne łaski dla proszę o modlitwę w moich pozostałych intencjach, które noszę głęboko w sercu i nieustannie polecam modlitwie. Beata Boże, proszę, naucz Marka i Arka walczyć ze złością, porywczością i przeklinaniem, z chęcią odgrywania się na innych i udowadniania innym swojej racji. Proszę, pomóż Monice i Iwonie walczyć z depresją, zniechęceniem, żalem i rozgoryczeniem. Zalej ich swoją miłością, obdarz darami Ducha Świętego, pociągnij ku sobie i nigdy nie opuszczaj. Obdarz swoimi łaskami dzieci z obu małżeństw, błogosław im i opiekuj się nimi. Uratuj oba te małżeństwa i obie rodziny. Naucz jej członków zawierzania Tobie wszystkich aspektów życia, polegania na Tobie we wszystkim i wbrew wszystkiemu. Wysłuchaj mnie przez miłosierdzie Twoje, za wstawiennictwem Maryi i wszystkich Świętych. Amen. Monika. O moje zdrowie. Mariusz. Matko Boża wspieraj mojego brata w jego problemach. Dorota Proszę o przemianę serca i życia dla brata, aby postępował uczciwie wobec najbliższych. Polecam modlitwie Jego małżeństwo, rodzinę by panowała w niej miłość zgoda i zaufanie Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla Mariusza. Beata Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Boże, przez Twoje miłosierdzie, proszę Cię o uzdrowienie Moniki i Iwony z depresji. Amen. Proszę Cię Boże o uzdrowienie wewnętrzne i nawrócenie dla Marka i Arka. O uzdrowienie relacji w rodzinach Iwony i Moniki, o wylanie Ducha Świętego na wszystkich osób w tych rodzinach, o błogosławieństwo Boże i Jego prowadzenie dla małżeństw Iwony i Moniki. O dobrą pracę dla Iwony i Moniki Proszę o przemianę serca i życia dla brata, aby postępował uczciwie wobec najbliższych. Polecam modlitwie Jego małżeństwo, rodzinę by panowała w niej miłość zgoda i zaufanie oraz by z żoną nie zaniedbywali mszy św. w niedzielę. Proszę o potrzebne łaski dla nich, aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich kłopoty, wyjść z trudnej sytuacji oraz by omijały ich złe wiadomości proszę też o zdrowie i radosne dzieciństwo dla ich dzieci. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i cioci by odzyskała pełną sprawność w ręce. Proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla Mariusza o powodzenie w życiu osobistym, pracy i na studiach o zdanie wszystkich egzaminów szczególnie zaległych. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Proszę o modlitwę za Tomasza o Boże błogosławieństwo dla niego, ukojenie w bólu i łaskę przebaczenia, opiekę matki Bożej w czasie wyjazdu wspinaczkowego i o Bożą pomoc dla niego w odnajdywaniu drogi życiowej, Bóg zapłać za modlitwę! Iwona Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Mariusza, który odebrał wyniki z prześwietlenia płuc i są niepokojące , oby nie okazało się , to nic poważnego. 15 maja ma jeszcze badania na tomografie komputerowym. O siły i wiarę dla Mariusza i jego bliskich. Jezu ufam Tobie. Dziękuję za modlitwy. Urszula Matko Boża zakończ bardzo przykrą sprawę z moim ojcem i moją babką. Dorota Proszę o radość wieczną dla mojej Babci w trzydziestą rocznice śmierci Polecam modlitwie również zmarłego Dziadka, pradziadków i wszystkich bliskich, którzy już odeszli. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie. Beata Jezusie Ty wszystko wiesz, Ty wiesz jak mam poranione serce przez człowieka, którego przyjacielem nazywałam, błagam Cię przytul mnie do Swojego serca, pociesz mnie I ulecz moje zbolałe serce, dusze I sparaliżowane ciało Maryjo proszę Cię z całego serca wstaw za mną do Jezusa I uproś łaskę ratunku I uzdrowienia dla mnie. Grażyna Matko Boża proszę poukładaj sprawy mego serca tak jak Ty uważasz za słuszne. Prowadź Matko. Proszę o nawrócenie syna Pawła 21 lat, wyzwolenie z grzechu nieczystości i odnalezienie właściwej drogi w życiu. Intencja dziękczynna za łaski otrzymane od Boga oraz Maryi. Szczególnie dziękuję za Karolinę oraz łaskę pełnienia przez nas woli bożej, za wszystkie bliskie osoby oraz owoce Słowa Bożego w moim życiu. Proszę też abym pełnił wolę bożą w pełni oraz abym był wspaniałym i świętym chłopakiem, a następnie mężem a później ojcem Proszę o modlitwę o dobra spowiedź dla mnie, mocna wiarę i usuniecie wpływu złych ludzi. O uporządkowanie mojego całego życia. O błogosławieństwo w pracy zawodowej. O zdrowie dla mamy, taty i braci i potrzebne dla nich laski. O nawrócenie Donalda i jeśli jest taka wola Boża o uleczenie go z choroby nowotworowej. Bóg zapłać. Marzena Proszę o modlitwę w intencji najbliższej mi osoby, mojej przyjaciółki Moniki, aby minął ból po śmierci jej ukochanej Mamy, aby Bóg ukoił jej cierpienie, aby łzy przestały płynąc a na jej twarzy znów pojawił się uśmiech, aby znów potrafiła cieszyć się życiem. Aby znalazła pocieszenie. Aby na zawsze zatrzymała Mamę w sercu i wierzyła że dzieli jej czas i jeszcze kiedyś się spotkają tam po drugiej stronie i będą już żyć razem wiecznie. Proszę o modlitwę w mojej intencji abym wiedziała jak mogę jej pomóc, co robić, mówić, jak ją wpierać, jak dawać jej to co będzie jej pomocne, jak przy niej być. Aby nasza znajomość przetrwała ten trudny czas i trwała, aby była radością w chwilach szczęścia , a pocieszeniem w chwilach Proszę o dobre przeżycie i błogosławione owoce Wielkiego Tygodnia dla moich najbliższych, a w szczególności: Proszę dla brata o łaskę spowiedzi wielkanocnej. Wielkanoc to czas otuchy i nadziei. Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i drugiego człowieka. Życzę, aby Święta Wielkanocne przyniosły radość oraz wzajemną życzliwość. By stały się źródłem wzmacniania ducha. Niech Zmartwychwstanie które niesie odrodzenie napełni Was pokojem i wiarą, niech da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość Wesołych Świąt Beata Aby prawdziwa miłość zwyciężyła wszystko w mojej rodzinie, o dużo miłości, czułości, wierności. Dziękuję za miniony tydzień za spowiedź. Panie dodaj mi sił Ty wiesz co mnie tak bardzo trapi, pozwól mi także naprawić mój nieumyślny błąd. Proszę abym ja i moi bliscy dobrze wykorzystaliśmy czas postu i mogli radować się zmartwychwstaniem Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Beata Po raz kolejny proszę o modlitwy w mojej intencji w ważnej dla mnie sprawie. Szczęść Boże. Jolanta Z okazji urodzin proszę o zdrowie i potrzebne łaski dla Mariusza . Dziękuję za to, że napisałam projekt i oddałam go w terminie. Przepraszam za moje słabości, postępowanie że swoją złość i rozpacz wyładowuje na najbliższych, potem mam wyrzuty sumienia tak bardzo się wstydzę i żałuję tego co robię oraz żebym potrafiła przyznać się do błędu, który nieumyślnie popełniłam Panie daj mi odwagę to powiedzieć. Beata Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu, w bezpieczeństwie i w pracy. Dorota Pokornie proszę o modlitwę w intencji kobiety, która przyczyniła się do rozpadu mojego związku, aby Pan obdarzył ją wszelkimi łaskami jakie potrzebuje jej serce a także wzruszył głos sumienia, aby zrozumiała, że nie można budować szczęścia na czyichś łzach…proszę także o modlitwę w intencji osoby którą kocham, aby w sercu jego odrodziła się miłość i tęsknota do mnie i żeby wskrzesiła się w nim wrażliwość, moralność i hierarchia wartości, która uleciała…proszę o duchowe wsparcie w mojej intencji, aby Pan dał nam siły i zachciał łaskawie połączyć nasze drogi w jedną i pozwolił być razem…proszę o to abyśmy mogli być znowu razem Matko Boża prowadź mojego brata właściwą drogą życia. Dorota Proszę o potrzebne łaski w życiu osobistym, pracy i na studiach dla Mariusza o zdanie wszystkich egzaminów w sesji szczególnie zaległych. Bardzo proszę o spotkanie i jeśli taka wola Boga proszę o wzajemną miłość dla nas. Proszę o dary Ducha św. dla mnie, których tak bardzo potrzebuje przy pisaniu projektu, aby mogła go oddać w terminie. Proszę także o wiarę, nadzieje i miłość dla mnie, aby się nie poddała i znalazła swoją drogę w życiu mogła kochać i być kochaną oraz abym potrafiła wytrwać w swoich postanowieniach Beata Matko Boża spraw by bardzo trudna sprawa z moim ojcem i ciotką Teresą nabrała sprawiedliwego biegu. Błagam nie pozwól na niesprawiedliwość. Dorota Jezu bardzo proszę o opiekę nad Justynką, o łaski jej potrzebne prowadź ją drogami które ją najpewniej zawiodą do Nieba. O zdrowie dla Janka i by nie rezygnowali z refundacji leków bo inaczej będzie kaleką. O nawrócenie dla Taty. O stałe nawracanie Justynki, najbliższych i mnie, oraz o potrzebne nam łaski. Proszę spełnij te nasze marzenia które są zgodne z Twoją Wolną. mocnienie nas wszystkich, zniszcz to co złe co nas zniewala i to co nas niszczy i męczy. Jezu działaj w tym całym świecie. Wysychaj modlitw działaj w tym wszystkim. Matko Boska proszę o wstawiennictwo w wszystkoistach intencjach w wszystkim. Krzysztof Boże, jeśli chcesz, uzdrów proszę duszę mojego męża, obdarz go swoją miłością, pociągnij ku sobie. Uzdrów problemy moich dzieci z jedzeniem. Proszę, obdarz uzdrowieniem nasze małżeństwo i naszą rodzinę. Odrodź szacunek i miłość między nami. Amen. Gorąco polecam modlitwie moją chrześnicę Monikę, która we wtorek będzie obchodzić 5 urodziny. Proszę o zdrowie opiekę Anioła Stróża i radosne dzieciństwo dla niej by wzrastała w latach i mądrości. Matko Boża spraw by pewna bardzo ważna sprawa mego serca, w której modlę się do św. Rity, patronki spraw beznadziejnych, ułożyła się dla mnie pomyślnie. Dorota Matko Boża prowadź mojego brata właściwą drogą życia. Błagam o modlitwę za moją chorą mamusię aby dobry Jezus dał jej siły i żeby szybko wyzdrowiała i wróciła do domu. Dorota Boże proszę Cie o łaskę pokory i umiaru dla mnie, o uzdrowienie problemów moich dzieci z jedzeniem. Proszę o nawrócenie mojego męża, dotknij jego serce swoja miłością i pociągnij go ku sobie. Proszę o wyciszenie i złagodzenie jego porywczego charakteru, o uspokojenie i wyciszenie dla syna. Boże, dotykaj miłością serca mojego męża, moich dzieci i moje, obdarz nas swoim błogosławieństwem i pokojem, uzdrów moja rodzina i moje małżeństwo. Proszę tez błogosławieństwo dla mnie w nowej pracy, o umiejętność radzenia sobie we wszystkich nowych dla mnie sytuacjach. Amen. Matko Boża daj zdrowie mojej mamie, i błogosław jej w pracy. Dorota Proszę o modlitwy za moich zmarłych Rodziców Marię i Kazimierza oraz Męża Franciszka, by oczyszczeni najdroższą Krwią Chrystusa zamieszkali w Królestwie Niebieskim, radując się szczęściem wiecznym. Niech Matuchna Najświętsza utuli Ich w Swoich ramionach, a mnie pozwoli pogodzić się z Ich odejściem do wieczności. Jolanta dziękczynienie Bogu za wszystko, prośba o całkowite uzdrowienie w rodzinie zwłaszcza naszych zranionych uczuć Matko Boża zakończ bardzo przykrą sprawę z moim ojcem i ciotką Teresą. Dorota Matko Boża proszę zakończ przykrą sprawę z moją ciotką Teresą, nie pozwól by krzywdziła inne osoby. Błagam nie pozwól Panie na dalsze zło. Dorota Gorliwie proszę o modlitwę w intencji tego abym ja i moja była dziewczyna byli święci oraz tego, abym był wspaniałym i świętym chłopakiem, a następnie mężem a następnie ojcem oraz aby – jeśli taka jest wola boża – abym znowu był w związku z byłą dziewczyną Matko Boża proszę pomóż mi pomyślnie załatwić sprawy w Zusie. Dorota Proszę o modlitwę w intencji Stasia Bobaka. Proszę o modlitwę, aby Bóg postawił na mojej drodze tego wymarzonego chłopaka, który będzie dla mnie dobrym mężem, z którym przejdę przez życie i dojdę do wieczności. Nie mogę już dłużej znosić mojej samotności. o wybawienie mnie ze strasznej i po ludzku chyba beznadziejnej sytuacji, abym mógł razem z rodziną wielbić chwałę Bożą. Paweł Pokornie proszę Cie Matko Boża o modlitwę i Twoje wstawiennictwo za mną i moim narzeczonym. Wspieraj mnie proszę w tym trudnym czasie jaki teraz dla nas nastał. Całkowicie oddajemy się w twoje ręce, prosząc o wsparcie w sytuacji, która nas przerasta. Błogosław Nas Matko. Będziemy się modlić do ciebie Nasza pocieszycielko. Amen Boże proszę, jeśli tego chcesz, możesz uzdrowić duchowo moje małżeństwo i jego członków. Jeśli chcesz, możesz dotknąć serca mojego męża i pociągnąć go ku sobie. Sprawić, by Cię ukochał. By zaczął szanować mnie i dzieci. By przestał przeklinać i wyzywać nas. By nasza rodzina była silna Tobą i otwarta na Ciebie. Już dziś dziękuję Ci za spełnienie moich próśb. Monika. Proszę o łaskę spowiedzi przemianę serca i życia dla brata, aby postępował uczciwie wobec najbliższych. Polecam modlitwie Jego małżeństwo by panowała w nim miłość zgoda i zaufanie oraz aby z żoną nie zaniedbywali mszy św. w niedzielę. Proszę o dary Ducha św. dla mnie Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Beata Jezu ratuj moje życie, ratuj moje plany pragnienia. Pomóż mi zerwać z wszelkim grzechem. Ratuj pomóż mi na studiach, zwróć mi pasje szczególnie do muzyki, informatyki. Jezu błagam pomóż ratuj tą miłość. Wiem ile narobiłem głupot ale błagam ratuj to wszystko, pomóż mi. Błagam udziel Jej wszelkich potrzebnych łask, pomóż nam się zejść, tak bardzo pragnę byśmy byli razem, by mi wybaczyła tego mojego zwlekania i milczenia, ratuj nasze życie, ratuj plany pragnienia. Błagam pomóż. Upadły grzesznik Matko Boża Tobie zawierzam tę ważną intencję, w której modlę się ku czci św. Rity. Spraw by Dobry Bóg wysłuchał moich modlitw. Dorota Przez przyczynę Królowej Pokoju i św. ojca Pio ,o zdrowie dla mojej kuzynki Beaty za dusze w czyśćcu cierpiące i o potomstwo dla nas i prace zgodną z wolą Bożą Dziękuję za łaskę dzisiejszej spowiedzi, że wreszcie odważyłam się powiedzieć o swoim problemie, który mnie bardzo trapi. Proszę, abym wytrwała w postanowieniu poprawy. Proszę w tych moich trudnych chwilach o potrzebne łaski szczególnie o wiarę, nadzieję i miłość, aby była silna i nie wpadła w rozpacz. Proszę o potrzebna łaski dla Mariusza A jeśli taka jest wola Boga proszę o jeszcze jedną szansę dla nas i wzajemną szczerą miłość. Beata Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojej osoby z choroby nerwowej, która trwa już do 10 lat. Proszę też o modlitwę w intencji moich rodziców, a także o możliwość założenia własnej rodziny. Bóg zapłać za modlitwę. Agnieszka W tym tygodniu gorąco polecam modlitwie Dziadka Ernesta, który 23 listopada będzie obchodzić osiemdziesiąte urodziny proszę o potrzebne łaski dla niego szczególnie zdrowie i siły na każdy kolejny dzień życia. Dziękuję mu za wszystko. Gorąco polecam również brata Adriana, który 24 listopada skończy 30 lat proszę o wzrost wiary, nadziei i miłości dla niego. Proszę o dary Ducha św. dla Kasi, która w czwartek zdaję egzamin prawa jazdy proszę o powodzenie i pomyślne zdanie egzaminu. Matko Boża przez wstawiennictwo św. Rafała Kalinowskiego zanieś do Boga moje prośby w pewnej sprawie, w której zostały odprawione trzy Msze Św. Spraw by Bóg wysłuchał moich modlitw. Dorota Panie, proszę Cię w intencji osoby, którą kocham. Niech we wszystkim dzieję się Twoja wola. Pomóż nam razem wytrwać. Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia aby nie zaniedbywał mszy św. w niedziele. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o potrzebne łaski dla niego w pracy, na studiach i w życiu osobistym. Proszę o siłę i wiarę dla mnie, aby się nie poddała. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Beata Proszę o modlitwy w intencji pomyślnego przebiegu mojej kolejnej sprawy spadkowej w dniu 19 listopada, o to, by przebiegła ona sprawiedliwie i zgodnie z wolą Bożą. Proszę także za tymi, którzy wyrządzili mi jakąkolwiek krzywdę w życiu, od których doświadczyłam przykrości i cierpienia. Jolanta Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Kazimierza, który nadużywa alkoholu i przegrywa pieniądze na grach automatowych. O łaskę nawrócenia i siły dla Jego zony i dzieci. Urszula Proszę o modlitwę za Pawła i Agnieszkę o odbudowanie wzajemnych relacji między nimi. O przemianę ich serc i łaskę wiary. Dziękuję za modlitwy Proszę o modlitwę o moje Maleństwo, aby było zdrowe i rozwijało się prawidłowo, aby udało mi się je donosić bezpiecznie do końca ciąży i szczęśliwie urodzić. Ukochana Mateńko! uproś Swego Syna łaskę powrotu do zdrowia mej duszy i ciała. A dla moich bliskich proszę o łaskę zdrowia, miłości i zgody w rodzinie i Boże błogosławieństwo. O radość wieczną dla zmarłych rodziców Anny i Józefa i zm. z ich rodzin…i za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Bardzo proszę o łaskę miłości dla Oli i Kuby, aby miłosierny Bóg połączył nasze serca miłością dojrzałą, odpowiedzialną, która sprosta wszelkim przeciwnościom losu i trwać będzie przez wszystkie dni aż do skończenia świata. Jezu ufam Ci! Jezu kocham Cię! Niech się spełni wola Twoja Panie! dziękuję, Bóg zapłać, Kuba Panie Jezu za wstawiennictwem Twojej matki Maryi, oraz za wstawiennictwem Sługi Bożego, Ojca Św. Jana Pawła II proszę o dar uzdrowienia z ciężkiej choroby dla Leszka. Panie ulituj się, zachowaj go przy życiu. Rodzinie daj siłę do modlitwy i wiarę niezachwianą. Proszę o wsparcie modlitewne wszystkich ludzi dobrej woli. Elżbieta. Bogu zawierzam sprawy, w których odprawiam nowennę ku czci św. Judy Tadeusza. Panie wysłuchaj moich modlitw. Dorota O powrót syna do zdrowia. Bóg zapłać za modlitwę. Józef Proszę o modlitwę o pokój w Polsce i na świecie – o nawrócenie się ludzi na Chrystusową drogę miłości i pokoju. Proszę w intencji brata o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce, dziękuję za to, że rehabilitacja przynosi poprawę. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne zdanie egzaminów i załatwienie wszystkich Jego spraw. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy. Beata bardzo prosimy o modlitwy za uzdrowienie naszej córki Małgosi z ciężkiej choroby tata, mama i babcia Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota Bardzo proszę o modlitwę za moje zdrowie, abym nie miała nawrotów choroby i za pomyślny przebieg badania. Matko Boża wymódl mojemu bratu łaskę opamiętania. Póki jest nadzieja błagam przerwij jego błędy. Dorota Matko Boża módl się za mojego brata, o jego powrót na drogę Boga, i o łaskę opamiętania. Dorota Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia, aby nie zaniedbywał Mszy św. w niedziele o wyjście z trudnej sytuacji i proszę aby Brata nie spotkało nic złego. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce, dziękuję za to, że rehabilitacja przynosi poprawę. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne zdanie egzaminów i załatwienie wszystkich Jego spraw. Proszę o potrzebne łaski dla niego w pracy, na studiach i w życiu osobistym. Z całego serca przepraszam za moje słabości, których się potem wstydzę i żałuje. Proszę o siłę i wiarę dla mnie, aby się nie poddała. Z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy Beata Dziękuję za wszystkie modlitwy w moich intencjach dzięki nim czuję się tak silna jak jeszcze nigdy. Nadal gorąco proszę o modlitwę w intencji Mariusza, o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw oraz o potrzebne łaski dla moich rodziców, brata z rodziną, dziadków i dla mnie. Beata Dziękuję za wszystkie modlitwy w moich intencjach dzięki nim czuję się tak silna jak jeszcze nigdy. Nadal gorąco proszę o modlitwę w intencji Mariusza, o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw oraz o potrzebne łaski dla moich rodziców, brata z rodziną, dziadków i dla mnie. Beata Matko Nieustającej Pomocy proszę Cię o Boże błogosławieństwo na studiach i o to, by Paweł, którego tak bardzo kocham zmienił swoje postępowanie. Matko Boża módl się za mojego brata, daj mu łaskę powrotu do Boga i łaskę opamiętania. Dorota Proszę o siłę i wytrwałość. Dziękuję za rozmowę z Mariuszem gorąco polecam go modlitwie proszę o potrzebne łaski dla niego. Matko Nieustającej Pomocy proszę Cię o Boże błogosławieństwo na studiach i o to, by Paweł, którego tak bardzo kocham zmienił swoje postępowanie. Matko Boża módl się za mojego brata, daj mu łaskę powrotu do Boga i łaskę opamiętania. Dorota Proszę o siłę i wytrwałość. Dziękuję za rozmowę z Mariuszem gorąco polecam go modlitwie proszę o potrzebne łaski dla niego. Proszę o sprawiedliwe zakończenie mojej sprawy spadkowej w dniu 20 października. Proszę również za mojego zmarłego męża, by Bóg obdarzył Go Swoim Miłosierdziem i utulił jak własnego Syna. A dla mnie proszę, bym umiała Mu przebaczyć krzywdy mi wyrządzone. Jolanta Poproszę o modlitwę za mojego tatę i mamę. Aska Bardzo proszę o modlitwę za Śp. Jerzego, Stefanię i Wacława Gremza. Ulka Pewna mocno wierząca osoba bardzo głęboko mnie skrzywdziła, ale sumienie nic jej nie wyrzuca, „tłumaczy” mi że tak to bywa. Potrzebuję zrozumienia przez tę osobę jak wielką mi wyrządziła tym krzywdę i rekompensaty/zadośćuczynienia, odwrócenia tej sytuacji. Lucja Proszę o siłę dla mnie abym się nie załamała bo jest mi bardzo ciężko nie radzę sobie. Proszę w intencji Mariusza aby było tak jak dawniej o taką szczerą przyjacielską rozmowę Beata Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie. Dziękuję za przedłużoną umowę o pracę proszę abym dobrze wypełniała swoje obowiązki proszę o jasność umysłu i rozwagę. Beata Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i w pracy. Dorota O pomoc Aniołów w całym naszym życiu Dziękuję za modlitwę w intencji Kasi, która w piątek zdała testowy egzamin prawa jazdy i za wszystkie modlitwy w moich intencjach. Polecam także kuzyna Pawła, który we wtorek skończy 14 lat proszę o potrzebne łaski dla niego zdrowie i dary Ducha św. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne zdanie egzaminów i załatwienie wszystkich Jego spraw. Proszę abym dostała kolejną umowę o pracę i abym dobrze wypełniała swoje obowiązki proszę o jasność umysłu i rozwagę. Proszę również abym się nie pogubiła w życiu. Beata Dziękuję Matce Bożej Nieustającej Pomocy za otrzymane laski i proszę o dalsze błogosławieństwo dla całej rodziny. Zofia Polecam Małgorzatę, proszę o przemianę dla niej. Polecam modlitwie Kasie, proszę o dary Ducha św. dla niej i jasność umysłu. Proszę także w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia o wyjście z trudnej sytuacji i kłopotów, o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce, dziękuję za to, że rehabilitacja przynosi poprawę. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw o pozytywne zdanie egzaminów. Proszę o siłę w wytrwaniu w postanowieniu abym umiała walczyć z swoimi pokusami. Proszę też o łaskę zdrowia dla mnie. O powodzenie w nowej pracy o jasność umysłu i rozwagę. Beata +. Szczęść Boże! Proszę Was o modlitwę w int. bardzo trudnej sprawy rodzinnej. O ducha zgody i przebaczenia, miłości miedzy moim ojcem i bratowa, bratem. O pojednanie w rodzinie i o uwolnienie mego Taty od ducha pijaństwa i wszelkiego zła; o dobra wole i pomoc dla bratowej i brata w relacjach z Tata. O Dary i owoce Ducha Świętego dla nich. Bóg zapłać! Proszę o modlitwę za mojego przyjaciela Rafała Nitonia, chorego na raka. O łaski potrzebne w znoszeniu tej choroby. Maryjo uproś dla mnie u Jezusa łaskę uzdrowienia z paraliżu, o którą proszę od 11 lat i powrót do pełnosprawności. Błagam z całego serca wstaw się za mną Maryjo Matko Moja Grażyna z Poznania Proszę w intencji brata. Proszę o potrzebne łaski dla niego i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw o pozytywne zdanie egzaminów. Bardzo dziękuję za to, że zostałam pozytywnie przyjęta i zaakceptowana w nowej pracy oraz za premie, którą dostałam. Proszę o siłę abym umiała walczyć z swoimi pokusami. O łaskę szczerej spowiedzi dla mnie i wytrwanie w postanowieniu. Proszę o powodzenie w nowej pracy o jasność umysłu i rozwagę. Beata Matko Boża Nieustającej Pomocy wstaw się za mną u Twojego Syna. Spraw aby trudne chwile, które przezywam przemieniły się w radość. Spraw aby człowiek, którego kocham przestał mnie zdradzać. Odmień jego serce i duszę na chwałę Twojego Syna. Bóg zapłać Renata Proszę o modlitwę w intencji mojego taty – alkoholika, aby zapragnął poddać się leczeniu odwykowemu.. Proszę również za moją mamusię, która choruje na depresję, i za ich rozpadające się małżeństwo, aby Dobry na nowo napełnił ich wzajemną miłością.. Proszę również o modlitwę za Wiolę i Piotra, których małżeństwo ulega rozpadowi.. I za nas, aby Pan obdarzył nas upragnionym dzieciątkiem, i aby uzdrawiał mnie z bolesnych wspomnień i leczył moje poranione serce.. Amen. Sylwia Proszę za Romana – żeby Bóg uwolnił go od zła, żeby przyjął chrzest. Proszę dla mnie – o uwolnienie od pecha, od zła, o błogosławieństwo w pracy, życiu, miłości. Proszę o powrót Lapis do domu. Bardzo, bardzo proszę Ewa Błagam o modlitwę za mojego syna TOMASZA o łaskę nawrócenia do Boga i łaskę zdrowia. Jadwiga Proszę o modlitwę za mnie i Piotra żeby nasza relacja była Boża. Żebyśmy byli wierni JEZUSOWI i silni Jego MIŁOŚCIĄ. Matko pięknej Miłości módl się za nami. Magdalena Bardzo pragnę wydać książkę. Pomóż mi Panie znaleźć wydawcę i fundusze na realizację marzeń. Proszę o spotkanie z Krzysztofem. Bardzo Go kocham. Mniej więcej 5 miesięcy temu wpadłem w paskudny nałóg. Bardzo łatwo ulegam pokusie samogwałtu. Proszę o modlitwę o uwolnienie z tego grzechu. Tomek Matko Boża Tobie zawierzam mojego brata, proszę prowadź go drogą Boga i do Boga. Dorota Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia o wyjście z trudnej sytuacji. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw. Proszę o siłę abym umiała walczyć z swoimi pokusami. Mateczko słabnę z każdą chwilą proszę wzmocnij mnie, nie chcę walczyć w samotności nie odwracaj się. Matko dziękuje za wszystkie dotychczasowe łaski i proszę o dalszą opiekę na studiach, o znalezienie dobrej pracy, zdania prawa jazy i o odmianę serca tego, którego bardzo kocham. Bardzo proszę o modlitwę za Euzebiusza. Proszę dla Niego o dary Ducha Świętego, opiekę Matki Bożej, Boże błogosławieństwo w Jego codziennym trudnym życiu oraz potrzebne mu zdrowie. Bóg zapłać. Proszę o łaski potrzebne Krzysztofowi, którego kocham. Proszę o dobrą pracę i dobrego męża. Bóg zapłać. Proszę o Boże błogosławieństwo, zdrowie, bezpieczną podróż dla wszystkich gości. Niech Pan da Nam radość, spokój na czas przygotowania i zabawy weselnej. Matko Boża zakończ błagam poważny problem z moim ojcem i moją babką, nie pozwól na taką niesprawiedliwość. Proszę o modlitwę za czekający mnie 28 sierpnia egzamin na prawo jazdy. Za Rafała o uzdrowienie fizyczne z chorób oraz opiekę Bożą w trudnych chwilach jakie przechodzi. Piotr, Warszawa Prośba o modlitwę w Bogu wiadomych intencjach Dziękując Bogu za otrzymany cud rodzicielstwa, proszę o zdrowie dla moich dzieci Daniela i Darii , a także mojej całej rodziny. Proszę również o wstawiennictwo w sprawie szczęśliwego powrotu do pracy i możliwość przeniesienia bliżej miejsca zamieszkania. Małgorzata Wszechmogący Miłosierny Wieczny Boże proszę bardzo o łaskę powrotu do zdrowia. Rafał Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia o wyjście z trudnej sytuacji. O potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw. Dziękuję za łaskę spowiedzi. Proszę też powodzenie w nowej pracy o jasność umysłu i rozwagę. Beata Proszę o modlitwę za dzielne aniołkowe mamy Kasie i Gosie noszące pod swoim sercem nowe życia aby w zdrowiu i spokoju dotrwały do chwili kiedy będą mogły tulić swoich synków Tomka i Jasia w ramionach. Dorota Proszę o modlitwę za Anitę, która związała się z chłopakiem, który zniechęca ją od Kościoła i Boga. Przez Niego przerwała naukę w liceum i teraz nie uczy się i nie pracuje. Mama wychowuje ją i jej rodzeństwo sama i jest jej bardzo ciężko. Anita w ogóle nie reaguje na słowa swojej Mamy. O przemianę tej trudnej sytuacji i opamiętanie dla Anity. Dziękuję za modlitwy. Matko Boża Tobie zawierzam moją ukochaną mamę daj jej łaskę zdrowia i godziwej pracy. Dorota Proszę w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia o wyjście z trudnej sytuacji i kłopotów jest tego tak wiele, że proszę chyba o cud, aby Brata nie spotkało nic złego i omijały Go złe wiadomości. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Beata Proszę w intencji Mariusza o pozytywne załatwienie wszystkich Jego spraw. Tak bardzo cieszę się i dziękuje, że Go poznałam, aby to co zaczęło się miedzy nami zmierzało w dobrym kierunku żeby mieliśmy dla siebie więcej czasu częściej kontaktowali się i spotykali. Beata Z całego serca przepraszam za to, co zrobiłam. Proszę o siłę abym umiała z tym walczyć i raz na zawsze skończyłam z tym o łaskę szczerej spowiedzi dla mnie. Proszę też o zdrowie. Proszę też o powodzenie w nowej pracy o jasność umysłu i rozwagę. Proszę również abym się nie pogubiła tak bardzo pragnę być szczęśliwa i ułożyć wreszcie swoje życie kochać i być kochaną. Beata Matko Boża proszę daj mojej mamie łaskę zdrowia i godziwej pracy, błogosław jej w jej osobistych sprawach. Dorota Proszę o modlitwę w pewnej intencji. Dziękuję. Proszę Cię Boże w Intencji odbudowy mojego związku z Sylwią, aby Sylwia dała mi szanse, by znów mi zaufała i wybaczyła mi wszystkie przykrości by do mnie wróciła oraz byśmy znów spróbowali zacząć wszystko od samego początku. Tak nam dopomóż Boże. Pokornie proszę o modlitewne wsparcie u Najświętszej Matki, aby udzieliła mi wszelkich łask dla ratowania mojego związku i tej miłości….Bóg zapłać. Matko Boża błogosław mojej mamie w zdrowiu i by mogła dostać godziwą pracę. Dorota Pilnie proszę o spotkanie i rozmowę z Krzysztofem; Panie jeśli taka jest Twoja wola skłoń Jego serce, aby odpowiedziało na moją tęsknotę i miłość. Pomóż mi też znalezć satysfakcjonującą pracę- bardzo potrzebuję finansowej stabilizacji. Wysłuchaj mnie, proszę. Bóg zapłać. Proszę o modlitwę w intencji mojego chorego taty,aby odzyskał zdrowie po ciężkiej operacji i Bóg obdarzył go wszelkimi łaskami. Iwona z Wrocławia Proszę o modlitwę za Pawła i Agnieszkę, aby odbudowali wzajemną relecję miedzy sobą. Oraz proszę o przemianę ich serc i łaskę wiary. Dziękuję za modlitwy. Urszula Proszę o siłę abym umiała walczyć z moimi słabościami, o łaskę szczerej spowiedzi dla mnie. Proszę też o powodzenie w nowej pracy o jasność umysłu i rozwagę. Proszę również abym się nie pogubiła tak bardzo pragnę być szczęśliwa i ułożyć wreszcie swoje życie kochać i być kochaną. Proszę również w intencji brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca i życia o wyjście z trudnej sytuacji i kłopotów. Proszę o potrzebne łaski dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Maćka. Beata +Jezu ufam Tobie! Błagam o pracę ,prosze o pracę abym mogła utrzymać się na studiach. Agnieszka Bardzo proszę o modlitwę o łaskę nawrócenia dla mnie oraz o zdanie egzaminu na prawo jazdy (zarówno teoretycznego, jak i praktycznego). Bardzo mi na tym zależy… Bóg zapłać za pomoc! Szczęść Boże! Proszę o modlitwę o powrót do zdrowia dla Łukasza i aby jego rodzina znalazła w Bogu oparcie. Michał Winiarski Matko Boża Tobie zawierzam moją mamę daj jej błagam zdrowie i łaskę godnej pracy. Dorota Proszę o zdrowei, Boże błogosławieństwo i dary Ducha Świętego dla całej rodziny. Niech Maryja wyprasza nam potrzebne łaski i chroni przed złem, wypadkami, kradzieżą i złą wolą ludzi. Niech Pan Jezus wysłucha wołania mojego serca, amen. Jan Z ufnością błagam o modlitwę w mojej intencji. Jestem już coraz słabsza psychicznie i coraz trudniej mi się modlić. Błagam o powórt ukochanej osoby, która jest dla mnie tą na całe życie…aby dobry Bóg rozpalił w nim tą miłość, która przygasła, by nie pozwolił mu zapomnieć o mnie…byśmy znów byli razem. O nic więcej Boga nie proszę… to jest dla mnie najważniejsze…Z całego sreca błagam o modlitwę… Załamana Sylwia Boże proszę Cię o zdrowie dla Krzysztofa Rzeczkowskiego, jego żony Bogumiły i ich córki Natalii oraz dla całej rodziny Rzeczkowskich. Elżbieta z Radomia Proszę o wszelkie łaski dla rodziny. Bóg zapłać za modlitwę. Dziękuję wszystkim za modlitwy za Maję i Michała, którzy w sobotę wstąpili w sakramentalny związek małżeński, by ich miłość zawsze umacniała się łaską płynącą z częstego przyjmowania Pana Jezusa Eucharystycznego. Dziękuję też za modlitwy o uzdrowienie Tomka, długie tygodnie nieprzytomnego po wypadku. On teraz, po wielu miesiącach ćwiczeń, samodzielnie chodzi, mówi, wszyscy uważają to za cudowne przywrócenie do życia. Jak dobrze jest ufać Panu Bogu i w Nim pokładać nadzieję! „Wierzę Boga, Ojca Wszechmogącego…” Hanna Polecam modlitwie mojego Tatę, który w sobotę 26 lipca będzie obchodzić swoje 55 urodziny proszę o zdrowie i błogosławieństwo Boże, aby św. Joachim Jego patron miał go w swojej opiece i wypraszał mu potrzebne łaski. Beata Matko Boża Tobie zawierzam mojego brata Łukasza, prowadź go drogą Boga, pomóż mu wyjść z poważnych problemów finansowych. Proszę chroń go od pewnych osób, które wykorzystują jego naiwność. Dorota O uzdrowienie Katarzyny z nowotworu. Jestem w 6 tygodniu ciąży. Oboje z mężem bardzo długo czekaliśmy na nasze dziecko. Proszę o modlitwę w naszej intencji: aby nasze dziecko rozwijało się prawidłowo i urodziło się zdrowe. A my, abyśmy potrafili wychować je na dobrego człowieka. Emila O całkowite uzdrowienie w rodzinie. Proszę o modlitwę za Andrzeja, tatę Olgi, który ponownie trafił do szpitala, kilka dni po poprzednim, dość długim pobycie, w czasie którego lekarze nie potrafili zdiagnozować jego choroby. Proszę też o modlitwę za Olgę o siły i potrzebne łaski w tej trudnej dla niej sytuacji. Michał Winiarski. Matko Boża proszę prowadź mojego brata drogą Boga. Nie pozwól by pewne osoby wykorzystywały jego naiwność, zakończ wszystkie jego problemy. Dorota Proszę, aby Bóg pokierował według Swojej woli sprawami spadkowymi, które mnie dotyczą. Proszę również Boga, by przyjął On mojego zmarłego męża do Swego Królestwa i otoczył ojcowską opieką. Jolanta Proszę o pomoc dla mojej Rodziny. Błagam o pomoc w tragicznej sytuacji finansowej. Proszę również o szczęśliwe narodziny dziecka oraz zdrowie i spokój w domu. Katarzyna Panie Jezu, przez Niepokalane Serce Maryi proszę Cię za moich rodziców. O łaskę uwolnienia z alkoholizmu dla mojego taty. Proszę Cię również za moją mamusię, ulecz ją z depresji, napełnij nadzieją i obdarz ją łaską zdrowia.. Proszę Cię też, aby nie odebrano jej renty, która jest dla niej jedynym źródłem utrzymania.. I błagam Cię ratuj małżeństwo moich rodziców. Amen. Sylwia Matko Boża Tobie zawierzam szczególną sprawę, w której od dnia 9-11 lipca będą odprawione 3 Msze św. proszę za wstawiennictwem św. Rity, spraw by Dobry Bóg wysłuchał moich błagań. Dorota Proszę o szczególną modlitwę w intencji mojej Mamy Marii. Proszę o potrzebne łaski dla niej zdrowie i pogodę ducha. Polecam również mojego brata o dar szczerej spowiedzi dla niego, przemianę serca i życia, o potrzebne łaski dla niego i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w ręce. O zdrowie i radosne dzieciństwo dla Moniki i Maćka. Proszę w intencji Mariusza, a dla mnie o powodzenie w nowej pracy. Beata r. Gorąco proszę Was o wstawiennictwo w intencji zdrowia dla mojego jeszcze nienarodzonego syna – Kubusia. Badanie USG wykazało problemy z sercem płodu. Ufamy, że Bóg okaże nam swoje niezgłębione Miłosierdzie. Niech Jezus Błogosławi Wam na każdy dzień. Dziękujemy za modlitwę. Michał i Wioletta r. Matko Boża Tobie zawierzam moje problemy w pracy, spraw by wszystko zakończyło się pomyślnie. Proszę pomóż mi znaleźć nową lepszą pracę, zgodnie z moimi talentami i powołaniem. Dorota r. Matko Boża Tobie zawierzam pewną sprawę mego serca, w której modlę się wraz ze św. Ritą. Matko błagam przywróć nadzieję. Dorota r. O łaskę zdrowia dla Mateusza, który urodził się z poważną wadą serca. Niech Maryja wyjedna dla niego u Miłosiernego Boga łaskę powrotu do zdrowia. Rodzice r. Kochany Boże prosimy cię o cudowne uzdrowienie naszej kochanej mamusi , która walczy z nowotworem. Niech jej serce wypełnia Boża miłość, która dodaje jej sił. Kochany Boże przyjmujemy twoje prowadzenie i ufamy Ci. Ania Zbąszyn r. Matko Boża Tobie zawierzam poważne problemy z moim bratem. Proszę poprowadź go drogą Boga, wspieraj go by mógł znaleźć dobrą pracę, odzyskać zdrowie i pokój. Dorota r. Proszę o modlitwę w intencji pewnej osoby, bardzo zagubionej w życiu. Maryjo, Matko Nieustającej Pomocy, uproś dla tej osoby łaskę „otrząśnięcia” i podniesienia się. Niech ta osoba na nowo mocno stanie na nogach, niech powróci i znowu mocno trwa przy Twoim Synu. r. O siły, wstawiennictwo Matki Najświętszej i współpracę z łaską Bożą dla Wacława. Daj Boże, wspomóż Maryjo, aby Wacław powrócił do pełni swojego zdrowia po operacji. r. Dla Ani i Tomka, którzy 5 lipca zawrą związek małżeński, o szczególne dla łaski sakramentalne, bo bardzo dużo w swoim młodym życiu już przeszli. Niech będą razem szczęśliwi i cieszą się błogosławieństwem Bożym. Niech Maryja uprosi dla Ani tę łaskę, aby choroba nowotworowa znowu nie powróciła. r. Dziękuje za miniony tydzień. Proszę o modlitwę w intencji mojego brata o dar szczerej spowiedzi dla niego przemianę serca. O potrzebne łaski: dla brata i Jego rodziny by panowała w niej miłość, zgoda i zrozumienie, rodziców, dziadków i cioci Marty aby odzyskała sprawność w o nowa pracę i moja prośba została wysłuchana od środy zaczynam nową pracę. Dziękuję także moim obecnym przełożonym i współpracownikom za współprace i proszę o potrzebne łaski dla nich Beata r. Proszę Cię Boże o dar poczęcia i urodzenia zdrowego i żywego dzieciątka, o zdrowie dla mnie i mojego męża Marcina, abyśmy mogli to dzieciątko wychować i byśmy mogli jeszcze wiele dobrego zdziałać na ziemi. Anna r. Proszę o zdrowie, znalezienie pracy i miejsce gdzie zacznę na nowo żyć i być szczęśliwym. Abym wreszcie mógł Bogu służyć swoją posługą. O więcej szczęścia, i ochronę od ludzi złej woli. Aby Miłosierny Jezus dopomógł mi znaleźć ludzi uczciwych służących pomocą. Daniel r. Gorąco proszę o modlitwę za ks. Rafała, który dziś obchodzi rocznicę święceń kapłańskich, a który ma zamiar zrezygnować z kapłaństwa – o wszelkie łaski i powrót do Boga. Bóg zapłać. Bernadeta r. O łaskę uzdrowienia dla Krystyny, Mieczysława, Jana, Donalda, pracę dla mnie. O Błogosławieństwo Boże, rozwiązanie trudnych spraw i kierownictwo Ducha Świętego. O cierpliwość w pokonywaniu przeszkód. O wiarę, nadzieję i miłość. O Miłosierdzie Boże dla mnie i dla tych za , których się modlę. Marzena r. Dziękuję za to, że pomimo kłopotów i trudności udało nam się wczoraj wrócić szczęśliwie do domu. Gorąco i szczerze żałuję, że opuściłam wczorajszą mszę świętą nie zrobiłam tego specjalnie i źle się z tym czuje. Panie przebacz! Beata r. Proszę o modlitwę w intencji nawrócenie się mej przyjaciółki Wiolety, aby powiedziała Chrystusowi „TAK”. Eliza r. Jezu ufam Tobie! Proszę o dobrą prace dla Agnieszki i Dagmary. proszę o błogosławieństwo Boże ,opiekę Matki Bożej, potrzebne łaski dla Jana, Dagmary i o zdanie pomyślnie egzaminu o szczęśliwy związek małżeński, dobrą pracę, możliwość podjęcia studiów. Agnieszka r. Dziękuje za miniony tydzień. Proszę o modlitwę w intencji mojego brata o dar szczerej spowiedzi dla niego, przemianę serca i życia, a dla Jego rodziny o miłość, zgodę i zrozumienie, o łaskę zdrowia dla cioci Marty, aby odzyskała ona sprawność w ręce. Proszę w intencji Mariusza aby zaliczył w terminie wszystkie egzaminy i zaliczenia., dla siebie o roztropność w podejmowanych decyzjach. Beata r. O ocalenie mojego małżeństwa i powstrzymanie procesu rozwodowego. O powrót mojego męża, Krzysztofa, do domu. O uzdrowienie jego serca, woli, myśli i wspomnień. O odnowienie i umocnienie naszej miłości. Elżbieta r. Boże proszę Cię o uzdrowienie mnie z chorób Tobie wiadomych. Proszę o pokój i radość życia, serca, Prosi Sławek. r. Boże, błagam Cię pomóż abym była dobra matka i ojcem dla swojej córeczki. Spraw aby była zdrowym, szczęśliwym i dobrym dzieckiem. Błagam cię o pomoc aby moje oczy były zdrowe. Proszę cię o pomoc w codziennych troskach aby moje kłopoty finansowe zostały już na zawsze zakończone. Proszę o życie w dostatku, szczęście, miłość. Załamana r. Dobry Jezu przebacz nam, ulituj się nad biednymi naszymi duszami, osłoń nas Swoją Najdroższą Krwią. Miłosierne Serce Jezusa ulituj się nade mną proszącym przebaczenia i łask. r. Dziękuję za wszystkie dary i łaski które otrzymałem przez całe życie: zdrowie, ukończone studia, dobrą pracę, małżeństwo, córeczkę, szczęśliwy powrót do zdrowia mojej mamy po operacji. Przeszłość moją i mojej rodziny, o Panie, polecam Twemu Miłosierdziu. Teraźniejszość naszą polecam Twojej Miłości. A naszą przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności. Zlituj się nad nami Boże. r. Proszę bardzo gorąco o pomoc modlitwą w intencji zmiany pracy, znalezienia przeze mnie nowej, która dawałaby mi radość, satysfakcję. Obecna praca niesie ze sobą tylko dla mnie zmartwienia i łzy. Oby obecne kłopoty w tej pracy omijały mnie, a radość i nowa praca zawitały do mojego życia i zmieniły je na lepsze, szczęśliwsze. Proszę o modlitwę. Szczęść Boże. r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojej oraz moich najbliższych. Abym znalazła rozwiązanie na wyprowadzenie naszej firmy z problemów finansowych bez konieczności brania kolejnych kredytów. Abyśmy zawsze terminowo regulowali wszelkie zobowiązania a nasi pracownicy otrzymywali zawsze na czas wynagrodzenie. Proszę również o modlitwę aby cała nasza rodzina częściej mogła być razem w zdrowiu , szczęściu i miłości. Za modlitwę składam serdeczne Bóg zapłać. r. Polecam modlitwie brata. Proszę o przemianę Jego serca, życia by w Jego rodzinie panowała miłość zgoda i uczciwość. Proszę o opiekę Anioła Stróża dla bratanicy i bratanka. Proszę także o potrzebne łaski dla moich najbliższych: rodziców, dziadków, cioci, Mariusza. Beata r. Matko Boża przywróć mi zdrowie na ciele i duszy, pozwól mi odzyskać sens życia, nie pozwól już tak cierpieć. Dorota r. Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus. Proszę z całego serca o modlitwę w intencji powrotu do zdrowia mojej ukochanej córki. Przenajświętsza Matko proszę, wysłuchaj łaskawie naszych próśb i pozwól mojemu dziecku wrócić do pełni sił. Bóg zapłać za każdą modlitwę. Jan r. Panie Jezu, przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Dziewicy, proszę Cię o wszelkie potrzebne łaski, szczególnie łaskę nawrócenia dla Grzesia i Jacka. Amen. Sylwia r. Dziękuję za otrzymane łaski, za opiekę Bożą odczuwaną w codziennym życiu i bardzo proszę za wstawiennictwem Maryi , Matki Bożej o światło Ducha Świętego dla Janusza, o odmianę Jego serca, nawrócenie, pogłębienie wiary. r. Matko Boża proszę ulżyj mi w moim cierpieniu. Nie mogę poradzić sobie z moimi problemami, proszę daj mi odczuć, że mnie rozumiesz i bardzo kochasz. r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę o wstawiennictwo świętego Idziego z prośbą o szczęśliwe poczęcie dziecka. Joanna i Marek z Poznania r. Mateńko nie mogę przybyć do Ciebie osobiście ze względu na moja niesprawność, ale duchowo się łączę i proszę Cię Maryjo o łaskę mojego uzdrowienia i powrót do sprawności. Błagam usłysz modlitwę I błaganie moje okaż się Matką. Ty wszystko możesz przywrócić mnie do życia, do sprawności, uzdrowić ręce i nogi abym mogła osobiście przybyć do Ciebie i dać świadectwo uzdrowienia i działania Twojej łaski. Twoja do dziecka czcicielka. Grażyna r. Panie Jezu, przez Niepokalane Serce Maryi proszę Cię o łaskę Nieba dla śp. Marka. Amen. Sylwia r. Bardzo proszę o modlitwę za moje małżeństwo o potomstwo, zdrowie i nasze wymarzone mieszkanie, jeśli jest to zgodne z wolą Bożą. r. W tym tygodniu polecam modlitwie brata. Proszę o przemianę Jego serca, życia oraz by w Jego rodzinie panowała miłość zgoda i uczciwość. Polecam Mariusza proszę dla Niego o powodzenie na studiach i w życiu osobistym. Beata r. Matko Boża Tobie zawierzam zdrowie i pracę mojego brata. Spraw by powrócił na drogę Boga. Dorota r. Wszechmogący Miłosierny Wieczny Boże błagam o łaskę powrotu do zdrowia. Rafał r. Proszę Matko o pomoc w rozwiązaniu moich problemów, o siłę i wiarę. Proszę postaw na mojej drodze mężczyznę, który będzie się o mnie troszczył i mocno mnie kochał. Proszę o jeszcze jedną szansę. Dziękuję bardzo za modlitwę. r. Bardzo proszę o modlitwę za mnie moją mamę i rodzeństwo, o zdrowie, błogosławieństwo i opiekę Matki Najświętszej. Abym szczęśliwie znalazł pomoc w moich kłopotach i duchowe wsparcie kapłana. O szczęśliwą operację obojczyka, powrót do zdrowia, znalezienie pracy i kierownictwo w rozeznaniu powołania. Za moich bliskich a zwłaszcza mamę, aby moje kłopoty nie były powodem jej zmartwień. O ochronę od wszelkiego zła i niepowodzeń. Bóg zapłać za wszelkie modlitewne wsparcie. Daniel r. W tym tygodniu polecam modlitwie brata, który wpadł w sidła hazardu, aby udało mu się z tego wyjść, by poukładał swoje sprawy i nie zaniedbywał mszy świętej w niedzielę. Proszę o przemianę Jego serca, życia oraz by w Jego rodzinie panowała miłość zgoda i uczciwość oraz o zdrowie i opiekę Anioła Stróża dla Moniki i Maćka. Proszę także o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków, cioci, abym znalazła pracę. Polecam Ci Boże Mariusza, proszę dla Niego o powodzenie na studiach i w życiu osobistym oraz aby to, co zaczęło się miedzy nami zmierzało w dobrym kierunku. Dziękuje za to, że Go poznałam. Beata r. Dla mojej kuzynki, aby Duch Święty oświecił jej umysł oraz wspierał w nauce i przygotowaniach do egzaminu maturalnego. Karolina r. Matko Boża Tobie zawierzam zdrowie mojego brata, proszę czuwaj nad jego pracą. Błagam spraw by wrócił na drogę Boga. Dorota r. Dziękuję za wszystkie dary i łaski które otrzymałem przez całe życie: zdrowie, ukończone studia, dobrą pracę, małżeństwo, córeczkę, szczęśliwy powrót do zdrowia mojej mamy po operacji. Bardzo błądziłem i grzeszyłem, przez co cierpiała i cierpi teraz cała moja rodzina. Wyrządziłem im wiele zła, za które bardzo żałuję i za które pragnę im wynagrodzić. Przeszłość naszą, o Panie, polecam Twemu Miłosierdziu. Teraźniejszość naszą polecam Twojej Miłości. A naszą przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności. Zlituj się nad nami Boże. r. Proszę o modlitwę w intencji ciężko chorego Jurka, aby Pan Jezus go uzdrowił. r. Panie Jezu, proszę Cię o dobre owoce rekolekcji, które niebawem będę odprawiać. Amen. Sylwia r. Błagam o modlitwy w intencji pogodzenia się ze śmiercią wszystkich, których kochałam. Proszę o pomyślne rozwiązanie moich problemów i o maleńki promyczek szczęścia w życiu. Jolanta r. Szczęść Boże. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uratowania mojego małżeństwa, o nawrócenie i dar prawdziwej wiary dla mojego męża i o zdrowie dla naszej chorej córeczki. Bóg zapłać. Agnieszka2 r. Matko Boża błagam zakończ tę przykrą sprawę z moim ojcem i jego matką, którzy niszczą życie w moim domu. Błagam zakończ tę okrutną niesprawiedliwość. r. W nadchodzącym tygodniu polecam modlitwie Adriana, proszę o zdrowie i opiekę Anioła Stróża dla Moniki i Maćka. Beata r. Matko Najświętsza Tobie zawierzam moje trudne sprawy proszę Cię pomóż pokonać mi wszystkie trudności. Wiem, że może nie zasłużyłam, aby Cię prosić, ale Ty Matko wszystkich wysłuchasz. Dodaj mi i mojej córce sił do walki o męża i ojca, wiary w to, że wszystko dobrze się skończy, a mężowi pomóż kochać nas i wrócić do nas. Czekamy na niego w domu. Powierzam Ci moją rodzinę. Teresa r. Proszę o modlitwę w intencji mojej jedynej córki. Maryjo Nieustającej Pomocy, proszę Cię spraw, by moja córka otrzymała pomoc, której tak bardzo oczekuje. Błagam, Maryjo weź tę sprawę w Swoje Ręce! Bóg zapłać wszystkim modlącym się w tej intencji. Ewa r. Przez wstawiennictwo Św. Idziego i Matki Najświętszej błagam Cię Boże o uratowanie i uzdrowienie małżeństwa Agnieszki i Grzegorza. r. Polecam modlitwie Adriana, który wpadł w sidła hazardu, aby udało mu się z tego wyjść, aby poukładał swoje sprawy i nie zaniedbywał mszy św. w niedzielę. Proszę o przemianę Jego serca, życia oraz by w Jego rodzinie panowała miłość zgoda i także o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i dla mnie abym znalazła pracę. Proszę o błogosławieństwo dla osoby bliskiej mojemu sercu. Beata r. Polecam osobę z którą się spotykam proszę dla niej o powodzenie na studiach i w życiu osobistym oraz aby to, co zaczęło się miedzy nami zmierzało w dobrym kierunku. Beata r. Z całego serca proszę o wstawiennictwo u Pana o łaskę dla mojego ukochanego brata. O dar mądrości dla niego, by szczęśliwie rozwiązały się jego problemy, Bóg prowadził go i otaczał opieką. Karolina r. Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus! Codziennie dziękuję Bogu za wszystko co stworzył, raduję się każdym stworzeniem, każdą rośliną, każdym zwierzęciem każdego dnia. Dzisiaj błagam Jezusa Miłosiernego, by uwolnił mnie od nerwiaka, który mam w głowie, by wróciło pełne zdrowie i bym mogła cieszyć się i radować każdego dnia. Luiza r. Matko Boża proszę pomóż mi powrócić do zdrowia na ciele i na duszy, błagam obdarz zdrowiem i pokojem. Dorota r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny. Proszę o łaski dla mojej rodziny, żeby nasza sytuacja finansowa poprawiła się, żebyśmy żyli w zgodzie i miłości. Anna r. O nawrócenie Elżbiety z nałogu alkoholizmu. Anna r. Serdecznie proszę Ciebie Matko Boża, abyś wyprosiła mi u Boga błogosławieństwo dla mnie. Pomóż mi Boże ułożyć sobie życie prywatne jak i zawodowe. Spraw abym miała wystarczająco dużo siły aby pokonać wszelkie przeciwności losu. Marta r. Proszę o modlitwę w intencji Ryszarda, który jest 2,5 roku przed emeryturą pracuje w szkole i Dyrektor chce go zwolnić. Ma na utrzymaniu niepracującą żonę i córkę na za modlitwy Szczęść Boże. Urszula r. Polecam modlitwie Adriana, który wpadł w sidła hazardu, aby udało mu się z tego wyjść, aby poukładał swoje sprawy i nie zaniedbywał mszy św. w niedzielę. Proszę o przemianę Jego serca, życia oraz by w Jego rodzinie panowała miłość zgoda i także o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i dla mnie, abym znalazła pracę, która dawałaby mi satysfakcję finansową i zawodową bo tego mi brakuje w obecnej pracy. Beata r. Aby Jezus zwyciężył wszystko w naszym życiu, wszystkie beznadziejne sprawy i został w naszej rodzinie na zawsze. Katarzyna r. Gorąco proszę o modlitwę za mojego brata, aby szczęśliwie rozwiązał swoje sprawy. Karolina r. Proszę o modlitwę w intencji moich braci alkoholików Mirka i Jurka, o nawrócenie i opamiętanie się. siostra Danuta r. Matko pomóż mi rozwiązać moje problemy. Dorota r. Chciałbym prosić o Ducha Świętego na czas ewangelizacji Miasteczka Studenckiego AGH organizowanej przez Duszpasterstwo Akademickie „Na Miasteczku” w Krakowie, w pewnej intencji, o wyzwolenie z grzechu nieczystości mnie i moich kolegów, w którym tkwię, o wyzwolenie z grzechu złorzeczenie, abym dostał się na psychologię, aby nie było aborcji, eutanazji, in-vitro. Proszę również szczególnie o Ducha Świętego dla polityków, aby w swoich decyzjach pełnili wolę Jezusa Chrystusa. Piotr Lublin/Kraków r. Intencja dziękczynna za otrzymane łaski za pośrednictwem Matki prosić również o łaski Ducha Świętego dla mnie, mojej rodziny, mojej dziewczyny, rodziny pani Barbary, Katarzyny, Tomasza, Grzegorza, dla Magdy, dla wspólnoty Miriam, Nazaret, wspólnoty różańcowej. Piotr Lublin/Kraków r. Proszę o Boże błogosławieństwo dla całej rodziny i o zdrowie. Niech Pan strzeże nas przed kradzieżą, wypadkami, złą wolą ludzi i nieszczęściem. Niech Swoją opieką otoczy to wszystko, czym się zajmujemy i sprawi, aby doszły do skutku nasze plany i wszelkie intencje, które nosimy w sercu. Jezu bądź z nami w każdej podróży. Panie wybacz nam nasze grzechy i miłosierdziem Swoim otoczy wszystkich zmarłych z rodziny. r. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus !!!Bardzo proszę o modlitwy w intencji pomyślnego rozwiązania moich problemów. Bóg zabrał mi wszystkich, których kochałam, bardzo tęsknię. 19 kwietnia minie rok od śmierci Męża. Moja rana nigdy nie zabliźni się, nie potrafię pogodzić się z tą śmiercią. Moje życie to w tej chwili wegetacja w oczekiwaniu na śmierć. Bardzo proszę o modlitwy w tych moich intencjach, które polecam Matce Bożej. Bóg zapłać. Jolanta r. Proszę za Romana o łaskę chrztu św. o nawrócenie, uwolnienie od zła, homoseksualizmu. Proszę za siebie, o błogosławieństwo w pracy i jeśli jest Twoją wolą Panie o miłość osoby, którą kocham. Bardzo proszę Jezu drogi! Ewa r. O Boże Miłosierdzie i opiekę Matki Bożej dla Teresy, Czesława i ich rodziny. Bóg zapłać za modlitwę! r. Z całego serca proszę o łaskę nowej pracy w nurcie chrześcijańskim (w szkole katolickiej) pragnę przekazywać wartości moralne młodemu pokoleniu, proszę także o łaskę dobrego męża na wzór św. Józefa…z wdzięcznością. Małgorzata z Łodzi r. Proszę o wstawiennictwo u Pana o łaskę zdrowia dla mnie i o ukojenie lęku. Ostatnio z moim zdrowiem zaczęło się dziać coś bardzo niepokojącego – jestem w trakcie diagnozowania i ogarnia mnie lęk. Jestem młody, mam dwie maleńkie córeczki i kochającą żonę chcę żyć dla nich nie dla siebie. r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża. Nie mam już sił dłużej tak żyć. Pierwszy raz w życiu zakochałam się, na nieszczęście w człowieku, który nic do mnie nie czuje. Gorąco Cię Matko proszę wysłuchaj mojej prośby. Spraw by ten, którego Miłosierny Bóg postawił niedawno na mojej drodze okazał się tym jedynym, by otworzył się ma moją miłość i pokochał mnie tak jak jego kocham, by miłość która wybuchła gwałtownie z wielką siłą okazała się szczęśliwa. A jeśli inna jest Twoja wola, Boże to uwolnij szybko moje serce z tej relacji i dopomóż spotkać człowieka, który będzie umiał mnie kochać i szanować. Mariola r. Matko Boża Tobie zawierzam mojego brata spraw by powrócił na drogę Boga i daj mu łaskę zdrowia. Dorota r. Matko Najświętsza Tobie zawierzam moje trudne sprawy proszę Cię pomóż pokonać mi wszystkie trudności. Wiem ,że może nie zasłużyłam aby Cię prosić , ale Ty Matko wszystkich wysłuchasz. Dodaj mi i mojej córce sił do walki o męża i ojca, wiary w to, że wszystko dobrze się skończy, a mężowi pomóż kochać nas i wrócić do nas. Czekamy na niego w domu. Powierzam Ci moją rodzinę. Teresa r. Proszę o modlitwę w intencji Adriana aby wyszedł z nałogu hazardu i poukładał swoje sprawy i aby nie spotkało go nic złego. Proszę o potrzebne łaski dla Niego i Jego rodziny. Beata r. Mateńko Najukochańsza, przyjmij do Królestwa Niebieskiego mojego zmarłego męża śp. Franciszka i spraw, by zaznał prawdziwego szczęścia tam, w wieczności. r. Dziękuję za wszystkie dary i łaski które otrzymałem przez całe życie: zdrowie, ukończone studia, dobrą pracę, małżeństwo, córeczkę, szczęśliwy powrót do zdrowia mojej mamy po operacji. Dziękuję Ci Panie za każdy dzień, dziękuję za to że otworzyłeś mi oczy na to co najważniejsze. Bardzo błądziłem i grzeszyłem. Proszę Cię wybacz mi, odpuść mi moje winy, przebacz mi moje bardzo grzeszne życie. Przez swoją pewność siebie, głupotę i pychę straciłem dorobek życia. Boże Miłosierny zlituj się nade mną i pozwól odzyskać tyle lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń. Otocz opieką nasze życie, chowaj nas w zdrowiu i miłości. Błogosław każdy nasz krok abyśmy wszystko czynili na Twoją chwałę. r. Błagam o siły i mądrość dla mojego adwokata, by udało mu się poprowadzić dobrze moją sprawę. r. Polecam Tobie Matko Boska szczególnej opiece moją rodzinę a w szczególności moją mamę. Proszę Cię Panie Boże przez Maryję i wszystkich świętych spraw aby moja rodzina żyła w pokoju, zdrowiu, miłości Bożej, zgodzie i szczęściu, Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. O to prosi twój pokorny syn. Artur r. Matko Tobie zawierzam pewną sprawę. Spraw by moja modlitwa przywróciła mi nadzieję. r. Jezu Miłosierny proszę Cię o nawrócenie mojego męża, o modlitwę w intencji uzdrowienia mojego małżeństwa, które trwa w kryzysie od pewnego czasu. Proszę abyś umocnił mojego męża w miłość, odpowiedzialność, byśmy znów stali się na nowo rodziną. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie i naszej córki z którą wspólnie wierzymy i w modlitwach i prosimy cud, o siłę i przetrwanie, o powrót męża i ojca z emigracji do domu. Teresa r. Błagam Cię Boże o trzeźwość i nawrócenie dla brata Sylwka i syna Szymona. Danuta r. Proszę w intencji mojego brata, by miał dość siły by walczyć z swoimi słabościami i pozwolił sobie pomóc. Proszę o zgodę i miłość w Jego rodzinie. Proszę o potrzebne łaski dla rodziny brata, rodziców i dziadków. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia. Beata r. Proszę o modlitwę w intencji mojego nawrócenia. Leszek r. Proszę o modlitwę za mojego byłego chłopaka i za mnie, jeżeli jest wolą Boga byśmy jeszcze byli razem, byśmy umieli naprawić nasze błędy i uzdrowić relacje to daj nam Panie wszystkie potrzebne do tego łaski, a jeżeli Twa wola jest inna daj mi siły do znoszenia tego cierpienia z godnością i ufnością. Małgorzata r. Jezu Miłosierny, proszę Cię o łaskę Nieba dla Pani Ewuni, która popełniła samobójstwo. Amen. Sylwia r. Proszę o modlitwę w sprawie udanej operacji mojej mamy Wioletty. Kamila r. Matko Boża Tobie zawierzam moje sprawy, w których odprawiam nowennę ku czci św. Józefa, błagam dopomóż by moje prośby zostały wysłuchane. Dorota r. Niech Jezus będzie uwielbiony! Chciałabym Wam kochani podziękować za Waszą miłość i modlitwę, bo dzięki Waszym prośbom Bóg obdarzył mnie upragnioną pracą. Otóż od zaczynam pracę w szpitalu psychiatrycznym jako terapeuta zajęciowy. Troszkę się obawiam czy podołam nowemu wyzwaniu, ale wierzę, że Pan będzie ze mną. Jeszcze raz dziękuję z całego serca za Wasze wsparcie modlitewne i proszę o błogosławieństwo w nowej pracy. Bóg zapłać za Wasze piękne serca! Sylwia z Warszawy r. Za wszystkich misjonarzy i misjonarki, a zwłaszcza za tych którzy w tym roku przygotowują się w Centrum Formacji Misyjnej do wyjazdu na misje. r. Gorąco proszę o modlitwę o światło Ducha Świętego dla moich Rodziców, o zrozumienie i wyrozumiałość dla moich wyborów i wsparcie. O błogosławieństwo Boże i pomoc Matki Bożej dla mnie i Janusza, w Bogu wiadomej intencji. O zdrowie i pomyślny przebieg leczenia dla Jasi. O błogosławieństwo Boże i dobrą żonę dla mojego Brata. Elżbieta r. Bardzo proszę wszystkich o modlitwę za Maję. Mama r. Proszę w intencji 19-letniej Marty, która jest w śpiączce i leży na intensywnej terapii. r. Matko Boża Tobie zawierzam moje sprawy, o które się modlę w nowennie ku czci św. Józefa. Błagam poprzyj swoim wstawiennictwem moje intencje, aby Dobry Bóg wysłuchał moich błagań. Dorota r. O jedność i zgodę dla członków wspólnoty Effatha. Szczególnie o przemianę myślenia, owoce Ducha Świętego, przemianę serca dla Barbary, Agnieszki, Ewy i Zofii. Bóg zapłać. Hanna r. Szczęść Boże. Proszę o modlitwę za moją ciężko chorą na raka wątroby mamę. Ciężko jest się pogodzić z wolą Boża, z nieuleczalną chorobą. Matko wstaw się za moją mamą. Jezu ufam Tobie. Cała jestem Twoja. Oddaję Ci wszystko co posiadam. Małgorzata z Łańcuta r. Proszę o modlitwę za mojego brata chorego na schizofrenię siostra Danuta. r. Proszę Boga i Najświętszą Marię Pannę o uzdrowienie z choroby nowotworowej dla mojej babci Krystyny Felis oraz o zdrowie dla całej mojej rodziny. Aleksandra Felis z Dąbrowy Górniczej r. Błagam o modlitwę, w intencji mojej i mojego chłopaka, jeśli Twoją wolą jest abyśmy ponownie byli razem to dopomóż nam w tym. Proszę o wysłuchanie mojego wołania do Ciebie. Kocham Cię Panie Jezu całym moim sercem i Ufam Ci, że mi pomożesz. Bardzo proszę o modlitwę. r. Proszę o trzeźwość i nawrócenie dla braci Mirka i Jurka. siostra Danuta r. Matko Boża Tobie zawierzam pewną sprawę, w której odprawiam triduum ku czci św. Charbela z Libanu, proszę wysłuchaj modlitw tego Świętego i wspomóż mnie w mojej potrzebie. Dorota r. Proszę o ratunek dla Brata ma tyle kłopotów, jest w beznadziejnej sytuacji bardzo boje się o niego proszę gorąco o modlitwę w Jego intencji by udało się znaleźć jakieś rozwiązanie z tej trudnej sytuacji, aby nie spotkało go nic złego i by miał dość siły by walczyć z swoimi słabościami i pozwolił sobie pomóc. Beata r. Bardzo proszę o gorącą modlitwę w intencji Karola. Boże obdarz go mądrością, miłością, pokojem i radością życia. Niech spotka na swej drodze dobrych i wartościowych ludzi którzy pomogą przetrwać trudne chwile. Spraw żeby z dobrym wynikiem zdał czekający go egzamin i dokonał właściwego wyboru szkoły. Pomóż mu pokonać wszystkie niszczące go słabości. Ulituj się nad nim. Bóg zapłać za modlitwę. r. Proszę za kolegą Tomkiem który jest po resekcji żołądka i ma raka jest załamany proszę dla niego o uzdrowienie aby mógł się jeszcze cieszyć życiem i swoją rodziną ,ma dla kogo żyć , pomóż Panie jego żonie i dzieciom w tym cierpieniu i błogosław im Panie w tym trudnym doświadczeniu. r. Proszę o modlitwę w intencji mojego męża Krzysztofa który przebywa już ponad dwa miesiące w klinice. Proszę o łaskę uzdrowienia dla niego. Boże daj mu siły do walki z tym urazem Błagam o cud uzdrowienia. Proszę o dobra opiekę medyczna/Anna z dziećmi Częstochowa. r. Matko Boża Tobie zawierzam pewne moje przedsięwzięcie, proszę błogosław mi w tej pracy, i spraw by kontakty z klientami układały się pomyślnie. Dorota r. Proszę o modlitwę za powrót do zdrowia dla mojego męża Krzysztofa który uległ wypadkowi i przebywa już 2 miesiące w klinice. Proszę o łaskę powrotu do zdrowia dla niego i siły w walce z choroba. r. Panie Jezu, jeśli taka jest Twoja wola, to proszę Cię obdarz mnie tą pracą w szpitalu. Amen. Sylwia r. Proszę o modlitwę w intencji całej rodziny o potrzebne łaski: o łaskę świadomego macierzyństwa, o światło i pomoc w nauce, o zdrowie i opiekę Matki Bożej dla całej rodziny. r. W tym tygodniu gorąco polecam modlitwie moją chrześniaczkę. Proszę o opiekę Anioła Stróża dla niej zdrowie i radosne dzieciństwo. Proszę o modlitwę w intencji Brata aby pomyślnie załatwił wszystkie czekające go sprawy oraz aby udało mu się pokonać wszystkie trapiące go kłopoty by w Jego rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie, moich rodziców i dziadków. Szczególnie proszę o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia, abym uwierzyła we własne siły tak bardzo chce kochać i być kochaną oraz abym miała dosyć siły by walczyć z swoimi pokusami. Beata r. Matko Boża proszę Cię wyjednaj mi u Boga łaskę dobrej pracy, proszę pokieruj mnie do właściwego miejsca, gdzie będę mogła pogłębiać swoje umiejętności, i dzięki tej pracy, ukończyć dalsze studia. Matko ja tracę nadzieję, zwątpienie, smutek i rozpacz nie pozwalają mi normalnie żyć proszę, pokaż, że jest nadzieja, nie zostawiaj mnie samej. Dorota r. Panie Jezu, przez orędownictwo Twojej Najświętszej Matki i Wszystkich Świętych proszę Cię o powrót mojego syna Filipa na właściwą drogę życia, aby jego rodzina nie cierpiała jego odsunięcia się od niej. Proszę Cię ukaż mu blask podążania drogą Twoich przykazań. Pobłogosław jego żonę i córkę radością jego powrotu na łono rodziny. Zatroskany ojciec Piotr r. Szczęść Boże, zwracam się z prośbą o modlitwę w intencji uzdrowienia i ulgi w cierpieniu dla mojego chorego na raka taty. Bóg zapłać Małgosia r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego życia, o łaskę i błogosławieństwo Boże dla mnie. Panie Boże daj mi siłę abym mogła ułożyć sobie życie abym dała radę pokonać wszelkie trudności. Panie Jezu umocnij moją wiarę. Ewa r. Szczęść Boże. Panie Jezu proszę o błogosławieństwo dla Andrzeja i jego bliskich w ich intencji. Spraw aby zaczął podążać drogą ku dobroci i zmienił swoje dotychczasowe życie. Miłosierny Jezu pomóż mu przetrwać ciężkie chwile w jego życiu. Proszę także o modlitwę za mnie i moją rodzinę. Boże pobłogosław mój związek z Andrzejem. Daj nam siłę do pokonania wszystkich trudności na drodze do wspólnego życia Monika r. Panie Jezu, proszę Cię, obdarz mnie upragnioną pracą w Sylwia r. Proszę Ducha Świętego aby rozpalił w sercu mojego kolegi głębokie pragnienie Boga. Proszę o dar mądrości dla niego, oraz aby dojrzał i zdał sobie sprawę z tego, czego pragnie w życiu. Bóg zapłać. r. Matko Boża Tobie zawierzam moje starania o pracę, i proszę spraw abym mogła dostać dobre zatrudnienie zgodne z moimi talentami. r. Proszę o modlitwę za duszę mojej ukochanej mamy Janiny Opalskiej. Jest mi bardzo trudno pogodzić się z jej odejściem. Bóg zapłać. Agnieszka r. Proszę o modlitwę za Ewangelizację na Juwenaliach warszawskich w maju oraz za przygotowania do niej. Aby pojawiły się osoby, chcące wspólnie tworzyć to dzieło oraz aby było ono owocne. Katarzyna r. Proszę o modlitwę za Józefa by Pan Miłosierny błogosławił mu w życiu by wszystkie problemy wreszcie się rozwiązały aby mógł normalnie żyć i być ojcem trójki dzieci. Jezu Miłosierny wyprostuj Jego ścieżki błogosław mu. S. Marisstella r. Proszę o modlitwę w intencji mojej bratowej, Moniki. Proszę o łaskę uzdrowienia duchowego,emocjonalnego i fizycznego dla niej. Proszę także o modlitwę w intencji młodego małżeństwa, któremu grozi poważny kryzys. Panie Boże pobłogosław ich oraz ich 4-letnie aby na nowo umieli szanować Sakrament Małżeństwa. Bóg zapłać. Tomasz r. Proszę o modlitwę w intencji mojego małżeństwa z Robertem, które przechodzi poważny kryzys. Panie Boże daj mi siłę abym mogła naprawić wszystkie krzywdy wyrządzone mojemu mężowi. Jeśli jest Boże Twoją wolą abyśmy ponownie byli razem dopomóż nam w tym. Maria r. Panie Jezu, proszę Cię o Niebo dla Ś. P. pana Kęski. Amen. Sylwia r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Agnieszkę, która w poniedziałek przeszła operacje z powodu raka. Jest załamana i myśli o samobójstwie Proszę o łaskę powrotu do zdrowia dla Niej i siły do udźwignięcia krzyża dla niej i jej rodziny. Dziękuję za modlitwy. Urszula r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Agnieszkę i Pawła .O wzajemne ubogacanie się w dobrym, przemianę serc i kroczenie razem drogą do Jezusa. Dziękuję za modlitwy. Urszula r. Matko Boża Tobie zawierzam bardzo trudną sprawę z moim ojcem, proszę nie pozwól by niszczył moją rodzinę. Tobie zawierzam wszystkie nasze problemy rodzinne prosząc o pomyślne ich rozwiązanie. r. Zwracam się z prośbą o modlitwę w intencji chorej, 17 letniej Kasi ze Słupcy, u której 23 stycznia br. lekarze wykryli nowotwór. Pomóżcie nam w modlitwie za to Dziecko, zanoście błagania do Najlepszego Lekarza, aby ulżył jej w cierpieniu, dodał sił do walki z chorobą i dokonał cudu uzdrowienia. On wszystko może…. r. Bardzo proszę o modlitwę za moje zdrowie, aby Dobry Bóg dał mi siłę w walce z chorobą, a także o szczęśliwe uzdrowienie. r. Proszę o modlitwę w intencji mojego związku z narzeczoną Anią. Matko Boża weź nas w swoją opiekę. Boże pobłogosław nasz związek i pomóż przetrwać trudne chwile. Piotr, Lublin r. Proszę o modlitwę w intencji Brata aby pomyślnie załatwił wszystkie sprawy aby udało mu się pokonać wszystkie trapiące go kłopoty by w Jego rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski dla całej mojej rodziny a także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia, abym uwierzyła we własne siły oraz abym miała dosyć siły by walczyć z swoimi pokusami. Beata r. Proszę o modlitwę w intencji moich dzieci, o ich zdrowie i pomyślność w czasie sesji egzaminacyjnej, aby Dobry Bóg pozwolił im szczęśliwie ukończyć studia i obronić pracę magisterską. Proszę o potrzebne łaski dla całej mojej rodziny, które uchronią nas przed wszelkimi przeciwnościami losu i przed złymi ludźmi. Boże otaczaj zdrowiem, szczęściem i pomyślnością moją rodzinę oraz chroń przed pokusami prowadzącymi do grzechu. r. Matko Boża tak bardzo Cię proszę o wsparcie abym mogła dostać dobrą pracę zgodnie z moimi talentami i wykształceniem. Wspieraj moją mamę w zdrowiu, proszę pomóż jej aby otrzymała zasłużoną rentę Dorota r. Proszę bardzo o modlitwę za Romana, lat 38, o łaskę Chrztu Świętego, o uwolnienie od wszelkiego zła i jeśli taka jest wola Boża o jego miłość i o błogosławieństwo Boże dla mej pracy. Proszę bardzo. Ewa r. Proszę o modlitwę wstawienniczą o dar męstwa dla Mai i Michała, by przeżywając swoją narzeczeńską miłość jak najprędzej i już zawsze mogli wspólnie przeżywać radość i szczęście ze spotkania z Panem Jezusem Eucharystycznym. r. Proszę o modlitwę o uzdrowienie mojego małżeństwa, które trwa w kryzysie od pewnego czasu. Proszę aby Najświętszy Pan napełnił serca nasze miłością, cierpliwością,troskliwością, opiekuńczością, współczuciem i szacunkiem, abyśmy na nowo się odnaleźli. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia, abym uwierzył we własne siły, oraz abym wytrwał w walce z pokusami. Robert z Sosnowca r. Proszę o modlitwę w intencji powrotu mojego męża do domu i uzdrowienia go z nałogów. Wierzę w moc modlitwy. Bóg zapłać. r. Jezu Miłosierny! Błagam Cię o opamiętanie dla mojego męża, o pomoc w znalezieniu pracy dla niego i jego powrót do mnie i do naszego synka, pomóż przezwyciężyć kryzys w naszym małżeństwie. r. Za wstawiennictwem dusz czyśćcowych, dla których proszę o łaskę Nieba, błagam o pomoc w rozwiązaniu moich problemów. Błagam Matuchnę Najświętszą, by utuliła w Swoich ramionach mojego zmarłego Męża. Błagam o pomoc w bólu i rozpaczy po Jego śmierci. r. Matko Boża tak bardzo Cię proszę, pomóż mi znaleźć dobrą pracę, gdzie będę mogła rozwijać swoje umiejętności. Matko Pięknej Miłości i św. Józefie czuwaj nade mną i nad Maćkiem-opiekuj się nami. Pamiętaj Matko o ciężko chorym Łukaszu, spraw by powrócił do zdrowia, otocz opieką jego bliskich. Dorota r. Błagam o Boże błogosławieństwo, nieustanną opiekę Matki Najświętszej i św. Józefa, o łaskę zdrowia dla całej mojej rodziny. Proszę też za wszystkimi chorymi i cierpiącymi. W sposób szczególny błagam o pomyślnie przeprowadzony zabieg, który czeka moją wnuczkę Oleńkę i o jej szybki powrót do zdrowia. Gorąco dziękuję Panu Bogu za łaskę 5 lat życia po operacji usunięcia nerki dla mojego męża i proszę dla niego o kolejne lata życia w zdrowiu i szczęściu. Proszę gorąco o Bożą zgodę i miłość w małżeństwie mojej córki, o przemianę naszych serc na lepsze i łaskę Królestwa Niebieskiego dla dusz naszych zmarłych rodziców i wszystkich dusz w czyśćcu cierpiących. Bóg zapłać! Elzbieta r. Proszę o modlitwę w intencji mojej 20-letniej siostry Małgosi, która tak wiele już wycierpiała, proszę o udaną operację oraz całkowite wyzdrowienie. Bóg zapłać. Marzena r. Proszę o modlitwę za moich rodziców o zdrowie dla nich, szczególnie dla taty u którego wykryto nowotwór. r. Proszę o modlitwę w intencji Brata i Jego rodziny aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich sprawy by w ich rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia. Beata r. Błagam o modlitwę w intencji szczęśliwego macierzyństwa dla Kasi, o urodzenie zdrowego dziecka, o zachowanie od przedwczesnego porodu. r. Chciałbym prosić o modlitwę w intencji umocnienia wiary dla wszystkich mieszkańców naszej parafii. r. Proszę o modlitwę w następujących intencjach: o zdrowie, Boże błogosławieństwo, o wszelkie potrzebne łaski w życiu, wysłuchanie moich próśb oraz o przebaczenie grzechów z okazji kolejnych urodzin. r. Proszę o modlitwę za Agnieszkę. Aby Duch Święty oświecił jej umysł i pomógł jej to zrozumieć. Dziękuję za modlitwy. Urszula r. Matko Boża proszę Cię, wyproś mi łaskę dobrej pracy, dzięki której będę mogła rozwinąć swoje talenty i kontynuować studia. Panie, pobłogosław moje relacje z Maćkiem. Pamiętaj Matko o moim bracie, daj mu siłę, by powrócił na drogę Pana Boga. Dorota r. Proszę o modlitwę w intencji brata. Proszę, aby udało mu się wyjść z wszystkich Jego kłopotów. Beata r. Dziękuje Dobremu Bogu za wszystko. Proszę o Boże błogosławieństwo, uzdrowienie naszych dusz, ciał, wszystkich dziedzin życia. Aby Miłość zwyciężyła wszystko w naszym życiu. r. Szczęść Boże ! Bardzo proszę o modlitwę w intencji pracy dla mnie. Kolejny rok już proszę Pana Boga o nią, wierzę, że wysłucha, dlatego proszę o pomoc. Bardzo gorąco proszę. Bóg zapłać. Beata r. Proszę o modlitwę w intencji mojego małżeństwa, które przeżywa kryzys, prósze aby Najświętszy Pan napełnił serce mojego męża miłością, cierpliwością, troskliwością, opiekuńczością, współczuciem i szacunkiem, abyśmy na nowo się odnaleźli, proszę również w intencji moich przyjaciół, aby przestali swoim zachowaniem ranić innych… Proszę o modlitwę w mojej intencji, abym wyszła z choroby i znalazła prace której podołam, dziękuję za modlitwę. Szczęść Boże. r. Bardzo proszę o modlitwę za Iwonę, która jest w ostatnim stadium nowotworu – o miłosierdzie i wypełnienie woli Bożej. Za jej bliskich, o nadzieję i umocnienie. Bernadeta r. Proszę o modlitwę za mojego tatę, o jego uzdrowienie z poważnej choroby i o wzrost miłości w naszej rodzinie. Bóg zapłać za modlitwę. Barbara r. Matko Boża proszę o modlitwę, abym mogła dostać wymarzoną pracę zgodnie z moimi talentami i wykształceniem. Proszę spraw, by moje relacje z Maćkiem uległy naprawie, jeśli jest wolą Boga, abyśmy mogli być razem. Matko pokaż, że jest nadzieja, nie pozwól wątpić. Proszę porusz serce Maćka i Jego sumienie. Maryjo błogosław mojej mamie i siostrze Kaci, pamiętaj o moich zmarłych. r. Proszę o modlitwę w intencji Brata i Jego rodziny aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich sprawy by w ich rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski dla nich, rodziców i dziadków. Proszę o potrzebne łaski także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia, abym uwierzyła we własne siły tak bardzo chce kochać i być kochaną oraz abym miała dosyć siły by walczyć z swoimi pokusami. Beata r. Proszę o modlitwę w intencji przedlużenia mi umowy o prace, która kończy mi się i aby kierowniczka, byla ze mnie zapłać. Marta Palczewska ze Szczecina r. Jezu Błagam pomóż mi. Uratuj tą miłość wszelkie potrzebne łaski dla Justynki i mnie. Jezu Błagam pomóż nam….. Krzysiek r. Boże w Trójcy Swietej Jedyny błagam Cie Panie pomóz mi zdać egzaminy w zbliżającej się sesji. Hubert r. Proszę o modlitwę za jednego kapłana. O nadzieję, którą traci, o siłę by wiernie kroczyć za Jezusem i o odnowę życia duchowego. r. Jezu Błagam pomóż mi. Uratuj tą miłośc Błagam. Krzysiek r. Matko Boża proszę o modlitwę, abym mogła dostać wymarzoną pracę, zgodnie z moimi talentami i wykształceniem. Proszę, aby moje relacje z Maćkiem uległy naprawie, i jeśli jest wolą Boga, abyśmy mogli być razem, proszę wspieraj nas, wlej w nasze serca miłość i nadzieję. Spraw Matko, aby mowy rok obfitował w Boże łaski. r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojej 10-cio letniej córeczki z bardzo szybko pogłębiajacej się wady wzroku oraz o to ,by dobry Bóg otoczył ją i moją rodzinę swoją nieustajacą opieką. Za modlitwę bardzo dziękuję. Ela r. Błagam o cud dla Mieczysława. Niech Dobry Bóg przyjmie moje życie, zdrowie, szczęście za niego jako ofiare oraz prosze o wytrwałość. Proszę tez za Bartka i Artura r. Dziękuję za mijający rok za wszystkie dobre i złe chwile, które mnie w nim spotkały. Proszę o potrzebne łaski szczególnie o zdrowie w nowym roku dla moich bliskich rodziców, dziadków i brata z rodziną aby wyszli z kłopotów finansowych oraz aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych. Proszę także o silną wole dla mnie abym potrafiła wytrwać w swoich postanowieniach i potrafiła walczyć ze swoimi słabościami proszę o czystość serca i myśli, a także abym wreszcie spotkała swoja drugą połówkę tak bardzo chce pokochać kogoś i poczuć się kochaną. Beata r. Panie Boże i najcudowniejsza Maryjo proszę o cudowne uzdrowienie mojej cięzko chorej mamy z nowotworu. Proszę nie zabieraj mi jej jeszcze! Proszę o cud!! Bóg zapłać. Córka Anna z Krosna r. Proszę o modlitwę za zdrowie dla Kubusia. r. Bardzo proszę o opiekę Bożą nade mną i moją rodziną i o wszystkie łaski potrzebne dla nas , co do duszy i ciała prosi Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków . Amen r. Dziękuję za modlitwy o Maję i Michała, o które gorąco prosiłam w listopadzie! Dziękuję i nadal gorąco proszę o modlitwę, teraz o pomoc i Boże błogosławieństwo w podjęciu ważnej życiowej decyzji, o dar męstwa, roztropności, o umiłowanie Kościoła Katolickiego i – dla tych dwojga zaręczonych – o cudowne chwile modlitw przed Tabernaculum… mama r. Gorąco proszę o modlitwę. Mam 34 lata i bolesną dyskopatię. Błagam Opatrzność o cud uzdrowienia. Bardzo pragnę zostać modlić się za innych. Monika r. Dziekuję Bogu za wszystkie łaski jakimi mnie i moją rodzinę obdarował,a prosze o modlitwę o blogoslawieństwi Boże w mojej nowej,niebezpiecznej i odpowiedzialnej pracy bym ją sumiennie i należycie wykonywał a nikomu nie zrobił krzywdy przez bezmyślność lub nieuwagę. Kierowca r. Prosimy o modlitwę w intencji poczęcia go pragniemy i nie przychodzi. Kasia i Paweł r. Proszę o modlitwę za moje nawrócenie, czystość, o dobra i piękną żonę, za moja rodzinę, o pełnienie woli Bożej, o prace dla nas, potrzebne łaski, zdrowie, za dusze w czyśćcu. Proszę o modlitwę w intencji powrótu mojej żony Ewy do swojego męża Piora, o przemianę życia, nawrócenie. Aby Pan Bóg odbudował nasze małżeństwo, aby nas na nowo połączył, obdarzył wszelkimi potrzebnymi darami potrzebnymi nam w tym bolesnym doświadczeniu. Aby Pan Bóg rozwiązał tą sytuację zgodnie ze swoją wolą, a my żebyśmy umieli ją przyjąć. r. Bardzo proszę o modlitwę. Zbyszek r. W tym tygodniu gorąco polecam modlitwie moją Babcie Agnieszkę, która w środę będzie obchodzić 76 urodziny. Dziękuje jej za wszystko za to, że jest taka pogodna. Proszę dla niej o potrzebne łaski, szczególnie zdrowie i siły na każdy dzień życia. Natomiast we wtorek przypadają moje 31 urodziny. Dziękuję za wszystko co do tej pory otrzymałam, za każdy dzień życia, za wszystkie dobre i złe chwile. Tak bardzo pragnę ułożyć swoje życie pokochać kogoś i poczuć się kochaną myślałam, że to jest już tak blisko ale niestety nie , mam wrażenie że życie toczy się gdzieś obok a ja ciągle stoję w miejscu. Proszę aby odzyskała wiarę i nadzieję we własne siły uwierzyła w siebie bo coraz bardziej ogarnia mnie zwątpienie w to co robię, w siebie nic mnie nie cieszy. Polecam modlitwie także brata i jego rodzinę aby pokonali wszystkie sprawy, które ich tak bardzo martwią aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i rodziny brata o dobre przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia. Beata r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Stefana, który przeszedł 5 lat temu operację nowotworu pęcherza i maił naswietlania przez , które ma pokurczone i popalone mięsnie. Obecnie chłonka nie ma jak przepływać i noga jest bardzo opuchnieta. Dostał od poniedziałku zabiegi, aby te zabiegi pomogły mu i o dobrerozpoznanie i pokierowanie przez lekarza. Urszula r. Proszę o pomyślny przebieg rozmowy w piątek, aby osoba z którą chce porozmawiać znalazła dla mnie czas i żeby to była szczera rozmowa. Beata r. Polecam modlitwie Tomka, który w piątek będzie obchodzić swoje urodziny. Proszę o potrzebne łaski dla niego, o zdrowie, powodzenie w życiu osobistym i zawodowym, aby znalazł swoją druga połówkę. Beata r. Proszę o modlitwę o spokój duszy śp. Marii Gaweł. r. Proszę aby dla moich najbliższych czas adwentu był radosnym oczekiwaniem. Polecam modlitwie brata i jego rodzinę aby pokonali wszystkie sprawy, które ich tak bardzo martwią aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i rodziny brata o dobre przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia. Proszę także o modlitwę w mojej intencji o pomyślny przebieg rozmowy w piątek oraz aby odzyskała wiarę i nadzieję we własne siły uwierzyła w siebie bo coraz bardziej ogarnia mnie zwątpienie w to co robię, w siebie nic mnie nie cieszy. Tak bardzo pragnę ułożyć swoje życie pokochać kogoś i poczuć się kochaną myślałam, że to jest już tak blisko ale niestety nie , mam wrażenie że życie toczy się gdzieś obok a ja ciągle stoję w miejscu. Proszę o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia dla mnie. Beata r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego chorego brata Tomasza. Łącząc się w modlitwie składam serdeczne Bóg zapłać. Jerzy r. Szcześć Boże! Proszę o modlitwę o uzdrowienie z depresji, lęków, załamania nerwowego. Choruję już ponad 11 lat, czasami jest bardzo cieżko jak właśnie ostatnio. Staram sie ufać Bogu jak umiem, ale nie rozumiem czemu muszę tyle cierpieć. Ostatanio też mocno dokucza mi samotność. Za wszelką modlitwą bądą wdziączny. Pozdrawiam z Bogiem. Wojciech r. Szczęść Boże, serdecznie proszę o modlitwę. Bóg zapłać! Szymon r. Proszę w dwóch intencjach 1)Intencja Pierwsza: Proszę o łaski potrzebne Jusytnce, o dobrego męża dla niej oraz o potrzebne im łaski 2)Intencja druga: Jezu pomóż mi, Prosze pomóż mi w moich problemach, pomóż mi na studiach, pomóż mi zwalczyć lenistwo, pomóż mi dobrze się zorganizować i nie tracić czasu, pomóż mi zrealizować moje plany marzenia,pomóż mi w tym kryzysie w wierze, Błagam Ciebie Jezu pomóż mi, bo wszystko się wali w moim życiu. r. Proszę o modlitwę w intencji Brata i Jego rodziny aby udało im się pokonać wszystkie trapiące ich sprawy by w ich rodzinie panowała miłość, zgoda i zrozumienie oraz aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych o potrzebne łaski dla nich, rodziców i o potrzebne łaski także dla mnie szczególnie o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia, abym uwierzyła we własne siły tak bardzo chce kochać i być kochaną. Beata r. Szczęść Boże, bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego zdrowia. Zdrowie jest to moje największe pragnienie. Agnieszka r. Proszę aby dla moich najbliższych czas adwentu był radosnym oczekiwaniem. Polecam modlitwie brata i jego rodzinę aby pokonali wszystkie sprawy, które ich tak bardzo martwią aby brat postępował uczciwie wobec najbliższych, unikał złych pokus. Proszę o potrzebne łaski dla rodziców, dziadków i rodziny brata. Proszę także o modlitwę w mojej intencji abym odzyskała wiarę i nadzieję we własne siły uwierzyła w siebie bo coraz bardziej ogarnia mnie zwątpienie w to co robię, w siebie nic mnie nie cieszy. Tak bardzo pragnę ułożyć swoje życie pokochać kogoś i poczuć się kochaną myślałam, że to jest już tak blisko ale niestety nie , mam wrażenie że życie toczy się gdzieś obok a ja ciągłe stoję w miejscu. Proszę o wiarę, nadzieję, miłość i radość życia dla mnie. Beata r. Bardzo proszę o modlitwę za mnie, bym zdała egzaminy za pierwszym razem. Bardzo mi na tym zależy…Proszę by moje sukcesy były drogą do pomocy innym, nie pychy czy wyższości…Tym samym proszę o modlitwę za mnie, bym miała możliwość i potrafiła dzielić się z innymi moją miłością do Boga i jego cudownymi przykładami pomocy. Karolina r. Proszę o modlitwę za owocne, dobre rekolekcje dla gimnazjum i szkoły podstawowej nr 2 Przymierza Rodzin. O dobre przeżycie adwentu w naszych rodzinach. r. Jezu Miłosierny!Błagam Cię o uratowanie mojego małżeństwa z Rafałem, o łaskę przemiany dla mojego męża i jego powrót do mnie i do naszego synka. r. Prosimy o modlitwę w intencji poczęcia upragnionego dzieciątka. Czekamy już na Ciebie kilka lat… r. Za wstawiennictwem św. Idziego proszę o modlitwę w intencji mego macierzyństwa. J. r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie mojej rodziny i moje , proszę też o modlitwę abym znalazła dobrego męża. Za modlitwę Bóg zapłać! r. Proszę o modlitwę za duszę zmarłej Anieli grudniu przypada rocznica jej zapłać. r. O dary Ducha Św. dla mojej rodziny Katarzyna r. Proszę o modlitwę za mojego chłopaka. Boże dodaj mi sił, abym wytrwała w tym doświadczeniu. r. Polecam modlitwie Brata i wszystkie jego zmartwienia, aby udało mu się wyjść na prostą, by dostał całą wypłatę w terminie. Ja tak bardzo wstydzę się tego, co robię i nie potrafię z tym skończyć proszę o siłę abym wytrwała w postanowieniu i nie robiła tego więcej. Beata r. Błagam o modlitwę, choćby o modlitewne westchnienie, o Maję, o jej życie osobiste – znajomość ze wspaniałym Michałem – ratownikiem medycznym, i by pojawiająca się teraz nadzieja na jej powrót do Kościoła Katolickiego stała się nareszcie rzeczywistością!!!! Błagam o tę modlitwę ludzi z kręgu modlitwy i każdego, kto zajrzy do skrzynki intencji! mama r. O zdrowie, Boże błogosławieństwo, dary Ducha Świętego i przebaczenie grzechów dla całej rodziny. W pewnych intencjach. Proszę o szczęśliwą podróż dla Najbliższych, niech św. Krzysztof ma nas w swojej opiece. O miłosierdzie Boże dla śp. Kazimierza i Karola. Za wszelkie łaski DZIĘKUJĘ. r. Proszę o błogosławieństwo macierzyństwa dla Moniki. r. Polecam modlitwie mojego Dziadka, który w piątek kończy 79 lat. Proszę dla Niego o zdrowie, siły i opiekę Bożą na dalsze lata życia. Polecam modlitwie również mojego brata, który w sobotę będzie obchodzić 29. urodziny, gorąco polecam go modlitwie, proszę aby nie zaniedbywał Mszy św. w niedzielę i święta, aby unikał złych pokus, postępował uczciwie wobec najbliższych. Proszę o wiarę i siłę dla niego, aby udało mu się pokonać wszystkie trapiące go sprawy i odnalazł spokój. Polecam modlitwie także jego najbliższych, dzieci i żonę, by w ich rodzinie panowała miłość zgoda i zrozumienie. Beata r. Bardzo prosimy o modlitwę do miłosierdzia Bożego przez wstawiennictwo Maryi – Matki Bożej Miłosierdzia, szczególnie za ofiary wybuchu gazu na Ukrainie, cyklonu w Bangladeszu oraz za dusze w czyśćcu cierpiące. O potomstwo dla nas (dopada nas beznadzieja), i za śp. Babcię Zosię (zmarła 6 listopada o i jej siostrę Sabinę (zmarła 2 września). O zdrowie dla całej mojej rodziny i dla Babci Sabiny, o pracę dla mnie zgodną z wolą Bożą. r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie mojej rodziny, a także abym znalazła męża -dobrego człowieka. Proszę też o modlitwę o dobrą atmosferę w domu i w pracy. Serdecznie dziękuję Bóg zapłać. Ala r. Podziękowanie za otrzymane dotychczas łaski oraz prośba o błogosławieństwo Boże dla Janusza, z okazji imienin. Za wstawiennictwem Matki Najświętszej proszę, aby Pan Bóg miał Go zawsze pod swoją opieką i wspomagał Go w Jego potrzebach, troskach i cierpieniach. Proszę, żeby Matka Boża przytuliła Go mocno do swojego matczynego serca i pozwoliła Mu odczuć Bożą miłość i miłosierdzie, tak aby uwierzył w końcu, że wiele rzeczy, które po ludzku wydają się niemożliwe do rozwikłania i zrealizowania, z Bożą pomocą i błogosławieństwem mogą szczęśliwie się poukładać. E. r. Proszę świętego Idziego o dar potomstwa i światło Ducha Świętego dla lekarzy, którzy nas leczą by ich wysiłki przyniosły upragniony skutek po wielu latach wyczekiwania. Pełna nadziei r. Proszę o modlitwę za ks. Jana o siłę dla niego, o cud, bo on jest bardzo dobrym kapłanem, a jest bardzo chory. r. Polecam modlitwie brata proszę o pomyślne rozwiązanie wszystkich jego problemów, aby unikał on złych pokus oraz aby omijały go złe wiadomości. Proszę o potrzebne łaski dla brata jego żony i dzieci oraz dla rodziców, dziadków. Ja pragnę podziękować za wszystko, co mnie ostatnio spotyka, proszę także o modlitwę w mojej intencji abym potrafiła walczyć ze swoimi pokusami oraz aby udało mi się pozytywnie załatwić wszystkie czekające mnie sprawy. Proszę o rozwagę i jasność umysłu oraz bym odnalazła radość i miłość w życiu. Beata r. Polecam modlitwie brata, aby unikał złych pokus, postępował uczciwie wobec najbliższych, aby omijały go złe wiadomości i udało mu się pokonać wszystkie trapiące go sprawy. Proszę o radość i miłość w jego rodzinie. Proszę także o potrzebne łaski dla rodziców i dziadków. Polecam także siebie, dziękuję za wszystko, co do tej pory otrzymałam, proszę także o radość życia i abym spotkała swoją miłość. Beata r. Boże, błagam Cię, pomóż, abym była dobrą matką i ojcem dla swojej córeczki. Spraw, aby była zdrowym, szczęśliwym i dobrym dzieckiem. Błagam cię o pomoc, aby moje oczy były zdrowe. Proszę cię o pomoc w codziennych troskach. Proszę o życie w dostatku, szczęście, miłość. Załamana r. Błagam o maleńki promyk radości w życiu. Nie daję rady dźwigać wszystkich krzyży, które Bóg mi włożył na ramiona. Nie mam już siły walczyć z przeciwnościami losu, pośród bólu, łez, cierpienia. Proszę o pomoc w intencjach, które noszę w sercu. r. Bardzo proszę o modlitwę za zorganizowanie rekolekcji na Kaszubach, o łaski potrzebne dla księdza prowadzącego i wszystkich uczestników. Iwona r. Proszę o modlitwę za Żanetę i Marcina, którzy żyją 5 lat bez ślubu. Marcin nie jest pewny Żanety i dlatego nie bierze ślubu. O przemianę tego związku i łaskę nawrócenie i wiary. Dziękuję za modlitwy. Urszula r. Matko Boża, proszę o Twoją nieustającą opiekę dla mnie i Janusza. Dziękuję za Twoje dotychczasowe wsparcie, które tak wyraźnie odczułam, szczególnie w tym roku. Błagam Cię serdecznie wypraszaj nam nadal potrzebne łaski, u Boga Ojca i Twego Syna Jezusa Chrystusa. Uproś nam proszę przed Bożym tronem, aby nasza kilkuletnia już znajomość mogła otrzymać tak upragnione błogosławieństwo Boże. Nie opuszczaj nas w naszych potrzebach, bądź nam zawsze przewodniczką po krętych i zagmatwanych ścieżkach naszego życia i prowadź nas do Boga. Daj nam spotkać księży i innych ludzi, którzy będą potrafili nam pomóc rozwiązać to, co po ludzku jest niemożliwe i jedynie Wszechmogący Bóg może zmienić, jeżeli taka będzie Jego wola. Maryjo, tak bardzo potrzebujemy Twojego wstawiennictwa. Gorąco proszę Cię w imieniu nas obojga, pomóż nam. W Tobie pokładamy naszą nadzieję. Elżbieta r. Bardzo proszę o modlitwę za zorganizowanie rekolekcji na Kaszubach, o łaski potrzebne dla księdza prowadzącego i wszystkich uczestników. Iwona r. Św. Idziego proszę o łaskę macierzyństwa, żebyśmy razem z ukochanym mężem doczekali się upragnionego potomstwa. Beata, woj. kujawsko-pomorskie r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie Piotra. O łaskę wiary i siły do walki z chorobą, o szczęśliwy przebieg operacji i o uzdrowienie. Aby Pan Bóg wysłuchał nasze i jego modlitwy i pozwolił mu cieszyć się życiem ziemskim. r. Gorąco proszę o modlitwę o pomoc Bożą w bardzo trudnej sytuacji uczuciowo-rodzinnej i Boże błogosławieństwo dla znajomej rodziny. Szymon r. Proszę wszystkich o omodlenie całej naszej przeszłości, teraźniejszości, przyszłości, prawdziwą, wierną, Bogiem silną Miłość. r. Bardzo proszę o modlitwę za nasze zdrowie, o stabilizację w życiu prywatnym i w pracy, aby dobry Bóg pomagał nam w każdej sytuacji życiowej. U. i B. r. Proszę o modlitwę za duszę Jerzego Gremza. c. Urszula r. Proszę o modlitwę za Agnieszkę i Pawła, aby ponownie się spotykali i zaczęli wszystko od nowa. O wzajemne ubogacanie się w dobrym, przemianę i kroczenie razem drogą do Jezusa. Urszula r. Proszę o ratowanie mojego związku, o zmianę jego decyzji, wzrastanie i umocnienie naszej miłości. Byśmy znów byli razem. O moc Twoją Boże dla niego, by umiał i chciał znów być ze mną. O obustronną wielką tęsknotę. Kasia r. Matko Boża Nieustającej pomocy wyproś u swojego Syna dar rodzicielstwa dla nas i łaskę bycia dobrym małżeństwem. Ania i Krzysztof, Warszawa r. Proszę o modlitwę w intencji daru łaski zdrowia dla mojej chorej córeczki i o prawdziwą wiarę dla męża. r. O wszelkie łaski dla rodziny Rządów. r. Pragnę powierzyć Miłosierdziu Bożemu Zdzisława Lipczyka, Hannę i Paulinę. Niszczą oni wszelkie przejawy Darów Bożych w swoim i innych ludzi życiu. Proszę o łaskę i uzdrowienie ich całego życia i całkowite oddanie tych ludzi Sercu Jezusa Chrystusa Wszechmogącego Boga Zwycięzcy Wszelkiego Zła, a także o dar chrztu świętego i odnalezienie Boga w życiu dla Daniela. Marzena r. Proszę z całego serca o modlitwę o odbudowanie relacji z bliską, ukochaną osobą. Podczas modlitwy wstawienniczej otrzymałam obietnicę, że Bóg „wszystko nam poukłada, jeśli Go przyjmiemy”… Proszę, abyśmy potrafili przyjąć Pana, działać w sobie Jemu i prawdzie, i aby to poukładanie, o którym usłyszałam, mogło oznaczać nasz powrót do siebie. Magdalena r. Św. Idziego proszę o błogosławieństwo macierzyństwa dla mojej córki Aleksandry. Proszę o wyjście z choroby (po wylewie) dla Jolanty. Irena r. Dziękuję Matce Najświętszej za dotychczasową opiekę nad moją rodziną i nade mną. Proszę o trzeźwość umysłu i zerwanie z nałogiem picia przez mojego męża Mariana. Irena r. Boże, nie pozwól nam już cierpieć, spraw aby nasz związek przetrwał próbę czasu, aby Krzysztof wrócił do mnie, abyśmy razem szli drogą Pana. Wysłuchaj mnie Panie… Kalina r. Proszę o modlitwę, aby bliska mi osoba pozwoliła działać w sobie Bogu i prawdzie, i niech to naprawi nasze relacje… Błagam też Boga o jeszcze jedną szansę dla nas na wspólną drogę przez życie. Proszę gorąco o wsparcie moich intencji. Magdalena r. O niezbędne wsparcie Boże i silną wolę dla Janusza, aby udało mu się w końcu zerwać z nałogiem i rzucić palenie. Elżbieta r. Proszę o dobrą pracę dla Janusza i Elżbiety Elżbieta r. Dziękuję Matce Najświętszej za wszystkie otrzymane dotychczas, za Jej wstawiennictwem łaski dla mnie mojej rodziny, przyjaciół i znajomych. Matko Boża proszę Cię serdecznie, pomóż mi wyprosić u Pana Boga, za pośrednictwem Twojego Syna, szczęśliwe rozwiązanie skutków złych decyzji podjętych w przeszłości przez Janusza. Matko Najświętsza pomóż proszę wybłagać u Boga Ojca łaskę, abyśmy mogli być razem mając błogosławieństwo Boże. Elżbieta r. Panie Boże proszę Cię o zgodę w naszej rodzinie, by znów zapanował spokój i miłość. Proszę Cię także w intencji pewnego skłóconego małżeństwa, aby na nowo obdarzyli się wzajemnym zaufaniem i miłością. Gosia r. Proszę o prawdziwą wiarę dla mojego męża, o miłość w naszej rodzinie i o uzdrowienie dla naszej małej córeczki. r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego małżeństwa – aby mój mąż wrócił do mnie i do córeczki, żeby zrozumiał swój błąd i zostawił dziewczynę, z którą obecnie jest Ania r. Aby Bóg był uwielbiony w całym naszym życiu. r. Proszę o modlitwę o powrót miłości ukochanej osoby. Pogubiłam się i zniszczyłam nasz związek i chyba całe życie będę ciągnąć za sobą ten ból… Proszę, aby nie doszło do jego małżeństwa z osobą, z którą jest obecnie związany, jeśli to miłość do mnie była tą największą (a była ogromna), jeśli rzeczywiście my byliśmy sobie najbliżsi psychicznie i duchowo, a on zobojętniał lub zostało to stłumione pod wpływem urazu, strachu, innych złych czynników, wpływu otoczenia, ludzi, złych lub nietrwałych zmian w sobie… Brakuje mi już wiary, więc błagam o modlitwę tych, którzy mają jej więcej… zrozpaczona r. Gorąco i z ufnością proszę o modlitwę w intencji jak najszybszej zmiany pracy z obecnej na pracę najchętniej w biurze szczecińskiej Caritas lub innej organizacji kościelnej. W obecnej pracy dotyka mnie zjawisko mobbingu psychicznego… Chciałabym – pracując w nowym miejscu – odnaleźć atmosferę wiary, spokój, wyciszenie, duchową radość i ludzką serdeczność. Anna, Szczecin — r. Proszę o nawrócenie i dar żywej wiary dla mojego męża, o zdrowie dla naszej chorej córeczki i o łaski dla naszego małżeństwa. Agnieszka — r. Proszę o modlitwę za Tomka, aby nie tłumił swojej osobowości i być może prawdziwej miłości, nie działał i nie podejmował decyzji pod wpływem zobojętnienia, wygodnictwa, urazów czy innych złych przesłanek. Jeśli prawda została stłumiona, niech wypłynie na powierzchnię nim będzie za późno. Proszę o światło dla niego i ochronę przed nieodwracalnymi błędami i niespełnieniem, o ratunek dla naszej miłości i jej powrót, jeśli nie byłoby to złe dla niego. Magdalena — r. Proszę o modlitwę w trudnej sytuacji. Joanna — r. Panie Boże, proszę Cię z całego serca, abyś uzdrowił moją śmiertelnie chorą mamę. Bardzo cierpi, a ja razem z nią. Nie chcę jej stracic. Jestem za młoda, by ją stracić w tym wieku. Modlę się o to codziennie i prosze cię z całego serca!!! — r. Z całego serca Błagam Miłosiernego Boga o ulitowanie się nad nami i naszą mamą. Żeby Bóg w swoim niezgłębionym Miłosierdziu wysłuchał naszych modlitw i próśb o cud zdrowia naszej mamy. Żeby żaden wynik nie wykazał choroby nowotworowej i żeby mama nie musiała zostać poddana chemioterapii lub radioterapii. Aby stał się cud i żeby lekarze zastosowali inne, niż zabójcza chemia skuteczne lekarstwo. Proszę też o wstawiennictwo u Miłosierdzia Bożego Matkę Najświętszą, Świętych Orędowników, żeby dzisiejsza wizyta lekarska i rozmowa mamy z lekarzami była dla niej bardzo pomyślna. Żeby mama była leczona dalej w szpitalu w Tychach, a nie w Gliwicach. Jezu, ufam Tobie! — r. Proszę o pomoc w mej beznadziejnej sytuacji. Jezu ufam Tobie! — r. Proszę o modlitwę w intencji moich dzieci najukochańszych, o Boże błogosławieństwo i wzajemną miłość, która gaśnie. Proszę w czasie, w którym nie jest dla niej jeszcze za późno….proszę o ten ratunek już 14 miesiąc. Mama — r. Proszę o modlitwę, za szczęśliwe urodzenie mojego ukochanego dziecka, ale pragnę także podziękować za całe dobro, jakie mnie do tej pory spotkało. Wiem, że to za sprawą Jego wielkiego miłosierdzia. Dziękuję Panie Boże. B. — r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie moje i mojej mamy, za pomyślnie zdany egzamin, aby dobry Bóg pomógł mi rozwiązać moje problemy, dał nadzieję i siłę do życia, którą straciłam. — r. Boże mój ukochany, spraw aby mój syn Piotrek zmienił się, nabrał do nas szacunku, był mądrym i kochanym dzieckiem. Błagam Cię o to z całego serca. mama — r. Proszę gorąco o modlitwę w intencji księdza Sławka, o jego wybudzenie się ze śpiączki i powrót do zdrowia. Proszę o modlitwę w intencji jego zrozpaczonych rodziców. Proszę też o pomoc modlitewną dla naszej rodziny w intencji uporania się z bardzo trudnym problemem nie cierpiącym zwłoki. Bóg zapłać Joanna — r. Panie, błogosław Anecie, Przemkowi i ich rodzinom. Obdarzaj ich łaską zdrowia. — r. Błagam o modlitwę za mnie i moją mamę. Uciekłyśmy z domu i potrzebujemy pomocy a modlitwa jest potężna i jest najcenniejszym darem! Więc módlcie się. Dziękujemy bardzo za modlitwę. — r. Panie Jezu proszę cię o zdrowie dla Ani aby jak najszybciej mogła powrócić w pełni sił do swoich dzieci — r. Proszę o modlitwę o powrót do zdrowia dla męża i pomyśne zdanie egzaminów dla syna Piotra. Bóg zapłać. — r. Proszę o modlitwę w intencji Wojtka, żeby w walce, którą toczy z samym sobą, wygrało dobro. Żeby nie zszedł na drogę zła, a jeśli już to zrobił, żeby Bóg dał mu mądrość i siły, aby jak najszybciej wrócił. Módlmy się razem o odwagę dla Wojtka, aby umiał mówić „nie” w środowisku, w którym się znalazł. Proszę też o modlitwę o dary Ducha Świętego dla wszystkich tych, których Pan stawia na jego drodze, aby potrafili mu pomóc. — r. Proszę o modlitwę w Bogu wiadomej intencji. Joanna — r. Dziękując Bogu Najwyższemu za wszystkie łaski jakie otrzymałem z całą pokorą uniżenie proszę Cię Panie Boże przez Maryję i wszystkich świętych spraw aby moja rodzina żyła w pokoju, zdrowiu, miłości Bożej, zgodzie i szczęściu. Wspomagaj Panie w każdej sprawie moją mamę opiekuj się nią, pomóż w mojej rodzinie rozwiązać wszystkie problemy i otwórz nasze serca na pojednanie. Spraw żebyśmy nie doznawali więcej trosk i ukoi z smutku nasze dusze. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. O to prosi twój pokorny syn Artur. — r. Dziękuję Bogu za wszystko. Proszę o błogosławieństwo, rozwiązanie trudnej sytuacji rodzinnej, zdrowie duszy i ciała, dostatek i pokój w mojej rodzinie. — r. Proszę o modlitwę w intencji chorej na białaczkę Renaty, matki trzech nastoletnich synów. Niech dobry Bóg wspiera Jej męża, dzieci i rodziców w trwaniu pełnym nadziei przy chorej. Niech Matka Najświętsza otacza tę rodzinę opieką, a jeśli taka jest wola dobrego Boga – niech przywróci Renacie pełnię zdrowia. Aneta, Jaworzno — r. Proszę gorąco o modlitwę o ochronę dla Tomka przed nieodwracalnymi błędami. Proszę, aby dał sobie więcej czasu na tak poważny krok, który zamierza podjąć, nie spieszył się, nie działał pochopnie, pod wpływem zaślepienia, zobojętnienia, wygodnictwa, wyparcia czegoś z siebie, presji, czy innych złych przesłanek. Aby przemyślał wszystkie za i przeciw w prawdzie, świadomości, otwartości i wolności serca i umysłu – i nie popełnił błędu, nie skazał się na zniewolenie i niespełnienie. Niech prawda wybije się na powierzchnię, jeśli została stłumiona…Niech on ma odwagę wycofać się ze swojego postanowienia, jeśli poczuje jakiś dysonans, lub poczuje, że nie do końca jest do tego przekonany. Bóg zapłać Magdalena — r. Proszę o modlitwę w intencji mojej córki, za jej zdrowie szczęście i pomyślność. — r. Z całego serca dziękuję Bogu i Maryi za szcześliwe i udane wakacje! Proszę o modlitwę o łaskę nawrócenia mojego męża Jarka i łaskę nawrócenia całej, bardzo poranionej przez grzech, rodziny. Bóg zapłać! Alicja, Bielsko Biała — r. Błagam o modlitwę w intencji pojednania i wzajemnego zrozumienia między mną a Rafałem, o wzocnienie naszej milości i wierności względem siebie. Dziękuję Izabela — r. Chciałabym prosić o modlitwę w intencji mojego taty, aby dostał łaskę trzeźwości i stał się dobrym człowiekiem dla mnie i dla mojej mamy. Edyta — r. Chociaż wszystko wskazuje na to, że jest to już niemożliwe, proszę gorąco o modlitwę o powrór bliskiego mego sercu mężczyzny, o to by Pan Bóg połączył ponownie nasze drogi, ocalił to, co było niepowtarzalne na skalę całego mojego życia. Chyba, że to byłoby dla niego złe, i że to ktoś inny – osoba, która obecnie przy nim stoi – jest naprawdę bliższa i związek z nią da większe jej spełnienie i szczęście, niż byłaby ze mną. Jeśli jednak to ja byłam tą właściwą osobą, niech ta prawda przebije sie przez przez obecne stłumienie, niechęć lub obojętność, ból, złość, rozczarowanie moim zachowaniem, zapomnienie, może wygodnictwo i bezwład w obecnej sytuacji. Zraniliśmy się wzajemnie, proszę o możliwość obustronnego wybaczenia i byśmy nadal mogli sie spotykać. A jeśli Bóg nie pozwoli nam już się połączyć, proszę chociaż o powrót normalnego przyjacielskiego kontaktu i aby Tonek ze swojej strony chciał mi wyjaśnić to, co niezrozumiałe, bolesne i co muszę wlec za sobą przez życie. Proszę o poruszenie jego serca, by tak tego nie zostawiał. Proszę, aby odpowiedział na moje próby nawiązania kontaktu, i o więcej – o choćby przyjaźń między nami. Bóg zapłać M. — r. Matko Boża Nieustającej Pomocy, dziękuję za wszystkie otrzymane dotychczas łaski i proszę o błogosławieństwo Boże, potrzebne łaski, zdrowie, znalezienie dobrego męża, założenie rodziny, dobrą pracę. Proszę Cię i błagam: o przemianę serca, dar nawrócenia, przebaczenia, dobrej spowiedzi, głębokiej wiary, zdrowie, błogosławieństwo Boże, potrzebne łaski i dobrą pracę dla Janusza; o zdowie dla Jasi – chroń ją, proszę, przed nawrotem choroby; o błogosławieństwo Boże, potrzebne łaski, zdrowie, wzajemny szacunek i zrozumienie dla rodziców i dziadków; o dar wiary dla brata Bogdana, potrzebne łaski, zdrowie, dobrą pracę, znalezienie dobrej żony i założenie rodziny; o zdrowie, opiekę Matki Najświętszej oraz potrzebne łaski Boże, w pracy na nowej parafii dla ks. Krzysztofa. Elżbieta — r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia i poprawy losu. Bóg zapłać. Elżbieta — r. Proszę gorąco o modlitwę w intencji Tomka, o światło Ducha Świętego dla niego, o rozwagę, odpowiedzialność, świadomość siebie i innych oraz możliwych konsekwencji swoich działań, decyzji. Niech to wszystko uchroni go przed życiowymi błędami, zwłaszcza nieodwracalnymi, przed niespełnieniem. Proszę, aby nie podejmował decyzji pod wpływem nietrwałych zmian, zwłaszcza złych, nietrwałych uczuć, wygodnictwa, zobojętnienia, presji, wyparcia czegoś z siebie, stłumienia prawdziwego „ja”, prawdziwych emocji, pragnień. I o ocalenie jego wyjątkowej osobowości, wrażliwości, którą niszczy świat. Bóg zapłać. Magdalena — r. Proszę o modlitwę w intencji córki jej zdrowia fizycznego i psychicznego po stracie dziecka i wstawiennictwo św. Idziego o potomstwo dla niej. Zatroskana matka — r. W intencji rodziny Kwiatkowskich – o zakończenie kryzysu małżeńskiego, rozwiązanie wszelkich trudnych problemów – niech w naszej rodzinie zwycięży dobro; o siłę, by te wszystkie cierpienia mnie nie złamały. Dorota — r. Proszę o modlitwę za mojego męża alkoholika i o siły potrzebne dla mnie. Żona — r. Serdecznie proszę o modlitwę do Miłosierdzia Bożego i wstawiennictwo św. Idziego o zdrowie, szczęśliwy przebieg ciąży poczętego dziecka, przemianę duchową córki i syna, by szli właściwą drogą i żyli według przykazań Boskich. Zatroskana matka — r. Proszę o modlitwę, aby ważna dla mnie, ukochana osoba chciała ze mną porozmawiać. Od roku cierpię nie mogąc odnowić zerwanego kontaktu. Jeśli nie jest już możliwa nasza wspólna droga przez życie, proszę chociaż o przyjaźń, a nawet tylko rozmowę, która zatrze ból, wyjaśni to, co niezrozumiałe… Proszę o poruszenie serca Tomka, żeby porozmawiał ze mną, chciał nawiązać kontakt. Bóg zapłać Magdalena — r. Proszę o modlitwę za pomyślny przebieg mojej ciąży i o zdrowie dla mojego nienarodzonego dziecka. Dziekuję Kasia — r. Panie, proszę Cię pokornie, daj mojej żonie siłę wyrwać się z nałogu alkoholizmu, wybacz jej zło, które czyni zaślepiona alkoholem. Niech zobaczy we mnie człowieka i męża. Błagam pokornie, ratuj nasz związek, oddal cierpienie, które staje się coraz gorsze. Miłosierny Jezu, proszę, jeśli taka Twa wola, przerzuć na moje barki ciężar jej choroby. Użycz sił do życia, których już tak bardzo brakuje. mąż Jacek — r. Panie Boże, Matko Nieustającej Pomocy. Za wstawiennictwem św. Idziego gorąco błagam i proszę o wysłuchanie mojej prośby: o uzdrowienie syna Tomka i światłość Ducha Św. w wyborze drogi życiowej, o Boże błogosławieństwo i potrzebne łaski dla męża Zbyszka – o znalezienie pracy i rozwiązanie wszystkich problemów oraz Bożą opiekę dla mnie i całej rodziny. Twoja czcicielka Urszula — r. Proszę o modlitwy w intencjach Panu Bogu wiadomych. Dziekuję Regina — r. O szczere powrócenie do ramion kochającego Boga i odkrycie powołania. Bóg zapłać Ania, Lębork — r. Proszę o modlitwę do św. Idziego o macierzyństwo dla nas. — r. O łaskę pocieszenia po bolesnym doświadczeniu życiowym, o rozwiązanie trudnej sytuacji rodzinnej. — r. Jutro czeka mnie jedna z najwazniejszych decyzji w zyciu – za miesiac mam termin slubu – nie ma zadnej pewnosci zadnego tygodnia nie widzlalem sie z narzeczona. Nie wiadomo co robic. Prosze o modlitwe i swiatlo Ducha Swietego oraz odwage. Piotr — r. Najukochańsza Matko nie pozwól mi zwątpić w słuszność obranej Matko o uzdrowienie i o szybkie zawarcie małżeństwa z dziewczyną którą kocham. Sławek — r. Proszę o wysłuchanie moich próśb, o zdrowie i Boże błogosławieństwo dla całej rodziny. O przebaczenie grzechów. Za zmarłych z rodziny, śp. Stefana w dniu Jego pogrzebu i śp. Bogdana. Jan — r. Dziękczynienie Dobremu Bogu za prośba,aby prawdziwa Miłosć zwyciężyła w moich relacjach z osobą,która mnie głęboko zraniła. — r. Dziękując Bogu Najwyższemu za wszystkie łaski jakie otrzymałem z całą pokorą uniżenie proszę Cię Panie Boże przez Maryję i wszystkich świętych spraw aby moja rodzina żyła w pokoju, zdrowiu, miłości Bożej, zgodzie i szczęściu. Wspomagaj nas Panie w każdej sprawie opiekuj się nami, pomóż w mojej rodzinie rozwiązać wszystkie problemy i otwórz nasze serca na pojednanie. Spraw żebyśmy nie doznawali więcej trosk i ukoi z smutku nasze dusze. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi twój pokorny syn Artur. — r. Za Bartka…. Ty już Panie najlepiej wiesz za co… — r. Gorąco proszę św. Idziego o dar macierzyństwa dla nas. — r. W intencji ratowania naszego małżeństwa, o wzajemną miłość i szczęście rodzinne, rozwiązanie wszystkich trudnych spraw, zakończenie ponadrocznego kryzysu małżeńskiego, za męża o umocnienie w wierze, opamiętanie, wyzwolenie z egoizmu. Dorota — r. Najukochańsza Matko Boża, dziękuję Ci za tymczasowe łaski. Błagam Cię o całkowity powrót do zdrowia i o założenie rodziny z dziewczyną, którą kocham. Proszę Cię, Matko, obdarz mojego brata potomstwem. — r. Proszę o zdrowie św. Idziego dla mojego ciężko chorego taty. Proszę, żeby te leki które otrzymał wstrzymały rozwój choroby. Proszę o błogosławieństwo i zdrowie dla mojej rodziny, a także o ponowny dar macierzyństwa. Agnieszka — r. Proszę o modlitwę… aby Bóg obdarzył nas darem macierzyństwa. Ania i Adam — r. Proszę o modlitwę, abym mogła znaleźć sobie chłopaka aby Bóg wysłuchał moich modlitw. Asia — r. O światło Ducha św. dla Mariusza i Anny przy wyborze żony i męża. — r. Za Bartka…. Ty już Panie najlepiej wiesz za co… — r. Proszę o pomoc w odnalezieniu sensu życia po śmierci najbliższej osoby i o rozwiązanie wszystkich problemów, które leżą mi na sercu. — r. Bardzo proszę o modlitwę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy o uleczenie mnie z nerwicy lękowej. Danuta — r. Aby prawdziwa Miłość zwyciężyła w moich relacjach z osobą, która mnie zdradziła. — r. Serdecznie proszę o modlitwę do Miłosierdzia Bożego o uzdrowienie serduszka mojego nowonarodzonego synka Mikołaja. Bóg zapłać! Arkadiusz — r. Bardzo gorąco proszę o modlitwę o zdrowie. Jedynie Pan może mnie uleczyć. Bardzo kochany ulituj się nade mną i pomóż bardzo chciałabym … Panie, ratuj. W Tobie moja nadzieja. Jezu ufam Tobie! Lidia — r. Prosze o modlitwę o uzdrowienie wewnętrzne z depresji, lęków, załamania nerwowego i problemów z kręgosłupem, dyskopatii i zapalenia łuszczycowego stawów i łuszczycy. z góry dziekuję. Pozdrawiam serdecznie. Z Bogiem Wojciech — r. Bardzo, bardzo proszę o modlitwę za moją córeczkę Kasieńkę by była zdrowa oraz by badanie wyszło dobrze. Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie za zapłać. Kamila — r. Bardzo proszę o modlitwę. Szukam pracy i niestety nie jest tak łatwo. Nie wiem co robić, wkrótce ne będę miała z czego się utrzymać. Nic już nie rozumiem, jestem osobą wykształconą. Mam jakieś doświadczenie w pracy. Dlaczego tak trudno normalnie żyć w tym kraju? To boli, a brak pracy jest też ciężką próbą wiary i bądź co bądź mocno uderza w poczucie wartości człowieka. Gosia — r. O łaskę dobrej spowiedzi. — r. Proszę o modlitwę za Magdę i Bartka.. o to żeby uczucie które jest między nimi zwyciężyło wszystkie przeciwności… aby potrafili wierzyć, że tylko ono jest najważniejsze.. i dzięki niemu cała reszta stanie się prosta… o ufność i wytrwałość… aby miłość naprawdę okazała się tym, co zwycięża wszystko… o wyzbycie się lęku… i powierzenie sobie nawzajem w ufności… to niezwykle trudna sytuacja… ale dwoje ludzi… którzy naprawdę się kochają nie mogą nie być ze sobą… zwłaszcza w czasach kiedy miłości tak między ludźmi brakuje…. nie można jej odrzucać tylko z lęku… i ranić siebie samego tylko z lęku że nie sprostam tej drugiej osobie… przecież ta miłość wszystko wyprostuje… Pomóżcie… niech się odnajdą… Z Bogiem… — r. Najukochańsza Matko nie pozwól mi zwątpić w słuszność obranej Matko o uzdrowienie i o szybkie zawarcie małżeństwa z dziewczyną którą kocham. Sławek — r. O wysłuchanie wszystkich próśb, które noszę w sercu. Niechaj Maryja i Wszyscy Święci orędują w moich sprawach u Boga. Duchu Święty obdaruj mnie potrzebnymi łaskami, Jezu proszę o miłosierdzie dla siebie i całej rodziny. Daj Panie życie w Twoim Królestwie mojemu zmarłemu Tacie. — r. Przez wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy proszę: – o uzdrowienie mamy Marii z bólów krzyża, aby zniknęła przeszkoda, która nie pozwala mamie wrócić do normalnego życia społecznego poza domem – o uzdrowienie brata Szymka z choroby skóry, z kaszlu i aby rósł – o uzdrowienie babci Heleny z bólów głowy – o uzdrowienie Urszuli z choroby skóry, z bólu na plecach, aby jej lekko skrzywiona prawa noga była prosta, aby podrosła i się prawidłowo rozwinęła, o zmianę jej ciężkiego położenia – o łaskę dla skóry, zębów i włosów dla każdego człowieka i aby u każdego człowieka dorastanie przebiegało prawidłowo do końca czasów – w sprawie powiększenia domu i działki naszej rodziny Z serca dziękuję Urszula z woj. mazowieckiego — r. Proszę o modlitwę za moich synów i synową, żeby dobry Bóg pozwolił mi zostać babcią, żeby moje dzieci nie zgubiły drogi do Boga, żeby były dobrymi ludżmi i czuły, że bardzo je kocham. Zatroskana matka — r. Najukochańsza Matko Boża, dziękuję Ci za tymczasowe łaski. Błagam Cię o całkowity powrót do zdrowia i o założenie rodziny z dziewczyną, którą kocham. Proszę Cię, Matko, obdarz mojego brata potomstwem. — r. O łaskę dobrej spowiedzi. — r. O przemianę serca mojej córki, pełne zrozumienie popełnionych błędów przeciw komuś, kto ją kocha i ew. zadośćuczynienie w postaci dania jeszcze jednaj szansy swojej miłości. Dla Piotra na zbliżające się 30 urodziny – błogosławieństwa Bożego, spełnienia wszystkich, najskrytszych marzeń i opieki Maryi – Patronki Pięknej Miłości matka — r. Proszę z całego serca o szczęście dla mnie, aby wrócił do mnie Andrzej, bez którego nie widzę sensu i celu w życiu. Błagam z całego serca, aby się odezwał do mnie. Błagam, aby nie mógł żyć beze mnie i cały czas myslał o mnie, żeby On mi był przeznaczony. — r. Proszę o modlitwę za Renatę, która dowiedziała się, że ma nowotwór tarczycy i czeka na operację. O pomyślny przebieg operacji i łaskę powrotu do zdrowia fizycznegi i duchowego. O siły do dźwigania krzyża dla Niej i jej bliskich. Dziękuję za modlitwy Urszula — r. Proszę o modlitwę za Renatę, która dowiedziała się, że ma nowotwór tarczycy i czeka na operację. O pomyślny przebieg operacji i łaskę powrotu do zdrowia .O siły do dźwigania krzyża dla Niej i jej bliskich. Dziękuję za modlitwy Urszula — r. Najukochańsza Matko Boża, błagam Cię o całkowity powrót do zdrowia i o założenie rodziny z dziewczyną którą kocham. — r. Proszę o modlitwę za moich synów, o zdrowie, przemianę serca Rafała, miłość, mądrość, o łaskę świadomego macierzyśtwa, o opiekę Matki Bożej na każdy dzień, o Światło Ducha Świętego, pomoc w nauce i potrzebne łaski dla całej Rodziny. Bóg zapłać za modlitwe — r. Proszę o modlitwę za mnie i za Krzysztofa , aby nasz związek sie na nowo odrodził i żebysmy stworzyli szczęśliwy trwały związek na fundamencie miłosci. Agnieszka — r. Maryjo, Najukochańsza Matko moja, proszę Cię o powrót do zdrowia, szczęśliwe życie z moją najukochańszą dziewczyną. — r. Błagam Was o modlitwę w mojej intencji. Aby Pan Jezus przez wstawiennictwo Maryi (której tak mocno zaufałem) uzdrowił mnie i odnowił. Aby zanurzył mnie w oceanie swego Miłosierdzia. Ja już nie mam sił i niszczę siebie i bliskich…mam 23 i tak pragnę żyć normalnie i pięknie. Napisałem do Was, bo tak słabo już wierzę w moc swojej modlitwy. Polecam Waszym modlitwom też Klaudię – aby nam się wszystko udało i abyśmy mogli stworzyć Piękny związek, w którym będzie obecna prawdziwa Miłość. Błagam nie zapomnijcie o mnie w swoich modlitwach! Szczęść Boże Dawid, powiat brzeski — r. Proszę o powrót mojego ukochanego. Bardzo go kocham, a skrzywdziłam go boleśnie. Nie potrafi mi wybaczyć, aby się odezwał do mnie i zaczął znajomość nasza od nowa. Zależy mi na tym chłopaku, mimo wszystko chcę mu wybaczyć. Abyśmy zostali dobrym kochającym się narzeczeństwem i małżeństwem. Abyśmy umieli sobie wybaczać, a nade wszystko, aby mnie nie bił i aby relacje między nim, a rodziną się ułożyły. Aby wrócił do mnie i abyśmy zaczęli od nowa. Sabina — r. O prawdziwą, wierną, bardzo silną miłość oraz jedność serca, duszy i ciała dla mojej rodziny. — r. Proszę o modlitwę za Benedykta, aby potrafił bez lęku podjąć decyzję i nie dał się zastraszyć. Benedykt mieszka z kobietą (nie mają ślubu), która nie przyciąga go do Boga i oddala od kościoła. Kiedy chciał tę znajomość zakończyć, to ta kobieta powiedziała, że spali mu dom a sobie odbierze życie. Ze strachu kazał jej zostać. Ona za wszelką cenę chce, aby się z nią ożenił (jest to majętny mężczyzna). Beniek jest od roku wdowcem i jest to starszy pan. Niektóre osoby chciały mu przetłumaczyć, że ta osoba go osaczyła i dzieję się coś nie tak z nim. Ale On zachowuje się jakby „zaczarowany”. Dlatego proszę o modlitwę za Niego i tą kobietę (Alę). Dziękuję za modlitwy. Urszula — r. Mój tata jest bardzo chory lekarze dają mu rok ale ja modle się o cud żeby wyzdrowiał i proszę wszystkich aby też się włączyli do modlitwy za tatę żeby wyzdrowiał wierzę że im więcej osób będzie się modliło to Bóg wysłucha i nie zabierze mi jeszcze taty. Asia — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny. Żebyśmy w końcu odnaleźli szczęście i miłość. Żebym skończyła studia, zrobiła magistra i mogła realizować się zawodowo. Boże proszę pomóż mi znaleźć dobre domy dla wszystkich piesków, jak czyniłeś to do tej pory. Boże proszę spraw aby nasza sytuacja finansowa poprawiła się, żebym ze spokojem mogła myśleć o przyszłości, wspomagać finansowo rodzinę i innych potrzebujących. Boże bądź zawsze przy mnie, nie opuszczaj mnie. Pomóż mi odnaleźć moją drogę życiową. — r. Matko Najświętsza proszę o szybki powrót do zdrowia i szczęśliwe założenie rodziny. Sławek — r. Proszę o modlitwę o powrót do mnie ukochanej osoby, którą straciłam z własnej winy, krzywdząc i potem odchodząc pod wpływem pewnych niszczących emocji – a teraz On już nie chce wrócić. Niech Bóg poruszy jego serce, otworzy je znowu na mnie, sprawi, by potrafił pójść za miłością, jeśli ona jeszcze jest – albo odnowi, odbuduje to uczucie, które było przecież największym w jego życiu i największym, jakiego ja zaznałam. Mieliśmy szansę na piękne wspólne życie. Ale Bóg wszystko może, także nam tę szansę oddać i sprawić, abyśmy poszli razem już do końca. Proszę o wsparcie, wstawiennictwo w sytuacji, która jest dla mnie wielkim bólem. Jeśli Go nie odzyskam, ten ból będę nieść całe życie. Tylko z zewnątrz ten problem może wyglądać banalnie, nie jest tak dla człowieka, który nie tylko kocha, ale ma świadomość, że stracił jedyną naprawdę bliską duchowo i umysłowo osobę, głęboko rozumiejącą i tak podobną. Proszę o wsparcie mnie modlitwą o odbudowanie tej relacji. Niech to się stanie szybko, jestem wyczerpana tym i problemami psychicznymi, każdy tydzień ma w moim życiu znaczenie. Bóg zapłać za każdą modlitwę — r. Proszę o modlitwę w intencji znalezienia pracy. Aneta — r. Mój syn choruje od 6 tygodni , proszę o modlitwę w intencji ” O łaskę zdrowia dla Andrzeja i osób mi Bliskich Zbyszek — r. W styczniu prosiłam o modlitwę za moje małżeństwo – mój mąż odszedł do innej kobiety zostawiając mnie i dwoje naszych malutkich dzieci. I oto nastąpił mały cud!!! Tydzień temu mój mąż poprosił, żebym zamieszkała z nim i dziećmi. Chce skończyć tamten romans i być z nami. Bóg jest Wielki! Widzę jednak jak bardzo się miota – czasami jest pewien swojej decyzji, czasami skłania się ku tamtej kobiecie. Dlatego bardzo proszę o dalszą, intensywną modlitwę w intencji uzdrowienie mojego małżeństwa, szczególnie o nawrócenie i uwolnienie mojego męża od tamtego romansu i powrót duchem i ciałem do rodziny. Kasia — r. Błagam o modlitwę za siebie i moje „koślawe” życie. Aby Jezus swoją łaską i za przyczyną Matki Najświętszej, której tak bardzo zaufałem pozwolił mi się narodzić na nowo i żyć pięknie jako człowiek świecki. TOTUS TUUS MARIA Dawid, powiat brzeski — r. Proszę o modlitwę o powrót do mnie ukochanej osoby, którą straciłam z własnej winy, krzywdząc i potem odchodząc pod wpływem pewnych niszczących emocji – a teraz On już nie chce wrócić. Niech Bóg poruszy jego serce, otworzy je znowu na mnie, sprawi, by potrafił pójść za miłością, jeśli ona jeszcze jest – albo odnowi, odbuduje to uczucie, które było przecież największym w jego życiu i największym, jakiego ja zaznałam. Mieliśmy szansę na piękne wspólne życie. Ale Bóg wszystko może, także nam tę szansę oddać i sprawić, abyśmy poszli razem już do końca. Proszę o wsparcie, wstawiennictwo w sytuacji, która jest dla mnie wielkim bólem. Jeśli Go nie odzyskam, ten ból będę nieść całe życie. Tylko z zewnątrz ten problem może wyglądać banalnie, nie jest tak dla człowieka, który nie tylko kocha, ale ma świadomość, że stracił jedyną naprawdę bliską duchowo i umysłowo osobę, głęboko rozumiejącą i tak podobną. Proszę o wsparcie mnie modlitwą o odbudowanie tej relacji. Niech to się stanie szybko, jestem wyczerpana tym i problemami psychicznymi, każdy tydzień ma w moim życiu znaczenie. Bóg zapłać za każdą modlitwę Magdalena, Inowrocław — r. Św. Idzi, czy możesz mnie uratować – uzdrowic i Kasię? Byłoby to piękne, cudowne, byłby to CUD NAD CUDY Szukająca ratunku, nadziei, radości poranka — r. Błagam o łaskę uzdrowienia synowej Kasi z nieuleczalnej choroby jelitowej. Jezusie, Maryjo, św. Idzi ratuj Strapiona tesciowa Grazyna — r. Matko Przenajświętsza, Janie Pawle II i Ojcze Pio wstawcie się do Boga Ojca Wszechmogącego w intencji duszy śp. zmarłego dzisiaj Jana. W podziękowaniu za jego dobre życie, z wiarą w to, że rozpoczął szczęśliwe życie wieczne polecam go waszej łaskawej opiece i modlitwie. Panie miej na nas wszystkich swoje baczenie. Basia — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego brata Tomasza o zdrowie i błogosławieństwo Boże. Bóg zapłać Jerzy — r. Janie Pawle II przez wstawiennictwo Najświętszej Maryji Panny proszę, wyproś Boże Miłosierdzie w tej intencji w której ciężko choruje moja żona Asia. Proszę wybłagaj dla niej łaskę zdrowia jeśli jest taka Wola Boża. Waldek — r. Najświetsza Maryjo Panno, najkochańsza Mateczko wszystkich ludzi, drodzy bracia i siostry. Pokornie proszę o modlitwę w intencji mojego brata Tomka. Nie przystąpił on do sakramentu bierzmowania. Bardzo tego chciał, ale okolicznosci były przeciwko. Czuję się po części odpowiedzialna za to, co się on już nie dokłada starań do ponownego przystąpienia do sakramentu. Wyjechał za granicę, przez co ma trudny dostęp do koscioła. Proszę o modlitwę za niego i za nasze wspólne nawrócenie. Proszę rownież o nawrócenie mojego brata Michała, który żyje w grzechu. Kasia — r. Maryjo najlepsza Matko, św. Idzi, proszę o szczęśliwą operację i usunięcie guza w głowie u 2,5 letniej Martusi, ktora odbedzie sie 6 marca. Czuwaj nad jej mamą, która jest w 7 m-cu ciąży, a ciąża jest zagrozona. Proszę o szczęśliwe rozwiązanie. Maryjo, ratuj niewinne dzieciątka i mamę, i wstaw sie za nimi u Jezusa. Proszą przyjaciele — r. Aby prawdziwa miłość zwyciężyła w mojej rodzinie i abyśmy byli razem. — r. Błagam za wstawiennictwem św. Idziego o wyproszenie łaski u naszej Ukochanej Matki, bym dostąpiła daru macierzyństwa. Błagam o dobry przebieg mojej operacji i powrót do zdrowia. Proszę o zdrowie i siły dla mojej mamy, która cierpi – by dobry Bog oddalił od niej cierpienie, by wszystkie badania były dobre. Błagam o zdrowie i siły dla taty, o dar mądrości dla niego. Św. Idzi, błogosław nam. Aneta i Robert — r. Dziękując Bogu Najwyższemu za wszystkie łaski jakie otrzymałem z całą pokorą uniżenie proszę Cię Panie Boże przez Maryję i wszystkich świętych spraw aby moja rodzina żyła w pokoju, zdrowiu, miłości Bożej, zgodzie i szczęściu. Wspomagaj nas Panie w każdej sprawie opiekuj się nami, pomóż w mojej rodzinie rozwiązać wszystkie problemy i otwórz nasze serca na pojednanie. Spraw żebyśmy nie doznawali więcej trosk i ukoi z smutku nasze dusze. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi twój pokorny syn Artur — r. Za + Mamę Irenę w rocznicę śmierci oraz o zdrowie dla syna Józefa i całej rodziny. — r. Dziękując Bogu za wszystkie otrzymane łaski i Wam za wspólną modlitwę, serdecznie proszę o nią nadal. – za ks. Radosława o Boże błogosławieństwo, niezłomną wiarę i wiele miłości na każdy trudny dzień, – za mojego męża o pokój serca, siły w codzienności i cierpliwość w zadaniach do jakich został powołany… i trochę szczęścia dla umocnienia, – za Dominikę i jej sprawy, by zawsze w nich obecny był Bóg, który jest MIŁOŚCIĄ, – za Magdusię o mądrość w kierowaniu się swoimi wyborami, dobre wyniki w nauce i wybór kierunku studiów, – za Piotra w jego cierpieniu – podnieś go na duchu Panie! Jeśli jest Twoim zamiarem, zwróć mu jego ukochaną….Wysłuchaj mojej modlitwy…, – za Grzegorza, sprawcę cierpienia Piotra, – za Marcina, – za wszystkich potrzebujących modlitwy a także za chorych, umierających i zmarłych… Serdeczne Bóg zapłać! matka — r. Proszę o modlitwę za odrodzenie mojego małżenstwa, o łaski nam potrzebne, abyśmy się odmienili tak jak On tego chce i aby mój mąż Radek nawrócił się, aby Pan Bóg dał nam jeszcze jedną szansę i pozwolił być razem. Jezu Ufam Tobie i wybacz nam. Proszę również o modlitwę za zdrowie moich rodziców Adama i Haliny. Sylwia, Wrocław — r. Błagam o modlitwę w intencji mojego nawrócenia. — r. Dziękuję za codzienne łaski i Miłość Bożą. Proszę o opiekę Bożą nad całą rodziną mojej siostry, o zdrowie i poprawę warunków, szczególnie dla małej Emilki i Szymonka. Proszę również o modlitwę w intencji Rafała i mojej. Spraw Panie, aby to co się stało było początkiem, a nie końcem. By wszystko obróciło się na dobre i dla niego i dla mnie, by wypełniła się w tym Twoja wola. Proszę Cię o miłość i radość dla niego. Dodaj mu odwagi i rozwagi i pomóż mu w jego sprawach rodzinnych. Spraw, abym wiedziała, jak postępować wobec Rafała. Wskaż właściwą drogę. Jezu, prowadź nas. Proszę o nawrócenie taty Rafała i modlitwę za jego mamę i siostrę, o wszelkie łaski dla nich. Gorąco proszę za moje koleżanki Kasie i Magdę, by Dobry Pan Bóg pomógł im w ich problemach emocjonalnych, problemach z ojcem (Kasia) i z mężem (Magda), by umiały sobie poradzić same ze sobą i by również do nich uśmiechnęło się szczęście. Proszę o pracę dla Ani. Bóg zapłać Ola — r. Bardzo proszę o modlitwę za mojego męża Grzegorza, aby przejżał na oczy i chciał powrócić do rodziny. Zawsze rodzina była dla niego najważniejsza. Bóg zapłać — r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie Sebastiana. Sebastian leży od wczoraj w ciężkim stanie w szpitalu, po wypadku samochodowym. Proszę Boga, Ojca Wszechmogącego o uzdrowienie Sebastiana. Anna — r. Serdecznie proszę o modlitwę w intencji mojego ojca Mariana. Niech mu Bóg da łaskę nawrócenia i zdrowie, o ile taka jest Jego wola. Proszę też za moja siostrę, Gosię, która znajduje się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Proszę o modlitwę za mnie, bym pamiętała, że tylko Jezus może mi dać potrzebne siły, że tylko u Niego mogę znaleźć pokój i ukojenie, że tylko On może uleczyć moje złamane serce. Niech tak się stanie, jeśli taka Jego wola… Powierzam Bożemu Sercu pozostałe moje intencje. Dorota — r. O potrzebne łaski dla mojego brata i jego rodziny, i siostry. Ania — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojego małżeństwa. O przejrzenie i powrót męża do rodziny, przemianę naszych serc, umocnienie naszej sakramentalnej miłości, o łaskę wybaczenia zdrady, o nawrócenie dla nas i chrzest dla Grzegorza. Proszę także o modlitwę o Światło Ducha św. dla męża oraz dziewczyny, która rozbija naszą rodzinę. O siłę i moc Ducha św. dla mnie i dzieci, abyśmy przetrwali ten trudny czas w pokoju serca. Bóg zapłać! Kasia — r. Błagam z całego serca o pytania od Magdy na test i proszę aby Andrzej wrócił do mnie, aby przedzwonił, albo żebyśmy się spotkali. Błagam, aby On czuł to samo co ja. Kochany Ojczulku, nie odrzucaj mojej prośby, ale spraw, aby się spełniła. Błagam aby ktoś mnie zauważył i zaproponował .. Bóg zapłać — r. We wszystkich intencjach, które mam w swoim sercu. — r. Za + Mamę Irenę oraz o zdrowie dla syna Józefa i całej rodziny. — r. Proszę o modlitwę za mnie. W poniedziałek o podchodzę po raz 3-i do egzaminu na prawo jazdy. Jestem juz zrezygnowana i te koszty, które się z tym wiążą. Aby Duch Świety dał opanowanie strachu i bystrość umysłu na czas jazdy. Dziekuję za modlitwy. Urszula — r. Proszę o modlitwę w intencji syna: o przemianę serca, nawrócenie, trzeżwość, zdrowie mądrość, uzdrowienie związku, potomstwo, cierpliwość, opiekę Matki Bożej na każdy dzień, dla Macieja o mądrość, dary Ducha Świętego, spełnienie zamierzonych planów zawodowych, jasność myśli w nauce. Bóg zapłać za modlitwę — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uproszenia łaski w sprawach materialnych. By dobry Bóg pobłogosławił nasze sprawy materialne abyśmy mogli szczęśliwie pokonać trudną sytuację finansową, by Mateczka Najświętsza wyprosiła nam wszelkie łaski potrzebne u Boga w Trójcy Jedynego, Ojca, Syna i Ducha Świętego. — r. O zdrowie, Boże błogosławieństwo w pracy, odpoczynku i nauce dla całej rodziny. O zdanie egzaminów i dary Ducha Świętego dla Kochanej Nataszy. O opiekę, bezpieczeństwo, ochronę przed wypadkami, błędami, pomyłkami, nieszczęściem i ludzką złośliwością dla całej firmy proszę za wstawiennictwem Maryi. O miłosierdzie dla całej rodziny za popełnione grzechy i życie wieczne dla Kazimierza. W ważnej dla mnie sprawie, niech Maryja Nieustajacej Pomocy wstawia się za mną. — r. Aby Pan Jezus narodził się w mojej rodzinie i abyśmy byli razem. — r. Św. Idzi, błagamy Cię o wstawiennictwo za nami do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, by dobry Pan Nasz obdarował nas darem macierzyństwa i ojcostwa. Błagamy ciebie. — r. Serdecznie proszę o modlitwę o dar macierzyństwa i opiekę nad moją rodziną. Aneta z Zawiercia — r. Błagam, o tę jedną prośbę proszę: o powrót do mnie Andrzeja. Nie potrafię bez Niego żyć. Boże, nie rób mi tego błagam, aby On też mnie wspominał, aby chciał wrócić do mnie. Błagam, aby się odezwał, abyśmy się spotkali. Boże, błagam, nie opuszczaj mnie i mojego błagania. Proszę z całego serca, tylko jego kochałam. Już nie potrafię nikogo pokochać, tylko o nim cały czas myślę. Bóg zapłać — r. O wszelkie łaski dla mojej rodziny. Bóg zapłać za modlitwę! — r. Prosimy o modlitwę w intencji naszej rodziny, aby się powiększyła, obyśmy mogli doświadczyć cudu rodzicielstwa. Joanna i Wacław — r. Proszę o modlitwę w intencji mojej maleńkiej bardzo chorej córeczki Zuzi. Proszę Jesusa Miłosiernego o cud uzdrowienia dla niej. Agnieszka — r. Proszę o modlitwę do Pana Boga o uzdrowienie mojego męża Tomasza, który od września tego roku jest dializowany. Aby jego stan zdrowia pozwolił na pomyślny przeszczep. Lucyna — r. Wdalszym ciągu proszę o modlitwę w intencji zdrowia, sił do pracy oraz o światło Boze by wyjśc z bardzo trudnej sytuacji finansowej rodziny. — r. O zdrowie dla Józefa i całej rodziny oraz za + Matkę Irenę. — r. O Boże błogosławieństwo i Łaski Ducha Świętego dla Bartosza Drzewieckiego i Anny Niepsuj i o trwałość ich związku. — r. Dziękując Bogu Najwyższemu za wszystkie łaski jakie otrzymałem z całą pokorą uniżenie proszę Cię Panie Boże przez Maryję i wszystkich świętych spraw aby moja rodzina żyła w pokoju, zdrowiu, miłości Bożej, zgodzie i szczęściu. Wspomagaj nas Panie w każdej sprawie opiekuj się nami, pomóż w mojej rodzinie rozwiązać wszystkie problemy i otwórz nasze serca na pojednanie. Spraw żebyśmy nie doznawali więcej trosk i ukoi z smutku nasze dusze. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi twój pokorny syn Artur — r. Aby moja rodzina była Bogiem silna, żebyśmy byli zawsze razem i we wszystkich intencjach które mam w swoim sercu. — r. Maryjo pomóż wydobyć się Januszowi z opałów finansowych w których się znalazł, zaradź im. Niech to trudne doświadczenie zjednoczy rodzinę i przemieni jego żonę. Uchroń dzieci i mamę od przykrości i przed ludzkimi językami. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencjach: – zdrowia dla mojej rodziny, dla mnie, – o błogosławieństwo Boże w każdej chwili mojego zycia w tym także finansowe, – o rozsądek i bezpieczeństwo w czasie jazdy samochodem. – Boże polecam Ci zdrowie i życie Elżbiety, prosząc o jej uzdrowienie z choroby nowotworowej. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uproszenia łaski w sprawach materialnych. By dobry Bóg pobłogosławił nasze sprawy materialne abyśmy mogli szczęśliwie pokonać trudną sytuację finansową, by Mateczka Najświętsza wyprosiła nam wszelkie łaski potrzebne u Boga w Trójcy Jedynego, Ojca, Syna i Ducha Świętego. — r. Proszę o modlitwę w intencji dobrego męża, łaski założenia rodziny i znalezienie dobrej pracy, zdrowie dla całej rodziny. Jadwiga — r. Bardzo proszę o modlitwę, abyśmy zostali z Arturem małżeństwem, jeżeli zgodne to z wolą Boga. Sytuacja beznadziejna. O siły dla niego i dla mnie. Jeżeli mamy być razem, proszę, abyśmy oboje byli szczęśliwi i o dziecko w naszej rodzinie. I aby Bóg zawsze gościł w naszej rodzinie. Anna — r. O zdrowie dla Marty i Amelii. Anna — r. O naprawę i odbudowanie najważniejszej dla mnie relacji z L., o to, żeby znowu było „stare dobre małżeństwo”, o głęboką wzajemną miłość i wybaczenie, o uleczenie urazu i nadmiaru dumy. — r. Proszę o modlitwę w następujących intencjach: – o uzdrowienie mamy Marii – aby Urszula mogła uczyć się w gimnazjum, aby podrosła i rozwinęła się w zdrową, mądrą dziewczynę, aby została uwolniona od natrętnych myśli, aby nogi i plecy jej nie bolały i aby jej prawa noga była prosta – o uzdrowienie całej naszej rodziny z chorób skóry – o uzdrowienie Szymona z kaszlu – aby Kamil bez problemów ukończył zaoczne studia – aby Reksio wrócił do domu cały i zdrowy – aby dom i działka naszej rodziny były większe i aby zniknęły mokradła za naszą działką – o uwolnienie na zawsze wszystkich ludzi od zbędnego owłosienia i próchnicy zębów, aby każdy człowiek miał piękny uśmiech i mógł uśmiechać się bez kompleksów – aby odzyskali zęby ci wszyscy, którzy je stracili – aby skóra i włosy na głowie każdego człowieka były tylko normalne, tzn. zdrowe – aby nigdy więcej żaden człowiek nie łysiał – aby odrosły włosy na głowie tym wszystkim, którzy je stracili – aby z ludzkiej skóry zniknęły i nigdy więcej się nie pojawiały wszystkie skazy (pieprzyki, piegi, kurzajki, brodawki i inne) – aby rany bardzo dobrze i szybko się goiły i aby ślady po nich nie zostawały Pozdrawiam i dziękuję Urszula — r. Aby Pan Jezus był Królem w mojej rodzinie. — r. Proszę o modlitwę, abym dostała pracę, i o szczeście i zdrowie w mojej rodzinie. — r. Prosimy o nawrócenie i powrót do domu naszej kuzynki Natali, która podstępnie została zwerbowana przez Świadków Jechowy. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża, łaski założenia rodziny i o dobrą pracę. Jadwiga, Kraków — r. Proszę o modlitwę w intencji przemiany serc i powrotu do naszego Zbawiciela, powstania z nałogów (narkotykowy i nikotynowy), o silną wiarę dla pozostalych członków rodziny, jak również proszę o modlitwę w intencji otrzymania od naszego Zbawiciela łask: postu, milczenia i poboznosci. — r. O otwartość na Boga i Jego łaski dla Renaty, Anny, Joanny, Ani i Janusza, Katarzyny i Darka, ks. Andrzeja, Małgorzaty i Janusza, Czesławy, Edyty, Mariusza i Agnieszki, Agaty, Lucynki, Bogdana, Stanisława, Marcina, Michała, Tomka, Andrzeja i Izy, Marty i Dariusza, Mirka, Teresy, Wandy, Janiny i Henryka, Pawła, Marka, Elżbieta i ich bliskich, by wszyscy poszli taką drogą miłości i uzdrowienia, jaką Bóg chce ich poprowadzić do pełni szczęścia na ziemi i w niebie. — r. Błagamy św. Idziego o wstawiennictwo, abyśmy mogli doczekać się cudu zajścia w ciażę i urodzenia zdrowego dziecka. Prosimy bardzo o modlitwę w naszej intencji. — r. Święty Idzi błagamy o wstawiennictwo za nami, prosimy o łaskę poczęcia i narodzin naszego dziecka. Błagamy o opiekę dla naszej całej rodziny, szczególnie prosimy o zdrowie dla ojca naszej przyaciółki. A. i R. — r. Bóg zapłać za modlitwę o zdrowie dla mojej ciężko chorej siostry. Stan jej się poprawił, może brać dalszą chemię, markery spadły, czuje się znacznie lepiej. Dlatego dziękując Bogu proszę o dalszą modlitwę o całkowity powrót do zdrowia. Bóg zapłać. — r. Panie mój! Za wstawiennictwem Matki Najświętszej, Ojca Św. Jana Pawła II, proszę Cię odmień mojego syna na lepsze. Spraw, żeby zanim coś zrobi pomyślał, żeby swoim postępowaniem nie przynosił mnie i moim bliskim wstydu. Jezu ufam Tobie! — r. Mam prośbę, po paru latach dzięki (i wyłącznie) przy pomocy Bożej udało się namówić mojego męża Andrzeja na udział w Seminarium życia w Duchu Świętym, które jest organizowane po 2 latach. Dlatego proszę o modlitwę za Andrzeja, żeby wytrwał do końca i żeby Duch Święty „utopił” go w sobie. Z darem modlitwy Ewa — r. Za wstawiennictwem Świętego Idziego gorąco prosimy o łaskę poczęcia i urodzenia zdrowego dziecka. Prosimy Cię, Święty Idzi-módl się za nami i bądź naszym Pateonem na naszej wspólnej drodze życia. Asia i Leszek z Wrocławia — r. O pomoc w rozwiązaniu trudnej sytuacji materialnej mojej rodziny. Zbyszek — r. Bardzo wraz z żoną prosimy o modlitwę w intencji o dar poczęcia i rodzicielstwa dla nas. Bóg zapłać!!! Jadzia i Marcin — r. Aby Bóg był uwielbiony w mojej rodzinie, naszych codziennych obowiązkach oraz wzajemnej miłości. — r. Gorąco wraz z żoną prosimy o modlitwę w intencji o dar poczęcia i upragnionego rodzicielstwa dla nas. Bóg zapłać!!!! Jadzia i Marcin — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża i łaski założenia rodziny oraz o dobrą pracę. Jadwiga, Kraków — r. Bardzo proszę za wstawiennictwem o modlitwę w intencji poczęcia i urodzenia zdrowego dziecka. Kasia i Wojtek z Wrocław — r. Gorąco prosimy o modlitwę przez wstawiennictwo św. Idziego w intencji naszych zmarłych Rodziców – Zofię, Adama, Marię, Mieczysława, siostry Marysi i syna Filipa. Aldona i Bogusław — r. Bardzo proszę o modlitwę odnośnie Michała sprawy, aby Bóg mu również wskazał swoją wolę co do jego powołania i jeśli ma zostać kapłanem, aby obdarzył go odwagą i ludźmi, którzy mu pomogą na tej drodze. Również proszę o modlitwę za siebie, o to abym znalazła dobrego męża i jeśli jest wolą Bozą, abym zdała egzamin na dalsze studia i otrzymała finanse potrzebne do tego. O uwolnienie z nadmiernego jedzenia i lęku przed życiem. O Rafała, o łaskę przebaczenia dla niego i pojednanie i miłość w rodzinie. I. — r. Proszę o modlitwę w intencji zdrowego potomstwa w mojej rodzinie, o zdrowie, cierpliwość, dar modlitwy dla mojego męża oraz o wszystkie łaski potrzebne do zbawienia wiecznego dla całej mojej rodziny. Maria Katarzyna — r. Prosimy o łaskę poczęcia i urodzenia zdrowego dziecka. Małgorzata i Adam, Pruszcz Gdański — r. W zbliżającą się trzecią rocznicę śmierci mojej mamy JANINY NIGBOR proszę o modlitwę za jej duszą. syn Andrzej z żoną Bożeną z Krakowa — r. Prosze goraco o modlitwe w intencji mojej i Mikolaja, by Dobry i Milosierny Pan Bóg objawil swoja wole wobec nas. Jesli przeznaczyl nas dla siebie, aby doprowadzil nas do sakramentu malzenstwa i poukladal to wszystko co teraz jest, a czego my sami poukladac nie mozemy. Prosze o modlitwe, bym byla cierpliwa w tym czekaniu na Jego decyzje, o swiatlo Ducha Swietego i bym umiala wlasciwie Je odczytac. Sw. Faustyno wspomoz nas w tym czekaniu, cierpliwosci, walce wewnetrznej, bysmy podejmowali sluszne decyzje i we wlasciwym czasie. Jezu Milosierny, wskaz nam droge i nia nas oboje poprowadz, bysmy mogli pomnazac talenty, ktorymi nas obdarzyles, na Twoja Chwale. — r. Bardzo proszę za wstawiennictwem Św. Idziego o modlitwę za moje małżeństwo. O Św Idzi proszę módl sie za nami do Matki Bożej i jej Syna Jezusa Chrystusa o łaske potomstwa dla mnie i mojego męża, proszę módl się za nami abyśmy mogli zostać rodzicami i doczekać się naszego upragnionego dziecka. Twojej opiece polecam także wszystkie bliskie mojemu sercu osoby. módl się za nami. Justyna — r. Proszę o modlitwę w intencji o pomoc w rozwiązaniu trudnej sytuacji rodzinnej. Proszę o włączenie tej intencji do Waszych modlitw i nowenny do Matki Bożej. Moją skromną ofiarą jest moja modlitwa za moich dobrodziejów. Zbyszek — r. Proszę za Marcina o Wiare dla niego, by Bóg dał mu łaskę zobaczenia czym jest Miłośc Prawdziwa, by jego serce nie było zatwardziałe. I oby powrócił, byśmy budowali wspólne relacje w oparciu o Najwyższewgo. Bóg zapłać Dominika — r. Proszę o modlitwę o zdrowie dla ciężko chorej, by Bóg dał jej siłę do walki z chorobą. Siostra Bóg zapłać za modlitwę — r. Proszę o modlitwę w intencji mojego syna o powrót do zdrowia, powodzenie w nauce i umocnienie w wierze. — r. Bardzo proszę o modlitwę o nawrócenie mojego brata Pawła oraz o nawrócenie: Joanny, Marty, Krystyny, Ryszarda, Zbigniewa, Pauliny, Małgorzaty, Janiny, Mariusza, Anny, Doroty, Mariana, Andrzeja, Rafała, Doroty, Aleksandry i Ludwiki. Z góry bardzo dziękuję! Serdecznie pozdrawiam. Mariusz — r. Oddając się Matce Nieustającej Pomocy i ufności sw Idziego błagamy o dar poczęcia i narodzin dziecka. A&R — r. O uzdrowienie mamy. Abym mogła uczyć się w gimnazjum. Urszula, woj. mazowieckie — r. Gorąco prosimy o modlitwę przez wstawiennictwo św. Idziego w intencji, abyśmy mogli stworzyć i prowadzić Rodzinny Dom Opieki dla ludzi starszych w Piwnicznej Zdroju. Pokładając ufność w Bożym Miłosierdziu, że uda się nam zrealizować nasze plany, dzieło niesienia pomocy ludziom straszym, którzy tak bardzo potrzebują tej pomocy. Z Bogiem i Maryją w Dzieło Miłosierdzia!!! Aldona Kałwa i Bogusław Siwecki — r. Zwracam się z gorącą prośbą o modlitwę przez wstawiennictwo św. Idziego w intencji Janusza. Znalazł się na zakręcie swojej drogi życiowej. Jego sytuacja finansowa jest katastrofalna. Jeżeli nie zdobędzie pieniędzy, w tylko Bogu wiadomy sposob zginie. Grożą mu bardzo poważne konsekwencje. Tylko w Bogu NADZIEJA. JEZU UFAM TOBIE OD NAJMŁODSZYCH LAT. JEZU UFAM TOBIE CHOĆBY ZWĄTPIŁ ŚWIAT Serdecznie dziękuję za modlitwę wstaienniczą Grażyna, Poznań — r. Proszę o modlitwę w intencji chorej Mamy. Jerzy — r. Proszę o modlitwę za Urszulę, która 3 pazdziernika zdaje egzamin na prawo jazdy, o opanowanie stresu i bystrość umysłu w trakcie jazdy. Dziękuję za modlitwy Ula — r. Błagamy przez wstawiennictwo św. Idziego o dar potomstwa. Prosimy o łaskę na każdy dzień. Ufający A. i R. z Krakowa — r. Proszę o łaskę dobrej spowiedzi dla Pawła. Kasia — r. Proszę o modlitwę w intecji mojego Taty. Aby przeprowadzono rzetelną diagnozę jego problemu z prostatą i aby został skutecznie wyleczony. Dziękuję. — r. Prosimy o modlitwę w intencji utrzymania się dobrych efektów przeprowadzonej już operacji naszego 2-letniego synka. Renata i Paweł — r. O wymodloną, prawdziwą Miłość. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża, znalezienia dobrej pracy, żeby to znalezione mieszkanie okazało się dobre i żeby nie było z tym kłopotów oraz o zdrowie i błogosłąwienstwo dla całej rodziny. Jadwiga — r. Proszę o modlitwę w intencji mojej mamy, aby jak najszybciej wyzdrowiała i wyszła ze szpitala. Bóg zapłać. — r. Bardzo cierpię psychicznie i duchowo. Proszę o modlitwę w intencji daru nowego życia w Chrystusie i o wyzwolenie od zaburzeń psychicznych, o powrót do Kościoła. Łukasz, Ostrołęka — r. Proszę o modlitwę w intencji poczęcia i urodzenia naszego dzieciątka, na które tak bardzo czekamy. Agnieszka i Tomek — r. Bardzo proszę o modlitwę o zdrowie dla Marii Wolnej, która jest bardzo chora. Aby Dobry Pan obdarzył ją łaską zdrowia. Bóg zapłać. Jerzy — r. Proszę o modlitwę w intencji uratowania naszego małżeństwa. — r. Prosimy o modlitwę wstawienniczą o uzdrowienie naszej mamy, teściowej i babci (która choruje na stope cukrzycową), o jej uzdrowienie z jej dolegliwości, za pomyślny przebieg operacji nogi i żeby tak niecierpiała Bóg zapłać! I. i A. z dziecmi — r. O uzdrowienie mamy. Abym mogła uczyć się w gimnazjum. Urszula, woj. mazowieckie — r. Proszę o modlitwę do miłosierdzia bożego – w intencji o pracę zgodną z Wolą Bożą dla Wuja Jana ciężka sytuacje w , (o stałą pracę dla mnie i potomstwo)całą nasza rodzine,za wszystkich modlących sie w naszych intencjach, i cała rodzinę Troczyńskich, Serwachów, Przybińskich,o rychłą beat. i kan. sługi bożego Jana PawłaII, o onawrócenie Anety i Piotra i dobre wychowanie dzieci w naszej rodzinie,o zdrowie i siły dary Ducha św. dla Babci Zosi , Sabiny lezaca w szpitalu, cioci Sabiny,p. Krysi i jej meza, za Krzyska i w Jego intencjach i za Jego rodzinę, Krzyśka i w jego intencjach, za O. Arka z racji 15 tej rocz. skubów zakonnych,Panią Krysie i Jej Męża, dusze w czyśću cierpiące. Obiecujemy modlitwe wraz całą rodziną. Prosimy o wysłanie dalej naszych in. takze i do innych wspólnot i prosimy o kontakt. — r. Boże proszę spraw proszę żeby moja najlepsza przyjaciółka Ania zmieniła zdanie i została w Gdyni i nie wyjezdzała nigdzie – zatęsknie się za nią… proszę Cie o to z całego serca, błagam wysłuchaj moją prośbę.. Bóg zapłać za modlitwę Łukasz — r. Moja Teściowa ( obecnie przebywa w Szpitalu w Tomaszowie Mazowieckim z zespołem stopy cukrzycowej. Jej stan jest bardzo ciężki, praktycznie wszystkie jej organy są chore: niewydolność serca, nerek, płuc i in. Proszę o gorącą modlitwę za moją Teściową, aby z tego wyszła. Iwona — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji ciężko chorej Elżbiety, o cud uzdrowienia z raka mózgu i zdrowie dla jej 10-letniej córeczki Ali. Bóg zapłać. Bernardeta, Gdańsk — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża, znalezienia dobrej pracy, żeby z mieszkaniem wszystko dobrze się ułożyło, żeby mój brat rozpoznał właściwą drogę w życiu i nie uciekał od Boga oraz o zdrowi i błogosławieństwo dla całej rodziny. Bóg zapłać! Jadwiga — r. Św. Idzi błagamy cię z całą ufnością o dar poczęcia i narodzin naszego dziecka. Prosimy, wspieraj nas w tych błaganiach, bo brakuje nam już nadziei. Twoi wierni błagający — r. Proszę o modlitwę w mojej intencji o dary Ducha Świętego o znalezienie drogi życiowej oraz o to, żebym trafił do dobrej jednostki wojskowej i trafił na na dobrych ludzi. A także o inne łaski znane Bogu. — r. Proszę wszystkich o wsparcie w modlitwie, a proszę św. Idziego o pomoc w zajściu w ciążę i urodzenie zdrowego dziecka. Tak bardzo proszę św. Idziego. Wszystkich będę wspierać swoją modlitwą. Codziennie odmawiam Tajemnicę szczęścia i jeszcze inne już pół roku. Trwam. — r. Proszę o modlitwę o zdrowie mojego synka, męża, mojego i całej mojej rodziny, dziękuję za opiekę i proszę o Boże, miej moją rodzinę w opiece. — r. Św. Idzi, przychodzę dziś prosić CIĘ, abyś pomógł MI uwolnię się od demona strachu, który 53 lata mnie zniewala, a teraz uderzył ze zdwojoną mocą. Trzyma mnie mocno, odbiera radość zycia, odebrał sprawność, spowodował wypadek w wyniku którego jestem sparaliżowana i na wózku. Teraz robi wszystko, aby uwięzić mnie zupełnie w domu jak więźnia i nie mogła wyjść do koscioła na Eucharystię, za którą tak bardzo tęsknię. Ratuj mnie św. Idzi, błagam ratuj i przywróć do sprawności, abym mogła o własnych siłach chodzić na codzienną Eucharystię. Twoja czcicielka — r. O wszelkie łaski dla rodziny Rządów. Bóg zapłać za modlitwę. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji dobrego męża, znalezienia dobrej pracy, żeby z mieszkaniem wszystko dobrze się ułożyło oraz o zdrowie i błogosławieństwo dla całej rodziny. Proszę również o modlitwę w intencji mojejgo brata Jakuba o rozpoznanie właściwej drogi w życiu. Bóg zapłać. — r. Miłosierna Matko prosimy o wstawiennictwo przez Św. Idziego o łaskę macierzyństwa. Dziękujemy za uzdrowienie z ciężkiej choroby naszej mamy i błagamy o łaskę zdrowia oraz opiekę nad tatą. Aneta i Robert — r. O łaskę pocieszenia w życiowej sytuacji, z którą nie umiem sobie poradzić. — r. W dniu jest wspomnienie Świętego Idziego. Poroszę o włączenie intencji do modlitw i nowenny za Jego wstawiennictwem: o Boże miłosierdze dla Heleny i osób mi bliskich. Szczęść Boże Zbyszek — r. Proszę serdecznie o modlitwę w intencji Rafała i mojej, by Dobry Pan Bóg objawił swoją wolę wobec nas. Jeśli przeznaczył nas dla siebie, by doprowadził nas do sakramentu małżeństwa. By poukładał to wszystko co teraz jest, by pomógł nam podjąć decyzje zgodne z wolą Bożą. Proszę również o cierpliwość dla mnie w tym czekaniu. Proszę by Pan Bóg pomógł mi znosić to czekanie, a jemu dał światło by podejmował słuszne decyzje i we właściwym czasie. Panie Jezu, proszę, wysłuchaj mnie. Dodaj Rafałowi i mi odwagi. Spraw abym nie zrobiła i nie powiedziała niczego głupiego. Wskaż właściwą drogę. Jezu prowadź nas. Bóg zapłać. Aleksandra — r. Proszę o nawrócenie i łaskę wiary dla mojego męża, o jego wierność i miłość małżeńską, o siły i łaski, by skończył pozamałżeński związek. Małgosia z Pruszcza Gdańskiego — r. Aby Dobry Bóg pozwolił i pomógł nam być razem. Katarzyna — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia z choroby psychicznej, uzdrowienia duszy i powrotu do Kościoła. — r. Dziękuję za dotychczasowe łaski i proszę o modlitwę, Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Najświętszej dla mojej rodziny i bliskich. Bóg zapłać za modlitwę. Grzegorz, Pilzno — r. Maryjo Matko Nieustajacej Pomocy prosimy cię o wyproszenie łaski poczęcia i urodzenia naszego upragnionego dzieciątka, prosimy o łaskę zdrowia dla naszej mamy dziekując za wszystkie dobrodziejstwa. Maryjo prosimy o miłość i łaskę na każdy dzień dla całej naszej naszej rodziny. Aneta z Krakowa — r. O pomoc Bożą w bardzo bolesnej i całkowicie beznadziejnej sytuacji życiowej. — r. Bardzo prosimy o modlitwę za naszą córeczkę Alicję o zdrowie, o błogosławieństwo Boże dla niej, o opiekę naszej Najświętszej Panienki, aby rosła zdrowa. Bóg zapłać za modlitwę. Rodzice, Iza i Mariusz — r. Chciałbym prosić o modlitwę w intencji Malwiny aby dobry Bóg oraz Matka Boska zmiłowałowali się nad Nią i dopomogli w przyjeciu Jej na studia dzienne w Szczecinie oraz aby Nasza miłość mogła nadal kwitnąć. Bóg zapłać za modlitwę. Piotr z Bobowicka — r. Proszę o modlitwę w intencji otrzymania łaski poczęcia i urodzenia upragnionego dziecka. Brakuje mi sił w oczekiwaniu na ten cud. — r. O zdrowie dla syna, o wiarę dla męża, o uzdrowienie naszego małżeństwa. Monika — r. Proszę o modlitwę o zdrowie dla całej mojej rodziny i więcej szczęścia i zadowolenia z życia. Z góry dziękuje. — r. Aby prawdziwa miłość zwyciężyła w całym moim życiu. — r. MARYJO, MATKO MIŁOSIERDZIA I PATRONKO PIĘKNEJ MIŁOŚCI. DZIĘKUJĄC ZA WSZYSTKIE ŁASKI, JAKIE ZA TWOIM POŚREDNICTWEM ZAWSZE OTRZYMYWAŁAM, UPROŚ U SWOJEGO UMIŁOWANEGO SYNA OCALENIE MŁOŚCI DOMINIKI I PIOTRA, KTÓRZY ZMIERZAJĄ DO CIEBIE NA JASNĄ GÓRĘ W ODDZIELNYCH GRUPACH PO SWOIM BOLESNYM I NIEWYTŁUMACZALNYM ROZSTANIU. UPROŚ PRZEMIANĘ I ZŁĄCZENIE ICH SERC NA NOWO, USUŃ WSZELKIE PRZESZKODY DUCHOWE I LUDZKIE STOJĄCE NA DRODZE TEJ MIŁOŚCI… Matka — r. Proszę o modlitwę za mojego Tatę – Władysława, który jest obecnie w ciężkim stanie w szpitalu w Katowicach (miał udar niedokrwienny mózgu). Wierzę, że Pan może uzdrowić mojego Tatę. Proszę o modlitwę Grzegorz — r. Proszę o modlitwę o cud uzdrowienia dla mnie z paraliżu i niedowładu rąk i nóg, i pełnego powrotu do pełnej sprawności i całkowitej samodzielności. Grażyna — r. Bardzo proszę o modlitwę za moją rodzinę. Moje dzieci Olga (22) i Tadeusz (21) wyjeżdżają do Irlandii, do pracy. Proszę Boga o ich szczęśliwy powrót. Marta (19) zdawała maturę i proszę Boga o to, żeby ją zdała i dostała się na wymarzone studia. Zuzia (15) wyjeżdża na wakacje do Francji. Proszę Boga o jej szczęśliwy powrót. Mój jedyny brat Maciej (40) od 6 lat walczy z bardzo ciężką chorobą – rak mózgu. Modlimy się codziennie o Jego wyzdrowienie i proszę wszystkich o modlitwę za Niego i Jego rodzinę. Ma żonę Aśkę (40), syna Tymona (11) i córkę Mariannę (9). Za wsparcie w modlitwie wszystkim dziękuję. Beata — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojej i Michała… Proszę w tej modlitwie o łaskę miłości. Aby Pan wyprostował ścieżki moje i Michała wprost do siebie i złączył nasze samotne światy w jeden. By była to miłość jasna, dobra, pełna, pozbawiona goryczy i smutku… i cierpienia, które obecnie przeżywam z powodu braku wzajemnosci :((( Bóg zapłać! Izabela — r. Ponownie błagam o modlitwę za moją maleńką córeczką Zuzią, która jest w ciężkim stanie i wakczy o życie! Błagam o wyproszęnie u Miłosiernego i Wszechmocnego Boga łask potrzebnych dla Niej! Boże dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych! Błagam pomóż!!! — r. Ponownie proszę o modlitwę za moją maleńką córeczkę Zuzię. Aby Jezus Miłosierny oszczędził jej bólu, cierpienia i otoczył Ją miłością, aby Matka Najświętsza zesłała Jej z nieba potrzebne łaski, a Aniołowie by czuwali nad moim Dzieciątkiem, chronili od wszelkiego niebezpieczeństwa i nie opuszczali mojego Maleństwa w potrzebie. — r. Mam ostatnio pewne trudności w pracy spowodowane działaniem nieżyczliwych mi osób. Proszę o modlitwę, aby zapanowała zgoda i pojednanie, abym mogła dobrze pracować i utrzymać pracę. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji łaski pojednania i trwałej miłości dla mnie i Jacka. O wzajemne wybaczenie zaufanie i odbudowanie wszystkiego na nowo. I o nową pracę dla mnie. Edyta — r. Proszę o modlitwę w intencji mojego Dziecka. Błagam o łaskę potrzebną dla mojej maleńkiej, przedwcześnie urodzonej Córeczki Zuzi. Proszę o łaskę życia i zdrowia dla Niej. Proszę o opiekę Nieba nad Nią, niech Matka Najświętsza czuwa nad moim Dzieciątkiem i nie opuszcza mojego Maleństwa w potrzebie. Bóg zapłać za modlitwę! Agnieszka — r. Dziękując za wszystkie otrzymane łaski od Ciebie Dobry Boże i przepraszając za moje grzechy z głębi serca i z najdalszego krańca duszy pokornie proszę przez wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy i wszystkich świętych o pomyślne załatwienie wszystkich spraw, które mnie i moją rodzinę nękają. Proszę Cię również o siły, miłość, zdrowie, jedność, wytrwałość i szczęście dla całej mojej rodziny. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadż ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi twój pokorny syn Artur — r. Matko Nieustającej Pomocy błagam Cię o śwatło, pomoc w zaliczeniu wszystkich egzaminów. O życzliwość egzaminatorów, a dla mnie o światło i trafne pytania. Proszę też o dobrą wolę, owocną współpracę z pewną osobą, by dopomógł mi w pewnej dla mnie sprawie uczelnianej. Matko Nieustającej Pomocy proszę Cię o wstawiennictwo w intencji cudownego uzdrowienia Grzegorza, Marcina, Danuty, Aleksandra. Matko Nieustającej Pomocy proszę Cię w intencji przywrócenia mojego skradzionego mienia. Proszę Cię o światło, pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy. Spraw Matko, by pewni ludzie nie żyli bezkarnie, otwórz ich serca, by zło naprawili. Matko Nieustającej Pomocy proszę Cię w intencji założenia szczęśliwych rodzin, opartych na miłości, trwałych dla pewnych osób. — r. Święty Idzi, proszę Cię o ,,tego jedynego i na całe życie”. Jeśli nie jest mi pisany Mareczek, to najlepiej, abym poznała obcokrajowca zesłanego z niebios. Chcę, aby mnie stąd zabrał, bo nie mogę już patrzeć na to wszystko i mam złe mysli. Wolę zapomnieć o ….. . Proszę Boga, aby mnie chronił i wystrzegał przed złymi ludźmi. — r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę w intencji rządu i Prezydenta, a także za wrogów Polski. Marek — r. Błagam o modlitwy! Z całego serca błagam o modlitwy w intencji mojego męża Grzegorza o opuszczenie go z mocy złych duchów o jak najszybszy powrót do małżeństwa, miłości, rodziny, domu, kraju. Panie Boże i Najaświętsza Panienko, dopomóżcie! Błagam!!! Mariola — r. Proszę o modlitwę. Jutro ( mam bardzo ważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy (o Proszę o modlitwę, aby rozmowa przebiegła naprawdę bardzo pozytywnie; abym naprawdę znalazł nową, sensowną pracę. Z serdecznymi pozdrowieniami Norbert — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji cudownego uzdrowienia mnie, moich synów z ciężkich chorób oraz o siły, zdolności, chęci, pomyślność w zaliczeniu tego roku. Jak też o światło i pomoc co do dalszej naszej drogi. O dobrą wolę prosze dla pewnych osób w naszych trudnych sprawach. Danuta — r. Bardzo proszę o modlitwę w sprawie mojej relacji z Andrzejem, by pozytywnie Bóg pomógł mi naprawić to, co my zepsuliśmy i by prowadził mnie w tej relacji, bo nie wiem jak postępować, by było dobrze. Proszę także o modlitwę w sprawie Roberta i Krystyny z Krosna Odrzańskiego, by Bóg Miłosierny dopomógł im przezwyciężyć kryzys w jakim się znaleźli oraz by Robert znalazł lepszą pracę, by ułożyło się to jak najlepiej jeśli jest to zgodne z Wolą Bożą. Prosze również o modlitwę za zdrowie mojej mamy, by Bóg opiekował się nią w każdej minucie jej życia. Dziękuje Ci Boże że tak bardzo mnie wspierasz i mi pomagasz, nie wiem czemu to robisz, ale dziękuje Ci, że jesteś tak wiernym i dobrym moim przyjacielem. Z Panem Bogiem — r. Drogie Siostry Pozdrawiam Was bardzo serdecznie przez naszą ukochaną Matkę Maryję w Jej miesiącu. Serce moje przepełnione jest wdzięcznością, którą codziennie kieruję do Boga za to, że są LUDZIE tak wielkiego FORMATU, którzy potrafią współczuć, zrozumieć i pośpieszyć z modlitewną pomocą. Tak, Siostry Drogie, dzięki Waszej modlitwie, ja matka zagubionego kapłana, nie tracę nadziei, ale ufam coraz bardziej i wierzę, że mój syn – ks. Sławek opamięta się i wróci, aby naprawić to, co zniszczył w swoim powołaniu. Niestety nadal trwa na poplątanej drodze i chociaż cierpienie naszych rodzicielskich serc jest nie do opisania, wierzymy, że Bóg potrafi ze wszystkiego wyprowadzić DOBRO. Siostry Drogie nadal polecam modlitwie również Kasię, przyczyniająca się do niszczenia tego kapłaństwa, bo wiem, że ona też bardzo tej modlitwy potrzebuje. Jeszcze raz BARDZO BARDZO gorąco dziękuję i zapewniam o pamięci modlitewnej w intencji Sióstr. cierpiąca i ufająca mama Nietrudno zauważyć, że tutaj nie same Siostry są. Oczywiście, tę intencję dziękczynno-błagalną wkleiłem, abyśmy ją omodlili. Jednak mam wrażenie, że autorka chyba nie do końca była świadoma, pod jaki adres to wysyła. Ale wiadomo, nie przeszkadza to modlitwie. Administrator — r. Proszę o łaskę zdrowia, o cudowne uzdrowienie z choroby nowotworowej dla Aliny. — r. Proszę o modlitwę za Marka, aby Miłosierny Bóg wybudził Go ze śpiączki, obdarzył łaską zdrowia i szybkiego powrotu do domu. — r. Proszę o modlitwę, by Jezus pomógł się odnaleźć i pokochać na nowo mi i Mikołajowi. Abyśmy na tym, co zepsuliśmy własnym strachem i lenistwem, potrafili zbudować piękny i silny związek i pomnażać talenty, którymi obdarzył nas Bóg. Jezu, pomóż nam pokochać siebie nawzajem miłością wierną i prawdziwą, taką, która swe źródło ma w Bogu. Wstawiaj się za nami u Boga, Który sam jest źródłem Miłości… i dla Którego nie ma rzeczy niemożliwych. „Wesele w Kanie Galilejskiej i milknie gwar weselnych gości, bo nagle cuda czynisz Panie dla kilku ledwie chwil radości”. Panie, poszę Cię o te kilka chwil radości tutaj, zanim przejdziemy do radosci wiecznej… Proszę o modlitwę o cierpliwość, mądrość i zaufanie Woli Bożej. Agata — r. O wszelkie łaski dla Ryszarda. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencjii o pomyślne zdanie matury, szczególnie 16 maja, jak i 22 i 29 maja. To dla mnie bardzo ważne. Proszę pomódl się za mnie. Bóg zapłać. — r. O Ojcowską opiekę i błogosławieństwo dla Marty i Maćka. W intencji Bogu wiadomej. — r. Proszę o modlitwę w intencji mojej siostry, która bardzo szukała pracy i ją znalazla. Pojawiła się jednak u niej jakaś słabość, lęki i niepokoje, czy sprosta zadaniu. Proszę o modlitwę w jej intencji, aby wszystkie trudności ustąpiły. Proszę o życzliwość pracodawcy dla niej. Anna — r. Święty Idzi, proszę Cię o znalezienie dobrych ludzi dla pewnych osób i założenie w przyszłości szczęśliwych rodzin dla pewnych osób. Czcicielka — r. Święty Idzi, proszę Cię o pomoc w otrzymaniu renty. Jak też proszę o miłość mojej żony do mnie: wspólne zamieszkanie, wychowywanie dzieci. Przemień proszę postępowanie mojej żony, daj też proszę pomyślność w moich sprawach urzędowych, finansowych. Aleksander — r. Święty Idzi, proszę Cię o łaskę zdrowia dla mnie .Przywróć proszę to, co zginęło z domu, otwórz serca Stanisławy, Anny, Zdzisława, Eugeniusza i ich rodziny, by pokryli straty i szkody. Proszę też dla nich o łaskę nawrócenia. Danuta — r. Święty Idzi, proszę Cię o cudowne uzdrowienie synów Marcina, Grzegorza. Jak też proszę Cię o pomoc dla nich w nauce, egzaminach, dostanie się na studia, by byli zdrowi i mogli bezproblemowo ukończyć studia. Dziękuję za modlitwę. Matka — r. Bardzo proszę o modlitwę o łaskę pojednania i trwałej miłości dla mnie i Jacka. O łaskę wzajemnego wybaczenia, zaufania i odbudowania wszystkiego na nowo. Błagam Panie o ostatnią szansę, bo powoli zaczyna mi już brakować sił. Proszę z całego serca o wsparcie modlitewne. Edyta — r. Proszę Cię, Matko, o uwolnienie mojego męża z nałogow narkomanii i alkoholizmu. Z pokrętnych myśli, pragnień, tęsknot, namiętności, nieczystości i zakłamania. Proszę Cię o łaskę świadomości grzechu dla mojego męża. Żeby zrozumiał, że potrzebuje leczenia, żeby otworzył swoje serce dla naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Proszę Cię, Matko, uwolnij go z jego grzesznej przeszłości – proszę o potrzebne łaski jego bylym partnerkom. Proszę Cię o potrzebne łaski dla naszego małżeństwa – o łaskę prawdziwego porozumienia, zaufania, miłości, wierności, wytrwałości. Proszę również o potrzebne łaski dla mnie, abym umiała z moim mężem życ, postępować. Proszę Matusiu o uzdrowienie chorej na raka Bożeny. O potrzebne łaski jej i jej rodzinie. Proszę o uwolnienie z alkoholizmu Krzysztofa, o umiejętność stanięcia w prawdzie przez niego, żeby zrozumiał, że rani najbliższych. Proszę o potrzebne łaski dla Alicji. Dziękuję. Anna — r. Matko Boża Nieustającej Pomocy, proszę o wspaniałą dziewczynę! Pomóż mi Matko… Nie chcę być samotny! Dawid, powiat brzeski — r. Proszę o modlitwę o uzdrowienie dla Pawła, za szczególnym wstawiennictwem św. Pawła Apostoła, sługi bożego Jana Pawła II i św ojca Pio, o moc i siłę dla niego, żeby potrafił bezgranicznie zaufać Chrystusowi. Proszę, żeby Chrystus wniknął głęboko w jego serce i uleczył jego bolesne rany. Proszę w intencji Poli i Moniki, aby Chrystus uzdrowił ich serca, żeby mogły uwierzyć, że są ukochanymi dziećmi Boga. proszę o siłę dla mnie, żebym potrafiła wytrwac w Dobrym, o pomóc w walce z pychą, zazdrością, zawiścią. Bóg zapłać — r. POKÓJ I DOBRO Z całego serca prosimy o modlitwę dla Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie im. św. Franciszka i Klary z Asyżu w Łomży, aby Bóg pomagał nam nieść ulgę cierpiącym, zwłaszcza samotnym matkom, ofiarom przemocy w rodzinie oraz bronić życia poczętego. Prosimy o modlitwę w intencji Domu dla Samotnych Matek, aby mógł powstać jak najszybciej. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie modlitewne. Wszystkich wspierających otaczamy naszą modlitwą w Waszych intencjach. Emilia i Katarzyna — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojej chorej mamusi. Jest chora na nieuleczalna chorobę stwardnienie boczne zanikowe. Tylko Ty Boże możesz jej pomóc. Proszę św. Idziego o cud, o wstawiennictwo u Ojca Niebieskiego. Proszę, abu moja mamusia mogła Cię Boże chwalić jeszcze prez długie lata, aby mogła Ci służyć tak, jak to robiła do tej pory. Proszę Cię gorącym sercem. Gosia, Dębica — r. Proszę o modlitwę w intencji Reni i jej poczętego dziecka. Panie mój!! uratuj to dziecko, a przyszłą matkę obdarz zdrowiem i siłą, by mogła tę ciążę donosić. Bóg zapłać za modlitwę! Elzbieta, Krosno — r. Polecam się św. Idziemu i błagam o cud mojego uzdrowienia. Mam uszkodzony kręgosłup po wypadku, nie chodzę, jestem sparaliżowana z niedowladem rąk i nóg. Ulituj się nade mną św. Idzi i wstaw się u Ojca Niebieskiego za mną. Wierzęe głęboko, że mnie wysłuchasz i dostąpię cudu. Polecam też Tobie Janusza i proszę o pozytywne zakończenie wszystkich jego problemów, z ktorymi się boryka i uchronienie od poważnych konsekwencji. Czuwaj nad nim i rodziną w czasie 3-dniowego wyjazdku, pielgrzymki, proszę o szczęśliwą drogę i powrót do domu i dobre owoce tego wyjazdu. Tak bardzo pragniemy czynić wspólnie dzieła na cześć Boga Trójjedynego, Maryi, Aniołów i świetych. Św. Idzi, módl się za nami. — r. Proszę o modlitwę w mojej intencji. Choruję od 10 lat, załamanie nerwowe, depresja, silne stany lękowe, ktore uniemożliwiają mi podróżowanie i normalne życie. Czasem jest krytycznie, jak w poniedziałek. Leczę się, ale efekty są bardzo powolne, na wyleczenie nie wiem czy mogę liczyc, ale też takiej mysli nie che dopuścić do siebie. Brak mi nadziei, nie mogę spokojnie spojrzeć w przyszłość. Do tego jest bardzo zła sytuacja rodzinna, ojciec byly alkoholik, antyklerykał, złośliwy, kłótliwy charakter, i wiele innych problemów, o których nawet nie mam siły pisać . Z góry dziękuję i pozdrawiam. Pozdrawiam. Szczesc Boze Wojciech — r. Proszę o modlitwę za Renatę z Piotrkowa, aby Jezus przemienił jej serce, uzdrowił z agresywności, kłamstwa, przymnożył jej wiary i uwolnił od picia alkoholu. Aby potrafiła stanąć w prawdzie. Dziekuję za modlitwy. Urszula — r. Bardzo proszę o modlitwę w sprawie zmiany mojego miejsca pracy, by to co nie możliwe stało sie mozliwe, by znalazły sie dla mnie godziny na uczelnii na ktorej chce pracować. Dziś dostałam odpowiedź odmowną, ale mam zadzwonić w czerwcu. Jednak wydaje mi się, że tylko już sam Pan Bóg Miłosierny może mi pomoć, siły ludzkie tu już nic nie mogą. Jednocześnie pragnę podziękować Bogu za dar, jakim mnie obdarzył ostatnio Mój Ks. nie zgodził się na pielgrzymkę do Łagiewnik, jednak modlitwa wstawinnicza potrafi zdziałać cuda i ostatnio na Mszy usłyszałam, że pojedziemy, choć Ks. juz więcej nie prosiłam gdy mi odmówił. Bóg zapłać — r. Gorąco proszę o modlitwę w intencji odzyskania ukochanej dziewczyny Moniki. By Miłosierny Pan Bóg rozświetlił Jej umysł, stopił lód w jej sercu i pozwolił nam sie zejść na nowo. Boże proszę Cię: nie bądź obojętny na moje cierpienie. — r. Proszę o modlitwę w intencji tragicznie zmarłego mojego brata Jerzego Markowskiego. Małgorzata, Siedlce — r. Proszę o modlitwę o uzdrowienie wspomnień dla Pawła. Kasia z Tarnowa — r. Proszę o modlitwę w intencji mojego uzdrowienia wewnętrznego. Kinga — r. Proszę o światło Ducha Świetego na czas olimpiady teologicznej. Karolina — r. Proszę o modlitwę za mnie i ukochaną Agnieszę zrozumiała, wybaczyła i wróciła do mnie z miłością, jaką do niedawna kochała, a jaką ja jej ofiarowuję i zechciała zostać moją narzeczoną. Adam — r. Z całego serca proszę o uzdrowienie mojej mamy Melani u której jest podejrzenie o raka, a także proszę modlitwę za wybranka mojego serca – Daniela, aby nasza znajomość się umocniała każdego dnia. Abyśmy byli ze sobą szczęśliwi i czuli, że do siebie należymy. Aby Daniela serce było otwarte na miłość i okazało się, że jest Tym jedynym. — r. Proszę o modlitwę za Renatę z Piotrkowa, aby Jezus przemienił jej serce, uzdrowił z agresywności, kłamstwa, przymnożył jej wiary i uwolnił od alkoholu. Aby potrafiła stanąć w prawdzie. Dziekuję za modlitwy Urszula — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji Piotra, o jego pełne nawrócenie i wytrwanie w dobrym. Bóg zapłać za modlitwę Barbara — r. Proszę o modlitwę za całą rodzinę i o uleczenie z choroby alkoholowej dla Rafała. — r. Z całego serca proszę o modlitwę za wybranka mojego serca – Daniela. Aby nasza znajomość się umacniała każdego dnia. Abyśmy byli ze sobą szczęśliwi i czuli, że do siebie należymy. Aby Daniela serce było otwarte na moją miłość i aby okazało się, że jest Tym jedynym. Bóg zapłać — r. Proszę o modlitwę w intencji: abym zdała maturę i dostała się na studia, a moja koleżanka zdała prawo jazdy. Z góry dziękuję Asia — r. Proszę o modlitwę wstawienniczą o uzdrowienie mojej mamy Melani u której są podejrzenia o raka. Panie Jezu nie zabieraj mi Jej jeszcze do siebie. Ona jest bardzo dobrym człowiekiem. Proszę żeby Twoja miłość Ją uzdrowiła. Bóg zapłać Karolina — r. Ukochana Matko Boża proszę Cię o dar potomstwa dla pewnego małżeństwa oraz o pomyślny przebieg egzaminu maturalnego. Myszka — r. Bardzo proszę o modlitwę, żeby wszystko według mojej myśli dobrze i pomyślnie sie ulożyło i o zdrowie dla najbliższych i moje. Dziękuję za modlitwę, Szczęść Boże. Kinga — r. Dziękując za wszystkie otrzymane łaski od Ciebie Dobry Boże i przepraszając za moje grzechy z głębi serca i z najdalszego krańca duszy pokornie proszę przez wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy i wszystkich świętych o pomyślne załatwienie wszystkich tych trudnych spraw, które mnie i moją rodzinę nękają. Proszę Cię również o siły, miłość, zdrowie, jedność, wytrwałość i szczęście dla całej mojej rodziny. Otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadż ich do Królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi Twój pokorny syn Artur — r. Proszę o modlitwę w następujących intencjach: – za moje narzeczeństwo z Justyną, – o pomyślny zakup mieszkania i wzięcie kredytu, – o założenie błogosławionej rodziny na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu, – w innych intencjach serca. Bóg zapłać Arkadiusz — r. Proszę o modlitwę w intencji mojego 18 l. brata Damiana, o Boże zwycięstwo w jego życiu, aby otworzył się na Bożą Miłość, aby w jego sercu zagościły radość, pokój i nadzieja, aby otworzył się na działnie Ducha Św. Zatroskana siostra Edyta — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji nawrócenia i uzdrowienia dla Marka i Rafała, o łaskę skruchy i dobrej spowiedzi. Proszę też o modlitwę w sprawie dobrego wyboru męża i o to aby moje małżeństwo było zawsze miłe Bogu, o łaskę większej pokory i służby dla siebie i swojego przyszłego męża. Bóg zapłać Iwona — r. Ogromnie proszę o modlitwę i z nadzieją dziękuję. Jestem złym człowiekiem, mam na sumieniu dużo zła, najgorsze jest jednak to, że nie potrafię się z tego wyrwać. Ale wiem, że Boże Miłosierdzie jest …… nie do ogarnięcia …. dlatego proszę. — r. Proszę o modlitwe za Józefę, która będzie miała w poniedziałek wszyty rozrusznik serca. O pomyślny przebieg tej operacji i łaskę powrotu do zdrowia. Proszę o modlitwę za Mariusza, aby otworzył się na chęć do pracy. Tak długo jest na bezrobociu, że nie potrafi teraz podjąć pracy. Dziękuję. Urszula — r. Pokornie proszę o moditwę, aby dobry Bóg pomógł mi w wyjsciu z trudnej sytuacji, aby moje podejmowane działania zakończyly się pomyślnie… Dziękuję za modlitwę Szczęść Boże Irma — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji Mateusza: – o nawrócenie i dobrą spowiedź – o uwolnienie z lęków i dar zaufani – o zerwanie grzesznej relacji — r. Matko Boża Nieustającej Pomocy, u progu Wielkiego Postu błagam Cię najgoręcej, wyproś mi u Syna Twojego tę łaskę, by moja córka odeszła od zielonoświątkowców, a wróciwszy do kościoła katolickiego na zawsze ukochała Eucharystię. Maryjo, jeszcze raz z ufnością powierzam ją Tobie i proszę, do Syna Twego Ty, Matko, ją prowadź, bo „ludzie mówią, i mówią uczenie”, że to już… niemożliwe. Hanna, Gorlice — r. Proszę o modlitwę w intencji naszego związku – byśmy potrafili z sobą rozmawiać, dochodzić do porozumienia i potrafili ustępować, nie opierali go na łóżku, ale nawracali się i opierali go na Bogu. Byśmy byli sobie wierni i wspierali się. O pomoc Bożą w nauce i Boże prowadzenie w życiu naszym i naszych bliskich. O dobroć i dobre relacje w naszych rodzinach. Za nasze rodziny i wszystkich bliskich. — r. Wszechmogący Boże, za przyczyną Matki Bożej Nieustającej Pomocy błagam Cię, pomóż mi w trudnej drodze życia jakim jest samotne wychowywanie dziecka, pomóż mi w trudach życia, odwróć odemnie zly los, pomóż mi w tak prozaicznej prośbie: w zdaniu w końcu egzaminu na prawo jazdy. Wszechmogący Boże ty tylko wiesz, jak ciężko jest mi na sercu i duszy, ty tylko dajesz mi siłę do walki o życie, to Ty nie pozwalasz mi zwątpić, chociaż bardzo często jestem temu bliska, żeby się poddać, ale zaraz potem myślę, co będzie z moją ukochaną córeczką. Błagam Cię Boże, daj mi siłę i opiekę. Beata — r. Proszę o modlitwę za mojego brata Macieja. Maciej ma 40 lat, dwoje dzieci i żonę 5 lat walczy z rakiem mózgu. Jest po 2 operacji, naświetlaniach i 5 chemii. Rokowania lekarzy były złe. W październiku prosiłam o modlitwę i widać, że Bóg nas wysłuchuje. Wszystkim, którzy modlili się i nadal modlą w intencji Macieja, dziękuję. Maciej czuje się dużo, dużo lepiej. Czeka go jeszcze jedna chemia i badania. Wierzę, że nasza modlitwa będzie wysłuchana. Wierzę w moc i potęgę modlitwy i wiem, że Bóg oczekuje wytrwałości w modlitwie. Proszę, módlcie się za Macieja i jego rodzinę. Beata — r. Proszę o modlitwę o dobrą śmierć dla mojej babci – Genowefy i Boże błogosławieństwo na każdy dzień cierpienia. Karolina — r. Bardzo proszę o modlitwę. Jestem na 5 roku WSD. Spotkało mnie szalenie wielkie cierpienie i trudności w mojej drodze do Kapłaństwa. Bardzo potrzebuję wsparcia modlitewnego i jesli to możliwe ofiarowania w tej intencji swoich cierpień. Proszę także o polecanie tej intencji innym. Bardzo dziękuję. Szczęść Boże Krystian — r. Proszę o modlitwę wstawienniczą, za mnie i Mikołaja, aby dobry i miłosierny Bóg pozwolił nam razem iść przez życie, aby nasze spotkanie w sobotę przyniosło nowe uczucia, ktore nie zgaśnie, a bedzie się rozwijać i trwać. A jeśli nie jest to zgodne z Wolą Bożą, proszę o modlitwę, by miłosierny Jezus ulżył mojej samotności i zesłał człowieka, z którym będę mogła iść przez życie i założyć szczęśliwą rodzinę. Jezu Ufam Tobie. Agata — r. Obecnie przeżywam szalenie wielkie problemy i cierpienia na swojej drodze do Kapłaństwa. Błagam, proszę o modlitwy w mojej intencji i jesli to możliwe ofiarowanie cierpień. Krystian — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji Joanny. Mariusz — r. Wszechmogący Boże, za przyczyną Matki Bożej Nieustającej Pomocy błagam Cię, by 36-letni Tomek, który po wypadku w przeddzień Wigilii już odzyskał świadomość, któregoś, Panie Boże, przecież od śmierci ocalił, został też obdarzony wielką łaską powrotu do zdrowia – do sprawności fizycznej i umysłowej, by potem co dzień – wraz ze swoją mamą, z bliskimi – mógł Tobie za to, jak mówią słowa pieśni, „życiem dziękować”. — r. Bardzo proszę o modlitwę w mojej intencji o potrzebne łaski, opiekę Matki Bożej! Szczególnie proszę o pomoc w wyzwoleniu się z własnych słabości, pomoc w nauce, rozwijaniu się, o spokój ducha, abym miał większą ufność w Boga. Szczególnie proszę o modlitwę w intencji miłości mojej przyszłej żony, aby Jezus postawił Ją na mojej drodze życia! Wszystko proszę za przyczyną Matki Bożej. Składam to wszystko na Jej ręce, niech odda to wszystko Panu Jezusowi! Serdecznie pozdrawiam Waldek — r. Bardzo proszę o modlitwę za zdrowie moje i moich bliskich. Proszę też o modlitwę, abym w nowej pracy została dobrze przyjęta przez współpracowników i abym sobie poradziła z tą pracą. Za modlitwę serdeczne Bóg zapłać. — r. O dar uwielbiania Boga dla każdego człowieka w sposób zgodny z wolą Bożą. — r. O Boże błogosławieństwo dla Marty i Maciusia, o sakrament małżeństwa dla nich. O pomoc w sprawie Bogu wiadomej. Marta — r. Proszę o pracę w Poznaniu a także prosze o dobrego męża z którym będę mogła dzielić całe życie. Proszę również o zdrowie dla mojej mamy i o siłę dla mnie żebym mogła przetrwać ten ciężki okres w moim życiu. Proszę również o przyjaciół i aby Andrzej się zmienił w stosunku do mojej osoby. Bóg zapłać — r. Miłosierny Panie Jezu spraw aby nasza przyjaciólka Ewa z Jeleniej Góry doznała łaski uzdrowienia. Miesiąc temu okazało się, że wykryto u niej złosliwego raka. Matko Nieustającej Pomocy wstaw się u Twego Syna za Ewę i spraw by prośba nasza była wszystkich, którzy przeczytają tę intencję o modlitwę za Ewę – niech Bóg Miłosierny obdarzy ją łaską, o którą prosimy. Małgorzata i Marek — r. Prosze o modlitwe w intencji utrzymania mojego małżeństwa i rodziny,oraz o wybaczenia ze strony męża krzywdy jaką mu uczyniłam. Bóg zapłać Jusytna — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji zmarłych: Jadwigę Obczyńską, Henryka Obczyńskiego, Bronisława Obczyńskiego, Jana Obczyńskiego, Stanisława Obczyńskiego, Jerzego Kwiatkowskiego, Włodzimierza Kwiatkowskiego, Janinę Kwiatkowską, Eugeniusza Kwiatkowskiego, Eleonorę Kwiatkowską, Leona Kwiatkowskiego, Jerzego Pudło, Tadeusza Pudło, Józefa Pudło, Halinę Etryk, Jana Etryk, Marię Jagodzińską, Lenę Jagodzińską, Józefa Sikorskiego, Mieczysława Sikorskiego, Honoratę Peszek oraz za wszystkich zmarłych z rodzin: Tutka i Gmitrowicz. Bóg zapłać Jarek — r. Bardzo proszę o modlitwę w mojej intencji, o potrzebne łaski, opiekę Matki Bożej! Szczególnie proszę o pomoc w wyzwoleniu się z własnych słabości, nauce, rozwijaniu się, o spokój ducha, abym miał większą ufność Bogu. Szczególnie proszę o modlitwę w intencji miłości mojej przyszlej żony, aby Jezus postawił Ją na mojej drodze życia! O wszystko proszę za przyczyną Matki Bożej. Składam to wszystko na Jej ręce, niech odda to wszystko Panu Jezusowi! — r. Proszę o modlitwę za moja córkę Magdalenę, która oddala się od wiary katolickiej oraz wyrzekła się istnienia swoich rodziców. — r. Bardzo gorąco proszę o modlitwe za mojego tatę, który jest chory na raka złośliwego. Panie Jezu, spraw, by tato wyzdrowiał i mógł jeszcze wiele dobrego uczynić na ziemi. JEZU, UFAM TOBIE. TY WIESZ, CO DLA NAS DOBRE, MY UNIŻENI SŁUDZY PROSIMY CIEBIE. Sylwia, Tarnów — r. Proszę o modlitwę w następującej intencji: o pomyślny przebieg poważnej operacji mojej mamy w dniu i szybki powrót do zdrowia, o siły duchowe i fizyczne w tym trudnym okresie. Ania-córka — r. O pomoc Bożą w bardzo trudnej sytuacji życiowej. — r. Błagam żeby mi się poszczęściło w końcu w moim życiu już tyle się nawycierpałam a chciałabym sobie ułożyć życie z dobrym człowiekiem i poszukać wreszcie pracę w Poznaniu .Proszę o wskazanie mi drogi w której znajdę swoje żebym mogła z odpowiedzialnym i dobrym człowiekiem kroczyć przez życie, nie chcę już dłużej czuć się samotna i bezradna życiowo. Bóg zapłać — r. Miłosierny Panie Jezu spraw aby nasza przyjaciólka Ewa z Jeleniej Góry doznała łaski temu okazało się,że wykryto u niej złośliwego Nieustającej Pomocy wstaw się u Twego Syna za Ewą i spraw by prośba nasza była wszystkich, którzy przeczytają tą intencję o modlitwę za Ewę- niech Bóg Miłosierny obdarzy ją łaską, o którą prosimy. Małgorzata i Marek — r. Z całą pokorą i miłością proszę cię Boże, wspomóż moją rodzinę swoją miłością i opieką, spraw, żebyśmy mogli żyć w zdrowiu, szczęściu, spokoju i miłości Bożej. Zaopiekuj się szczególnie moją mamą. O to cię prosi twój pokorny sługa. Artur — r. O wszelkie łaski dla rodziny Rządów. Bóg zapłać za modlitwę!!! — r. Bardzo proszę o cudowną interwencję Jezusa Miłosiernego, opiekę nade mną, żeby szczęśliwie zakończyła się trudna dla mnie sprawa i nie wykorzystano mojego podpisu do wzięcia kredytu lub innych nadużyć finansowych. Z góry składam serdeczne Bóg zapłać Hanna — r. Błagam o pracę dla mnie, a także proszę o dobrego męża, z którym będę mogła dzielić całe życie. Proszę również o zdrowie dla mojej mamy i o siłę dla mnie, żebym mogła przetrwać ten ciężki okres w moim życiu. Proszę również o przyjaciół i żeby mój brat zmienił się w stosunku do mnie, a także Andrzej. Bóg zapłać — r. Proszę o modlitwę za Joannę, która przechodzi bardzo ciężki okres w swoim życiu, aby Jezus udzielił jej wszelkich potrzebnych błogosławieństw i swojej Świętej Obecności w jej życiu. Bóg zapłać — r. Proszę o modlitwę w intencji mojej koleżanki Joli, u której odkryto nowotwór złośliwy w stopniu zaawansowanym. Bóg zapłać — r. Jezu Miłosierny – Matko Boża Nieustającej Pomocy: proszę o zdrowie i pracę dla mojego syna Artura. Teresa — r. Proszę o modlitwę o zawkalifikowanie się do pracy. Dziękuję. Aneta, Tomaszów Mazowiecki — r. Proszę o modlitwę w intencji śmiertelnie chorego wuja Stefana oraz w sprawie wiadomej Bogu. Bóg zapłać. Janusz — r. Dziękujemy za wszystkie łaski, prosimy o łaskę przebaczenia za grzechy nasze, o łaskę zdrowia ciał i dusz o błogosławienstwo Boże dla rodziny Morawskich, Durajczyk i Pochala. Prosimy w intencji dzieciątek poczętych w tych rodzinach, aby Pan Bóg miał je w swojej opiece. Prosimy o modlitwę w intencji tych rodzin by Matka Boża otoczyła nas wszystkich płaszczem swej opieki. Bóg zapłać — r. Bardzo proszę o pomoc w modlitwie o dziecko, zwlasza, ęe patronem tych trudnych spraw jest św. Idzi. Jednocześnie będziemy się modlić w intencjach innych osob. z Bogiem Anna i Jan z Bielska Bialej — r. Miłosierny Panie, błagam, choć nie jestem godna – o wstawiennictwo św. Siostry Faustyny – za Roberta, aby poczuł miłość, jaką ma w swym sercu do mnie. Wierzę w tą miłość Panie, proszę o umocnienie naszego związku, abyśmy byli razem szczęśliwi. Wierzę całym sercem, Panie i ufam Tobie. Bóg zapłać za modlitwy!!! Justyna, Nowielice — r. Potrzebuję miłości i poczucia bezpieczeństwa… Jeśli ich nie odnajdę – moje życie już całkiem straci swój sens. Potrzebuję drugiej osoby obok mnie – na dobre i na złe… Inni mają pewnie pilniejsze intencje, ale jeśli komuś starczy sił i ochoty – niech pamięta i o mnie… M. — r. Dziękując za wszystkie otrzymane łaski od Ciebie dobry Boże z głębi mojego serca pokornie proszę o pomyślne załatwienie wszystkich tych trudnych spraw, o które proszę w codziennej modlitwie. Proszę Cię również o siły, zdrowie, jedność, wytrwałość, szczęście i opiekę Aniołów dla mnie i całej mojej rodziny. Matko Boża Nieustającej Pomocy otocz opieką wszystkich zmarłych moich przodków i wprowadź ich do królestwa Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela uproś dla nich szczęśliwe życie wieczne. Otwórz drzwi nieba wszystkim oczekującym miłosierdzia którzy zakończyli ziemskie pielgrzymowanie. O to prosi twój pokorny syn Artur Buda — r. Prosimy o modlitwę w intencji Henryki (zaawansowany rak płuc) o cud uzdrowienia lub łaskę wyleczenia. — r. O miłość między dwojgiem ludzi i serc, by Basia, ta którą kocham, kochała mnie, byśmy byli razem i by zginęła wreszcie ta straszna samotność. — r. O MIŁOŚĆ. O żywą wiarę, nadzieję i miłość w sercu każdego człwieka, by ludzie nie krzywdzili się, lecz miłowali. Miłość w mojej rodzinie (by mama była szczęśliwa i kochana, by tata nas rozumiał) jak i w całej rodzinie ludzkiej, o pokój. O miłość między dwojgiem ludzi, mężczyzną i kobietą, by Basia, którą tak mocno kocham, kochała i mnie, byśmy byli razem i by zginęła wreszczie ta straszna samotność. — r. O Miłosierdzie Boże dla nas i usunięcie wszystkich przeszkód,które nie pozwalają nam być razem — r. Zbyszek i Małogosia od długiego czasu czekają na dziecko. Obecnie spodziewają się pierwszego potomka. Niestety ciąża jest powaznie zagrożona. Proszę o modlitwę za udany poród, zdrowie dla dziecka i matki oraz o siłę dla rodziców w znoszeniu przeciwności. Bóg zapłać Justyna z Turku — r. Po pierwsze dziękuję wszystkim, którzy modlili się i modlą dotychczas w mojej intencji czyli sprawie zatwierdzenia mojej habilitacji. Szczególne podziękowania składam tym, którzy przesłali mi słowa otuchy. Prawdopodobnie decyzja w mojej sprawie zapadnie w najbliższych kilku dniach. Moja sprawa jest trudna i trwa bardzo długo. Proszę zatem bardzo o modlitwę wspierającą moje bezustanne „Jezu, ufam Tobie” o zatwierdzenie mojej habilitacji. Wasze prośby są przedmiotem mojej modlitwy. Ryszard — r. Proszę o modlitwę o uzdrowienie naszych dusz,ciała,emocji ,wzajemnych relacji,sytuacji rodzinnej,finansowej i mieszkaniowej — r. Błagam, za wstawiennictwem Idziego Opata, o łaski potrzebne Jackowi z Gdańska, aby Dobry Bóg obdarzył Go spokojem serca i umysłu, uwolnił od paraliżujących lęków, uzdrowił relacje rodzinne i zawodowe, umocnił w słabości tak wielkiej… Bóg zapłać! Barbara z Sulechowa — r. Łagodny i przenajswiętszy Panie Zastępów proszę Cię o uświęcenie i umocnienie miłości mojej i Rafała.. By ta miłośc stała się Tobie miła i byśmy na wzór Świętej Rodziny na nowo i mocniej niż dotychczas się szanowali, kochali i byli zawsze wierni Bogu i sobie nawzajem. Proszę Cię miłosierny Ojcze… otul nasz związek swymi pełnymi miłości ramionami. Tobie Panie z nadzieją i wiarą zawierzam nas i nasze uczucie. Iza — r. Proszę o modlitwę w intencji zakwalifikowania się do pracy. Aneta. — r. Bardzo proszę o uzdrowienie mojego taty z ciężkiej choroby. Proszę Ciebie Boże abyś dał mu siłę, której on teraz tak bardzo potrzebuje. Spraw, abyśmy my, jego najbliżsi także byli silni i nigdy w Ciebie nie zwątpili, abyśmy w tych ciężkich chwilach byli dal niego oparciem. Spraw Boże abym była dobra i nie opuszczaj mnie ani mojej rodziny. Kasia z Wrocławia — r. Błagam o modlitwę za moje małżeństwo. Mój mąż Robert ciągle mnie poniża, mówi, że jestem nikim, że jestem nic niewarta. Ciągłe klótnie, straszenia rozwodem. Nasze dzieci: córka 11 lat i syn 5 lat są przerażone. Chyba szatan opanował Roberta. On nie chodzi do kościola, nie modli się. A ja jak się modlę, to się ze mnie śmieje. Błagam o ratunek. Błagam, aby dobry BÓG pomógl mi nieść mój krzyż, a może pomoże wszystko naprawić. Błagam o modlitwę. Justyna — r. Prosimy o modlitwę w intencji powstania Domu Pomocy Samotnej Matce i ofiar przemocy w rodzinie w naszym mieście i rozwój jego zgodny z Wolą Bożą. Chcielibyśmy, aby ten Dom był prawdziwie z powołania. Prosimy o modlitwę o uzyskanie zgody na ten dom i odpowiedni budynek. Emilia, Łomża — r. Bardzo proszę o wsparcie w modlitwie o uzdrowienie bliskiej mi osoby Asi przebywającej teraz we Francji chorej na białaczkę. Bóg zapłać. Damian z Nowej Rudy — r. Proszę Boga i Matkę Maryję o miłość Basi, by kochała mnie i chciała być ze mną, odezwała się, byśmy byli razem, by ta okrutna samotność zginęła na zawsze. Wierzę, że jej miłość mnie odmieni i uczyni lepszym, kochać niewiastę i być przez nią kochanym, szanować, wiem ile to znaczy, obym znów to poczuł, błagam Cię Boże. — r. Proszę o modlitwę o znalezienie dobrej pracy przez moją Żonę, pomyślność w nauce dla moich Dzieci i zatwierdzenie mojego przewodu habilitacyjnego. Ryszard — r. O uświęcenie nas i naszej miłości, aby Bogu była miła i żebyśmy mogli być razem na wzór Świętej Rodziny. — r. Bardzo proszę o modlitwę o uzdrowienie mojego ciężko chorego taty. Boże, daj mu siły do walki z wyniszczającą chorobą, a w nasze serca wlej nadzieję. Ufam, że Ty możesz nam pomóc. Katarzyna z Wrocławia — r. Zwracam sie z pokorną prośbą o modlitwę w intencji zdrowia mojego Taty – Mariana i pomyślny przebieg operacji „bajpasów”. Z franciszkańskim pozdrowieniem „Pokój i Dobro” i z zapewnieniem o mojej pamieci w modlitwie. br. Ananiasz OFM — r. O właściwy wybór nowego miejsca pracy i zamieszkania oraz o łaskę dla nas bycia razem. — r. Bardzo proszę o modlitwę o łaskę wyzdrowienia z choroby psychicznej i grzechu, o łaskę wolności i powrotu do Boga. Łukasz — r. O błogosławieństwo Boże, pokój, miłość i szczęście w moim życiu. Katarzyna — r. Proszę o modlitwę za moją rodzinę oby dobry Bóg pomagał nam w każdej sytuacji życiowej oby w mojej rodzinie panowała zgoda, miłość i radość żeby zsyłał nam aniołów do pomocy zwłaszcza teraz. Za modlitwę serdecznie dziękuję. Artur — r. O całkowite nawrócenie Ireneusza, uwolnienie go od wszystkich nieczystych spraw i myśli. — r. Dziękuję Matko Boża za tyle wyjednanych łask. Proszę, opiekuj się Piotrem i wstawiaj się o światło dla niego w ważnej sprawie. Oddaję Ci też sprawę mojej matury w tym roku! Magda z Jelcza-Laskowic — r. Proszę o modlitwę za Henryka i Małgorzatę z Piotrkowa, aby Jezus uzdrowił ich z nałogu picia i okazał im Swoje Miłosierdzie . Sami nie dadzą rady wyjść z tego nałogu ( piją codziennie od lat i mówią ,że chcą pić i mogą umrzeć). Dziękuję za modlitwę. Urszula — r. Uzależniony jestem od grzechu nieczystości, masturbacji, prnografi, błagam Cię Boże nie karz mnie za me ciągłe grzechy lecz uzdrów, bym był wolny od pokus, i nigdy więcej nie popełniał tego grzechu, o czystość proszę Cię Panie. Normalność, normalny zwiazek z kobietą i normalne życie, normalne patrzenie na kobietę i koniec mej samotności. — r. O uzdrowienie moich relacji z osobą, którą kocham. O szczerą rozmowę. O szczęście rodzinne, prawdziwą miłość Bogiem silną, wierność Bogu i sobie, błogosławieństwo Boże i powodzenie w życiu. Katarzyna — r. Bardzo proszę o modlitwę za umierającego człowieka i jego rodzinę. Proszę też o modlitwę za tego który umarł duchem i za siebie. — r. Proszę o modlitwę za Emilię o łaskę powrotu do zdrowia ,aby Jezus jeśli będzie Jego wolą uzdrowił ją z choroby nowotworowej a jej bliskim dał siły do znoszenia krzyża. Dziękuję za modlitwy Urszula, Jastrzębia Zdrój — r. O wszelkie łaski dla Agnieszki. Bóg zapłać za modlitwę!!! — r. Proszę o modlitwę za Anię i Mariusza, o odbudowę naszego małżeństwa. Bóg zapłać. Mariusz, Warszawa — r. Proszę o modlitwę za Piotra ,który ma poprawkowy egzamin z informatyki. O światło Ducha Świętego na czas zaliczenia, jak nie zaliczy to zostanie usunięty (jest na 1 roku). Dziękuję za modlitwę. Urszula — r. Zwracam się z gorącą prośbą, a raczej ponawiam ją. Proszę o modlitwę w intencji 24-letniego Mateusza. Jest to człowiek bardzo poraniony przez grzech, w pewnien sposob uwikłany. Widzę też jak modlitwa wielu osób zmienia Go. Kiedyś na wieść, że odprawiona zosatła za niego Msza lub ze ktoś się modli bardzo się buntował. Dziś za tę modlitwę dziękuje i sam mówi, że się modli!… Ale jednak szatan nie chce go zosatwić. Dziś znowu przeżywa pewne trudności, jakieś zamknięcie. Proszę o modlitwę w intencji otwarcia na Boże Miłosierdzie, pełne zaufanie do Pana Boga, o nawrócenie, ale także o zaufanie do kapłana. Jest on bardzo poraniony przez ludzi, więc trudno mu zaufać. Pozdrawiam — r. Proszę o modlitwę o nawrócenie Pawła Z góry bardzo dziękuję Mariusz — r. Proszę o modlitwę: – o zbawienie duszy mojego zmarłego kuzyna Kazimierza – o zatwierdzenie mojego stopnia naukowego. Ryszard, Gliwice — r. Prosze o gorącą modlitwe za Gosię z Mikołowa. O wiarę w siebie, o ufność Bogu. O odnalezienie sensu życia. Madziek — r. Szczęść Boże! Proszę o modlitwę za Tadeusza i Małgorzatę z Piotrkowa, aby Jezus uzdrowił ich z nałogu picia i okazał im Swoje Miłosierdzie . Sami nie dadzą rady wyjść z tego nałogu (piją codziennie od lat). Dziękuję za modlitwę. Ula — r. Zwracam się z prośbą o modlitwę za Agnieszkę o dar mądrości, czystości i roztropności, aby potrafiła wybierać co jest dobre i nie ulegała wpływom koleżanek i kolegów i aby Maryja stawiała na jej drodze ludzi którzy będą ją przyciągać do Jezusa. Proszę o modlitwę za Mariusza i Renatę , aby Jezus uzdrowił ich z nałogu palenia i obdarzył siłą do wytrwania w niepiciu alkoholu. O łaskę wiary i aby każdego dnia przybliżali się do Jezusa. Proszę też za Lidię i Tomka aby otworzyli się na pojednanie między przyjaciółmi i nie budowali w swoim sercu muru nie przebaczenia . O stanięcie w prawdzie wobec swojej osoby. Dziękuję za modlitwy i życzę wielu łask Bożych i opieki Matki Bożej. Urszula, Jastrzębie Zdroj — r. Proszę o światło Ducha Świętego na czas sesji egzaminacyjnej, która już tuż tuż. O chęci i siły do nauki i o jak najlepsze wykorzystanie zdobytej wiedzy podczas egzaminów. Zapewniam o swojej modlitwie. — r. O uleczenie z nerwicy i o wiarę. Marta, Wrocław — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego powołania. Jestem w trudnym czasie rozeznawania czy mam iść i czy jest to wolą Bożą abym wstąpił do seminarium. Maryjo Matko Kościoła, która prowadzisz to moje powołanie proszę o Twoją nieustanną pomoc we właściwym rozeznaniu. Przyjdź Duchu Święty, który wzniecasz we mnie tą gotowość do pójścia za Chrystusem i wlej we mnie światło abym nie uciekał przed tym powołaniem. Wiem, że nie nadaje się do tego wielkiego powołania jakim jest kapłaństwo i jeśli Ty Boże mnie powołujesz to będę niezmiernie wdzięczny. Jezu Chryste, który nie gorszysz się celnikami i grzesznikami przygarnij mnie. Święty Maksymilianie mój patronie prowadź mnie abym odnalazł tą prawidłową drogę w życiu. Święty Judo Tadeuszu i święta Ryto od spraw beznadziejnych znacie moją sytuację proszę o Wasze wsparcie. Dziękuję za modlitwę. — r. Bardzo proszę o modlitwę. Miałam w tym roku wstąpić do zakonu, a tymczasem nawarstwiły się problemy zdrowotne, których źródła i sposobu wyleczenia na razie nie odnaleziono więc chyba potrzebny jakiś cud 🙁 Aga-Klara — r. O nawrócenie Suleymana Akara. — r. O zdrowie oraz wszelkie potrzebne łaski i błogosławieństwo Boże oraz opiekę Maryi dla Krystyny Steciak i całej rodziny. — r. O otrzymanie wszystkich darów Ducha Św. oraz o uświęcenie naszej Miłości. Katarzyna — r. Proszę o wsparcie modlitewne mojej codziennej koronki do Miłosierdzia Bożego w Godzinę Miłosierdzia w intencji pomyślnego zatwierdzenia mojego przewodu habilitacyjnego oraz tego bym potrafił w pełni wykorzystać dary Ducha Świętego na chwałę Boga i ku pożytkowi ludzi. W swojej modlitwie polecam Was Bogu. Ryszard, Gliwice — r. Proszę o modlitwę o zdrowie dla Ewy z Krakowa. Ewa Łosińska — r. Szczęść Boże! się z prośbą o modlitwę za Agnieszkę o dar czystości, mądrości i roztropności , aby potrafiła nie ulegać wpływom koleżanek i kolegów a Matka Najświętsza niech postawi na jej drodze ludzi którzy będą ją przyciągać do Jezusa. o modlitwę za Mariusza i Renatę , aby Jezus uzdrowił ich z nałogu palenia i obdarzył siłą do wytrwania w niepiciu alkoholu. O łaskę wiary i aby każdego dnia przybliżali się do Jezusa. 3. Proszę też za Lidię i Tomka aby otworzyli się na pojednanie między przyjaciółmi z którymi od 4 lat się nie odzywają i , aby nie budowali w swoim sercu muru nie przebaczenia . O stanięcie w prawdzie wobec swojej osoby. Bóg zapłać za modlitwy. I niech Pan Błogosławi Wam. Urszula z Jastzrębia Zdroju — r. O opiekę Trójcy Przenajświętszej w życiu mojego synka i moim oraz o rozwiązanie wszystkich naszych trudnych spraw. Katarzyna — r. 15 kwietnia 2005 roku zginął w wypadku mój 25-letni brat Sebastian wraz ze swoją dziewczyną 21-letnią Anią. Do tej pory nie umiemy się pozbierać, pogodzić z tym wszystkim. Bardzo gorąco proszę o modlitwę za mojego %u2020 brata Sebastiana oraz za %u2020 Anię aby Bóg nie patrzył na to, co złego uczynili tu, na ziemi.. aby wszystko co złe im przebaczył i aby mogli oglądać Boga twarzą w twarz. Aby mogli być szczęśliwi tam, w Niebie, jeśli nie mogli być razem radośni tutaj, na ziemi.. Proszę też o modlitwę za moich rodziców i za mnie, o łaskę zrozumienia woli Bożej, o wiarę i nadzieję. O siły do życia. I za mojego wujka, którego żonę (a moją Ciocię) pożegnaliśmy niespełna miesiąc przed moim Bratem.. i za tę Ciocię również, o życie wieczne. BARDZO PROSZĘ O TO MODLITEWNE WSPARCIE… — r. Za wszystkich uczestników rekolekcji Odnowy w Duchu Św. w Szczytnie. — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego syna Łukasza (23lata), który od 3 miesięcy przebywa we Wspolnocie Cenacolo w Porębie Radlnej k/Tarnowa. Dziękuję z całego serca Najświętszej Maryi Matce za wysłuchanie naszych próśb, za to że Łukasz jest we wspólnocie. Jednocześnie z wielką wiarą proszę dla niego o łaskę wytrwania we wspólnocie, o uwolnienie od nałogów, o uzdrowienie z chorób. Maryjo, ja powierzyłam go Tobie u zarania jego życia. Tyle razy ratowałaś jego życie. Błagam, ratuj go i teraz Matko. Weź go w Swoją opiekę, pomagaj mu zwalczać pokusy i chroń od zła. Upraszaj mu potrzebne łaski, upraszaj mu zdrowie – ma takie bardzo kruche. Uproś mu pomoc Ducha Świętego, aby rozbudził w nim łaskę niezłomnej wiary, nadziei i miłości. Najlepsza Matko wlej w jego serce pokój i radość, nie opuszczaj go – proszę Cię. On będzie we wspolnocie około trzech lat. Ja nie mogę go widywać dotąd, aż uzyskam zgodę od wspólnoty. Pomóż mu Matko dobrze odczytać jego drogę życia, tak aby już nigdy nie powrócił do nałogów. A mnie wspomagaj i daj mi siłę w moim cierpieniu. Oraz pomóż nam tutaj w domu przemieniać nasze życie na coraz lepsze. Chroń naszego młodszego syna przed złem. Uproś nam łaskę, abyśmy szczęśliwie dożyli tej chwili, kiedy nasze dziecko powróci do domu. Bożena z Jastrzębia — r. Proszę o modlitwę do Opatrzności Bozej za wstawienictwem Nieustającej Pomocy i św. Judy Tadeusza o pomyślne zdanie matury dla Marka. Bóg zapłać. Marek Gandyra z Piekar Śląskich — r. O czystą, wierną i silną Miłość w życiu mojego synka i moim. Katarzyna — r. Proszę o modlitwę w intencji wyzwolenia od zniewolenia grzechem, o łaskę powrotu do Kościoła. Łukasz, Ostrołęka — r. O pomyślną obronę pracy licencjackiej w maju. — r. Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. Kilka dni temu byłem na spotkaniu z redaktorem katolickiego Radia św. Józef, który mówił o zjawisku New Age. Okazało się, że zajęcia w przedszkolu mojego dziecka z kinezjoterapii mogą mieć szkodliwy wpływ na dziecko, ponieważ niektórzy kinezjoterapeuci (dziedzina związana z psychotroniką) uprawiają spirytyzm i przenoszą pewne gesty otwierające ludzi na złe moce do codziennej praktyki, także z dziećmi. Chciałem, by panie w przedszkolu zaprzestały tych praktyk, ale kiedy podzieliłem się tym z żoną, nazwała to oszołomstwem i stanowczo stwierdziła, że jeśli ja odciągnę synka od tych zajęć (kilkoma ćwiczeniami wychowawczynie zaczynają każde zajęcia) to ona pójdzie i każe, by dalej w tym uczestniczył. Niepokoi mnie to bardzo, by ktoś nie otworzył mojegodziecka na działanie złego. Bardzo proszę o modlitwę, by Bóg czuwał nad moim dzieckiem, o nawrócenie żony i moje, byśmy kochali Jezusa nad wszystko. Szczęść Boże i dziekuję. — r. Aby każdy człowiek czy świecki, czy duchowny, czy kobieta czy mężczyzna, czy dziecko pełnili taką rolę w Kościele i świecie, jaką Bóg pragnie dla nich na dany czas; by , jeśli taka Wola Boga kobiety mogły otrzymywać święcenia kapłańskie oraz pełnić takie role w Kościele i świecie, jakie Bóg pragnie dla nich na dany czas. — r. Proszę o modlitwę o miłość i życzliwość ludzi w życiu Deniska i Katarzyny — r. Proszę o modlitwę w intencji mojego nawrócenia- uzdrowienia duchowego i fizycznego. Proszę bardzo o modlitwę za mnie- żebym szedł właściwą ścieżką. Marcin z Gorzowa Wlkp. — r. Prosze o modlitwę w intencji mojej ciężko chorej Mamy… Bardzo ona cierpi, jest sparalizowana, a stan jej zdrowia ostatnio bardzo się pogorszył… Bardzo chce żyć… Ja tez jestem na dnie rozpaczy… Proszę o modlitwę. Lucyna z Krakowa — r. Proszę o modlitwę w intencji mnie i mojego męża o uzdrowienie naszego małżeństwa, byśmy mogli cieszyć sie zawsze małżeska bliskością, intymnością i pełną jednością męża i żony. Agnieszka — r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia Anety oraz uzdrowienia duchowego, fizycznego i całego życia Deniska i Katarzyny — r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji Krzysztofa, który wczoraj nagle trafił do szpitala i pozostaje nieprzytomny, rozpoznano u niego rozległy guz mózgu. Aby Pan Bóg raczył go uzdrowić i dodał sił jego rodzinie. Bóg zapłać za modlitwę. Barbara — r. Proszą o modlitwę o uzdrowienie mojego taty chorego na nowotwór, o udaną operację. Panie wszystko w Twoich rękach! Gabriela — r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia Anety, fizycznego i jej małżeństwa. O całkowite uzdrowienie duchowe, fizyczne, sytuacji rodzinnej i całego życia Deniska i Katarzyny — r. Bardzo proszę o modlitwę w swojej intencji. Jestem chora na raka, zaczynam wątpić w bez Ciebie nie dam rady, daj siłę do walki z chorobą i spraw abym za Twoją przyczyną tę walkę wygrała. Elżbieta, Krosno — r. Błagam o modlitwę w intencji Zbyszka chorego na białaczkę. Panie spraw, aby się za Twoją przyczyną nie poddał. Halina — r. Polecam Karolinę i jej rodzinę aby odnaleźli Boga i stali się Jego przyjaciółmi, w intencji chłopaków z naszej świetlicy i nas abyśmy pomagali im wyjść z nałogów i życiem okazywali swoją wiarę i prowadzili ich do Boga i abym potrafił odkryć swoje popołanie i o siły do podjęcia tej drogi. Dzięki. Jarek — r. Błagam Kochani o modliwę za tą miłość.. by nic nie było w stanie jej zniszczyć, by przetrwała wszystko i nie ugasła.. by była prawdziwą miłością i rozwijała się, by nie skończyla się do końca naszego życia… Bóg zapłać. — r. O łaskę wierności Bogu, o całkowite uzdrowienie duchowe, fizyczne, sytuacji rodzinnej i materialnej Deniska i Katarzyny. — r. Proszę o modlitwę w intencji zdania egzaminu na prawo jazdy oraz jak najlepszego występu w finale olimpiady przedmiotowej w tego zależą moje przyszłe również o modlitwe abym potrafił całkowicie zawierzyć Bogu i pozbył się lęku. Darek Kryczka, Dąbrowa Górnicza — r. Znalazłem się w trudnej sytuacji, czuję wewnętrznie, iż muszę napisać z PROŚBĄ O MODLITWĘ szczególnie dla mnie. Znalazłem się w trudnej sytuacji. To forma próby. Nie chciałbym pisać o szczegółach tylko bardzo proszę o wsparcie modlitewne. — r. O wszelkie łaski dla Andrzeja i Magdy. Bóg zapłać za modlitwę! — r. O uzdrowienie duchowe, fizyczne i całego życia Deniska i Katarzyny. — r. O błogosławieństwo Boże i życzliwość ludzi w nowej pracy. O łaskę utrzymania tej pracy do emerytury. Katarzyna/Szczytno — r. Proszę o modlitwę w intencji łaski jedności z AniąZ i otrzymania stałej i dobrej pracy. DarekG -Warszawa — r. Prosze o modlitwe o wyzdrowienie i poprawe losu Krzysztofa. — r. Za przyczyną Matki Bożej Nieustającej Pomocy pragnę polecić Miłosierdziu Bożemu księdza Rafała – Michalitę – z warszawskiego Bemowa, tracącego słuch. „Bartymeusz” z Warszawy — r. Proszę o modlitwę o moje uzdrowienie z trwających niemal 20 lat dolegliwości psychicznych. Proszę o modlitwę o polepszenie się mojej pamięci i koncentracji i o otrzymanie w przyszłym semestrze stypendium socjalnego na studiach. — 26-12-2004 r. Bardzo proszę o modlitwę za Marcina – jest chory na nerwicę natręctw, odszedł od Boga i Koscioła – jest nieszczęśliwy. Proszę o łaskę uzdrowienia cielesnego i duchownego – by Marcin nauczył się prawdziwie i wiecznie kochać…. Magda — 26-12-2004 r. Prosze bardzo o modlitwę za konającym Piotrem. — 25-12-2004 r. Proszę o modlitwę za mnie i za wszystkich, którym obiecałem moją modlitwę. Bóg zapłać! — 18-12-2004 r. Bardzo prosze o modlitwe w intencji: – o nawrocenie Pawla, Krystyny, Joanny, Doroty, Marty, Agnieszki, Zbigniewa, Mariusza, Ryszarda, Tadeusza, Wojciecha, Andrzeja, Mariana, Pauliny, Ludwiki, Wojciecha, Marii, Katarzyny, Bronisława, Ryszarda, Danuty, Marcina, Anny, Krzysztofa, Doroty, Sabiny, Ireneusza, Barbary, Anny, Krystiana, Marii, Wiesława, Beaty, Małgorzaty, Krzysztofa, Waldemara, Agnieszki, Karoliny, Beaty, Aleksandry, Janusza, Beaty, Anny Z gory bardzo dziekuje Mariusz — 15-12-2004 r. Prosze o modlitwę w intencjach: – Marka, którego czeka po świętach sprawa rozwodowa. Panie Boże uratuj tą rodzinę. – w intencji Wojtka, o potrzebne łaski i szczególną opiekę oraz uwolnienie z nałogu – w intencji Pawła, który będzie zdawał maturę o błogosławieństwo w nauce i łaskę dokonywania dobrych wyborów na dalszą drogę, – w intencji Piotra, by Bóg dał mu pracę i możliwość usamodzielnienia się, – w intencji rodziców i dziadków o zdrowie i potrzebne łaski – w intencji Roberta, o to by podołał obowiązkom ojcowskim, oraz jako męża i głowy rodziny. W sposób szczególny o zdrowie i uwolninie z nałogu, – w intencji naszego oczekieanego dziecka, – w inencji Ani,która straciła nowonarodzone dziecko, oraz Piotra, który jest bardzo chory o łaskę nawrócenia oraz poworotu do zdrowia – w intencji rodziny męża, o uwolnienie z nałogu pijaństwa, o nawrócenie i przyjęcie sakramentów – w intencji Katarzyny i jej męża o łaskę macieżyństwa – o zgodę i miłość w mojej rodznie i wśród przyjaciół. Bóg zapłać, łąćząc się z Wami we wspólnej modlitwie. Aneta — 15-12-2004 r. Powierzam Panu Bogu za pośednictwem Waszej modlitwy wszystkie moje lęki, cierpienia, myśli o odebraniu sobie życie, moją chorobę i całej rodziny, mój odczuwany bezsens życia, ponieważ ta droga prowadzi po ludzku donikąd. Powierzam także moje małżeństwo, w którym nie potrafię znaleźć zrozumienia, w którym została naruszona wieroność i zachwiana miłość. Chcę ufać Jezusowi, że On wiedzie mnie tą drogą i ma jakiś w tym wszystkim swój plan. Proszę Miłosierdzie Boże o łaskę zrozumienia tej sytuacji, o pokorę i wiarę a nade wszystko o łaskę uzdrowienia, o którą proszę od kilkunastu lat. Proszę o to wszystko, ponieważ Dobry Pan pobłogosławił mi i obdarzył nowym życiem, którego oczekuję w dniu świętego Józefa 19 III, któremu chcę przekazać całe dobro i piękno, jakim jesteś Panie Boże. Proszę o modlitwę. Aneta — 6-12-2004 r. O rozwiązanie wszystkich moich trudnych spraw. Katarzyna — 1-12-2004 r. Proszę o modlitwę za moją żonę Kasię, jesteśmy 2,5 roku po slubie dopuściła sie zdrady, chce rozwodu, nie chce do tego dopuścić, proszę o modlitwę w jej imieniu, o powrót do wiary w Miłosiernego Boga, o zaufanie Bogu, straciła to, nie wyobrażam sobie życia bez niej no i tego rozwodu, brałem ślub z myślą o wspólnym życiu do śmierci a nie na krótko, chcę to wszystko odbudować ale potrzebuje modlitwy, bardzo proszę o nią, potrzebuję modlitwy bo wierzę, że pomoże jej w tym trudnym czasie. Paweł — 28-11-2004 r. Najdroższy Panie Cię, spraw żeby Tomek dojrzał, zrozumiał całą tą sytuację,pogodził się z tym, prawdziwie mi przebaczył, zaufał, pokochał i wrócił już do jak bardzo Go kocham, wiesz bo znasz mnie daj nam szansę i siły do pokonania tego, co na nas zesłałeś. Nie zostawiaj nas samych, bo sami nie damy sobie z tym żeby Tomek już wrócił. Jezu w Tobie pokładam całą swoją nadzieję. Ania — 27-11-2004 r. Prosze o modlitwę za moją rodzinę do Opatrzności Bożej o potrzebne łaski duchowe i doczesne, za : naszych rodziców, krewnych , znajomych, przyjaciół, nieprzyjaciół; zmarłych z rodziny Serwachów , Przybińskich, Marczaków, Majczaków, Płócienniczaków, Troczyńskich, Rabiega, szybkie spotkanie z wiekuistym Ojcem ,,twarzą w twarz”. Za Jacka i Agnieszkę (która jest w ciąży o wszelkie potrzebne łaski potrzebne do prawidłowego rozwoju dzidziusia) i błogosławieństwo dla nich, za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące. O łaskę zdania ciężkiego egzaminu prawo karne (ostatnia szansza!) przeze mnie i pracy. — 21-11-2004 r. Prosimy o modlitwę o nowe powołania zakonne dla nasze Wspólnoty Zakonnej. W centrum miasteczka Pont-L’Abbé, stolicy folkloru bretońskiego,nasze siostry służą tutaj od swym życiem poświęconym i czynem apostolskim na całą z dewizą papieską i przykładem sióstr Marii i Marty,że „istotę Ewangelii stanowią dzieła miłosierdzia”, umiejętnie pogodziły posługę miłości bliźniego z głębokim życiem wewnętrznym. Po ostatnim Soborze (1963-1965)w związku z rozbudową i unowocześnieniem szpitala,ale też zmniejszeniem się ilości powołań zakonnych Administracja cywilna zachłannym okiem patrzy na tę wzorową instytucję zdrowotną kierowaną przez zgromadzenie zakonne,ktore jest przeszkodą w zastosowaniu rożnych doświadczeń niezgodnych z nauką i moralnością zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa zagrażającego „liturgii chorych”, jak tę samarytańską posługę cierpiącym,starcom i dzieciom nazywają konstytucje zakonne Siostr,ktore przez swą pracowitą obecność wytworzyły wzorowy klimat duchowy udzielający się nawet personelowi świeckiemu i odwiedzającym. Jest nas tu 13 sióstr Polek jednak jest to zbyt mała liczba by kontynuować to piękne dzieło prosimy więc o modlitwę i może pomoc w budzeniu nowych powołań. Szczerze wdzięczne Siostry Augustianki z Francji — 20-11-2004 r. O rozwiazanie wszystkich trudnych spraw Katarzyny i Deniska. — 18-11-2004 r. Proszę o modlitwę o łaskę uzdrowienia, rozwiązania trudnych spraw. {Powierzam Ci Panie Boże moje życie, małżeńśtwo, moich rodziców, braci, dziadków, męża oraz oczekiwane dziecko. Proszę o łaskę szczęśliwego rozwiązania i powrotu do pracy. Zawierzam Ci to wszystko Panie Boże i proszę prowadż mnie. Łącząc się w modlitwie z wami, Bóg zapłać. Aneta — 13-11-2004 r. Prosze o modlitwę za moją rodzinę do Opatrzności Bożej o potrzebne łaski duchowe i doczesne, za zmarłych z rodziny Serwachów , Przybińskich, Marczaków, Majczaków, Płócienniczaków, Troczyńskich, Rabiega, szybkie spotkanie z wiekuistym Ojcem ,,twarzą w twarz”, Za Jacka i Agnieszkę ( która jest w ciąży o wszelkie potrzebne łaski potrzebne do prawidłowego rozwoju dzidziusia ) i błogosławieństwo dla nich, za Elę i Tomka w trudnje sytuacji rodzinnej, za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące, O łaske zdania egzaminów przezwemnie i pracy. — 11-11-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji Ani chorującej na nerwicę, teraz przebywa w szpitalu na terapii i bardzo potrzebuje modlitwy. Z serca dziękuję! — 10-11-2004 r. Błagam Matke Bożą Nieustającej Pomocy o wyproszenie łaski nawrócenia dla mnie i Damiana, życie sakramentami i całkowite zawierzenie Bogu. Dziękuję Maryi za nieustanną opiekę. Elżbieta — 8-11-2004 r. Prosze o modlitwę za moją rodzinę do Opatrzności Bożej o potrzebne łaski duchowe i doczesne, za zmarłych z rodziny Serwachów , Przybińskich, Marczaków, Majczaków, Płócienniczaków, Troczyńskich, Rabiega, szybkie spotkanie z wiekuistym Ojcem ,,twarzą w twarz”, Za Jacka i Agnieszkę (która jest w ciąży o wszelkie potrzebne łaski potrzebne do prawidłowego rozwoju dzidziusia) i błogosławieństwo dla nich, za Elę i Tomka w trudnje sytuacji rodzinnej, za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące, O łaskę zdania egzaminów przeze mnie w pracy. — 8-11-2004 r. W intencji zmarlej Krystyny Mazur – o życie wieczne z Bogiem w niebie. — 5-11-2004 r. O TO BYM PANIE NIGDY WIĘCEJ NIE POPEŁNIŁ GRZECHU NIECZYSTOŚĆ, BYM NIE PRAGNĄŁ GO, BY JEGO ZAKUSY NIE WABIŁY MNIE, BYŚ BRONIŁ MNIE OJCZE PRZED NIM I BYM W ŻYŁ W CZYSTOŚĆ UMYSŁU, DUSZY I SERCA. WYBACZ MI OJCZE I MZIŁUJ SIĘ NADE MNĄ. — 5-11-2004 r. Błagam o modlitwę wstawienniczą, cierpienie duszy jest okrutne. Zamyka czlowieka w jego ciemnej i kamienistej celi. Jest to STRASZNE CIERPIENIE ale niewidoczne dla innych i niezrozumiałe. Tylko oczy duszy boskiej moga to zobaczyć i uzdrowić. PANIE JEZU I NAJŚWIETSZA MARYJKO UZDROW NAS MOJĄ CAŁĄ RODZINĘ bo my cierpimy… BLAGAMY>>>> — 2-11-2004 r. O rozwiązanie wszystkich trudnych spraw Deniska i Katarzyny. — 25-10-2004 r. Opełne zjednoczenie psychiczne, fizyczne i duchowe z Bogiem i ze sobą nawzajem w świętym małżeństwie dla Marty i Dariusza oraz wszystkich małżonków żyjących, jak i zmarłych, a także dla tych, którzy są wezwani na drogę świętego małżeństwa, by z Bożą pomocą poszli drogą powołania; o zdrowe relacje w ich rodzinach, wśród ich bliskich i znajomych oraz o potrzebne łaski dla wszystkich. — 24-10-2004 r. Prosze o modlitwę za moją rodzinę do Opatrzności Bożej o potrzebne łaski duchowe i doczesne, za Jana Serwacha o szybkie spotkanie z wiekuistym Ojcem ,,twarzą w twarz”, za wszystkich naszych znajomych, krewnych, przyjaciół, nieprzyjaciół. Za Jacka i Agnieszkę (która jest w 7 mym tygodnu ciąży o wszelkie potrzebne łaski potrzebne do prawidłowego rozwoju dzidziusia) i błogosławieństwo dla nich, o zdrowie dla ciężko chorej Justyny, za wszystkie dusze w czyśću cierpiące. — 20-10-2004 r. Proszę o uzdrowienie 20-letniej Asi umierającej na guza mózgu. — 20-10-2004 r. Prosze o modlitwe w bardzo trudnej sprawie. — 20-10-2004 r. Błagam o modlitwę za 3-letniego Wojtusia, bardzo i często choruje, tuła się po szpitalach i lekarzach. Proszę o modlitwę w intencji o pełne wyzdrowienie. Wierzę, że Bóg jest dobry i wysłucha modlitw zgodnych z Jego wolą. Bóg zapłać. Bardzo proszę o modlitwę, bo sama już nie mam sił się prawdziwie modlić. matka — r. O nawrócenie Pawła, Joanny, Krystyny, Marty, Agnieszki, Zbigniewa, Ryszarda, Marii, Pauliny, Doroty. — 9-10-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji zbawienia duszy mojego śp dziadka Leona. G. — 22-09-2004 r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia 6-letniej Karolinki, Filipkowskiej. Dziewczynka jest chora na nowotwór noso-gardła. Po pierwszej kuracji chemioterapią i naświetleniami choroba ustąpiła. Niestety, po 3 miesiącach nastąpiło wznowienie. Nie działa już chemioterapia. Jej stan jest bardzo ciężki. Dziękuję — 22-09-2004 r. Proszę o modlitwę o uzdrowienie mojego ojca, a także o zdrowie dla mnie. Dziękuję — 2-09-2004 r. Bardzo prosze o modlitwe o nawrocenie mojego Brata Pawla. — 1-09-2004 r. O uzdrowienie i uwolnienie z wszelkiego zła i o pełnię w Bogu i potrzebne łaski dla Mirosława, Doroty, Janusza i Małgorzaty, Pawła, Marka, Anny, Marcina, Marty i Dariusza, Agnieszki W., Agnieszki z mężem i dziećmi, Anny i Janusza, Agnieszki i Mariusza, Tomasza, Marcina, Chmielewskiego, O., M., K. ,ks. Antoniego N. oraz ich rodziców i przodków, rodzeństwa i tych ,do których ich Bóg posyła, by pozwalali prowadzić się Duchowi Świętemu i pomagali innym w otwarciu na Boże działanie i powołanie. — 30-08-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny, o Boże błogosławieństwo i zdrowie dla rodziców, babci, dziadka, szczególne łaski dla braci, będących u startu w dorosłe i samodzielne życie, by ich święci patronowie: święty Piotr, święty Paweł oraz święty Wojciech czuwali nad nimi. Dołanczam także intencje o zdrowie mojego oczekiwanego Bóg zapłać Aneta — 29-08-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia trudnej sytuacji rodzinnej aby zgoda i zrozumienie wróciło zeby związek się umocnił i przetrwał po ostatni dzień. Jarosław i Joanna Cz. — 29-08-2004 r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji rozwiązanie trudnej sprawy rozwodowej (kolejny termin został wyznaczony na zgodnie z wolą Bożą, a także o wyjście z depresji i nadzieję na lepszą przyszłość. M. — 25-08-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia trudnej sytuacji rodzinnej. Katarzyna — 16-08-2004 r. Z całego serca dziękuję za szczęśliwie zdanie i obronę pracy magisterskiej oraz proszę o przedłużenie umowy o pracę, a także o znalezienie wymarzonego męża, o to bym była gotowa być pełną miłości żoną i matką… dziękuję Małgorzata z Łodzi — 27-07-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji ułożenia mojego życia – o stworzenie prawdziwej rodziny, wyjście z depresji, a jeśli to możliwe o pogodzenie się z ojcem mojego dziecka. M. — 27-07-2004 r. Proszę Matkę Nieustannej Pomocy o ratowanie mojego małżeństwa, o miłość i pojednanie. O nawrócenie mojego męża i kobiety z którą obecnie jest w relacji od 2 lat. O zdrowie dla mojego 2 letniego synka i pomoc w wychowaniu. Dziękuję za wszystkie otrzymane łaski Agnieszka — 27-07-2004 r. Bardzo proszę o modlitwę w mojej intencji – o dar miłości. Pogubiłam się w tym świecie i jest mi bardzo ciężko – pragnę stworzyć prawdziwą, katolicką rodzinę dla mojego synka, proszę również o modlitwę w intencji wyjścia z załamania w jakim się obecnie znajduje, po wszystkich sprawach sądowych /rozwód/ i upokorzeniach, które się jeszcze nie skończyły; a jeśli taka Twoja wola Panie o oddalenie tego ode mnie i ponowne złączenie rodziny, ja już naprawdę nie mam siły żyć. G. — 21-07-2004 r. Dziękuję dobremu Bogu za opiekę nade mną i córką. O dar nawrócenia dla mojego męża i kobiety, z którą on teraz jest. O dar wychowania córki w duchu wiary. O nawrócenie moich rodziców, szwagierki. O chrzest dl córki i brata. — 14-06-2004 r. Bardzo proszę o modlitwę za moich rodziców. Ich małżeństwo się po prostu sypie. Moja mama pije (ukrywa się z tym). Mój tata zaczyna ją nienawidzić. Sami są wierzący niepraktykujący. Nie akceptuja mojej miłości do Pana Boga. Już sami czasem przyznają że się nie kochają już. Jest ciągle ciężka atmosfera w moim domu. Jedynie Pan Bóg może to uleczyć. Bardzo proszę o modlitwe tylko to może nas uratować. — 13-07-2004 r. Prosimy o modlitwę w intencji uzdrowienia 30 letniego syna z choroby nowotworowej i o wiarę głęboką dla Niego. W najblizszym czasie czeka go bardzo cięzkie leczenie i przeszczep szpiku. Rodzice — 6-07-2004 r. Z całego serca proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny, aby dobry Bóg czuwał nad nami i obdarzył nas spokojem, miłością i jednością. I oby dobry Bóg ukoił nasze cierpienia. Za modlitwę serdeczne Bóg zapłać Artur — 28-06-2004 r. Bardzo prosimy o modlitwę w intencji uzdrowienia naszego syna Witka z cięzkiej choroby nowotworowej i o głęboką wiarę dla niego. Rodzice. — 22-06-2004 r. O pomyślność, powodzenie i błogosławieństwo Boże na czas egzaminów wstępnych. Mateusz — 20-06-2004 r. Dziękuję za opiekę nad moją rodziną i proszę o siłę walki z chorobą nowotworową dla członka mojej rodziny który całkowicie oddał się Twojej opiece, Maryjo i bezgranicznie ufa Milosierdziu Pana naszego. Bóg zapłać. Wiesław — 3-06-2004 r. Błagam was o modlitwę, o uzdrowienie mojej rodziny i mnie z choroby. Pomóż nam Panie wyplątać się z tej koszmarnej rzeczywistości. Błagam Jezusa o zdrowie. Proszę o modlitwę. Z Panem Bogiem Aneta — 3-06-2004 r. Proszę o modlitwę, o wstawiennictwo Maryi u Miłosiernego Jezusa, o łaskę rozwiązania problemów w pracy i przejścia pozytywnie ocen pracowniczych. Bóg zapłać Aneta — 31-05-2004 r. Proszę o modlitwę o rozwiązanie się moich trudnych i długo trwających problemów i spraw. Leszek — 18-05-2004 r. Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia mojego życia rodzinnego i zawodowego. Katarzyna — 15-05-2004 r. W intencji śmiertelnie chorego dziecka mojej koleżanki Sylwii, a takze za O. Pawła i tych wszystkich, którym obiecałem moją modlitwę oraz za mnie samego i moich Współbraci. — 10-05-2004 r. O łaskę uwolnienia ze zniewoleń duchowych i wpływów okultystycznych dla Najbliższych. Lucyna Czermińska — 22-04-2004 r. O potrzebne łaski i opiekę Opatrzności Bożej w czasie zdawania ważnych egzaminów. O światło Ducha Świętego dla egzaminowanego i egzaminatorów, podczas finałów Olimpiady Filozoficznej. Mateusz — 7-04-2004 r. Błagam o modlitwę w intencji niepełnosprawnej Beaty i jej dziecka, które ma się narodzić. Z uwagi na jej stan zdrowia, jest bardzo prawdopodobne, że lekarze będą rekomendować zabicie dziecka. Szczęść Boże, Andrzej Sawicki — 24-03-2004 r. Zwracam się do Was z bólem w sercu i proszę o modlitwę w intencji mojej Mamusi Jadwigi Górskiej, z Piotrkowa Trybunalskiego, która ma nowotwór na nodze (czerniak złośliwy). Lekarz nie dał żadnej nadziei. Dlatego zwracam się do Was ludzi modlitwy z prośbą abyście wstawili się u Jezusa najlepszego lekarza za moją mamusią, bo tylko On może uczynić cud uzdrowienia w Nim nasza nadzieja. „Wszystko, o co na modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie” Mk 11,24b Proszę Was o wasze modlitwy i z góry Bóg Wam zapłać. Urszula z Jastrzębia Zdroju
Chłopaki do wzięcia (43) - serial dokumentalny - wtorek, 21 listopada 7:30. Chłopaki do wzięcia (1) - opis, recenzje, zdjęcia, zwiastuny i terminy emisji w TV. Robert cierpi, bo to już kolejna wiosna, którą spędzi w pojedynkę. Pani Tereska również boryka się z samotnością. 36- letni Bandziorek postanawia zadbać o swoje zęby.
For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Chłopaki do wzięcia (film). Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii Chłopaki do wzięciaDate and Switch Gatunek komedia Rok produkcji 2014 Data premiery 14 lutego 2014 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Język angielski, hiszpański Czas trwania 91 minut Reżyseria Chris Nelson Scenariusz Alan Yang Główne role Nicholas Braun, Hunter Cope, Dakota Johnson, Zach Cregger, Megan Mullally Muzyka Eric D. Johnson Zdjęcia David Robert Jones Scenografia Geoff Wallace Kostiumy Maria Livingstone Montaż Tia Nolan, Akiko Iwakawa-Grieve Produkcja David Blackman, Laurence Mark, Jai Stefan, Alan Yang (wyk.) Wytwórnia Dude Productions, Laurence Mark Productions Dystrybucja Lionsgate Chłopaki do wzięcia (tytuł oryg. Date and Switch) – amerykański film komediowy z 2014 roku w reżyserii Chrisa Nelsona. Koncentruje się wokół losów dwojga licealistów, z których jeden okazuje się homoseksualistą. W filmie w rolach głównych wystąpili Hunter Cope, Nicholas Braun, Dakota Johnson i Zach Cregger. Światowa premiera projektu odbyła się 14 lutego 2014[1]. 14 lipca tego roku obraz zaprezentowano widzom niemieckiego festiwalu Filmreihe homochrom[1]. Odbiór filmu przez krytyków był mieszany, lecz skłaniał się ku pozytywnemu[2]. Opis fabuły Michael i Matty są uczniami ostatniej klasy liceum. Jeszcze przed balem maturalnym chcą zasmakować, czym jest seks. Obaj mają jednak kłopoty w nawiązywaniu relacji damsko-męskich. Nieoczekiwanie Matty wyznaje koledze, że jest homoseksualistą. Michael jest zaskoczony − jego najlepszy przyjaciel nie wpisuje się w stereotyp geja. Akceptuje Matty'ego, zabiera go do klubów LGBT, stara się pokrzepić w nim odwagę. Przy okazji coraz więcej uwagi poświęca jego byłej dziewczynie, Em. Wkrótce Matty poznaje przystojnego i męskiego Grega − fana wrestlingu, ujawnionego homoseksualistę. Obsada Nicholas Braun − Michael Hunter Cope − Matty Dakota Johnson − Em Zach Cregger − Greg Megan Mullally − Patricia Gary Cole − Dwayne Nick Offerman − Terry Sarah Hyland − Ava Brian Geraghty − Lars Larry Wilmore − pan Vernon Adam DiMarco − Jared Ray Santiago − Salvador Aziz Ansari − Marcus Dreama Walker − Nicole (niewymieniona w czołówce) Produkcja Scenariusz filmu Alan Yang zaczął pisać już w 2009 roku, pod roboczym tytułem Gay Dude[3][4]. Skrypt znalazł się na liście najlepszych niezmaterializowanych scenariuszy roku[5]. Firma Lionsgate podjęła się realizacji projektu w ramach umowy, wedle której jej zarządcy kręcili filmy "mikrobudżetowe", niekosztujące więcej niż dwa miliony dolarów.[6] Zdjęcia do filmu ruszyły w sierpniu 2011 roku w Maple Ridge w Kanadzie[7]. O jedną z ról pierwszoplanowych ubiegał się aktor Christopher Mintz-Plasse, przyjaciel Huntera Cope'a[8]. Cope określił film jako wartościowy, pomagający w łamaniu negatywnych stereotypów, "niebędący częścią kina queerowego, a jednak przyczyniający się do zmian w postrzeganiu społeczności LGBT"[8]. Recenzje Odbiór filmu przez krytyków był mieszany, lecz skłaniał się ku pozytywnemu[2]. W recenzji dla pisma The New York Times Jeannette Catsoulis chwaliła obraz za "szczery humor" i "zwycięskie kreacje aktorskie" oraz za zabawę formułą, jakiej podjął się reżyser[2]. Przypisy ↑ a b "Date and Switch (2014) − Release Info". (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ a b c "Date and Switch (2014) − Critic Reviews". (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ Corcoran, Monica (2009-07-28). "Alan Yang: 10 Screenwriters to Watch". (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ Kramer, Gary M. (2014-02-11). "Straight Eye For The Queer Guy: On Chris Nelson’s 'Date and Switch'". (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ "Gay Dude". scriptshadow. 2011-04-04. (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ "Lions Gate Entertainment gives Vancouver a share of its low-budget success story". 2011-03-30. (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ Jagernauth, Kevin (2011-08-12). "Ron & Tammy From 'Parks And Recreation' Join 'Gay Dude'". (ang.) [dostęp 2016-08-23]. ↑ a b "Hunter Cope on His Breakout Gay Role Opposite Dakota Johnson in ‘Date and Switch’". 2014-02-14. (ang.) [dostęp 2016-08-23]. Linki zewnętrzne Chłopaki do wzięcia w bazie IMDb (ang.) Chłopaki do wzięcia w bazie FilmwebKategorie: Amerykańskie filmy komedioweAmerykańskie filmy o nastolatkachAmerykańskie filmy z 2014 rokuFilmy komediowe o tematyce LGBTFilmy kręcone w KanadzieFilmy wytwórni Lionsgate {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. Chłopaki do wzięcia (film) {{ of {{ Date: {{ || 'Unknown'}} Date: {{( | date:'mediumDate') || 'Unknown'}} Credit: Uploaded by: {{ on {{ | date:'mediumDate'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} View file on Wikipedia Thanks for reporting this video! ✕ This article was just edited, click to reload Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$ {{:: {{:: - {{:: Follow Us Don't forget to rate us
U boku ukochanej. Jak mieszkają? "Chłopaki do wzięcia" to show, które pokazuje osoby z małych miasteczek i wsi, nierzadko po przejściach, które szukają miłości. Bohaterowie zyskali rzesze fanów. Niektórzy swoje pięć minut wykorzystują dzięki mediom społecznościowym. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Off offów i alternatywa alternatyw... Sex Pistols się skończył... Posłuchajcie zespołu NA GÓRZE! Świetni! Joanna Sarnecka (komentarz z fejsbuka) Autorka tego artykułu, Agnieszka Świderska, zna nas od lat dziewięćdziesiątych. Była na większości naszych koncertów, które graliśmy w Pile i okolicach - nie dlatego, że "musi coś napisać", lecz przez to, że lubi punk rocka. Przez 25 lat zrobili więcej dla integracji społecznej niepełnosprawnych intelektualnie niż wszystkie rządowe programy razem wzięte. Nigdy nie byli częścią zaklętego kręgu pseudointegracji, w którym zespoły mające w składzie niepełnosprawnych grały wyłącznie dla niepełnosprawnej Górze, które zawsze tworzyli profesjonalni muzycy oraz osoby z niepełnosprawnościami, którzy takimi muzykami z czasem sami się stali, ma za sobą setki koncertów na małych i dużych scenach. Rok temu zagrali na Pol’And’Rock, a gościnnie wystąpił z nimi Czesław przyjaciół mają zresztą więcej. Kochają ich nie tylko muzycy, ale przede wszystkim publiczność. Są jednym z najbardziej żywiołowych zespołów na polskiej scenie. Osobny żywioł to Adam Kwiatkowski, który podczas występów zamienia w prawdziwe sceniczne zwierzę. Tak było również podczas urodzinowego, jesiennego koncertu w Żyjcie tak, aż wam sił zabraknie! - wykrzyczał ze sceny. Razem z Na Górze wystąpił na tym koncercie częściej to, co śpiewają jest osadzone w rzeczywistości, raczej gorzkiej niż słodkiej. Ich ostatni album - “Szczerość” to jedna z najbardziej zaangażowanych płyt, które ujrzały światło dziennie w ciągu ostatniego roku. Między innymi utwory właśnie z niej można było usłyszeć Agnieszka Świderska, Jednym z gości na naszych urodzinach, które świętowaliśmy w Chodzieży 17 października, był Jarek Szubrycht - muzyczny dziennikarz, redaktor naczelny Gazety Magnetofonowej. Wracając pociągiem napisał tekst, który ukazał się w jego stałej rubryce "Wszystko w sam raz" w Dlaczego muzycy kłamią "(...)Widziałem wielu artystów, którzy kłamią bez mrugnięcia okiem. Jeden nie utożsamia się z tym, co śpiewa, ale wie, co publiczność chce usłyszeć. Inny wciska kit w wywiadach, żeby pokazać się w jak najlepszym świetle. Tamten gra muzykę, której nie lubi, czasem nawet nie rozumie, ale podobno ludzie tego chcą…Muzycy kłamią o swoich motywacjach („Gram, by wyrazić swoje emocje i przekazać światu, że miłość jest najważniejsza”), stosunkach panujących w zespole („U nas jest demokracja, wszyscy w równym stopniu decydujemy o tym, co robimy”) i sukcesach („Na Wielkim Festiwalu w Ameryce podziwiały nas niezmierzone tłumy”). Okłamują fanów („Jesteście najwspanialszą publicznością na świecie, nigdzie takiej nie ma”)...(...)Ale pokażcie mi muzyka, który nie potrafi odmienić „szczerości” przez wszystkie przypadki. Mówią o niej niezależnie od tego, jakie pada pytanie, piszą o niej piosenki, wyciągają na sztandary. Ubierają się tak i w takim świetle fotografują, żeby dobrze było widać, że są szczerzy, prawdziwi, autentyczni. (...) Prawda, nawet jeśli tylko dobrze udawana, jest na pierwszym miejscu.(...)Byłem wczoraj na 25. urodzinach Na Górze. Kwintetu, którego trzech muzyków zmaga się z niepełnosprawnościami. Droga przez życie każdego z nas wiedzie pod – nomen omen – górkę, ale oni mają wyjątkowo stromo. A potrzeby te same. Też mają żołądki i emocje, chcą być syci, samodzielni i kochani. Niepełnosprawność utrudnia im osiągnięcie tych rzeczy, czasem uniemożliwia. Robert, jeden z nich, to kula nieposkromionej energii. Nosi go od ściany do ściany, z trudem skupia uwagę dłużej niż minutę, zaczepia wszystkich, pokrzykuje, chichocze. Uparcie zagaduje, ale jeśli ktoś nie spędził z nim dużo czasu, trudno mu będzie zrozumieć, co mówi. Ale kiedy siada za bębnami jego niepełnosprawność znika. Grał wczoraj bite dwie godziny i grał świetnie, równo, z feelingiem. Nie „jak na niepełnosprawnego”. Grał świetnie jak na perkusistę rockowej kapeli, która właśnie dlatego brzmi składnie na scenie, że on to trzyma w rzecz jest tylko poza zasięgiem niepełnosprawnych członków grupy Na Górze – muszą tyle pracy i energii włożyć w dotrzymywanie kroku sprawnym kolegom, że nie są już w stanie czegokolwiek udawać. Robią więc dziwne miny, w emocjach ani tyle nie panują nad gestami, wokaliście między utworami zdarza się pleść rzeczy, których w takich okolicznościach mówić właściwie nie wypada. Po zejściu ze sceny nie opowiadają bajek o swojej prawdziwości, bo nawet prostsze komunikaty sprawiają im trudność. Zresztą jacy są, każdy widzi – to stuprocentowe stężenie autentyczności. Jeśli więc szczerość jest najważniejszym kryterium oceny muzyki rockowej, to byłem wczoraj na koncercie jednego z najlepszych zespołów, jakie kiedykolwiek nosiła święta piastowska ziemia. A że mimo 25 lat stażu cieszą się raczej umiarkowanym powodzeniem? Cóż, może publiczność też kłamie, kiedy mówi, że najbardziej w swoich idolach ceni sobie szczerość. Może jednak chodzi o to, by wiarygodnie odgrywać swoją rolę w muzycznym teatrze. (...) Jarek Szubrycht, - cykl: Wszystko w sam raz - 19 października 2019 (fragmenty) Często słychać utyskiwania, że w polskiej muzyce brak mocnego politycznego przekazu. Przeciw rządom PiS-u protestują nie polscy muzycy, lecz Bono, Eddie Vedder czy Roger Waters – weterani z Zachodu. Młode pokolenie naszych muzyków w większości przyjęło strategię na przeczekanie. Uprawiają ją ci najpopularniejsi, choćby Taco Hemingway czy Kasia Nosowska. Byle polska wieś spokojna...Wyjątki są nieliczne, a należy do nich buntujący się już od 24 lat punkowo-piosenkowy zespół Na Górze. „Jeśli się komuś tęcza nie podoba/ niech ma pretensje do samego Boga”, „Ten, kto umył nogi muzułmanom/ nie jest prawdziwym katolikiem/ inkwizycja polska obudzi go rano”, „Polak Polakowi katolem/ Polak Polakowi lewakiem”, śpiewa na nowej płycie schowanej w okładce od Marka Raczkowskiego. Album ma urok prywatnego, garażowego nagrania, a teksty nie walą po nazwiskach polityków, co daje zwykle okropny, a w dodatku krótkotrwały w tym jakieś swojskie, przaśne poczucie humoru, ale zostaje też sporo miejsca na refleksję. Wspólne dobro to też nasze dobro. Jeśli np. buntujemy się przeciw niszczeniu pradawnej puszczy, to działamy nie tylko na rzecz wspólnoty czy przyszłych pokoleń, ale też we własnej sprawie. Chcemy dobrego życia dla siebie, chcemy mniej zła, to nie grzech. „Dziś zdradzę wam coś/ dziś powiem wam że/ mam syna i go kocham”, zacinającym się głosem śpiewa w pewnym momencie Adam Kwiatkowski. To jeden z wielu wzruszających, prywatnych momentów. Ta płyta mówi: żyjmy dalej, nie poddawajmy Świąder - recenzja płyty SZCZEROŚĆ w Gazecie Wyborczej ( W trakcie ziemskiego pielgrzymowania staram się, jak tylko mogę omijać czwarty z grzechów głównych (pozostałe ma się rozumieć też). Jednak po wysłuchaniu szóstego albumu grupy Na Górze, chyba po raz pierwszy publicznie przyznam, że czegoś komuś im tej wyraźnie wyczuwalnej wiary w poprawę! Moja nadzieja na szeroko pojęte zmiany na świecie dawno poszła się...Panowie absolutnie nie są naiwniakami. Chyba że jest to przemyślana naiwność? Przypuszczam, że te dobre myśli biorą się z tego, iż od samego startu mają w życiu trudniej niż ja i pokonali przez ten czas wiele kwestii, które przypisywano im jako te „nie do ogarnięcia”. Właśnie to musi budować ten optymizm. W tym, jak grają i o czym śpiewają czuć, że szczerze wierzą w nadejście lepszego, serio. Poziomem mentalności i wrażliwości są nade mną, są na do tego pokojowe nastawienie rażące niczym blask stojącej w szczerym polu, gigantycznej pacyfki podświetlonej milionami solarnych lampek ogrodowych. Co ważne nie czyni to z nich ugrzecznionych chłopców, którzy tylko w swoim gronie potrafią snuć opowieści, jak by to było fajnie, gdyby wszyscy wokół się kochali. Wciąż są buntownikami i punktują to, co im nie leży. Na krążku „Szczerość” częściej niż zwykle możemy usłyszeć Woja. Ten zabieg wyszedł bardzo na plus. Jego wokal pełni funkcję jakby dozownika. Kiedy trzeba, to troszkę dorzuci do ognia, a w razie co, dwa numery później lekko przygasi ogień buchający od reszty są krótkie, ale zawierają więcej niż niejeden słowotok. Skromnie, ale dobitnie! I choć pewnie większość materiału napisał Woju, to wyczuwam, że z tymi słowami utożsamia się cała odsłuchu pomyślałem sobie: Kto bardziej czuje ten kraj na sobie? Ja czy oni ? Nie rozumie go nikt, wiadomo, ale to chłopaki mocniej ode mnie odczuwają wszelkie niedoróbki systemu. Dlatego nie mogło obejść się bez polityki. Po publikacji singla „Król” obawiałem się zarzutu, obrania kierunku pt. „krytyka partii rządzącej”. Jeśli tak, to uspokajam. Sprawdziłem całość i odniosłem wrażenie, że dostaje się obu stronom, a muzycy reprezentują raczej tę rozsądną trzecią opcję, punkt widzenia ludzi stojących „pośrodku” czy też „z boku”. Chcących TYLKO normalności. Również utożsamiam się z tymi „Szczerości” to kolejna mieszanka wybuchowa, bo oprócz wspomnianych wcześniej bieżących spraw, którymi zajmują się użytkownicy dużego białego budynku, mieszczącego się przy ulicy Wiejskiej w Warszawie oraz oparów fajki pokoju (w którymś momencie robi się nawet reggaeowo), Na Górze obdarowuje nas sporą ilością dobra. Np. świetnym kawałkiem startowym, będącym wizytówką tej płyty, jak i ogółu twórczości. Mamy też emocjonalny rozpierdol, pod postacią kawałka numer 6, a takie utwory jak: „Rewolucjoniści i Wizjonerzy” oraz „Histo-ryjka” wielu uzna za perełki, podobnie jak wieńczącą filozoficzną rozkminkę Woja, zwaną „Meta fizyczna”.To wszystko składa się na to, że się mój podziw dla NG wciąż rośnie, adekwatnie do narastającego z każdym albumem profesjonalizmu. Blog "Przez Wielkie M" - recenzja płyty SZCZEROŚĆ ( "Idziemy po nierównej drodze / powłócząc nogami / szczerość daje nam siłę / rozpieprza bariery przed nami" - ten fragment tekstu tytułowej piosenki z najnowszej płyty zespołu Na Górze wydaje się mottem nie tylko albumu, ale i całej twórczości grupy. (...)W takich momentach zdaję sobie sprawę, że rock to jednak głównie muzyka emocji i szczerości przekazu. Że nieważne są pomyłki czy fałsze, lecz pozytywna energia, która bije ze sceny i udziela się słuchaczom. (...) Są to proste piosenki, które spokojnie można zagrać przy ognisku na gitarze. (...) Towarzyszą im lakoniczne, świetnie relacjonujące rzeczywistość teksty. (...) (Leszek Gnoiński - fragmenty recenzji płyty SZCZEROŚĆ w Gazecie Magnetofonowej nr 3/2018) Na Górze chce "najarać się przestrzenią" i nie słucha biskupaJeden naród i jedna wiara? Zespół Na Górze mówi: nie, dziękuję. Walczy z wykluczającym językiem, którego pełno nie tylko w polityce. Jego punkowe podejście wyraża się też w zaskakująco lirycznych, czasem sentymentalnych tekstach. (…)Głównym wokalistą Na Górze jest Adam Kwiatkowski. Jego śpiew może drażnić – szorstki, czasem ochrypły, może się wydawać byle jaki, czyli punkowy po prostu. (…)Równolegle w tekstach od początku słychać walkę ze złym językiem, z ocenianiem ludzi, w obronie prawa do wyrażania uczuć. (…)Punkowe jest podejście, nie same dźwięki. (…)Przekaz jest tak bezpośredni, że trzeba mrużyć oczy. (…)W Polsce od zawsze cenieni są artyści szczerzy, cokolwiek może to znaczyć w XXI w. Dla wielbicieli takiego grania Na Górze (mające na koncie występy przed Voo Voo, Hey czy Pablopavo) to lektura obowiązkowa. Jacek Świąder - Płyta dnia: MIESZANKA WYBUCHOWA - recenzja w Gazecie Wyborczej (16 lutego 2017)(fragmenty; całość niżej, wśród innych artykułów) ... a to recenzja MIESZANKI WYBUCHOWEJ w Gazecie Magnetofonowej - pisze redaktor naczelny, Jarek Szubrycht (wiosna'2017)Słuchając Na Górze trudno nie pamiętać, że to zespół, w skład którego wchodzą niepełnosprawni, teksty zresztą o tym przypominają. Trochę jednak żałuję, że nie jestem w stanie sprawdzić, czy podobałaby mi się ta płyta, gdybym nie wiedział kto się za nią Proste, rockandrollowe piosenki. Trochę taki ogniskowy punk, z często wychodzącą na pierwszy plan gitarą akustyczną i mocno zaakcentowanym rytmem. Urozmaicony partiami elektrycznego pianina, występami gości (śpiewają Czesław Mozil, Budyń i Dawid Portasz, na saksofonie gra Alek Korecki), czasem reggaeowym bujaniem, to znowu starym, dobrym bluesem. To nie może być formalnie bardziej skomplikowane, bo wszyscy muzycy Na Górze nie tylko muszą za tym nadążyć, ale też powinni czerpać ze swojego grania radość. Bo na „Mieszance Wybuchowej” muzyka pełni dwie podstawowe, pierwotne wręcz funkcje. Pierwsza to nośnik radości, miłości i empatii, ale czasem i słusznego gniewu, zresztą wyrażanego raczej słowem niż dźwiękiem. Otwierający album „Walczyk z debilem” („Podobno jestem debilem / Tak pewien polityk twierdzi / Gdy tego słucham to myślę / Że on gębą pierdzi”) mogłaby sobie wypożyczyć do koncertowego repertuaru Hańba!, a „Biskup radzi” wali po głowie kontrastem pomiędzy pogodną, żwawą nutą, a mocnym tekstem („Nie donoś policji na księdza / Weź lepiej pieniądze za seks”). Druga funkcja tej płyty – a dla muzyki jako takiej podstawowa – to komunikacja. Pozawerbalna, oparta na czystej emocji. Czujesz to? Ja też czuję. Cała reszta to tylko niepotrzebne didaskalia. ...i jeszcze jedna recenzja MIESZANKI WYBUCHOWEJ - blog muzyczny "przez wielkie M" (29 marca 2017)Dzięki zespołowi Na Górze slogan „Nie ma siły na tych z Piły” ewoluowało w „Nie ma siły na tych z Piły i okolic". Panowie z klasą kultywują dobre imię muzyki wywodzącej się z miasta słynnego rogacza na wieżowcu. Do swojego laboratorium kapela zaprosiła wielu zacnych gości, celem stworzenia „Mieszanki Wybuchowej”, udało się? Jak dla mnie zdecydowanie tak. Dostajemy od Na Górze ich najlepszy krążek w historii grupy. Ktoś powie „tacy goście, to musiało się udać”, a ja mu na odpowiem: featuringi dodają tylko kolorytu temu materiałowi - i bez nich byłby to dobry album. Tak brzmi prawdziwie NIEZALEŻNA muzyka prosto z serca, której odbioru i szczerości nie zakłóca nawet miejscami niezrozumiały wokal. „Mieszanka Wybuchowa” to punk z mocnym przekazem, jest też rockowo, bluesowo (głównie za sprawą świetnego starego kawałka, który zamieścili na płycie jako hołd dla śp. Roberta). Dużą część piosenek odbieram po prostu jako luźne, proste motywujące do życia teksty. Podsumowując - duży progres, czekam co tam zmajstrujecie nowego... - tuż przed emisją naszego występu w programie "Mam Talent!"... Zespół "Na Górze": „Mam Talent!” to nie ich bajka, ale zdecydowali się wziąć udział w programie. Nie chcieli, by w programie "Mam Talent!" ktoś patrzył na nich z litością i tylko dlatego pozwolił im pójść dalej. Dlaczego z litością? Bo trzy piąte zespołu „Na Górze” stanowią osoby z niepełnosprawnością. Grali jako support przed Voo Voo, Hey, Kultem, a ich pierwszą płytę wydał Litza z Arki Noego, który wyłożył pieniądze na dwa początku walczyliśmy o to, aby traktowano nas jak normalny, a nie "niepełnosprawny" zespół” - mówi Wojtek Retz, założyciel grupy „Na Górze”; dziś śmieją się, że są pół sprawną ekipąZespół „Na Górze” to odkrycie tegorocznej edycji „Mam Talent”. Jego członkowie zdecydowali się na udział w programie, choć przez lata twierdzili, że to nie ich bajkaTrzy piąte zespołu to osoby z niepełnosprawnością, Adam i Robert są mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, gdzie przez lata mieszkał także Krzysiek. Wojtek Rezt, założyciel grupy, odkrył wielki muzyczny potencjał w chłopakach„Zrobimy wam terapię” krzyczy ze sceny przed koncertem Adam i paradoksalnie, to osoby z niepełnosprawnością terapeutyzują swoją publicznośćPierwszy koncert 25 lat temu zagrali w trójkę. Wojtek Retz na gitarze, nieżyjący już Robert Bartol na wokalu i Robert Wasiak na kartonowych pudłach imitujących perkusję. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ot marzenie wielu mężczyzn, którzy chcieliby być członkami znanej rockowej grupy, gdyby nie fakt, że zespół „Na Górze” powstał w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie koło Piły i po dziś dzień w jego skład wchodzi dwóch mieszkańców tego domu - Adam Kwiatkowski, Robert Wasiak. Pierwszy koncert zagrali na kartonowych pudłach zamiast perkusji Adami Robert oraz Krzysiek Nowicki mieszkający w rodzinnym domu, to członkowie zespołu z niepełnosprawnością. Ale, jak podkreśla Adam wokalista, to nie jest ważne. Ich niepełnosprawność nie powinna być stawiana na pierwszym miejscu, ważne jest to, co robią, co i jak grają. A grają ostro, bezpardonowo. Przez 25 lat swojej działalności wydali sześć zespołu jest Wojtek Retz, który w 1991 r. zaczął pracować jako terapeuta zajęciowy w DPS-ie. - Wcześniej pracowałem w domach kultury, w Rzadkowie postanowiłem stworzyć teatr, bo tym się interesowałem, a że też trochę muzykowałem, to przy teatrze powstał zespół złożony początkowo z pełnosprawnych osób, który pełnił jednak rolę zaczęli bawić się muzyką, zauważyli, że Robert Wasiak, który nie mówi, ma niesamowite wyczucie rytmu i że che grać. Wojtek dał mu pudła kartonowe, sam wziął gitarę, a na wokalu postawił Roberta Bartola, który także nic nie mówił, ale mruczał pod nosem. - Śpiewał niewyraźnie, ale śpiewał. I tak to wszystko się zaczęło – wspomina się w Domu Pomocy Społecznej w RzadkowiePo roku prób zespół zdecydował się na drugi koncert, wówczas już Robert grał na znalezionych gdzieś, posklejanych taśmą bongosach. Na przestrzeni 10 pierwszych lat działalności do ekipy doszedł drugi wokalista Adam, który, jak mówią, lubi drzeć ryja, stąd też mocne brzmienie chłopak, który grał na dzwonkach, później zastąpił go Krzysiek na klawiszach, który jest z nami do dziś. Krzysiek ma niesprawną jedną rękę, ale klawisze nie stanowią dla niego problemu, wręcz przeciwnie, pełnią bardzo istotną rolę muzyce, jaką tworzy wiele lat „Na Górze” był, co naturalne, związany z Domem Pomocy Społecznej w Rzadkowie. To tam odbywały się próby, dzięki wsparciu DPS-u Robert dostał profesjonalną perkusję, a bus ośrodka był do ich dyspozycji, gdy zaczęli jeździć na koncerty. - Przyszedł jednak czas, gdy zaczęło nam zależeć na jakości grania, to wtedy postanowiliśmy uniezależnić się od DPS-u i poszukać swojego miejsca. Poza tym graliśmy coraz więcej koncertów, więc nie zawsze mogliśmy korzystać z busa, którym dysponował DPS – mówi Wojtek. Co istotne w początkowych latach działalności zespołu grali z nim Mariusz Nalepa i Longin Bartkowiak, którzy dziś współtworzą „Strachy na Lachy”.Po niemal 15 latach wspólnego grania, przyszedł czas, kiedy „Na Górze” zawiesiło swoją działalność na trzy lata. - Adam zaczął pracować jako kucharz w przedszkolu. Robert dostał pracę w firmie produkującej znicze, a mi na świat przyszły dzieci i jakoś tak naturalnie zabrakło nam czasu na granie – wspomina Wojtek, który też przyznaje, że zakładając zespół nie widział w nim tak wielkiego potencjału. - Najpierw ważny był teatr, z którym jeździliśmy na ogólnopolskie festiwale. We wszystkim, co robiliśmy, staraliśmy się wychodzić poza środowisko niepełnosprawnych. Zależało nam na tym, żeby publiczność oklaskiwała nas za porządną robotę, a nie z litości dla niepełnosprawnych. Zagraliśmy mnóstwo koncertów. Objechaliśmy cała Polskę. W pewnym momencie najczęściej graliśmy na Podkarpaciu. Na naszym terenie jesteśmy najmniej znani. Mam wrażenie, że tak zwani artyści często w swoim środowisko są niedoceniani. Od początku walczyliśmy o to, aby traktowano nas jak normalny, a nie "niepełnosprawny" zespół, więc nie wahaliśmy się brać za naszą pracę pieniądze, choć często też graliśmy charytatywnie. Występowaliśmy jako support przez Kultem, Voo Voo, Heyem, rok temu byliśmy na Pol'And'Rock, ale koncertowaliśmy też w zakładach karnych, w domach seniora, w przedszkolu, w którym pracuje Adam, na dożynkach, a nawet na moim weselu. Dzisiaj śmieją się, że są "półsprawną" ekipą Po trzech latach przerwy Wojtek zaczął zastanawiać się nad reaktywacją zespołu. W tym czasie zaczęli się do niego odzywać znajomi z pytaniem, czy nadal grają. - Trochę na wariata zebraliśmy się w trójkę – Adam, Robert i ja i zagraliśmy koncert akustyczny na jedną gitarę, perkusję i wokal. Okazało się, że nadal sprawia nam to wielką frajdę i że każdy z nas za tym tęsknił. Wrócił do nas Krzysiek, który wziął na siebie bardzo dużo i zaczął grać podkłady, choć wcześniej jedną sprawną ręką skupiał się tylko na solówkach. Z czasem doszedł do nas Jacek – basista i wytrzymuje z nami od pięciu lat. Gramy, bo to lubimy. Przez te wszystkie lata przestaliśmy dostrzegać różnice między nami, traktujemy się jak normalni ludzie i chcielibyśmy, by tak traktowali nas członkowie zespołu zgodnie podkreślają, że nie zależy im na uwydatnianiu niepełnosprawności. - Wiadomo, że się wyróżniamy na tle innych zespołów i też nie staramy się tego ukrywać, ale na początku wkurzało nas, że ludzie prezentując nasz zespół, gdzie grały też inne kapele, mówili: „A teraz zespół złożony z niepełnosprawnych, powitajmy ich najserdeczniej jak potrafimy”. Przez te wszystkie lata przerobiliśmy to, i mamy do tego dystans, śmiejemy się mówiąc, że jesteśmy pół sprawną ekipą. Poza tym Jacek – basista, często podkreśla, że nie ma już pełnosprawnych ludzi na świecie i prędzej czy później wszyscy będziemy niepełnosprawni – mówi Wojtek, a Jacek dodaje: - Najwięcej ich chodzi po tłumaczy, że jeśli chodzi o niepełnosprawność, to oni przez swoją muzyczną działalność chcą pokazać, że można pracować z niepełnosprawnymi nie tylko ich głaskając czy puszczając muzykę relaksacyjną. - Chodzi o to, żeby z każdego człowieka wyciągnąć potencjał. Gdyby Robert nie miał w sobie geniuszu do grania, pewnie byśmy tego nie robili, gdyby Adam nie śpiewał w taki sposób jak śpiewa, to pewnie nie gralibyśmy tak ostro. Prowadząc warsztaty dla terapeutów zajęciowych i instruktorów opowiadam naszą historię, ale podkreślam, że każdy musi w swojej grupie znaleźć mocne strony, odkryć to, co w ludziach drzemie. Jeśli mają pasję łowienia, warto z nimi chodzić na ryby, jeśli są świetni w jakimś sporcie, można z nimi go uprawiać. „Mam Talent” - to nie ich bajka, ale zdecydowali się wziąć udział w programie Jak podkreślają członkowie „Na Górze”, zespół opiera się na spotkaniu fajnych ludzi, którzy lubią robić to, co robią. - Dało nam to satysfakcję tworzenia czegoś nowego. Cały czas uczę się od chłopaków otwartości, którą oni mają w sobie. Nasze koncerty to przede wszystkim żywiołowość i spontaniczność. Nigdy do końca nie wiemy, co się wydarzy. Często podchodzą do nas ludzie i mówią, że daliśmy im energię do życia, pokazaliśmy, że tak naprawdę ograniczenia są w nas, a te można przezwyciężyć.„Na Górze” pomimo że powstało w DPS-ie, nie miało na celu terapeutyzowania jego mieszkańców. Adam często na początku koncertu mówi: „zrobimy wam teraz terapię” i paradoksalnie okazuje się, że to osoby z niepełnosprawnością mogą zrobić terapię publiczności. Adam i Robert nadal mieszkają w rzadkowskim DPS-ie, Krzysiek założył rodzinę, rok temu wziął w „Mam Talent” to zupełna nowość dla zespołu. - Ja ten program oglądałem – mówi Adam dodając: - Pojechaliśmy spróbować. Dyrektor Edward Miszczak zapowiadając nowy sezon programu mówił, że „Na Górze” będzie prawdziwą petardą tegorocznej odsłony „Mam Talent”. - Nie było prosto. Udzieliła się nam trema, choć jesteśmy starymi wygami – wspomina Jacek. - Normalnie gramy godzinę i powoli dochodzimy do szaleństwa na końcu koncertu, a tu trzeba wyjść przed jury i pokazać swoje atuty w dwóch minutach. Jak potoczą się ich losy w programie? Zobaczymy i trzymamy kciuki. Ewa Raczyńska, 6 września 2019 Na Górze to zespół z kilkunastoletnim stażem i z szóstą już płytą w dorobku. Doskonale pamiętam jak te lata temu poznałem ich za pośrednictwem mediów katolickich (Raj, magazyn Ruah). Wydawali się wtedy taką ciekawostką (bo zespół powstał jako rodzaj niekonwencjonalnej pracy z osobami niepełnosprawnymi, ale specjalnie biorę to w nawias, bo słuchając tej płyty nie ma to absolutnie żadnego znaczenia), jednak z biegiem czasu i kolejnymi płytami Na Górze stali się pełnoprawnym, stale koncertującym zespołem. A dobry zespół to taki, który z płyty na płytę rozwija się. Tak też jest w tym wypadku – "Szczerość" to rzecz względem tekstowym to najlepsza twórczość tego roku wg mnie. Panowie w bardzo prosty sposób (a wiadomo, prostota jest najmądrzejsza) opisują obecną sytuację w naszym kraju (bardzo, bardzo celnie – choćby Tęcza, Polak Polakowi czy Król), społeczną (Rewolucjoniści i wizjonerzy, hejt hejt). Są tu też teksty, które mnie chwytają za serducho, przede wszystkim z tego względu, że sam jestem młodym, pod względem stażu, ojcem (Dziś zdradzę wam coś). Mogę nawet zaryzykować tezę, że Na Górze, to obecnie najlepszy komentator naszych czasów z perspektywy rockowego, a nawet punkowego grania. I tu dochodzimy do kompozycji. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, jeśli napiszę, że ta płyta ma w sobie właśnie dużo fajnych elementów nawiązujących do klasyki polskiej muzyki punkowej. Tak w ogóle to słuchając Szczerości słyszę i czuję ducha Roberta Brylewskiego. Zresztą punktem wspólnym jest tutaj gościnny udział legendarnego już saksofonisty Alka Koreckiego (Mam w sobie), który przecież grał z nieodżałowanym muzykiem choćby w Brygadzie Kryzys. Brylu na pewno polubiłby ten album. (peka - recenzja płyty SZCZEROŚĆ - blog: Akademia Menedżerów Muzycznych, Jak piosenka grupy Na Górze uratowała zespół Armia - fragment książki Tomasza Budzyńskiego „Soul Side Story”…W owym czasie często graliśmy na koncertach utwór zespołu Na Górze pod tytułem Rapapararam. Zespół Na Górze był zjawiskiem absolutnie wyjątkowym. Składał się z pensjonariuszy domu opieki społecznej w Rzadkowie niedaleko Piły oraz ich wychowawców. Kasetę podrzucił mi Litza, który zresztą nagrał i wydał im płytę. Były to świetne kawałki zaśpiewane przez chłopaka, który podobno przed tą osobliwą terapią prawie nic nie mówił. Na perkusji też grał wychowanek tego domu. Na gitarze Wojtek Retz, wychowawca i pomysłodawca projektu. Wrażenie było niesamowite. Teksty były wprost porażające, a w połączeniu z muzyką i osobliwym wykonaniem robiły kolosalne wrażenie. Byłem autentycznie wzruszony. Po latach miałem zaszczyt zaśpiewać razem z nimi na ich drugiej płycie. Razem z Bartolem wykonaliśmy utwór Jeśli. Ale Rapapararam było megahitem. Graliśmy to sobie dla zabawy na próbie przed koncertem, a czasem na bis. Jednak raz jeden zdarzyło się, że utwór ten stał się gwoździem naszego programu. Był to niedzielny koncert na osiedlu w Nowej Hucie. Gdy przyjechaliśmy, impreza była już w toku. Scena stała wśród zwykłych bloków na skwerku, przy osiedlowym placu zabaw. Wykonawców było wielu. Główną atrakcją był występ Haliny Frąckowiak i ...zespołu Armia. Przedtem występowały zespoły grające całkiem przyjemny folk albo soft rock. Zgromadzonej publiczności nie podobało się to bardzo. Muszę powiedzieć, że oczywiście typowej publiczności zespołu Armia można było ze świecą szukać. Osiedlowa publiczność wznosiła groźne okrzyki w stronę tych biednych zespołów. Miejscowi menele używali sobie szczególnie na występie zupełnie nieszkodliwej softrockowej kapeli. Bluzgali i kazali się wynosić. Gdy na scenę weszła Halina Frąckowiak, publikę ogarnęła ekstaza. Na okolicznych balkonach było pełno ludzi. Pani Halina śpiewała do taśmy, ale nikomu to nie przeszkadzało. Nawet pozwalała sobie na niewybredne, publiczne uwagi pod adresem akustyka. Mieszkańcy osiedla trwali w zachwycie. My natomiast siedzieliśmy w busie i zastanawialiśmy się szto diełat, mając w pamięci przyjęcie, jakiego doznał zespół rockowy występujący przed Haliną. Postanowiliśmy, że na wejście zagramy Rapapararam, a potem jakieś najbardziej melodyjne utwory w stylu Niezwyciężony, Zostaw to, Radio NRD... Broń Boże coś bardziej wymagającego! A już wykluczone, aby zagrać coś zalatującego metalem. Kiedy się montowaliśmy, publika przyglądała się nam dość nieufnie, choć wyraźne zaciekawienie budziła nasza długowłosa blondynka za garami. No to jazda! Poleciało Rapapararam i nagle publiczność oszalała! Tekst jest prosty:„Tu jestem JAtam jesteś TYa dookoła jesteśmy MY”i refren:„rapapararamrapapararam.”Zagraliśmy chyba z siedem razy zwrotkę i tyle samo refrenów. Za piątym razem publika śpiewała już z nami, no to solówka i znowu dwie zwrotki. Szał! No to my im Niezwyciężonego! Owacja! Skoro tak, to lecimy z Radio NRD! Miejscowi menele tańczą. Z krzaków powychodzili jacyś ludzie w koszulkach Armii. Chyba wcześniej bali się pokazać. Na scenę wdzierają się dzieci i obsypują Beatę kwiatami! Po czwartym kawałku podbiega do mnie miejscowe dziecko i krzyczy: jesteście zajebiści! Gramy jak najmelodyjniej się da i dużo hej! hej!, a na koniec znowu „rapapararam”. Totalne szaleństwo!!! Bis jeden, bis drugi. Ekstaza. Uff! Całe osiedle zbiera się koło naszego busa i chce autografy, i uścisnąć nam dłoń, a przede wszystkim zobaczyć z bliska tę blondynkę, co grała na perkusji! Beata jest najważniejsza! Zrobiło się ciemno, więc powoli się zwijamy. Z pobliskiego lasku słychać gromkie i ewidentnie miejscowe „rapapararam”. Popkorn później i po pijanemu stwierdził, że to nasz hymn… Chłopaki z Na Górze tak dobrze grają, że nie ma tutaj litości. Nie chcą być traktowani jako „twór specjalny”, nie potrzebują taryfy ulgowej. Nie stawiają też sobie za cel, by podobać się każdemu. Starają się raczej kroczyć drogą w zgodzie z nimi samymi. To właśnie stanowi ich największą wartość. W prosty, celny, dosadny sposób komentują zaistniałą rzeczywistość. Jak najmniejsza ilość słów możliwa do użycia w wykonywanych utworach potrafi przekazać więcej niż wiele długich zwrotek. Integralną, wymowną część tego przekazu stanowią nakręcane do piosenek teledyski. Przykładem zabrania odważnego głosu w ważnej dyskusji społecznej jest utwór „Walczyk z debilem” pochodzący z płyty „Mieszanka Wybuchowa” z 2016 roku. Trudno obecnie znaleźć na polskiej scenie muzycznej bardziej naturalny i energetyczny, emanujący pasją zespół. Ich występy zostają w pamięci na długo. To jedna z tych grup, które trzeba zobaczyć w akcji, na żywo. Ewa Jenek; Popcentrala - Gnieźnieński Magazyn Kulturalny; fragmenty ( To (podobno) była potężna dawka tlenu, czyli fragmenty artykułu Edyty Kin w pilskim Tygodniku NowymPo raz kolejny pokazują, że najmocniejszą ich stroną są koncerty. Ekspresja, spontan, żywioł! - tak w trzech słowach można by reklamować występy tej kapeli. Ale są jeszcze teksty: własne i pożyczone. Te pierwsze nie mniej powalające. (...) O tym, co "niektórym się wydaje" opowiadają mocno, odważnie i dosadnie. Bez cenury. (...) Ta punkrockowa wściekłość i bunt kapitalnie wypada na scenie. Bo muzycy Na Górze nie mają zahamować, działają spontanicznie, do bólu szczerze i ta szczerość, ta prawda przekazu udziela się słuchaczom. Energia wysyłana ze sceny dociera tam, gdzie jest adresowana - a to już wielka sztuka. Oto historyjka o skrajnościach... Wiosną 2017 roku zespół Na Górze miał wystąpić na rynku pewnego miasta. Było już wszystko zaplanowane, gdy pewien tzw. "ksiądz" zajrzał do internetu i stwierdził, że ten zespół jest antyklerykalny. Grupa miała już wtedy w swoim repertuarze płytę do wierszy ks. Jana Twardowskiego, a oprócz tego tylko jedną piosenką o tematyce katolickiej - "Biskup radzi", czyli utwór mówiący o pedofilii w kościele i jej tuszowaniu (warto dodać, ze nikt wtedy jeszcze za bardzo nie brał się za ten temat). Cóż, widocznie ów tzw. "ksiądz" chciał być solidarny właśnie z tą częścią kleru, która tak samo, jak i on nie zasługuje na miano księży, czy przewodników później, gdy ktoś zaproponował organizatorom pewnego festiwalu występ zespołu Na Górze, usłyszał takie zdanie: "Nieee, oni są tacy katoliccy!".Grupa ma w tym roku 25 lat. Grała na punkowym festiwalu i na wieczorze poetyckim... Na skłocie po Marszu Równości i na festynie parafialnym po Bożym Ciele... W przedszkolu i w klubie seniora... Na dożynkach i na weselu... Co jakiś czas dostajemy fajny list - pozwólcie, że pochwalimy się co mili ludzie do nas piszą :-) Cześć!Jesteście zespołem wyjątkowym. Gdy gracie, naprawdę mało kto patrzy na to, że część z Was musi zmagać się z niepełnosprawnościami. Robicie coś niezwykłego. Dobrze, że jesteście. Oprócz tego, że gracie naprawdę dobrą muzykę, jesteście dla mnie motywatorem. Nie raz miałem łzy w oczach słuchając Waszej muzyki. Ale dajecie niesamowitą energię do działania. I pokazujecie jak mało kto, że naprawdę warto coś robić. Dla mnie jesteście mistrzami!Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję się Was serdecznie i trzymam za Was kciuki! Róbcie swoje, pokażcie, co to rock'n'roll!JG Przy okazji prezentacji piosenki „Walczyk z debilem” na You Tube otrzymaliśmy wiele ciekawych komentarzy. Dziękujemy wszystkim, którzy chwalą to, co zrobiliśmy – dajecie nam naprawdę mocne wsparcie!Natomiast tym, którzy odnieśli się negatywnie do naszej roboty, pragniemy przekazać, że dajcie nam motywację do robienia kolejnych piosenek - patrz: "Hej hejt" Najgorsze, z czym moglibyśmy się spotkać jako artyści, to pominięcie milczeniem naszej roboty… Po przeczytaniu tego, co napisaliście o nas, zrobiliśmy w zespole konkurs, w którym zwyciężyli:- w kategorii NAJBARDZIEJ PRYMITYWNY HEJTGeebon – „Żydek michnik wam za to zapłacił?”- w kategorii NAJCIEKAWSZY KOMENTARZKacper Chocholski (wyjątkowo podpisany imieniem i nazwiskiem, za co gratulujemy - mamy nadzieję, że prawdziwym) – „Przepraszam ale takim klipem obrażacie ludzi niepełnosprawnych. Widząc tylko ten klip i nie mając styczności naprawdę z takimi ludźmi bym miał was za idiotów. Jak chcecie polemizować, róbcie to na poziomie a nie obrażacie swoją grupę społeczną, bo gdybym był osobą niepełnosprawną bym się poczuł przez was obrażony PRZEZ WAS a nie przez JKM który ma trochę racji w tym co mówi.” Wychowałam się na muzyce klasycznej. Wobec tego rock jest dla mnie muzyką prymitywną. Ale dzięki tej redukcji, niepełnosprawni członkowie zespołu Na Górze mogą znaleźć się w jasnych regułach. Takie uproszczenie daje im swobodę twórczą, pozwala na naturalną ekspresję. I dlatego rock grany przez tę grupę jest niezwykle PhDr Jana Pilátová (Akademia Teatralna w Pradze) Szczery, serdeczny - z serca - głos ludzi, którym zazwyczaj głosu się nie udziela. A tu śpiewają, bez kompleksów, bez odwoływania się do naszej litości - budząc w nas radość swoją Wójciak (Teatr Ósmego Dnia w Poznaniu) To, co oni grają i śpiewają jest dla mnie dużo głębsze i więcej warte od tego, co robią gwiazdy lansowane przez wielkie koncerny płytowe, których muzyka jest wyłącznie towarem do sprzedania. Na Górze to coś więcej niż towar. To prawdziwy underground. Chłopaki z Rzadkowa nie grają doskonale, mylą się. I paradoksalnie - to ich zaleta. Pokazują, że człowiek ma prawo do błędu i może być średniakiem. W lansowanym dziś modelu kultury brakuje miejsca dla tych, którzy nie są najlepsi, nie tryskają zdrowiem, nie są piękni, młodzi, nie odnoszą wielkich sukcesów. Domy starców, dla niepełnosprawnych, szpitale wyrzuca się poza miasta, udając, że ich nie ma. Muzyka Na Górze to krzyk dochodzący z tych miejsc - krzyk tych, którzy dziś nie mają głosu, krzyk dający otuchę, a nie rozpacz. To cios w cywilizację śmierci. Odkąd dostałem kasetę z muzyką Na Górze, jestem wielkim fanem tego zespołu. Dzięki tej muzyce wiem, że życie ma sens. Robert Litza Friedrich - lider zespołu Luxtorpeda (wypowiedź w artykule Jacka Komorowskiego - Magazyn Rzeczpospolitej, Grałem z nimi i są rewelacyjni! Na żywo petarda i wulkan energii! Pablopavo (z wypowiedzi) Brawa dla zajebistego zespołu! Kodym - lider zespołu Apteka (z wypowiedzi) "Na Górze"? Pozazdrościć takiej pogody ducha i radości życia! Wojciech Waglewski - lider zespołu Voo Voo (z wypowiedzi) Moja córka (6 lat) na okrągło słucha waszej płyty!Mojej mamie (67) i ojczymowi (70 lat) też się podobacie...O co w tym wszystkim chodzi? Magda (nadesłane SMS'em) Dziś nie mogę powiedzieć, że... Jest zajebiście! (wypowiedź wokalisty zespołu Na Górze ze sceny na festynie parafialnym w Chodzieży - - Wszystko byłoby dobrze, proszę księdza, gdyby oni byli trzeźwi!- Ale oni nie są pijani… Oni są niepełnosprawni… (rozmowa pewnej pani z księdzem - organizatorem w/w festynu) Płyta Re Generacja urzeka pewną naiwnością, jak malarstwo Nikifora. SDR; Głos Wielkopolski ( Zespół Na Górze przypomina, że można zrobić w życiu wiele, mimo że możliwości ma się mało. Katarzyna Bracka; ( Muzyka niezła, skoczna. Wokal? Obłędny. Gruby, niski głos, maksymalnie zachrypnięty. Tylko, że dykcja nie istniała. Z początku nie mogłam zrozumieć ani słowa. Podobnie śpiewały kiedyś angielskie zespoły punkowe. Bełkotały w kółko jakieś dwa słowa... Katarzyna Surmiak-Domańska; Magazyn Gazety Wyborczej ( - cały reportaż niżej Robią spontanicznego rocka. Takiego na żywioł. Dynamicznego, ostrego, na granicy psychodelii. Ostry śmiech, śmiałe solówki gitar i rytm: gwałtowny, wariacki, mocny. Bez litości. (...) Nie muszą ścigać się, być lepsi, na pokaz. Nie stresują się, by grać równo, trzymać się w tonacji, prawidłowo artykułować dźwięk. Oni nie muszą. Taki mają styl. Grają, bo chcą. I kiedy chcą. (...) Grają ostro, punkowo, dziko. I jest w nich jednocześnie coś łagodnego. Jakaś irracjonalna ironia, dystans, Ciżmowska; Tygodnik Pilski ( Lubię zachrypnięty głos Roberta Bartola i Adama Kwiatkowskiego z zespołu Na Górze i nie przeszkadza mi, że dykcja zawodzi, że słowa zamieniają się w bełkot, bo ten jest autentyczny, prawdziwy do bólu. Trzeba włożyć trochę wysiłku, by usłyszeć takie zdania: „Zbudowałem dom z niepewności, zbudowałem dom z pytań, zbudowałem dom z samotności, zbudowałem dom z oczekiwań”. Lubię też muzykę grupy, ponieważ za każdym razem współgra ona klimatem, rytmem, melodią z tekstem. Kompozycje zespołu uwodzą różnorodnością: raz przypominają rozkołysane reggae, innym razem punk rockowy czad, by w następnym numerze przenieść odbiorcę w krainę folkowej szczęśliwości. SDR; Głos Wielkopolski ( Muzyka, jaka gra Na Górze nie daje się zbyt łatwo zaszufladkować. Jest jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna… W utworach słychać zarówno reggae, ska, punk, jak i rocka, ale jest tam coś jeszcze… Może „tym czymś” jest pasja i zaangażowanie, jaki wkładane jest, aby muzyka powstawała? Vanda – Union Jack; Fuckt (marzec 2004) Płytę oraz kasetę posłuchałem i ...odpadłem. Moim absolutnym faworytem jest "Zobacz siebie"- utwór o mocy "Smells Like Teen Spirit" Nirvany. Po prostu piękny i genialnie zaśpiewany. Poza tym po pierwszym przesłuchaniu zapamiętałem "Płacz i śmiech", "Co to jest", "Gdy ci smutno"... Naprawdę fajna sprawa ta Wasza kapela... Misior (nadesłane e-mailem) Orkiestra na Górze znowu zagra na skłocie Rozbrat w Poznaniu. To świetna kapela, mam tylko kłopot do jakiego nurtu muzyki ją zaliczyć. Poniekąd mieści się w folku, w rocku, reggae, ale i do ska im niedaleko. (…) Muzycy są gwałtowni i momentami nieprzewidywalni. Nie robią nic pod przymusem, na pokaz, grają i śpiewają, bo tak im się podoba, taki wybrali styl życia. W ich grze jest miejsce na „dzikość” i łagodność. Potrafią zakpić i zaśmiać się sami z siebie. Na najnowszej płycie, która urzeka spontanicznością i szczerością, podobają mi się teksty: proste, zarazem ostre, poruszające najbardziej skrywane tematy ludzkiej egzystencji. To nie są teksty napisane przez kogoś, dla kogoś. One są ich własne, zespołu, w którym spotykają się dwa światy. Płyta nie oddaje jednak charakteru zespołu do końca. Najbardziej autentyczny jest on na estradzie. SDR, Głos Wielkopolski ( Poznański skłot nieczęsto przyciąga ludzi całkowicie spoza środowiska. Tymczasem jest to miejsce, w którym koncerty zyskują inny wymiar. Na Rozbracie, będącym domem, knajpą, biblioteką, scena wreszcie, wytwarza się atmosfera wspólnoty. Bariera między słuchaczem a występującym jest nikła. Na koncert Orkiestry Na Górze przybyło sporo słuchaczy. Prócz tych, którzy widzieli już koncerty tego zespołu, byli również ci, którzy o nim tylko słyszeli. A wieści o grupie rozchodzą się szybko i spontanicznie. Dokładnie tak, jak ich grana na żywo muzyka. W przypadku Na Górze, upośledzenie niektórych muzyków, jest jedna z cech grających. Inne, znacznie silniej uderzające widza, to szczerość przekazu i prawdziwa radość grania. To zespół, którego występy zaczynają się w punkcie kulminacyjnym i trwają w nim do samego końca. Najprostsze ska, reggae, punk, równie nieskomplikowane teksty w mig trafiają do słuchacza. Podczas koncertu na skłocie Rozbrat w Poznaniu panowała atmosfera spontanicznej zabawy. (...) Równie spontanicznej, jak dźwięki Na Górze. Pozwalającej na to, co zespół pokazuje wszędzie - szczery kontakt między ludźmi, z których każdy jest inny. Agnieszka Gulczyńska; Głos Wielkopolski ( Nie można nie wspomnieć o wsparciu przez członków zespołu Na Górze idei Marszu Równości, demonstracji przeciw dyskryminacji ze względu na płeć, rasę, wyznanie, ubóstwo, niepełnosprawność i orientację seksualną, która 18 listopada 2006 przeszła przez Poznań. Po Marszu, na skłocie Rozbrat odbył się benefitowy koncert zespołu Na Górze pt. „Marsz Równości idzie dalej!”, który w ten sposób zdecydował się poprzeć idee demonstrowane w listopadowe popołudnie w Poznaniu. Publiczność wypełniająca po brzegi rozbratowi „koncertownię” podziękowała zespołowi gromkimi brawami. My lubimy grać na tym płocie, wiesz…” – mówił przed koncertem Adam Kwiatkowski, wokalista kapeli. Marcin Halicki „Solidarnie przeciw dyskryminacji” ( Terapia zakończona Oglądając znanych i popularnych artystów przede wszystkim rozliczamy ich za wykonaną robotę – śpiew, kontakt z publicznością czy kreację ogólną. To nie tylko normalna, ale przede wszystkim sprawiedliwa reakcja skłaniająca do dalszego słuchania, kupienia płyty lub przełączenia telewizora na inny kanał. Zespół Na Górze ma prawdziwego pecha, ponieważ jest to zupełnie normalny zespół, który traktuje się inaczej... Wszystko za sprawą nietypowego składu, który tworzą po części osoby niepełnosprawne. Wystarczy o tym wspomnieć (a nie sposób tego pominąć, bo o skład i historię pyta każdy – zresztą to bardzo piękna historia) i zaczyna się pułapka psychologiczna z której trudno szukać wyjścia. Nikt z grupy Na Górze, a przede wszystkim jej założyciele, nie oczekuje taryfy ulgowej. Świadomość takiej taryfy nie pomaga im w pracy, wręcz przeciwnie – przeszkadza. Trudno być rozliczanym za wykonaną na scenie robotę, jeśli z góry publiczność podchodzi do wykonawcy z litością i rozgrzeszeniem. W Chodzieskim Domu Kultury zespół dał po prostu bardzo dobry koncert – nic dodać, nic ująć. Dobry z perspektywy normalnego występu, przed normalną publicznością, w normalnych warunkach, z normalnym nagłośnieniem. Mówiąc o Na Górze często pada pytanie „dlaczego”. Wielu uważa, że jest to przede wszystkim forma terapii poprzez integrację, lekcję tolerancji i tak dalej, i tak dalej... Nieprawda. Na Górze jest wynikiem terapii zakończonej. Każdy kto widział ten zespół na początku drogi wie o co chodzi. A jeśli nie widział, wystarczy że teraz spojrzy... normalnie, uczciwie. Damian Kędzierski (jakieś chodzieskie czasopismo, 2003) Pozytywna energia Na Górze Zastanawiam się jak w krótkim tekście mam zamieścić wszystko to, co przychodzi mi na myśl, kiedy mówię o zespole Na Górze. W końcu stwierdzam, że jest to właściwie niemożliwe, a ci, którzy spotkali mnie na uczelni w zeszłym tygodniu przekonali się, że mogę o tym mówić bez końca ;) Zatem może spróbuję zrobić to „naukowo”: najpierw teoria, potem praktyka. Fakty wydają się jasne, mamy do czynienia z zespołem muzycznym w którym występują osoby niepełnosprawne. Usłyszałam o nim jakiś czas temu, ale zawsze to były jakieś suche strzępki informacji, że taki projekt z niepełnosprawnymi umysłowo, że fajna sprawa funkcjonująca już od 13 lat, pomyślałam ot, fajna terapia i tyle. Na szczęście nie dało mi to spokoju, a zespół posiada własną stronę z wszelkimi niezbędnymi informacjami. Zespół tworzą mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, mieszczącego się kilometr od samego Rzadkowa, kilkanaście kilometrów od najbliższego miasta, czyli krótko mówiąc w miejscu odciętym od świata i jakichkolwiek sposobów na zabicie nudy. Jak się okazuje, nuda czasem sama może przynieść całkiem fajne efekty. Mieszkańcy nie muzykują sami, razem z nimi w zespole grają „pełnoetatowi” muzycy: Maniek i Lo znani szerszej publiczności ze składu Strachów na Lachy. Tyle suchych faktów. Praktyka jest za to o wiele ciekawsza i jakże bardziej przyjemna. Nie jest to chaotyczne bębnienie w cymbałki, trójkąty, tamburyna i inne świetlicowe akcesoria, to jest kawał porządnej muzyki, mieszanka rocka, reggae, pozytywnej energii i dobrej zabawy okraszonej prostymi, krótkimi, wpadającymi w ucho tekstami. Czasem cały tekst piosenki to tylko jedno zdanie, kilka słów, ale zawierających o wiele więcej niż by się mogło na pierwszy rzut oka/ucha wydawać. Zespół nie koncertuje bardzo często, dlatego gdy dowiedziałam się, że 5 listopada grają w Krakowie wiedziałam że tam będę. I byłam. I do tej pory siedzi we mnie ta pozytywna energia jaka została tam zaserwowana. Mały klub, mała scena, niewielka ilość ludzi na sali (choć zespół mówił że o wiele większa niż się spodziewali) i ogromna dawka energii, zabawy, radości z życia, pozytywnych wibracji na linii zespół-publika. Nie lubię tego sformułowania, ale naprawdę „tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć”. Póki co, wszystkim serdecznie polecam zaznajomienie się z muzyką Na Górze. Są żywym dowodem na to, że nie ma barier nie do przejścia, pokazują jak można się cieszyć życiem, przypominają o banalnych wręcz sprawach, o których na co dzień często zapominamy, takich, jak na przykład uśmiech, albo że „Dziś jest dobry dzień”. Orant; Ponad-to (gazeta Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Ślaskiego - listopad 2006) UWAGA! Pierwszy artykuł o nas! - Piotr Klimek, Activist (2000) Stań na chwilęSpójrz do góryLeci ptakWiatr chmury gnaA ty stój i patrz Kiedy ostatni raz zdarzyło Wam się usłyszeć taki tekst w piosence? Przywaleni tysiącami Treści i Przesłań, Podtekstów i Filozoficznych Pułapek, Odniesień i Przenośni, nauczeni zostaliśmy albo doszukiwać się wszędzie drugiego dna, węszyć podstęp ukryty w każdej zwrotce, albo odwrotnie – zamykać uszy Rozumu na wszechobecny Banał oparty na kiczowatym „ajlowju”. W dokładnie taki sam sposób zresztą traktujemy warstwę muzyczną: albo oczekujemy kolejnego dziwactwa, które zaspokoi nasz muzyczny snobizm, albo przyzwyczajeni kanonadą komercyjnych mediów z góry nie zwracamy uwagi na dobiegające nas z głośników tibidibi. Gdy ci smutnoGdy sił ci brakPodnieś głowęZaśpiewaj sobie takLaaaaa Grupa „Na Górze” nie do końca pasuje do współczesnych realiów. Szczerze mówiąc – ich muzyka zupełnie nie przystaje do serwowanych nam zewsząd fonograficznych aktualności. Zagrane przez nich dźwięki nie zostały przetrzepane przez żaden komputer, są szczere, wyrzucone prosto z palców, gardeł i brzuchów, czasem nierówne, czasem niewyraźne, czasem nieczysto wywrzeszczane. Docierają bezpośrednio do samego sedna prawdziwą emocją, w sposób przypominający trochę surowość „Frank’s wild years” Waits’a, a trochę spontaniczność Waglewskiego. Nie ma w tej muzyce miejsca na klinicznie sterylne brzmienia plastikowych wokalistów, ani idealnie wyprostowane sekcje rytmiczne. Nie ma elektronicznie wygenerowanych chórków, ani bajecznie przestrzennych syntetycznych smyczków. Są za to niewyraźnie śpiewane, proste linie melodyczne, równie prosto i chropowato zagrane gitary i perkusje, entuzjastycznie wykrzyczane, grupowe refreny i twarde, surowe zgranie, gwarantujące mniej więcej tę samą jakość na hi-endowej wieży, co i na garażowym kaseciaku. Cała ta anarchistyczna mieszanka łapie za serce od pierwszych taktów tym, co w muzyce od jej początków było najważniejsze – prostotą przekazu. Prostotą właśnie, a nie prostactwem, choć dla wielu różnica pomiędzy tymi dwoma pojęciami dawno przestała istnieć... Kiedy idę do szkołyJestem czerwonyKiedy wracam do domuJestem zielonyA uczę się być żółty Mózg zespołu to Mariusz Nalepa (gitara elektr, flet, harmonijka), Wojciech Retz (gitara akust.) i Lo (gitara bas.) – kompozytorzy i twórcy tekstów. Sercem grupy są jednak mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie: Robert Bartol (śpiew), Robert Królski (przeszkadzajki), Adam Kwiatkowski (śpiew), Robert Wasiak (perkusja) – oni właśnie powodują, iż wszystkie te kompozycje i teksty są żywe. Cała siódemka już kilka lat temu nagrała i wydała kasetę – demo pt. „Kolorowomowa” - paczkę muzycznego dynamitu, bez pretensji do świata i radiowych playlist, za to z wielką dawką świeżego spojrzenia na dźwięki. Projekt, który ma się nijak do Budki Suflera, Britney Spears i Trzech Tenorów, przez co może niechcący otworzyć dawno nie używane drzwi w zwojach odpowiedzialnych za wyobraźnię. Tu jestem jaTam jesteś tyA dokoła jesteśmy my Dzisiaj „Na Górze” gra z Kultem i Voo Voo, nagrywa w studiu. To, że udało im się trafić do tzw. „obiegu” potraktować można jako jeszcze jedną szansę daną nam wszystkim od Losu na odkrycie rzeczy ważniejszych od bankowego konta, inteligentniejszych od proszków do prania i piękniejszych od modelek z Laboratoire Garnier Paris. Dobrze by było szansy tej nie zaprzepaścić. Tym bardziej, że – jak uczy nas legenda o Królu Rybaku – rzeczy najważniejsze znajdują się w zasięgu naszych rąk i są zawstydzająco proste. Tak proste, że nie potrafimy ich zobaczyć w codziennej gonitwie za Sławą, Bogactwem i Afirmacją. A czasem wystarczy na chwilę stanąć i popatrzeć do góry... A oto fragment najbardziej nawiedzonego artykułu – recenzji płyty Satysfakcja Zespół Na Górze zawstydza znudzonych muzyków, którzy twierdzą, że wszystko już zagrali. Bo tu najprostsze dźwięki brzmią tak, jakby dziś zostały odkryte. Zespół zawstydza tekściarzy, którzy twierdzą, że wszystko już napisali. Bo tu najprostsze słowa są światłem. Zespół zawstydza też piszącą i wielu spośród tych, którzy czytają te słowa. My dostaliśmy więcej niż chłopaki z Rzadkowa. Tyle, że oni pomnażają swoje „mało”, a wielu z nas marnuje życie, nie widząc swojego „dużo” i narzekając, że nie ma „więcej”. Jolanta Brózda; Gazeta Wyborcza ( Normalny rokendrol Na Górze(fragment wywiadu Jarka Szubrychta z Wojciechem Retzem w Gazecie Magnetofonowej – reszta w numerze 2. wiosna 2016)- Jesteście "tym zespołem z niepełnosprawnymi" - to z jednej strony pewnie zwraca uwagę na waszą pracę, może otwiera jakieś drzwi, ale czy nie odwraca uwagi od muzyki?W grudniu 1994 roku - gdy graliśmy pierwszy koncert - chciałem, by traktowano nas normalnie, aby w towarzystwie innych zespołów nigdy nie zapowiadano nas w taki sposób: „A teraz wystąpi przed wami szczególna grupa, bo złożona m. in. z niepełnosprawnych muzyków!”. Teraz, po 21 latach, mam to w dupie. Potrafimy grać dobrze, a jeśli się na scenie nieraz pomylimy, to cóż… W tym, co robimy na pewno nie chodzi o perfekcję! Bardziej jesteśmy ludźmi niż muzykami… Dzięki temu, na scenie z niepełnosprawności wychodzą na wierzch dobre cechy - właśnie tak! Atutem, siłą tej części członków zespołu Na Górze, którzy w obecnie przyjętym nazewnictwie – a zmienia się ono co kilka lat, więc nie ma sensu przyzwyczajać się do aktualnego - są określani jako „osoby z rożnego rodzaju niepełnosprawnością”, jest żywiołowość, spontaniczność, otwartość, charyzma… Dzięki temu nasz kontakt z publicznością nigdy nie jest nijaki. Przecież wiadomo, że tej pieprzonej niepełnosprawności się nie zakamufluje... A skoro tak, to warto ją wykorzystać – do cna! (śmiech)- Tylko czy na pewno jest to ten rodzaj uwagi, na jakim wam zależy?Naszą mocną stroną jest to, że na scenie bardzo szybko udaje nam się przeprowadzić publiczność od litościwego lub przynajmniej sceptycznego spojrzenia do zainteresowania, czy nawet uznania dla naszej pracy. Właśnie ta nasza wspólna, zespołowa praca wygrywa. Ludzie często do nas podchodzą i mówią, że gdy szli na koncert bali się, że będą pod presją konieczności oszukiwania nieudacznych niepełnosprawnych, którym wypada bić brawo, żeby im nie było przykro… Że należy im się wsparcie choćby z tego powodu, że zostali infantylnie potraktowani przez pretensjonalnego instruktora, realizującego tzw. terapię poprzez sztukę, w stylu „babcia i dziadek przebrani za Jasia i Małgosię” …a tu okazuje się, że to jest „normalny” rokendrol! Gazeta Wyborcza o płycie MIESZANKA WYBUCHOWA - 16 lutego 2017Jacek Świąder - Płyta dnia: Na Górze chce "najarać się przestrzenią" i nie słucha biskupaJeden naród i jedna wiara? Zespół Na Górze mówi: nie, dziękuję. Walczy z wykluczającym językiem, którego pełno nie tylko w polityce. Jego punkowe podejście wyraża się też w zaskakująco lirycznych, czasem sentymentalnych tekstach. W skład działającego od 23 lat zespołu Na Górze wchodzą niepełnosprawni muzycy rockowi. Na nowym albumie „Mieszanka wybuchowa” jest utwór z ich pierwszej sesji w 1996 r. – pamiątka po zmarłym w zeszłym roku wokaliście Robercie Bartolu. Poprzednim wydawnictwem Na Górze jest „Nie ma dwóch światów” z fragmentami wierszy księdza Twardowskiego, które zaśpiewali Ania Brachaczek i Jorgos Skolias. Zespół pisze o sobie: „Graliśmy na punkowym festiwalu, na skłotowej imprezie po Marszu Równości, w schronisku dla nieletnich przestępców i na festynie parafialnym po Bożym Ciele”.Głównym wokalistą Na Górze jest Adam Kwiatkowski. Jego śpiew może drażnić – szorstki, czasem ochrypły, może się wydawać byle jaki, czyli punkowy po prostu. Słychać zmaganie Kwiatkowskiego z językiem, aparatem mowy – w utworze „Mgła” jakby specjalnie wybrał sobie do powtarzania najtrudniejsze słowo. Równolegle w tekstach od początku słychać walkę ze złym językiem, z ocenianiem ludzi, w obronie prawa do wyrażania uczuć. Toczą ją również gościnni wokaliści: Budyń, Ewa Komarnicka, Czesław Mozil, Ewa Pitura i Dawid zwłaszcza na początku koncentruje się na przebojowych utworach i mocnych tekstach. Padają słowa pedał, szmata, debil, jest polityk sypiący stereotypami oraz ludzie, którzy chcą jednego narodu i jednej wiary. Najostrzej chyba jest w piosence „Biskup radzi”: „Nie donoś policji na księdza/ weź lepiej pieniądze za seks”. Może za ostro, może to przypadek? A może gdy śpiewa się z trudem, to słowa dobiera się drugiej strony łagodnie brzmią klawisze typu organy, akustyczna gitarka. Czysto i z łatwością, czasem sentymentalnie śpiewają zaproszone wokalistki („Długo byłam sama, dużo myślałam o tobie/ już idę do ciebie, otwórz drzwi”). Punkowe jest podejście, nie same dźwięki. Na Górze gra ballady, jakieś ogniskowe piosenki z pogranicza folku, rocka i bluesa. Ma to ludowy odcień, w tym sensie, w jakim ludowy jest Muniek Staszczyk z jego uwielbieniem dla „czucia się razem”, czasem rubasznym humorem, talentem do wypowiadania kwestii, które wielu czuje, ale nie wie, jak je naiwno-mądry przekaz to choćby refren radosnego utworu „Zapamiętaj”: „Zapamiętaj te wielkie chwile, bo nie wiadomo, kiedy wrócą znów”. Najbardziej lubię spokojną część płyty, z piosenką o czterech wronach i kolejną o wchodzeniu na górę, żeby „najarać się przestrzenią”. Przekaz jest tak bezpośredni, że trzeba mrużyć zespół jak Na Górze słusznie, od lat, startuje w kategorii „open”, nie domaga się specjalnej troski ani słuchania innego niż zwykle. Warto też pamiętać, że w Polsce od zawsze cenieni są artyści szczerzy, cokolwiek może to znaczyć w XXI w. Dla wielbicieli takiego grania Na Górze (mające na koncie występy przed Voo Voo, Hey czy Pablopavo) to lektura obowiązkowa. Jest październik 2015 roku. Przyszła paczka (taka tradycyjna, papierowa)... A w niej 5 egz. czasopisma... (takich samych - po jednym dla każdego z nas) W czasopiśmie 3 strony o nas... Przyznamy się Wam szczerze, że zastanawialiśmy się, czy zgodzić się na ten wywiad. Jesteśmy otwarci na sensowną, życzliwą rozmowę z każdym, jeśli polega ona na mówieniu i słuchaniu (w obie strony). Tylko że... Był (10 lat temu) czas, gdy nas zaszufladkowano... A przecież to, że jesteśmy na ludzi otwarci i robimy coś z nimi (bo ich polubiliśmy), nie decyduje o tym, że już jednoznacznie z tym środowiskiem się identyfikujemy. Jest (teraz) czas w naszym kraju łączenia polityki z coraz większą częścią tego środowiska... A my nie mamy zamiaru w to wdeptywać. W paczce było 5 egz. Przewodnika Katolickiego. A w nich 3 strony... świetnego tekstu o nas. Prawdziwego, pokazującego kawałek naszego życia - w grupie i każdego z nas indywidualnie. Już w trakcie rozmowy z Michałem Bondyrą czuliśmy, że napisze o nas normalnie, prawdziwie, bez ideologizowania. Gdy jego kolega pstrykał w trakcie rozmowy aparatem, też podejrzewaliśmy, że zrobi dobre zdjęcia. Bo to było fajne, szczere spotkanie. Zrobimy wam terapię Wymykają się schematom. Po latach wspólnego grania weszli na taki pułap, że niepełnosprawność trzech członków bandu Na Górze jest dziś nie łatką, a ich wyróżnikiem wśród innych rockowych kapel. Nominowany do Oskara za swój dokument Królik po berlińsku Bartek Konopka chciał o nich zrobić reportaż z okazji jednej z rocznic Okrągłego Stołu. Dla niego zespół Na Górze to namacalny przykład naturalnej integracji, dogadywania się między sobą mimo wielu różnic. Wojtek Retz, twórca i tworzywo rockowej kapeli z Piły, mówi mi o tym w piwnicy dawnej siedziby PZPR. To tu swoje próby ma zespół Na Górze. Mamy czas tylko do bo po nich próbę zaczynają Strachy na Lachy. SpontanWygłuszony ledwie 15-metrowy pokój z trudem mieści piątkę muzyków, ich perkusję, keyboard, gitary i statywy. Dziś zaczynają od coveru Apteki. Pierwsze gitarowe riffy i Wojtek śpiewający Choroba zwana miłością. Za chwilę dołącza się Jacek na basie, tempa nadaje na perkusji Robert. – Ja wchodzę na refren – rzuca zza klawiatury syntezatora Kris. – Tak, tam jest e, g, a. Kojarzysz? – mówi Wojtek i dodaje: „Gramy akordami cztery razy to samo, bez wokalu, a potem jest solówka”. Wokal to domena Adama. Świetna, głęboka barwa, choć niewyraźne słowa. Wszystko brzmi jakoś znajomo… W klimacie Strachów Na Lachy. Nic dziwnego, Mariusz „Maniek” Nalepa i Longin „Lo” Bartkowiak, dziś fundamenty tej znanej kapeli, zaczynali w Na Górze. – Kiedyś tych prób nie było wcale. Na koncertach pełen spontan – zaskakuje Wojtek. Wspomina jak Longin, który dogrywał się z basem na pierwszej kasecie, pojawił się na koncercie w Chodzieży: „Tylko nie słuchaj jak jest na kasecie. To, czy dziś zagramy dwie, czy trzy zwrotki zależy tylko od chęci chłopaków”. Nie łatkaNa Górze nie zawsze grali w piwnicy. Nawet nie w Pile, a w Rzadkowie. Tam terapeuta z Chodzieży zaczął robić z mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej o głębokiej niepełnosprawności… teatr. – DPS był na wzgórzu, a że lepiej brzmi „na górze” to tak go nazwałem – mówi Wojtek. Opowiada, że każdy spektakl to piętro wyżej: najpierw grał z niepełnosprawnymi razem na scenie, potem kierował nimi spoza niej, wreszcie widząc aktorskie zacięcie Adama, stworzył przedstawienie z jego improwizacji. Początkowe spektakle były bez słów, w ostatnim Adam wypowiedział na scenie swój pierwszy, autorski tekst. Łączyło je jedno; do wszystkich Wojtek i Maniek grali muzykę na żywo. Gdy Robert Wasiak zaczął wystukiwać rytm, a Robert Bartol nucić zasłyszane melodie, jasnym stało się, że trzeba to wykorzystać. Wojtek dziś patrzy na to, jaką drogę przeszedł tworzący się wtedy zespół i czasem nie dowierza. – Osiągnęliśmy taki pułap profesjonalizmu, że niepełnosprawność części z nas nie jest dla nas łatką, a oryginalnym wyróżnikiem na tle innych grających rocka kapel – przyznaje. SzufladyNie znoszą być szufladkowani. Pewnie dlatego ich rock ma domieszki folku, a koncertują od parafialnych festynów po… paradę równości. Potrafią zagrać z Armią czy Arką Noego, ale i Michałem Wiśniewskim czy Apteką. Z Kultem, Hej czy Wodeckim albo PabloPavo. Zaśpiewać poezję ks. Jana Twardowskiego, ale i Chorobę zwaną miłością. – Jesteśmy otwarci na każde środowisko, nie szufladkujemy się jako zespół katolicki, bo nie chcemy być poddani konotacjom politycznym – mówi Wojtek. Pewnie też dlatego, że w zespole nie brakuje regularnie praktykujących katolików (Adam), szukających swojej drogi do Boga (Wojtek), czy przyjmujących Dekalog jako wartość uniwersalną (Kris czy agnostyk Jacek). To wszystko nie przeszkadza im grać tak, że w oszczędnych, ale głębokich w przekazie słowach, podlanych melancholią zmieszaną z pozytywną energią, Boga czuć na kilometr. – Fajnie, że tak czujesz, bo dla mnie to bardzo ważne. Boga traktuję jak przyjaciela, jednak bez zbędnej czołobitności, bez instytucjonalnych ram – tłumaczy Wojtek. Początkowo nie chciał też, by jego zespół wrzucano do worka z etykietą „niepełnosprawni”. – Niepełnosprawny to taki, który dostaje oklaski nie za to, jak coś robi, ale że mimo wszystko w ogóle robi. Poza tym z gruntu musi grać za darmo, a my mamy swoje stawki – śmieje się. Mimo to też grają często za darmo, ale nie wtedy, gdy na tej samej scenie pełnosprawna artystka ze stolicy bierze za występ „grubą kasę”. ShowmanNikt na koncertach nie robi takiego klimatu jak Adam Kwiatkowski. Typowy showman. „Teraz zrobimy wam terapię!” – zaczął kiedyś koncert. Ma mocny, głęboki głos, nie pisze, nie czyta, często przekręca słowa. Tak było, gdy Wojtek napisał własną wersję Satysfakcji Rolling Stonesów. – Cały tekst zamykał się w zdaniu: „Jestem cały pogrążony w satysfakcji”, a on mnie źle zrozumiał i wyszła druga zwrotka „Jestem cały pogryziony satysfakcją” – wspomina. Wojtek nie ukrywa, że choć jest miłośnikiem ascetycznego wyrazu w sztuce, proste teksty pisze z myślą o słabej pamięci Adama. – Chodzi o to, by to ogarnął. Unikam zbitek „szcz’”, bo są dla niego nie do przeskoczenia – tłumaczy. Adam potrafi porwać publiczność, czasem jednak tak się wkręci, że Wojtek musi go tonować. – Fajnie, jak coś krzyknie, ale jak zaczyna robić to ponad miarę, do tego na wysokich częstotliwościach, to bolą uszy. Wtedy wystarczy, że powiem: „Uważaj” i wszystko wraca do normy – ilustruje. Przebojowość Adama jest godna podziwu. To ona pcha go do stworzenia własnego teatru. To też dzięki niej w 1995 r. dołączył do świętującej rok istnienia kapeli. – Sam przyszedł i poprosił, że chce spróbować – wspomina Wojtek. Z sukcesem realizuje się w przedszkolnej kuchni. Nosi ciężkie gary, zmywa naczynia, kroi warzywa. – Jest tam faktycznie przydatny, więc gdy bierze urlop na wyjazd z zespołem, kucharki zaczynają rzucać mięsem – śmieje się Wojtek. Bez nutNut nie czyta Krzysiek Nowicki vel Kris. Zamiast zapisu na pięciolinii ma tylko litery. – Zwykle jest tak, że mówię do Krisa, by położył gdzieś na klawiaturze rękę. Tak powstają pierwsze dźwięki, które potem rozbudowuję – tłumaczy Wojtek. Często jednak doda coś od siebie. – Gdy w składzie był Maniek i Lo, grał tylko solówki, dziś ma masę roboty i gra już akordami – przyznaje. Na koncertach jest stonowany. Na scenie schowany, nieśmiały. Przeciwieństwo Adama. W zespole jest od 13 lat. Zastąpił grającego na cymbałkach Roberta Królskiego. – Gdy zrobiło się dużo koncertów, to graliśmy je głównie w weekendy. Robertowi to przeszkadzało, bo był ministrantem. Zrezygnował z grania w kapeli, bo dla niego ważniejsza była służba przy ołtarzu. Podoba mi się, że tak radykalnie zadecydował – wyjaśnia Wojtek. Krzyś do zespołu przyszedł z chodzieskiego Warsztatu Terapii Zajęciowej. – Grałem wtedy jakąś kolędę i tak mnie wyhaczyłeś – mówi dziś do Wojtka. Jak wszyscy w zespole jest samoukiem, jak nikt inny fanem gier komputerowych typu RPG. Jest też świeżo upieczonym mężem, który marzy o jednorodzinnym domku. Rączka graBez niego ten zespół nie miałby sensu – mówi wprost o Robercie Wasiaku Wojtek. Nie potrafi usiedzieć na jednym miejscu. W jego małym niepełnosprawnym ciele drzemie czysty geniusz perkusji. – On w ogóle nie ćwiczy. Bywało tak, że nie spotykaliśmy się przez dwa miesiące, a on przychodził i po prostu grał – Wojtek ze śmiechem wspomina, jak podczas jednego z przedstawień zaczął wystukiwać sobie rytm łyżeczkami. Pierwszy koncert zagrał już pałkami, ale na kartonowym pudle. Koncerty kocha, to przecież dla niego inny, lepszy świat, oderwanie od prozy DPS-u. Robert ma nawyk: co chwila całuje biceps to lewej to prawej ręki, niczym Gus z kultowych Pingwinów z Madagaskaru. Dodaje przy tym: „Rączka gra”. Obie grają. I to jak. – Nie dość, że rączki wymiatają, to ma tak umięśnione nogi, że choć na próbach chcielibyśmy grać ciszej, przez Roberta się nie da – śmieje się założyciel kapeli. Na koncertach stawiają go z przodu. – Zdjęliśmy mu też dwa „garnki”, by był lepiej widoczny – dodaje Wojtek. Robert prawie nie mówi. Świetnie za to szyje. Szczególnie, gdy w pobliżu jest pani Renia – jego ulubiona terapeutka. – Dla niego ważne jest nie co, ale z kim coś robi – podsumowuje Wojtek. Wyciąg z ulaJednym z marzeń Jacka Wilczyńskiego była gra z zespołem. Zaczął je realizować, jak mówi ze śmiechem, „przez koneksje” rok temu. – Odpowiadam za niskie tony – mówi o swojej roli basista. Jeden z dwóch obok Wojtka pełnosprawnych członków kapeli. – My wszyscy jesteśmy niewykwalifikowanymi muzykami, a on jest wykwalifikowanym pszczelarzem – opisuje Jacka Wojtek. Jacek ma 23 rodziny pszczół, którymi zajmuje się hobbystycznie, czyli jak podkreśla „totalnie nieefektywnie”. – U mnie pszczoły same budują gniazda, a zapasy które gromadzą wygniatam z plastrów i uzyskuję czysty wosk tak, jak dwa wieki temu bartnicy – tłumaczy. Na własny użytek robi potem maści i miód. Korzystają też z niego czasem koledzy. Smak i zapach jackowego miodu chwali Wojtek. – Bo to wyciąg z ula – objaśnia basista. Muzyka go oczyszcza. Potrafi też niesamowicie naenergetyzować. Życie z zespołem ma dla Jacka też inny wymiar: „Jadąc z nimi wiele godzin w trasie aż boli mnie przepona. To jest terapia śmiechem”. Kris, Robert czy Adam też przechodzą bezwiednie swoją terapię: podczas rozmów po koncertach z fanami, przy wspólnym winie w knajpie czy ucząc się samodzielności w hotelu. KaowiecMuzycznie jestem najsłabszy z nich – mówi skromnie Wojtek Retz, twórca kapeli, jej tekstów i muzyki w jednym. Przyznaje, że ledwo gra na gitarze, ale nie jest przecież od tego. W tym drugim się z nim zgadzam. – Jestem taki głupi kaowiec, który potrafi najpierw zauważyć, a potem wyłuskać to, co w ludziach najlepsze – mówi o sobie. Magister pedagogiki przyznaje, że ci bez kwalifikacji też świetnie nadają się do pracy z niepełnosprawnymi: „W naszym DPS-ie studenci pedagogiki nie wytrzymywali, zostali za to ci, co odpracowywali służbę wojskową”. Od 21 lat z trzyletnią przerwą ciągnie zespół na wyżyny muzycznego kunsztu. Wciąż czuwa nad tym, by się doskonalił. Właśnie wydali swoją trzecią płytę Samotność. Tytułowa samotność mu jednak nie Stowarzyszeniu Na Górze, które założył, nie tylko gra kapela. Niepełnosprawni mogą popływać po jeziorze łódką, zrobić zdjęcia miasta, z nich kolaże, a potem plakaty. Dziś odebrał profesjonalny teleskop. By go kupić za 3,5 tys. zł napisał projekt: „Niepełnosprawni w kosmosie”. Jest szczęśliwy, że może żyć z pasji. – Wielkiej kasy nie mam, to są raczej sklejki – przyznaje i wymienia swoje pół etatu w rzadkowskim DPS-ie i jedną ósmą w chodzieskim warsztacie terapii zajęciowej oraz nieregularne umowy o dzieło. – Marzę o tym, by moja rodzina była zdrowa i samodzielna, bo wtedy... będę mógł bez przeszkód robić to, co robię. Michał Bondyra; Przewodnik Katolicki ( A to fajny artykuł, który ukazał się w Gościu Niedzielnym... Z defektu w efektTeraz zrobimy wam terapię! – krzyczy ze sceny wokalista zespołu Na Górze. To grupa, która łamie wszystkie możliwe schematy w myśleniu o niepełnosprawności, także tej intelektualnej. Z daleka przyjechaliście. Chciało wam się? Słyszeliście o nas? – dopytuje się co chwilę Adam, tak jakby chciał upewnić się, że faktycznie interesuje nas to, co robią. Nic dziwnego, jest w końcu frontmanem zespołu. To on na scenie staje za mikrofonem i wykrzykuje z punkrockowym zacięciem: „Teraz zrobimy wam terapię!”, już na wstępie wywracając do góry nogami perspektywę publiczności. A ta przeciera oczy i uszy, bo to, co widzi i słyszy, jest naprawdę zaskakujące. I nie chodzi tu wcale o to, że w zespole grają osoby niepełnosprawne, tylko o to, jak grają. Owszem, zdarza im się czasem pomylić, ale w tej muzyce jest taka dawka energii i szczerości, że potrafi porwać od pierwszego dźwięku. Dlatego supportowali już takich tuzów rocka jak Voo Voo, Kult, Hey, Apteka czy Raz Dwa Trzy, a na ich płytach zaśpiewali gościnnie Jorgos Skolias, Czesław Mozil, Tomasz Budzyński i Jacek Kleyff. Litza, lider Luxtorpedy i szef Arki Noego, tak zachwycił się ich muzyką, że postanowił nagrać i wydać jeden z ich albumów. „To, co oni grają i śpiewają, jest dla mnie dużo głębsze i więcej warte od tego, co robią gwiazdy lansowane przez wielkie koncerny płytowe, których muzyka jest wyłącznie towarem do sprzedania. Na Górze to coś więcej niż towar. To prawdziwy underground” – powiedział kiedyś. Oklaski nie z litościNie są zespołem terapeutycznym, choć powstali 22 lata temu w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, gdzie Wojtek Retz, gitarzysta, pracuje do dziś. Dom położony jest na wzgórzu i stąd właśnie wzięła się nazwa zespołu Na Górze. Wojtek prowadził w Rzadkowie teatr, pod tą samą zresztą nazwą, więc najeździł się po różnych przeglądach twórczości osób niepełnosprawnych. Często był nimi zażenowany. – Wielu terapeutów idzie na łatwiznę – twierdzi. – Uważają, że skoro mamy do czynienia z niepełnosprawnymi, to trzeba im dać do grania infantylne rzeczy. Nie mogłem patrzeć na przebieranie starszych osób za Czerwone Kapturki, świnki czy pieski. Zawsze chciałem, żeby oklaski były za robotę, nie z koncert zagrali w rodzimym DPS-ie dzień przed Wigilią. Robert, perkusista, bębnił wtedy jeszcze na kartonach. Z czasem placówka zainwestowała w perkusję, a za pieniądze z koncertów zespół kupił wzmacniacze. Dziś muzycy działają poza DPS-em, próby mają w Pile, w piwnicy dawnej siedziby PZPR. Grają w tej samej salce, w której ćwiczy zespół Strachy na Lachy. Nic dziwnego – dwóch muzyków tej grupy, gitarzysta Mariusz Nalepa i basista Longin Bartkowiak, wcześniej grało właśnie w zespole Na Górze. – Maniek dostał kasetę wideo z naszego pierwszego koncertu i odłożył ją na półkę. Pewnie myślał, że siedzimy w kółeczku i gramy na grzechotkach – śmieje się Wojtek. – Po miesiącu włączył ją i oniemiał. A potem krzyknął do żony: „Muszę z nimi grać!”.Rączka, kochamMuzyka grupy Na Górze łamie wszystkie możliwe schematy w myśleniu o sztuce tworzonej przez niepełnosprawnych. Robert Wasiak, z powodu niskiego wzrostu nazywany przez kolegów „Małym”, prawie nie mówi, za to gra równo jak zawodowy bębniarz. Cały czas uśmiechnięty, między utworami całuje swoje ręce. – Rączka, kocham – powtarza ciągle. Oprócz grania ma jeszcze jeden talent: do szycia. W Rzadkowie szyje z ulubioną panią Kwiatkowski na co dzień pracuje w przedszkolnej kuchni i czasem odgraża się, że dla gotowania rzuci muzykę. Ale to mało prawdopodobne, bo jest urodzonym showmanem. Uwielbia być na scenie i wykrzykiwać do publiczności to, co akurat przyjdzie mu do głowy. – Czasem musimy go w tym trochę stopować – mówi Wojtek. – Kiedyś wyniknęła z tego zabawna sytuacja. Graliśmy na festynie parafialnym, Adam był uprzedzony, że ma się zachowywać grzecznie, a on wychodzi na scenę i od razu wypala: „Dziś nie mogę powiedzieć, że jest zaje…ście”.Krzysiek Nowicki, grający na instrumentach klawiszowych, wydaje się przeciwieństwem Adama. Skromny, wyciszony, nie stara się być gwiazdą. Mówienie sprawia mu trudność, ale lubi żartować: – Ty jesteś duży, to musisz mieć dużo miejsca – uśmiecha się do Wojtka, kiedy rozstawiają sprzęty. Skończył zwykłą podstawówkę i szkołę zawodową, jest żonaty. Wojtek wyłowił go na warsztatach terapii zajęciowej w Chodzieży. Kris zastąpił w zespole Roberta Królskiego, grającego wcześniej na dzwonkach i przeszkadzajkach. – Roberta męczyły koncerty. Odszedł, bo ważniejsze było dla niego to, że jest ministrantem – opowiada Wojtek. – To była taka fajna, świadoma decyzja, którą wszyscy w zespole uszanowali. Nie nadajesz sięSam Wojtek mówi o sobie, że jest słabym gitarzystą, przyznaje jednak, że ma inny talent: uważność, która pozwala mu na wyciąganie z ludzi ich dobrych cech. To on zauważył kiedyś, że Mały świetnie wystukuje rytm łyżeczkami. I to on wpadł na pomysł, żeby aktorskie zacięcie Adama i nieżyjącego już Roberta Bartola wykorzystać za mikrofonem. Wojtek pisze też teksty zespołu – krótkie i proste do powtórzenia, ale bynajmniej nie pozbawione głębi. – Uwielbiam ascetyczność w sztuce – zwierza się. – Jednym z moich ulubionych gatunków literackich jest haiku. Kiedy można zawrzeć wszystko w jednym zdaniu, robi się superzabawa. To dobre też dla Adama, który strzela fochy na zbyt długi tekst. Pisząc słowa piosenek, Wojtek stara się, by członkowie zespołu mogli się w nich odnaleźć: Wszędzie powtarzają nie nadajesz się tylko cudowni mają tam wstęp Twe marzenia prowadzą cię to co robisz ważne jest– To nie jest tylko utwór o niepełnosprawnych. Dotyczy tak samo bezdomnych czy ludzi szukających pracy. W słowach piosenek ujmuję problemy chłopaków, ale piszę też o sobie – mówi Wojtek Retz. Ostatnio coraz częściej wykrzykuje w tekstach swoje wkurzenie. Na nowej płycie „Mieszanka wybuchowa” znajdzie się piosenka poświęcona pewnemu znanemu politykowi, który publicznie obrażał osoby niepełnosprawne. Zresztą od zawsze starają się promować prawa człowieka. Dostali nawet za to Złotego Gołębia – przechodnią statuetkę Organizacji Narodów Zjednoczonych. Pizza, cola i dziewczynyW zespole jest, oprócz Wojtka, jeszcze jeden pełnosprawny muzyk. To basista Jacek Wiczyński. Raczej małomówny, ale ożywia się, kiedy opowiada o pszczołach, które amatorsko hoduje. Zastąpił w zespole Longina Bartkowiaka, kiedy ten odszedł do Strachów na Lachy. – Przyszedłem na miejsce znakomitego instrumentalisty, więc dla mnie to duża presja, ale zgodziłem się bez wahania – podkreśla. – Słyszałem ten zespół już wcześniej i wiedziałem, że to jedyna kapela w mieście, w której mógłbym się czym polega ta inność zespołu Na Górze? – Jesteśmy dobrzy w robieniu efektu z defektu. Traktujemy granie jako zabawę, ale żeby to było fajna zabawa, musimy trzymać poziom. Gramy coraz lepiej – twierdzi Wojtek. Na próbach nie ma taryfy ulgowej. Gitarzysta zwraca uwagę na niedociągnięcia, Adama mobilizuje do staranniejszego wymawiania słów. – Bo ty takie trudne piszesz! – denerwuje się wokalista. Ale złość szybko mija, bo w zespole wszyscy się lubią. Co zresztą od razu widać. – Może się nawet kochamy? – zastanawia się relacja pozwala też wyhamować gwiazdorskie zapędy. Co nie znaczy, że muzyków grupy Na Górze zupełnie nie kręci rock'n'rollowe życie. Pytam Adama, co jest najlepsze w byciu muzykiem. – Że po koncercie jest pizza, cola i fajne laski w każdym mieście – odpowiada wokalista, wywołując wesołość w zespole. – Taaak? Spaliśmy ostatnio w hotelu i ja tam żadnych lasek w pokojach nie widziałem – śmieje się marzenia związane z muzyką, ale na wielką karierę nie liczą. – Kiedyś podpisaliśmy umowę z pewnym menedżerem z Warszawy, który obiecywał nam złote góry – opowiada założyciel zespołu. – Mówił: będziecie teraz częściej w stolicy niż na tym waszym zadupiu. Ale minęło pół roku, a on się nie odezwał. Więc dalej jesteśmy w naszej Pile i wszystko robimy sami. I szczerze mówiąc, o wiele lepiej z tym się Babuchowski; Gość Niedzielny ( 9 stycznia 2004 roku w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie odbyła się uroczysta premiera nowej płyty zespołu Na Górze. „Satysfakcja” – bo tak nazywa się nowy album grupy, to porcja dobrej muzyki - śmielszej, ciekawszej i różnorodniejszej w porównaniu do debiutanckiej „Re Generacji”. Nowy pomysł na aranżacje, wykorzystanie fragmentów wypowiedzi mieszkańców DPS i wreszcie wartościowe teksty sprawiły, że nowej płyty „Na Górze” słucha się z prawdziwą „Satysfakcją”. Album stanowi dojrzałą i niezwykle wzruszającą opowieść o człowieku. Opowieść, która ociera się o kosmos, a jednocześnie o sprawy codziennie, w której smutek i radość przeplatają się wzajemnie. Słuchając utworu „Opowieść Pawła”, nie tylko rwiemy się do tańca – co jest przecież muzycznym sukcesem zespołu, ale przede wszystkim otrzymujemy sporą dawkę życiowej poezji. „Ja chciałbym być kiedyś ojcem i mieć dzieci. (…) będę się nimi opiekował, aż do mojej śmierci,(…) ale najpierw musze się uczyć, czytać i pisać.” – to autentyczna wypowiedź mieszkańca DPS. Zgrana na taśmę, na płycie uzupełniona została instrumentalną ścianą dźwięku. Utwór kończy wokaliza Roberta Bartola – muzyczny cytat z przeboju Rolling Stones „Satisfaction”. Tak samo autentyczna i pełna emocji jak w oryginale. Cóż można dodać? „Opowieść Pawła” to dla mnie kwintesencja płyty i największy popis zespołu, który znalazł nie tylko sposób na „zgranie się”, ale również w pełni czytelną formę artystycznej wypowiedzi. Niesamowicie wręcz wypadają utwory „Dom”, „Tu”, Winda” czy „Jeśli” - w którym gościnie zaśpiewał Tomasz Budzyński z zespołu Armia: „Jeśli w twych oczach, jest jeszcze światło; jeśli w twym sercu jest jeszcze droga; to idź; nawet w ciemność”. Damian Kędzierski; Głos Wielkopolski (2004) 1. przesłuchanie płyty - "Co to jest?";2. przesłuchanie płyty - "Litzę popier...?!"3. przesłuchanie płyty - "Córa tańczy, żona nuci"4. przesłuchanie płyty - "Może być"5. przesłuchanie - "Gratuluję dobrej płyty" Ronin (przesłane SMS'em) Grupa Na Górze pracuje skupiając się przede wszystkim na artystycznej wartości swoich wysiłków, co pozwala wszystkim członkom zespołu na równoprawne funkcjonowanie w przestrzeni twórczej i poza nią.(festiwal Unsound – Kraków’2013) Recenzja X-lecia zespołu Na Górze, które odbyło się w 2004 roku - ten tekst nie ukazał się w prasie, został nam przesłany. Z zespołem NA GÓRZE pierwszy raz zetknąłem się przed mniej więcej dziesięciu laty. Muzycy byli wówczas jeszcze zieloni w swoim fachu, co jednak nie raziło - ujmowali bowiem swoją spontanicznością, pasją grania. Jako fan muzyki jestem otwarty na różne jej rodzaje. Dla kogoś, kto wysłuchał wielu płyt i był na koncertach wielu gwiazd, było to lepsze od tego, co mieni się alternatywą, a równocześnie chce być lub już jest na każdej liście przebojów. Później zespół widziałem i słyszałem jeszcze kilka razy, przy różnych okazjach, na koncercie promującym płytę „SATYSFAKCJA”. Słyszałem też o ich występach poza Chodzieżą ze znanymi, a nawet z uznanymi - grającymi ambitną muzykę – grupami, o wyjazdach zagranicznych. Czas płynie bardzo szybko. W mieście pojawiły się plakaty: zespół NA GÓRZE obchodzi swoje dziesiąte urodziny z udziałem gwiazd... Imprezę jubileuszową zaczął zespół Voo Voo. Taka grupa jako support, to ho ho! Na początek trzęsienie ziemi, a przecież napięcie ma rosnąć... Spokojnie. Ciąg dalszy nastąpi według tego scenariusza. Mistrzowie muzyki uniwersalnej od początku nawiązali kontakt z publicznością. Pod sceną powstał ruch. Pogo momentami było obłędne, zgodnie ze słowami jednego z utworów Voo Voo: „Nie wiem co moje nogi robią na suficie”. Występ Voo Voo zakończyło kilka bisów, które wymogła zadowolona publiczność. Nadeszła pora na główną część urodzin. Zaczęło się to, na co miłośnicy muzyki naprawdę niekomercyjnej czekali. Z głośników popłynęła radosna i wolna muzyka. Pod estradą zrobiło się znowu tłoczno, a nawet tłoczniej niż na secie Voo Voo... Zespół przez lata działalności dorobił się repertuaru i ma co grać. Koncert został dwa razy przerwany prezentacjami video. W trakcie pierwszej można było zobaczyć jak rozwijały się umiejętności zespołu od pierwszych prób grania utworu „Hej Heja” do wersji zarejestrowanych w 2004 roku. W tej samej formie swoje życzenia dla zespołu przekazali muzycy, którzy nie mogli być w tym dniu w Chodzieży: Tomasz Budzyński, Kasia Nosowska. Inni zaproszeni goście, obecni duszą i ciałem, wsparli zespół w niektórych utworach. Na scenie pojawił się Zbigniew Zamachowski, który wykonał razem muzykami NA GÓRZE utwór „Otwórz się”, wcześniej zrealizowany z nimi studyjnie. Można było także zobaczyć i usłyszeć znanych rockmanów: Krzysztofa Grabaża Grabowskiego i Roberta Licę Friedricha. Pierwszy z wymienionych wykonał z zespołem ładną wersję utworu Iggy Popa „Passenger” z polskim, czytelnym tekstem. Ci dwaj muzycy pojawiali się na scenie jeszcze parę razy towarzysząc zespołowi. W ramach swojego występu i bisów NA GORZE przedstawiło kilka utworów z repertuaru innych grup – i to jak wykonanych! - np. ”Satisfaction” z polskimi słowami ograniczonymi jednak do minimum: „Jestem przygnębiony. Chcę satysfakcji. Jestem pogryzionyyy! Chcę satyssfakcjiii !!!” Kiedy dołoży się do tej interpretacji tekstu niesamowite głosy nadwornych wokalistów zespołu, a może naczelnych wokalistów kraju: Roberta Bartola i Adama Kwiatkowskiego... Wersja Jaggera z Rolling Stones to małe piwo. Koncert zakończył się (wielka szkoda) po północy, ale nie był to koniec fety. Kto chciał mógł dalej bawić się przy muzyce mechanicznej w klubie. Dla mnie był to jeden z dwóch najlepszych koncertów jakie widziałem w życiu... Ten drugi to występ Manhattan Transfer oglądany 30 lat temu. Obydwa te widowiska przyćmiewają w pamięci wiele głośnych rockowych koncertów, w których miałem okazję uczestniczyć. Występ NA GÓRZE trudno będzie przebić jakiemuś wykonawcy, nawet z najwyższej półki. Chyba żeby to była supergrupa marzeń: Hendrix, Bonham, Jacko Pastorius. To trio być może gra, ale już w innym świecie i dla innej publiczności... Natomiast ci chłopcy, a właściwie dojrzali już w tej chwili ludzie, grają dla nas tutaj i teraz. Oby robili to jak najdłużej. Oglądając i słuchając ich występu, odczuwa się nie tylko SATYSFAKCJĘ z muzyki, ale i zadowolenie z przemiany jaką w nich ta muzyka wywołała. Co ciekawe, przemiana zachodzi także w słuchaczu... Mówią, że kto ratuje jednego człowieka, ratuje cały świat. W zespole NA GÓRZE są ratujący i uratowani. Dzięki temu zespołowi... jest nas więcej, a ten - mimo wszystko - najlepszy ze światów, staje się jeszcze lepszy. Oby nie tylko w ten jeden grudniowy wieczór. Ignacy Wałkowski Dopisek od zespołu Na Górze: Jak widać w przeczytanym właśnie tekście (za który przy okazji bardzo Autorowi dziękujemy - znając jego dużą orientację i „wybredność” muzyczną), nasze niewyraźne śpiewanie okazuje się inspirujące dla publiczności… To świetnie! Już nie raz byliśmy pod wrażeniem różnorodnych wersji naszych tekstów... Dla porównania - nasza wersja Satysfakcji: Jestem cały pogrążonyW satysfakcjiJestem cały pogryzionySatysfakcją. Satysfakcja – taki tytuł ma najnowsza płyta zespołu Na Górze. Nie ma drugiego zespołu, który by tak szczerze, zadziwiająco prosto i bezpośrednio śpiewał o życiu i świecie. Jego członkowie mieszkają w domu położonym na wzgórzu i tam tworzą swoją muzykę.(...) Kiedy słucha się historii zespołu Na Górze, w każdym budzi się wiara i nadzieja. Nabiera się dystansu do swoich problemów i narzekań. Narzekamy, bo nie umiemy przyjąć życia, jakie nam zostało dane i nie wiele potrafimy w nim zmienić. A dzisiejszy świat stara się jak może wmówić nam, że nic nie ma sensu. To, co stało się w domu w Rzadkowie, i co trwa tam codziennie, jest jedną z rzeczy, które sprawiają, że życie ma sens i można się nim cieszyć.(...) Trudno jest mi pisać o płycie, która wzbudza tak wiele uczuć i emocji. Mogę opisać muzykę, która oddaliła się trochę od punk rocka, zbliżając się do rytmicznego i wesołego ska, o brzmieniu, które wzbogaciło się o instrumenty klawiszowe i o zaangażowaniu wokalistów, którzy śpiewają coraz lepiej. Ale czy da się opisać piosenkę „Opowieść Pawła”, przy której po prostu płakałam i to nie dlatego, że jest smutna? Wcale nie jest smutna, jest aż tak pełna nadziei i radości ze zwykłych rzeczy! To płyta dla każdego, kto zapomniał, że życie składa się z prostych wydarzeń, a każde wydarzenie jest darem największym, jakie można otrzymać. Każdy dzień jest cudem. Natalia Budzyńska; Przewodnik Katolicki ( Najprościej byłoby napisać, że był to koncert niezwykły. Inny. Tak może byłoby najłatwiej i – co również ważne – poprawnie politycznie – ale byłoby to kłamstwem. Tak naprawdę był to zwyczajny koncert ze zwyczajną, żywiołowo reagującą publicznością i z normalnym zespołem. Zespołem, który ma problemy z psującym się wzmacniaczem, selektywnym nagłośnieniem, który wcześniej musi się nastroić – przyznacie, że nie ma w tym nic niezwykłego. Chociaż nie... Tak... Był jeden niecodzienny akcent – w czasie występu jeden z gitarzystów przyznał, że tydzień wcześniej grali koncert w szkole policyjnej. To nieczęsto się zdarza. W każdym bądź razie nieczęsto się zdarza zespołom, które występują na poznańskim skłocie Rozbrat. Orkiestra „Na Górze”, bo o nich tu mowa, grała na Rozbracie 27 kwietnia. Zespół występował już w tym miejscu drugi raz, pierwszy koncert grając w 1999 roku. Tak się składa, że byłem na obu koncertach. Na obu było podobnie. Po pierwsze bezpretensjonalność. Chłopaki nie mają umiejętności King Crimson, bo też nie o to w ich muzyce chodzi. W ich mieszance reggae, ska i rocka liczą się przede wszystkim emocje i tym kupują publiczność. To niewiele dziś znaczy, ale jeśli słowo szczerość ma jeszcze jakąś wartość, to właśnie w kontekście ich twórczości. Tak musiał wyglądać punk w 1976 roku. Właśnie szczerze i bezkompromisowo. Bez patrzenia na umiejętność gry na instrumentach i fajerwerki techniczne. Słowo punk tym bardziej jest na miejscu, że jeśli myślicie, że „Na Górze” to grzeczny zespół upośledzonych umysłowo, którzy swoją postawą będą wam udowadniać jak bardzo są „okej”, to grubo się mylicie. Po drugie publiczność. Chłopaki wychodzą na scenę i ja nie wiem jak to robią, ale już mniej więcej w połowie pierwszego kawałka, pół sali jest ich. Drugie pół (do których ja się, niestety, zaliczam) pewnie nigdy nie tańczy, więc się nie liczy. Tak było również w ten zimny wiosenny wieczór (w Polsce to nie jest oksymoron) na skłocie, w czasie którego zespół zaprezentował po części znane utwory z pierwszej kasety Kolorowomowa, jak i z ostatniej płyty Re Generacja. Grali prawie dwie godziny, wykonując swoje wszystkie, wybłagane przez publiczność, hity, zręcznie wplatając kowery (np. „Runął już ostatni mur” Tilt-u). Dramaturgię koncertu takim sceptykom jak ja psuły trochę problemy z wzmacniaczem i będąca następstwem powyższego przerwa, ale poza mną - jak się wydaje - nikomu to nie przeszkadzało. Łukasz Cholewicki; ( Jeśli w twych oczach jest jeszcze światło. Jeśli w twym sercu jest jeszcze droga. To idź! Nawet w ciemność! Tak śpiewał zespół Na Górze - zagrali w piątek 9 czerwca 2006 o nietypowej godzinie, bo w samo południe w Elblągu. Pełna sala - 350 osób - czeka na ich koncert: dzieci, młodzież, dorośli, nauczyciele, osoby niepełnosprawne i nie zawodzą się, bo już po paru piosenkach fotele przestają być potrzebne. Na takim koncercie po prostu nie można siedzieć, trzeba tańczyć i skakać. Najprostsze ska, reggae, punk, a do tego nieskomplikowane teksty, które trafiają prosto do serca, to wszystko w mig podbija publiczność. Na czym polega fenomen zespołu Na Górze? Przed koncertem na pytanie dlaczego grają, Adam Kwiatkowski odpowiada: „Bo chcemy, żeby ludzie się cieszyli.” A Wojtek Retz dodaje: „Gramy, bo sprawia nam to radość”. Na ich stronie możemy przeczytać: „Jesteśmy tutaj razem, robimy to, co lubimy, co jest dla nas ważne, co nas rozwija... A najmilszym prezentem jaki otrzymujemy za to, jest satysfakcja.” Przypomnijmy. Zespół tworzy siedem osób - profesjonalni muzycy rockowi oraz równie profesjonalni muzycy i wokaliści z Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie. Grupa koncertuje w kraju i za granicą, mają na koncie płyty i występy z takim gwiazdami, jak: Hey, Kult, Voo Voo. Wracając do piątkowego koncertu. Ich własna wersja "Satisfaction" (grupy The Rolling Stones) – mocne, energetyczne granie i proste słowa porywają wszystkich do śpiewania razem z chłopakami: "Jestem cały pogrążony... w satysfakcji. Jestem cały pogryziony... satysfakcją". I rzeczywiście następuje maksymalne pogrążenie w satysfakcji, zwłaszcza, że ten koncert jest nietypowy dla zespołu Na Górze. Chłopaki dzielą się swoimi piosenkami i mikrofonem z innymi – z uczestnikami projektu terapeutyczno-muzycznego „Szansa na śpiewanie”, wymyślonego przez zespół Na Górze. Ich piosenki śpiewają uczniowie elbląskich szkół, ośrodków szkolno-wychowawczych oraz warsztatów terapii zajęciowej. Przez ponad miesiąc podczas warsztatów wokalnych w Światowidzie, pod czujnym okiem instruktorów muzyki, dzieci uczyły się piosenek zespołu Na Górze, aby później zaśpiewać je z nimi na koncercie. Widać, że jest to dla nich niesamowite przeżycie, na początku lekko stremowani już po chwili szczęśliwi i podekscytowani. Śpiewają piosenki, które sami sobie wybrali, które z repertuaru Na Górze spodobały im się najbardziej. Publiczność nagrodziła ich ogromnymi oklaskami. Organizatorzy przed koncertem zapowiadali: „nie zabraknie ostrego rockowego grania i dobrej zabawy!” – i ich obietnice rzeczywiście zostały spełnione. Zespół Na Górze przypomina, że można zrobić w życiu wiele, mimo że możliwości ma się niewiele. Wojtek Waglewski lider zespołu Voo Voo, z którym grupa koncertowała, powiedział: "Na Górze"? Pozazdrościć takiej pogody ducha i radości życia! Katarzyna Bracka; ( Hołdujesz hasłom humanitaryzmu? Ha, ha... Efektowne pytanie - trzy „h”! Uważam, że życie należy wykorzystywać sensownie. I wcale nie chodzi o hasła humanitaryzmu, litowania się nad biednymi, upośledzonymi, poświęcania się w pracy ze słabszymi... Bardzo często ci upośledzeni są silniejsi, zdrowsi i normalniejsi od nas - uznających się za takich, do których wszyscy inni muszą się dopasować. A już na pewno są bardziej od nas szczerzy. Niczego nie udają, nie obgadują nas za naszymi plecami. Wydaje mi się, że w życiu chodzi o robienie czegoś, co jest ważne, co przynosi nam taką prostą radochę! A tym dla mnie w tej chwili jest muzyka i... jeszcze kilka innych rzeczy. Jak długo zajmujesz się osobami z niepełnosprawnością intelektualną? Pracuję z nimi już kilkanaście lat i jak na mnie to bardzo długo, bo wcześniej dość często zmieniałem pracę. Męczy mnie każde zajęcie, które mnie nie rozwija. Tymczasem ta praca sprawia, że rozwijam się nieustannie. Dlatego chętnie w Rzadkowie przebywam i każdemu życzę takiej pracy. Jest ona najbliższa mojemu pomysłowi na życie. Będąc u was zauważyłem, że mieszkańcy Domu mają bardzo dobre warunki. Niektórzy ludzie żyjący „normalnie”, w społeczeństwie niejednokrotnie nie mają takich mieszkań! Ale równocześnie zauważyłem, że są w nich sami, bo wasz Dom Pomocy Społecznej położony jest z daleka od miast, a nawet od najbliższych gospodarstw we wsi Rzadkowo... I dlatego właśnie chce nam się robić różne rzeczy, aby tę izolację przełamać. Dlatego gramy koncerty, prezentujemy spektakle, zapraszamy młodzież na przez nas samych wymyślane święta... Izolacja tak zwanych „nienormalnych”, choćby stwarzać im jak najlepsze warunki socjalno-bytowe, zawsze będzie nienormalna. Każdy normalny człowiek musi borykać się z codziennością, musi sam robić różne rzeczy, sam podejmować decyzje, wykonywać zadania. Dlatego Adam Kwiatkowski, nasz wokalista i Robert Wasiak, perkusista, oprócz tego, że grają w zespole Na Górze, pracują też w kuchni naszego Domu. I nieraz trudno ich ściągnąć stamtąd na próbę, bo traktują to równie poważnie jak muzykę! No i na tym właśnie polega życie... (fragment wywiadu z Wojciechem Retz, przeprowadzonego przez Damiana Kędzierskiego dla Gazety Poznańskiej dawno temu) Artykuły na nasz temat były publikowane w czasopismach: Ptaszek, Fuckt, Aktivist, Lampa, Ha!art, Ponad-to, The Warsaw Voice, Głos Wielkopolski, Bardziej Kochani, Integracja, Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Metropol, Newsweek, Życie, Przewodnik Katolicki, Ruah… Jeden z najlepszych i najdłuższych reportaży o nas napisał Jacek Krzemiński do Magazynu Rzeczpospolitej w 2001r. Choć od tego niektóre informacje już się zdezaktualizowały, to jednak, w porównaniu z wieloma ekspresowo udzielanymi wywiadami (niektórymi przez telefon) jest w tym tekście najwięcej prawdy – Jacek, aby go napisać spędził z nami cztery dni. Przekazujemy więc go Wam prawie w całości. Krzyk otuchy Są zwykłymi pensjonariuszami Domu Pomocy Społecznej dla upośledzonych umysłowo, zaszytego na peryferiach Wielkopolski. Dotąd grali dla przyjaciół. Teraz wydają rewelacyjną płytę, nagrywają teledyski, szykują się do trasy koncertowej. (...) Mówi Wojtek Retz, twórca zespołu Na Górze: - Gdy jeździłem na tak zwane imprezy integracyjne, zrodził się we mnie bunt. Bo cokolwiek by niepełnosprawni pokazali, czy to było dobre czy złe, widzowie bili brawo - z litości. Postanowiłem więc zrobić z chłopakami coś takiego, by ludzie klaskali, bo im się podoba. Robert Friedrich, lider Arki Noego (największej w Polsce gwiazdy muzyki dziecięcej ostatnich lat), który zdecydował się pomóc zespołowi Na Górze: - To, co oni grają i śpiewają jest dla mnie dużo głębsze i więcej warte od tego, co robią gwiazdy lansowane przez wielkie koncerny płytowe. Dla nich muzyka jest wyłącznie towarem do sprzedania. Na Górze to coś więcej niż towar. To prawdziwy underground. Dałem czadu? Do Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie jedzie się między malowniczymi wzgórzami. Gdy docieram na miejsce i odnajduję Wojtka, idziemy do jego kanciapy. Po drodze spotykamy długowłosego Bartola, który w zespole śpiewa. Jest poważny, jakby trochę smutny. Przy Małym, którzy pojawia się za chwilę, może wydawać się flegmatykiem. Bo Mały, choć nie mówi, to wulkan energii. Śmieje się, obściskuje mnie i na migi pokazuje, że gra na perkusji. Takich, jak on lubi się od razu. Potem przychodzi Adam, lider zespołu, też poważny. Na pierwszy rzut oka prawie nie widać po nim upośledzenia. Adam czuje się artystą. - Chcę śpiewać do samej śmierci, bo to wszystko z siebie śpiewam - mówi. - Zapowiadam zespół na koncertach, lubię mieć Tylko jakie to są wejścia! - śmieje się Mariusz, gitarzysta. - Wchodzisz na scenę i mówisz: Jak wam teraz zagramy, to się posr...- Albo jak na tym festynie parafialnym w Chodzieży - wtrąca Wojtek. - Jeśli mamy fajną atmosferę na koncercie, to Adam mówi, że jest zajeb... Przed tym festynem zapewniał, że będzie grzeczny. W końcu wchodzi na scenę, na widowni siedzi proboszcz, a Adam rzuca: Dziś nie mogę powiedzieć, że jest zajeb... Wieczorem Adam zaprasza mnie do siebie i do chłopaków. Robi kolację i strofuje współlokatorów: Zachowujcie się, bo mamy gościa. Widać, że chce być szefem. - I Bartolem się opiekuję, pomagam mu się myć - relacjonuje. - A chłopaki pomagają mi sprzątać, prać, robić śniadania i kolacje. Próba. Adam jest niezadowolony, bo właśnie wyjechał na wczasy pod niedalekim Wałczem i z powodu próby musiał je na pół dnia przerwać. Denerwuje się, a Wojtek z jego narzekań robi kolejną piosenkę. Za to Bartol, którym również są czasami kłopoty (raz, gdy bardzo się zdenerwował, wybił nawet, jak prawdziwy rokendrolowiec, szybę w restauracji), jest dziś wyjątkowo spokojny. Mocno trzyma mikrofon w garści, uśmiecha się i pyta po którymś z kolei kawałku: Dałem czadu? Małego ledwie widać zza perkusji, ale pod koniec utworu potrafi wstać, uśmiechnąć się od ucha do ucha i przelecieć pałeczkami po wszystkich bębnach. Tylko Robert nie rzuca się w oczy - schowany w kąciku i pochylony w skupieniu nad cymbałkami. - Próby nie są łatwe - przyznaje Wojtek. - Bo oni muszą mieć publiczność, żeby chcieli grać. Na próbach trzeba ich nakręcać, nie chcą słyszeć, że jakiś kawałek musimy powtarzać ileś razy, szlifować. Ja nie nalegam, bo boję się, że takie cyzelowanie mogłoby zabić ich ekspresję. spontaniczność, naturalność. A to są największe walory naszego zespołu. Niekonwencjonalna dyrektorka Najpierw był telefon do Domu Kultury w Chodzieży, który Wojtek odebrał przypadkowo. Dzwoniła Małgorzata Kwiatkowska, świeżo upieczona dyrektorka przygotowywanego do otwarcia Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, oddalonym od Chodzieży o kilkanaście kilometrów. Działo się to w 1991 Dostaliśmy budynek po wojsku, było w nim ponuro, szare ściany - opowiada Małgorzata Kwiatkowska. - Zadzwoniłam więc do domu kultury z prośbą, żeby ktoś pokolorował nam ściany. Natknęłam się na Wojtka. Przyjechał z grupą zwariowanych, młodych ludzi, pomalowali cały dom. Zapytałam, czy nie zorganizowałby warsztatów terapii zajęciowej, które rozbudziłyby naszych podopiecznych artystycznie. Dlaczego akurat jego? Bo to artysta, a artyści sami przekraczają normy, więc mają więcej tolerancji dla inności. Wojtek, wówczas specjalista od teatru w chodzieskim domu kultury i organizator znanego w kręgach awangardowych Święta Wrażliwości, wahał się. Zawsze wprawdzie lubił nowe wyzwania, a do tego uznał, że w Chodzieży zrobił już co mógł, ale praca w nowym miejscu wydawała się wielką niewiadomą. Wziął więc tylko pół etatu, drugie pół w domu kultury zachował. Początki? Niezbyt zachęcające. Wojtek chciał poznać dzieciaki, którymi miał się zajmować jeszcze przed ich przeprowadzką do Rzadkowa. Pojechał do nich. Przeżył Zobaczyłem odrapane ściany, obślinionych, byle jak ubranych chłopaków - przypomina sobie. - Byli nafaszerowani końskimi dawkami środków uspokajających, bo personelowi nie chciało się nimi zajmować. Niektórzy walili głową w ścianę. Rozryczałem się. Stwierdziłem, że nie dam rady. Potem jednak się przemógł. Chyba dlatego, że dom w Rzadkowie miał być zupełnie inny. Pani Kwiatkowska, jego dyrektorka, przedtem była nauczycielką. Miała niekonwencjonalne podejście do swojej nowej roli. Wojtkowi dała swobodę. Miał robić to, co uzna za stosowne, bo w przypadku upośledzonych nie ma reguł i bywa, że metody z książek mało pomagają. Jak wydobywał z mieszkańców artystyczne upodobania?- Najpierw ich obserwowałem i po prostu z nimi byłem - mówi. - Zrozumiałem, że nic na siłę zrobić się nie da. Czekałem na ich propozycje, bawiłem się z nimi tak jak chcieli. I krok po kroku zmontował z upośledzonymi chłopakami teatr. Nazwał go Na Górze, bo dom w Rzadkowie stoi na wzgórzu. Po miesiącach prób zaczęli jeździć ze swym teatrem na przeglądy domów pomocy społecznej. Tam Wojtek przekonał się, że to getto - z upośledzonymi i instruktorami, którzy wystawiają ich jak małpy, i notablami, którzy ofiarowują swoją litość. Wtedy postanowił jeździć z zespołem na "normalne" festiwale i rywalizować z "normalnymi" zespołami. Wystąpili na poznańskiej "Malcie", zbierając pochlebne oceny. Apetyt na życie A jak zaczęło się z muzyką? Wojtek poprosił Mariusza Nalepę, znajomego z Chodzieży, żeby pomógł mu zrobić oprawę muzyczną do spektakli wystawianych przez trupę z Rzadkowa. - Po jakimś czasie zacząłem się zastanawiać, czy nie wciągnąć do tworzenia tej muzyki naszych aktorów, czyli chłopaków z DPS-u - opowiada Retz. - Zauważyłem, jak Bartol nuci piosenkę z serialu. Zacząłem z nim pracować. Wtedy prawie nie mówił, a dziś jest jednym z dwóch wokalistów zespołu. Potem zwróciłem uwagę, że Mały wystukuje coś łyżeczkami na stołówce, i pomyślałem: To będzie nasz bębniarz. Następnie trafił między nas Robert, grając na przeszkadzajkach. To był pierwszy skład. Zespół nazwali tak samo jak teatr: Na Górze. Na Boże Narodzenie 1994 roku dali pierwszy koncert - w Rzadkowie, po wigilii. Mały wystukiwał rytm na kartonowym pudełku, Robert grał na cymbałkach, Wojtek na gitarze, a Bartol śpiewał. Kaseta wideo z nagraniem koncertu wpadła w ręce Mariusza Nalepy. To od siedmiu lat instruktor terapii zajęciowej, gitarzysta i flecista, a zarazem palacz i sprzedawca kalendarzy, dorabia sobie chałturami na weselach. - Do tego czasu myślałem, że to, co robi Wojtek z chłopakami, to taka muzykoterapia: każdy wali, w co popadnie i wychodzi z tego jeden wielki kociokwik - opowiada Mariusz. - A oni grają normalne kawałki. Powiedziałem do żony: muszę z nimi grać. Na początku to była wielka partyzantka. Graliśmy na enerdowskich gitarach, Muzimach, Mały wybijał rytm na kartonach. Z czasem dyrekcja domu zafundowała nam głośniki i perkusję, kupiliśmy wzmacniacz za pieniądze z koncertów. A chłopaki rozwijali się, szło im coraz To samorodne talenty - stwierdza Wojtek. - Raz puściłem Małemu film instruktażowy dla perkusistów jazzowych. Popatrzył na jedno z ćwiczeń, naprawdę trudne, i zaraz tak samo zagrał. Gdy zaczęli jeździć na pierwsze koncerty, dołączył do nich Adam, którego znali wcześniej z tego, że słucha disco-polo. Chciał śpiewać, ale Wojtek podejrzewał, że chodzi mu tylko o jeżdżenie na występy, o publiczność. Mylił się, bo Adam bardzo zapalił się do śpiewania i mówi teraz, że disco-polo to g... Brakowało im wtedy tylko basisty. Mariusz znalazł na to sposób: ściągnął znajomego z Piły. To był Longin, człowiek, który uczestniczył w wielu muzycznych projektach, a utrzymywał się ze sprzedawania telefonów komórkowych. Dziś to najlepszy muzyk w zespole. - W żadnej z moich kapel nie było takiej atmosfery, jak w Na Górze - mówi Longin. - Tu nie ma wielkich instrumentalistów, można nas się czepiać, że gramy mało precyzyjnie, słabo warsztatowo. Ale tu nie o to chodzi. W czasie grania powstają między nami tak pozytywne napięcia, że wzajemnie się nakręcamy. I jak skaczę na koncertach, nie robię tego na pokaz, lecz dlatego, że to wspólne granie tak nas niesie. Opowiada Mariusz Nalepa, gitarzysta: - Bycie z chłopakami jest jak lustro. Jaki jesteś dla nich, tacy oni dla ciebie. Oni żyją tu i teraz. Potrafią cieszyć się tym, z czego my już nie umiemy czerpać radości. Nie komplikują świata tak jak my. Dzięki nim odnalazłem w sobie stan spokojnego wyczekiwania, zrozumiałem, że życie nie polega na tym, żeby uganiać się za jakimiś celami i za wszelką cenę coś osiągnąć. Nabrałem przy nich apetytu na życie. Tylko zblazowany cynik... W 1997 roku nagrali pierwszą kasetę. Słowa ułożył Wojtek. Pisał tak, by oddać świat chłopaków z zespołu. Teksty były krótkie, bo dłuższych Barto i Adam by nie zapamiętali. Kaseta rozeszła się wśród przyjaciół i znajomych. Zespół grywał tu i ówdzie Nie zabijaliśmy się, żeby zaistnieć - mówi Wojtek. - Wszystko toczyło się raczej samo. Ktoś dzwonił, proponował granie, to jechaliśmy. I na ogół świetnie nas przyjmowano. Ludzi e na nasz widok najpierw otwierali szeroko oczy, a później dawali się porwać. Chłopaki na scenie są tacy, że ktoś musiałby być zblazowanym cynikiem, żeby go nie ruszyli. Na koncertach zespół przedstawiał Adam: Cześć, nazywamy się Na Górze. Mamy nadzieję, że będziecie się z nami dobrze bawić. Ani słowa o tym, że on i jego trzech kolegów z zespołu są niepełnosprawni. Basia Rutkowska, pedagog w rzadkowskim DPS-ie: - Oni wcześniej nie byli tacy przebojowi, ekspresyjni. A teraz wchodzą do każdego lokalu jak normalni ludzie - nie skuleni, spłoszeni, jak zwykle nasi pensjonariusze. Małgorzata Kwiatkowska, dyrektorka DPS w Rzadkowie: - Wojtek wiedział, że w inności tych chłopaków jest potencjał i umiał to genialnie wykorzystać. Przełomem był telefon od Romana Zańki, właściciela Galerii "Pod Sukniami" w Szczecinie, w której mieści się również bar sałatkowy i herbaciarnia. Zańko po raz kolejny organizował u siebie Święto Działań Niezwykłych i chciał, żeby zespół Na Górze na nim wystąpił. Po koncercie był tak zafascynowany, że postanowił pomóc im wypłynąć na szersze wody. Załatwił występ przed wielkimi gwiazdami: Kultem i Przed Kultem chcieliśmy zagrać na tym samym sprzęcie, co muzycy tego zespołu, bo sami nie mieliśmy najlepszego - mówi Wojtek. - Muzycy Kultu się wahali, a najbardziej niezdecydowany był perkusista. Patrzy na Małego, a ten nie dość, że niewielki, to jeszcze niepełnosprawny. W końcu zgodził się, mówiąc: Tylko, żeby jakiejś śrubki nie odkręcił. Czy chłpaki mieli tremę? Nie, nie miało to dla nich znaczenia, że Kult to gwiazda. Zańko przekazał kasetę z muzyką rzadkowskiego zespołu Robertowi Friedrichowi, lidreowi Arki Noego. Friedrich zachwycił się ich piosenkami. Zadeklarował, że gdyby zespół potrzebował pomocy, to jest do dyspozycji. Parę miesięcy później, w listopadzie 2000 roku, spotkał się z Wojtkiem. W wtedy było już wiadomo: Friedrich chce, żeby pieniądze, które zarobiła Arka Noego, posłużyły do wypromowania zespołu Na Górze. Zapowiedział, że sfinansuje nagranie i wydanie płyty i teledysków. Słowa Odkąd dostałem kasetę z muzyką Na Górze, jestem wielkim fanem tego zespołu - mówi Friedrich. - Dzięki tej muzyce wiem, że życie ma sens.(...)- Bałem się nagrywania tej płyty, mówi Adam, wokalista Na Górze. - I miałem rację. Było ciężko, tyle musieliśmy ćwiczyć, że aż się - Chłopaki nie byli przyzwyczajeni do pracy w studiu, powtarzania nagrań. Żeby ich nakręcić, udawałem przed nimi publikę, tańczyłem, skakałem. Ale poradzili sobie lepiej niż Gdy oni wracają z koncertów do DPS-u, przeżywają dramat - mówi Wojtek. - Bo zostawiają za sobą normalne życie. To, że tak w zespole się zmienili, wynikało głównie z tego, że traktowaliśmy ich jak kumpli.(...) Przeciw cywilizacji śmierci Mówi Robert Friedrich, lider Arki Noego: - Chłopaki z Rzadkowa nie grają doskonale, mylą się. I paradoksalnie - to ich zaleta. Pokazują, że człowiek ma prawo do błędu i może być średniakiem. W lansowanym dziś modelu kultury brakuje miejsca dla tych, którzy nie są najlepsi, nie tryskają zdrowiem, nie są piękni, młodzi, nie odnoszą wielkich sukcesów. Domy starców, dla niepełnosprawnych, szpitale wyrzuca się poza miasta, udając, że ich nie ma. Muzyka Na Górze to krzyk dochodzący z tych miejsc - krzyk tych, którzy dziś nie mają głosu, krzyk dający otuchę, a nie rozpacz. To cios w cywilizację śmierci. Jacek Krzemiński; Magazyn Rzeczpospolitej ( Inny fajny artykuł napisała w 2004 roku dziennikarka Głosu Wielkopolskiego, Agnieszka Świderska – pracując w pilskim oddziale tej gazety, miała z nami kontakt wiele razy – przyjeżdżała na próby, bywała (i nieźle się bawiła) na naszych koncertach… Zatem nie zdziwiło nas, że tekst, który powstał był autentycznym obrazem naszego zespołu. Muzyka jest na górze Zespół Na Górze, który tworzą niepełnosprawni intelektualnie chłopcy z DPS w Rzadkowie oraz muzycy z punkrockowych zespołów jest fenomenem na polskiej scenie. Może gdyby takich zespołów było więcej, o Rzadkowie nie byłoby tak głośno. Ale może wtedy nikt by nie budował domu dla chłopców daleko za wsią, w szczerym polu. Chłopcy mieliby wtedy bliżej do kawiarni i kina, które lubią tak samo jak wszyscy. A kultury od chłopaków pani Kasi, opiekunki grupy, w której są Adam i Gary, mógłby się uczyć niejeden „dres” sprzed bloku. W restauracji piją zawsze kawę z filiżanek i nie pozwalają płacić kobiecie rachunku. Ciągle czegoś szukaszStale czegoś chceszMówisz, że nic nie maszA przecież... Wszystko jest w tobieWszystko jest tutaj(,,Wszystko jest’’) Każdy dom ma swoje kolory. I swój własny rytm. Dom na górze w Rzadkowie ma jeszcze swoją muzykę. Ta domowa piosenka zaczęła się dziesięć lat temu. Wojtek przypadkowo usłyszał, jak Bartol nuci pod nosem melodię z serialu. Zabrał go wtedy ze świetlicy i zagrał mu na gitarze. - Nie słyszałem, żeby w ogóle śpiewał - opowiada Wojtek. - Tymczasem okazało się, że ma całkiem fajną barwę głosu. To był ten sam Bartol, który kiedyś nie mówił. Potem przyuważył Garego, jak bębnił palcami po stole. Dał mu karton, który pożyczył od magazyniera. Gary zaskoczył go, tak samo jak Bartol. Nie gubił rytmu. Ten pierwszy grudniowy koncert po trzech miesiącach zagrali właśnie trzech. Pewnego dnia tak po prostu dołączył do nich Adam, a potem Robert. Maniek trafił do zespołu przez... kasetę wideo. - Był na niej nagrany nasz pierwszy koncert - opowiada Wojtek. - Trzymał ją przez miesiąc i nie oglądał. Myślał, że to takie pitu-pitu w stylu: a teraz bierzemy grzechotki i walimy. Zdziwił się, że to są piosenki, a chłopacy wiedzą, kiedy zacząć i kiedy skończyć. Powiedział do żony, że musi grać w tym zespole. Longin to ,,Kolorowomowa’’. Przy nagrywaniu tej kasety, kiedy Gary siedział już za prawdziwą perkusją, stwierdzili, że brakuje basów. Lo był właśnie tym, który je dograł. Nie poznał wtedy chłopaków; na żywo spotkali się dopiero na koncercie. Kiedy zaczęli już sporo koncertować, z zespołu odszedł Robert. Od tras koncertowych wolał swoją drogę, która prowadzi go codziennie z domu na górze do kościoła na dole. Zastąpił go Kris z chodzieskich WTZ. Razem z nim w zespole pojawiły się klawisze. Adam nie śpiewał już wtedy w chórku, tylko na pierwszym mikrofonie. Jego natura showmana doszła do głosu. - Lubię być na scenie - sam przyznaje. - Lubię śpiewać dla ludzi. Oni nie mogą siedzieć w domu i oglądać telewizji, jak jest koncert. Oni muszą coś robić. Czuję, że to jest ciepłe. Oni tego potrzebują. Trzeba wiedzieć, że nie jesteś gwiazdą, że to jest po prostu zabawa. To nie jest tak, że ktoś jest kaleką. To nie jest terapia. To jest zabawa. Lubię ostre granie. Podoba mi się, jak ludzie skaczą. Gdy słońce budzi mnieZawsze bardzo dziwię się Znowu jestemTutaj jestem(,,Poranna piosenka’’) W każdym domu jest ktoś, kto wstaje pierwszy. I ktoś zawsze ostatni gasi światło. W Domu na Górze to Gary pije pierwszy poranną kawę. Lubi rozpuszczalną. Adam z kolei zaparza sobie rano ,,siekierę’’. Razem z Pawłem, Robertem i sześcioma innymi chłopakami oraz Kubusiem (królikiem miniaturką) mieszkają w zachodniej części domu. Dawną pralnię zamieniono na przytulną kuchnię i pięć pokoików. Chłopakami na zmianę z panią Kasią z Chodzieży opiekuje się pani Mariola, która mieszka na dole, we wsi. Chłopacy znają ten dom. Kiedy wybierają się do niej z wizytą ubierają białe koszule i marynarki. Kiedy kawa już stoi na stole, można zdjąć marynarkę. Najwięcej jednak rozmów odbywa się przy kuchennym stole, w ich kuchni. Kolacje, które sami przygotowują, przeciągają się wtedy do późna. Nie zawsze tak jest. Gary, kiedy ma zły dzień, zamyka się w pokoju i z nikim nie rozmawia. Rzadko jednak drzwi do jego pokoju są zamknięte. Gary to człowiek, którego rozpoznaje się po uśmiechu, a ten uśmiech od rana wędruje po wszystkich piętrach domu. - Gary wszystkim chce pomóc - śmieje się Wojtek. - To taka natura. Kiedyś na dwie zmiany pomagał w kuchni, dopóki kucharki się nie zorientowały. Dla kuchni jest gotów poświęcić nawet próbę, zwłaszcza gdy na zmianie jest pani Ola. - Gary w kuchni robi praktycznie wszystko - chwali go pani Ola. - Poza tym fajnie gra. Jak usłyszałam go na koncercie, to miałam gęsią skórkę. Ulubionym miejscem Adama jest zdecydowanie jego pokój. Teraz ma w nim jeszcze DVD, które kupił za pieniądze zarobione na koncertach. - W zespole panuje demokracja - mówi Wojtek. - Zarobione pieniądze dzielimy po równo. Bartol, który mieszka w innej części domu, pieniądze włożył w remont pokoju. Starczyło jeszcze na telewizor i zestaw wypoczynkowy, z którego korzystają także współlokatorzy. - Jak już pokój był zrobiony, to Robert nie wychodził z niego - opowiada opiekunka jego grupy, pani Gosia. - Tak się nim cieszył. Zbudowałem dom z niepewnościZbudowałem dom z pytańZbudowałem dom z samotnościZbudowałem dom z oczekiwań Teraz zapraszam was do niego(,,Dom’’) Ten remont nie był zwykłym remontem, ani ten pokój, nie jest zwykłym pokojem. Dla Bartola, oprócz muzyki, to najcenniejsza rzecz, jaką posiada. W przeciwieństwie do Adama, który często zagląda do braci, czy Garego, którego po reportażu w telewizji odnalazła siostra, Bartol ma tylko obietnicę swojego ojca, że ten kiedyś go odwiedzi. To za mało, jak na miłość. - Kiedy chłopcy wyjeżdżali na święta do domu, chodził ze spuszczoną głową - opowiada pani Gosia. Być może z tego, choć i z innych powodów, prawdziwym świętem są dla niego koncerty. - W dzień koncertu jak by mógł, to by frunął do nieba - opowiada pani Gosia. Kiedy Wojtek wspomina pierwsze koncerty, Bartol płacze. Uśmiecha się zawstydzony, jakby mówił: to tylko wzruszenie, każdy by się wzruszył. I nikt mu się nie dziwi. Bo z tego zaplanowanego 10 lat temu buntu przeciwko terapii zrodziło się coś dobrego: pełen energii i radości punkrock, dwie płyty i ponad setka koncertów. Ten urodzinowy zagrali na początku grudnia w Chodzieskim Domu Kultury. - Było super - mówi Bartol. - Daliśmy czadu, bo ludzie klaskali i skakali mocno. Na ten koncert zaprosili także swoich przyjaciół - zespół VooVoo, Zbyszka Zamachowskiego, Litzę i Grabaża. Jeśli w twych oczachJest jeszcze światłoJeśli w twym sercuJest jeszcze droga To idźNawet w ciemność(,,Jeśli’’) Każdy koncert jest wydarzeniem. W pamięci zostaje jednak kilka, kilkanaście może. Jednym z nich był koncert na poznańskim Rozbracie. - Obawiałem się trochę tego koncertu, bo Rozbrat ma swoją specyficzną, wymagającą publiczność. Niepotrzebnie, bo przyjęli nas bardzo dobrze. Lubimy tam wracać i grać. Nie sposób zapomnieć też koncertu na festiwalu w Pradze. Zagrali wtedy w kościele, gdzie bębny Garego brzmiały niesamowicie. - Charytatywnie gramy tylko dla fajnych ludzi - mówi Wojtek. - Wkurzają mnie ludzie, którzy myślą, że niepełnosprawnym powinno wystarczyć tylko to, że zagrali koncert. Nie gramy dla czyjejś litości. Nie boję się powiedzieć, że Na Górze to dobry zespół, który jest wart swojej ceny. Z pewnością jest więcej wart niż jeden menadżer z siódmego piętra Pałacu Kultury i Nauki. - Miał wypromować naszą pierwszą płytę ,,Rre-generacja’’ - opowiada Wojtek. - Snuł przed nami plany wielkich tras koncertowych. Mówił też, że my z tego z Rzadkowa będziemy musieli częściej przyjeżdżać do Warszawy, bo tam jest centrum. I na samym gadaniu się skończyło, a my straciliśmy przez niego pół i jego przyjaciele wzięli sprawy promocji płyty w swoje ręce, a ,,centrum’’ wróciło na swoje miejsce, czyli do Rzadkowa. Nigdy się stąd zresztą do Warszawy nie wybierało. Na następną płytę - ,,Satysfakcję’’ zdobyli granty z unijnego programu ,,Młodzież’’. - Nigdy bym nie chciał, żeby Na Górze zostało boysbandem, który musi robić to, do czego zmusza go umowa - mówi Wojtek. - Dlatego nie będziemy podpisywać żadnych umów. Byłem tamWidziałem to i tamtoGościli mnie ci i tamciAle nigdzie nie jest tak jak tu(,,Tu’’) W sali prób w domu jest nadkomplet. Adam idzie po wodę na herbatę, Wojtek szuka kubków, Lo i Maniek stroją gitary, a Kris ustawia się z klawiszami na nowym miejscu. Tylko Bartol siedzi spokojnie na kapanie. Reszta to domownicy. Brakuje jeszcze Garego. Głośników pilnuje w tym czasie drewniany anioł. A ze ścian pozytywny przekaz ślą kolorowe obrazki. Kiedy zaczyna się muzyka, Monika, dziewczyna z domu, wchodzi na środek sali i zaczyna tańczyć. Dołącza do niej chłopak ze sreberkiem w ręku, Przemek. ,,Za twórczość dla dzieci i młodzieży’’ - tak brzmiał tytuł prestiżowej nagrody prezydenta, do której w tym roku Wojtek otrzymał nominację. Na spotkanie z prezydentem pojechał razem z Adamem. - Wiesz, ja pierwszy raz widziałem Kwaśniewskiego - opowiada Adam. - Musiałem się z nim przywitać. Strasznie pachniał. Jak on jest ważny gość, to musi pachnieć. Joli nie było, nie wiem czemu, ale nie było. A potem on zaprosił wszystkich na szwedzki stół. Dobrze, że talerz mi się nie zbił. Nie chcę być prezydentem. Wolę grać. Agnieszka Świderska; Głos Wielkopolski ( A to tekst Piotra Schutty w Ekspressie Bydgoskim 2008 r. Kolorowe ptaki przylatują z Rzadkowa Jeden nie dosłyszy, drugi prawie nie mówi, trzeci gra jedną ręką, czwarty gada jak najęty. Grają spontanicznego free rocka. Mieszkają na wzgórzu. Nazywają się "Na górze". Mały, który nie jest już taki mały i ostatnio zmienił ksywę na Gary, czasem na koncercie wstanie od perkusji w środku utworu, przestanie grać, okręci się w kółko... i bębni dalej. Reszta zespołu zdążyła się już do tego przyzwyczaić. Bo: po pierwsze Mały-Gary jest geniuszem rytmu (aparat słuchowy mu w tym nie przeszkadza), a po drugie inni też nie są doskonali. Nikt nie jest. Co koncert, to niewiadoma Adam Kwiatkowski, wokalista i gaduła - jeśli koncert wypada w niedzielę, lubi ubrać się tak, jakby szedł do kościoła. Biała koszula, garnitur, eleganckie buty. W pozostałe dni może wyglądać jak rockandrollowiec - dżinsy, koszulka z ustami i jęzorem Micka Jaggera, czarna skóra - ale nie w niedzielę. Nie raz zdarzyło mu się przekręcić słowa, pomylić zwrotki albo całkiem zapomnieć tekstu. Nikomu to nie przeszkadza, przeciwnie, pomyłki są początkiem następnej przygody. Bo każdy występ przed publicznością, każda próba, każda piosenka i każdy akord to wielka niewiadoma. Nigdy nikt nie wie, co się za chwilę wydarzy. I kiedy Adam zaśpiewał raz "jestem pogryziony satysfakcją" zamiast "jestem pogrążony w satysfakcji" - część zespołu tego w ogóle nie zauważyła, a inni mieli radość. I tak już zostało. Robert Bartol, drugi wokalista - postać tajemnicza. Milczący, nerwowe, płochliwe spojrzenie, orli nos, grzywka przesłaniająca głęboko osadzone oczy. Powtarza za rozmówcą końcówki zdań, najczęściej jeden wyraz. Bo generalnie nie lubi mówić. Kiedyś nie mówił wcale. Ani słowa. Coś tam tylko mruczał pod nosem. Nigdy wyraźnie, ale za to zawsze melodyjnie. Dziś śpiewa na całe gardło na scenie, czasem dla garstki, a czasem dla kilku tysięcy fanów. Na przykład tak: "Gdy ci smutno, gdy sił ci brak. Podnieś głowę. Zaśpiewaj sobie tak. La, la la, la la la la la". To "la la la" Bartola usłyszał Robert Friedrich z Arki Noego i zaprosił chłopaków do studia do Warszawy na profesjonalną sesję nagraniową. Tak powstała, wydana w 2001 roku pierwsza płyta zespołu pt. "Rre Generacja" i wymowny teledysk, w którym najważniejsza jest żółta warszawa pożyczona od przyjaciela. Zespół pakuje do niej instrumenty i zamiast do szkoły rusza na wagary, po wrażenia i przygodę. Przygoda trwa. Grając koncerty zwiedzili cały kraj: Kraków, Krosno, Warszawa, Skierniewice, Gdańsk, Brodnica... Byli w Pradze, byli w studiu telewizyjnym, byli na plaży, mieszkali w hotelu Holiday Inn. Poznali Kasię Nosowską, Annę Dymną, grali przed Kazikiem Staszewskim i zespołem Raz Dwa Trzy. Dziś grupa ma już w dorobku dwie płyty, dwa teledyski, ponad 30 własnych utworów, kilka coverów znanych kapel i ciągle mnóstwo marzeń. Kariera obok Tylko że marzenia nie dotyczą występów i kariery. Światła sceny, autografy, dziennikarze, popularność - to wszystko jest przy okazji. Naprawdę ważne jest: żeby pomagać w kuchni sympatycznej pani Oli i poznawać miłe studentki praktykantki, żeby służyć do mszy, żeby częściej spotykać się z poznaną niedawno dziewczyną, żeby znowu przyjechała siostra, która odnalazła się po latach, bo obejrzała ich w telewizji. Robert Królski, przeszkadzajki - szczupły, wysoki, lekko zgarbiony. W dłoni przeważnie ściska reklamówkę. Szybki, ruchliwy. Rzuca: - Co mi przywiozłeś? Piwo przywiozłeś? Zrezygnował z „kariery", bo zaczęła go męczyć. Wyjazdy, koncerty, autografy, hałas. To nie dla niego. W pewnym momencie powiedział "nie!". Roberta zastąpił Krzysiek Nowicki, który wzbogacił brzmienie o klawisze, na których gra jedną rękę, bo drugą ma sparaliżowaną. Mają własny napój Rockandrollowcy z Rzadkowa to nietypowi rockmani. Nie lubią piwa, lubią przy piwie tylko posiedzieć. Na jednej z tras wymyślili colahol, połączenie coca-coli z piwem bezalkoholowym. Nie szukają doznań w narkotykach, nie pozują na gwiazdy, męczy ich popularność, nie dbają o pieniądze i sławę. Poza tym są normalni - nie znoszą prób, kochają za to podróże. Nazywają się Na Górze, bo ich dom - Dom Pomocy Społecznej w Rzadkowie mieści się na wzgórzu. Po prostu. Kiedy kilka lat temu menadżer ze stolicy powiedział im, że zrobi z nich gwiazdy, ale muszą się przenieść do Warszawy, bo tam jest centrum, w pierwszej chwili byli gotowi pakować walizki. Na szczęście menadżer okazał się niesłowny, a oni przypomnieli sobie, że centrum ich świata jest tu, skąd widać pola i las, na górze w Rzadkowie, między Miasteczkiem Krajeńskim i Piłą. Tutaj wracają z męczących tras koncertowych, tu przeżywają i wspominają. Panią z przydrożnego baru, której dali płytę. Zbyszka Wodeckiego, którego w studiu pomylili z Michałem Wiśniewskim. Zbyszka Zamachowskiego, któremu na planie teledysku Adam szepnął do ucha: "Ja chcę z tobą zagrać w filmie Zbyniu". Wspomnień jest dużo, ale rzadko sięgają dzieciństwa. Zresztą nie ma czego wspominać, rodziców się nie pamięta, a domy dziecka i zmieniane wielokrotnie ośrodki zlewają się w jeden bezbarwny ciąg. Zaczęło się od malowania Mama Adama odnalazła się niedawno. Ma nową rodzinę. - Wolałbym mieszkać z nią i z braćmi. Bo rodzina jest najważniejsza. Nie wiem, czemu mieszkam tu, a nie z mamą - mówi Adam i smutnieje. Ma 26 lat. Od dziecka tułał się po ośrodkach. Na dłużej zatrzymał się dopiero w Rzadkowie. Tu ma własny pokój, przyjaciół, firmowe ciuchy i sprzęt grający kupiony za pieniądze z koncertów. Odkąd zaczął regularnie występować, chodzi do fryzjera i na zakupy - lubi modnie się uczesać i dobrze wyglądać. W piosence "Tu" śpiewa: "Byłem tam, widziałem to i tamto. Gościli mnie ci i tamci. Ale nigdzie nie jest tak jak tu". Wojciech Retz z Chodzieży, gitara akustyczna, słowa, muzyka - kościsty, wysoki, długie włosy opadające na ramiona. Zainteresowania: muzyka, teatr, ludzie. Trzynaście lat temu wjechał na górę, żeby pomalować mieszkańcom DPS-u płot i ściany. Wymalował fantazyjne figury o krzykliwych barwach i został. Jako instruktor terapii. Tak zaczęła się w Rzadkowie historia teatru plastycznego. Mieszkańcy domu byli aktorami, wymyślali sceny, tworzyli kostiumy. W grudniu 1994 roku aktorzy teatru Mały, Bartol, Robert i Wojtek po raz pierwszy razem zagrali. Miał być zwykły wigilijny koncert dla sponsorów, jakich wiele w DPS-ach, a stało się coś dziwnego. Bartol mruczał niczym Tom Waits, Mały uśmiechnęty od ucha do ucha walił w kartony, Robert z fantazją potrząsał grzechotą, w tle brzmiała gitara Wojtka. Czadzili jak z nut Mariusz Nalepa, gitara akustyczna i elektryczna, flety, harmonijka, kompozycje: - Zobaczyłem ich występ na taśmie i kopara mi opadła. Znając realia DPS-ów myślałem, że to będzie słabe. A tu zaskoczenie, chłopcy czadzili tak, że głowa mała. Akurat kończyłem szkołę, technikum ochrony środowiska. Postanowiłem, że chcę do nich dołączyć i zatrudniłem się w Rzadkowie. W 1997 roku do zespołu dołączył jeszcze jeden "normals", basista Longin Bartkowiak – przyszedł do studia, by dograć się na pierwszej kasecie grupy pt. "Kolorowomowa", wydanej niezależnie. Teksty piosenek są proste i krótkie, najczęściej powstają w głowie Wojtka. Linie melodyczne nieskomplikowane. Całość poraża. Jak piosenka z teledysku "Rre generacja": "Kiedy idę do szkoły, jestem czerwony. Kiedy wracam do domu, jestem zielony. A uczę się być żółty". Myślałem, że wy z Marsa Wojtek Retz nie lubi słowa integracja. Na imprezach integracyjnych grają jak najrzadziej. - To są często sztucznie robione imprezy pod władze miasta, żeby mogły się popisać. Wolimy, jak traktuje się nas normalnie, jak normalny zespół muzyczny. Ludziom się wydaje, że granie z chłopakami wymaga jakiejś specjalnej cierpliwości, poświęcenia. To nie tak. Wszystko się samo spokojnie rozgrywa. A wzięło się z chęci nienudzenia się. Dziś już nie wiemy kto komu więcej daje. Kiedyś grali w klubie bluesowym w Brodnicy. Publiczność wysmakowana, wybredna, niejedną gwiazdę widziała. Wydawało się, że nieznani chłopcy z Rzadkowa, w dodatku dziwnie wyglądający, nikogo nie rozruszają. A tu niespodzianka. Po kilku utworach widownia szalała. - Fajnie jest, jak mamy dla kogo grać, ale tak naprawdę na chłopakach to nie robi wrażenia. Wystarczy im jeden słuchacz. Tak samo naturalnie i żywiołowo graliśmy dla kilku tysięcy na rynku w Krakowie i dla paru punków, którzy przyszli na koncert w jakimś małym miasteczku - dodaje Retz. W Brodnicy po koncercie podszedł do nich akustyk z przepraszającą miną: - Sorry, jak was zobaczyłem, myślałem, że urwaliście się z Marsa. A wy zagraliście bardzo fajny koncert. Piotr Schutta; Ekspress Bydgoski ( Za ten reportaż, który przedrukowujemy poniżej (ukazał się w Magazynie Gazety Wyborczej Katarzyna Surmiak-Domańska otrzymała nagrodę w konkursie dziennikarskim „Oczy otwarte” – to już stare dzieje, ale przeczytajcie sobie… Dlaczego mleko ucieka?Mały wybijał rytm łyżeczkami o talerze. Bartol, który w ogóle nie mówił, nucił pod nosem melodię. Pierwszy koncert zagrali na Gwiazdkę 1994 r. Właśnie wydali profesjonalną płytę. Rewelacyjną!!! Najpierw wpadła mi w ręce płyta kompaktowa, na której ktoś napisał flamastrem: zespół Na Górze. - Jestem ich fanem - zapewnił mnie Robert Friedrich z Arki Noego. Krążek zawierał dwanaście kawałków. Muzyka niezła, skoczna. Wokal? Obłędny. Gruby, niski głos, maksymalnie zachrypnięty. Tylko że dykcja nie istniała. Z początku nie mogłam zrozumieć ani słowa. Podobnie śpiewały kiedyś angielskie zespoły punkowe. Bełkotały w kółko jakieś dwa słowa, na przykład "sex and violence". Ważny był rytm i atawistyczna barwa głosu. Takie odprężenie poprzez powrót do neandertalskich korzeni. Bardzo to lubiłam. Po kilku przesłuchaniach doszłam do wniosku, że w drugim kawałku tekst wygląda chyba tak:Małe czerwone mleko to jest? Zorientowałam się też, że w zespole jest dwóch wokalistów. Jeden miał trochę lepszą dykcję. On na pewno w czwartym kawałku śpiewał:Kiedy idę do szkoły jestem czerwony, kiedy wracam do domu jestem zielony. A uczę się być w ostatnim - prawie na pewno: Nie ma mnie. Czy ty jesteś? Dom na górze Zespół Na Górze składa się z siedmiu osób: wokal - Adam Kwiatkowski i Robert Bartol, perkusja - Robert Wasiak, przeszkadzajki - Robert Królski. Ta czwórka, między osiemnastym a dwudziestym drugim rokiem życia, to ludzie o bardzo silnym upośledzeniu intelektualnym. Mieszkają w męskim Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie pod Chodzieżą. Pozostała trójka to Wojciech Retz, Mariusz Nalepa - instruktorzy-terapeuci DPS-u w Rzadkowie (grają na gitarach, mieszkają w Chodzieży) oraz Lo - gitarzysta z Piły. Ich pierwsza płyta "Rre Generacja" wyszła w połowie grudnia. Wieczorem, po długiej podróży pociągiem, słucham obu wokalistów na żywo. Śpiewają tylko dla mnie. U siebie w domu, w kapciach. Ich dom leży za wsią Rzadkowo, na kompletnym odludziu, na skraju lasu, na niewysokiej górze. Stąd nazwa zespołu. Mam ich wszystkich przed oczami: Robert Bartol - długowłosy introwertyk. To ten bardziej "punkowy" wokalista. Kiedy ryczy "Nuda ogarnia ziemię" (Nuda, a może woda albo wóda?), to aż ciarki przechodzą. Robert Wasiak - perkusista, z powodu niskiego wzrostu zwany "Małym". Nie mówi. Podobno najinteligentniejszy z całej czwórki. Lgnie do ludzi, śmieje się, poklepuje po ramieniu, żyje w swoim beztroskim świecie i nic nie jest w stanie zepsuć mu humoru. Robert Królski też często się uśmiecha, ale bardziej refleksyjnie. Jest najmniej związany z zespołem. Niedawno został ministrantem w Rzadkowie i to jest dla niego chyba sprawa pierwszorzędna. Nawet teraz nie stoi razem z innymi, tylko usiadł z przeszkadzajkami koło mnie na kanapie. Czasem w trakcie utworu się zapomni i wyłączy albo cały kawałek gra na tym samym instrumencie, zamiast zmieniać. - Trzeba go pilnować - mówi Wojtek Retz. Ale gdy proponuję, że zagram razem z nim na tamburynie - nie pozwala. Adam Siedzimy w salce od prób i czekamy na frontmana Adama Kwiatkowskiego (tego z lepszą dykcją). Mały przyniósł z kuchni kolację. Mały jest strasznie uradowany, coś pokazuje Wojtkowi na palcach. - Pracujesz w kuchni, Mały - chwali go Wojtek. - Taa! - wyje radośnie Mały. - Ale wiesz, że na razie za darmo, na próbę. - Taa! - Mały piszczy z radości jeszcze bardziej. Skubiemy wspólnie kolację, popijamy herbatkę, kiedy nagle spóźniony wchodzi do salki Adam. I wszystko jasne, nie ma wątpliwości, kto w tej kapeli robi za gwiazdę. Czarna czupryna, śniada cera, głębokie brązowe oczy - w nich pewność siebie. Swobodne ruchy. Ubrany w szary garnitur i śnieżnobiałą koszulę. Z twarzy przypomina mi pianistę Aleksieja Sułtanowa. Zespół w komplecie. Możemy zaczynać. - A teraz specjalnie dla pani z Warszawy zespół Na Górze. Łoł! - krzyczy do mikrofonu Adam Kwiatkowski. I chłopaki dają czadu. Przyjechaliśmy na graffiti Wojtek Retz, 36 lat - terapeuta i założyciel zespołu - to też nietuzinkowa postać. To on komponuje muzykę i to on napisał te dziwne się w Chodzieży, chciał być artystą: pisał wiersze, grał na gitarze. Uciekając przed wojskiem, wylądował w Bydgoszczy na pedagogice (zwykłej, nie specjalnej), a później w domu kultury w Chodzieży. Prowadził dom kultury, którego nikt nie chciał prowadzić, bo przychodziła tam tak zwana trudna młodzież. Trudna - to znaczy nosiła długie włosy, paliła papierosy i słuchała Deep Purple. Wojtek słuchał Purpli razem z nimi. To było dwanaście lat temu. Mariusz Nalepa - terapeuta, drugi gitarzysta, z wykształcenia technik ochrony środowiska - należał właśnie do tej trudnej młodzieży. Kiedy poznali się z Wojtkiem w domu kultury, dwadzieścia kilometrów dalej, na wzgórzu za Rzadkowem, powstawał dom pomocy społecznej. Dyrektorka zadzwoniła do domu kultury, żeby poprosić o wypożyczenie plastyka, który ozdobiłby ściany freskami. - Będą malować schematycznie, widoczki-śmoczki, a ja mam lepszy pomysł - pomyślał Wojtek, który akurat odebrał telefon. Zaproponował, że zamiast plastyka przyjedzie on z chłopakami i zrobią na ścianach domu graffiti. Chłopaki się wyżyją, a dom będzie wyglądał oryginalnie. Tak się zaczęło. Kiedy robili graffiti, w DPS-ie nie było jeszcze pensjonariuszy. Dom był szykowany na ich przyjazd. - Polubiliśmy się z dyrekcją. Mnie i Mariuszowi zaproponowano etaty. Zgodziliśmy się, bo to było nowe wyzwanie. Adam i trzech Robertów mieli właśnie przenieść się do DPS-u w Rzadkowie z innego, w miasteczku X. Uśpić i po kłopocie Adam Kwiatkowski o Wojtku, Mariuszu i Lo: - Lubię ich. Takich kumpli nie znajdziemy jak Wojtek, Lo i Nalepa. Jest mi bardzo miło, że się z nimi dobrze pracuje. - A pamiętasz poprzedni dom w X? Jak tam było? - Nie było dobrze. Bili. Kijem bili. Nie słuchali. Krótko trzymali, za teren nie mogło się wyjść. Nie byli do gadania. Nie mówili. Nie lubili nas. Wojtek o pensjonariuszach domu: - Chłopaki mieli przyjechać z X. Pojechaliśmy tam się z nimi poznać. Dom sprawiał wrażenie pustego. Wszystkich stłoczono w jednej świetlicy. Siedzieli na ziemi i kiwali się, jeden walił głową w ścianę. Przyjechaliśmy za parę dni - znowu siedzieli w tej samej sali. Sami, bez żadnego sprzętu, bez niczego, czym mogliby się zająć. Tak było wygodniej. Za trzecim i czwartym razem to samo. Rozryczałem się. Kiedy zamieszkali u nas, jeszcze się u niektórych przez rok trzymało to walenie głową w ścianę. Każdy przyjechał z przepisaną końską dawką środków psychotropowych. Taka była tam terapia - uśpić i po kłopocie. Odstawiliśmy psychotropy. Teraz chłopaki, jeżeli się kiwają, to do muzyki. Chodzą swobodnie po całym domu. Brama jest otwarta. Mogą wyjść, poszaleć na dworze, pójść do wioski. Nie są przecież ubezwłasnowolnieni. W domu na sześćdziesięciu pensjonariuszy jest trzech terapeutów: Wojtek, Mariusz i pani od zajęć plastycznych. Dwudziestu opiekunów wdraża podopiecznych w codzienne zadania. Gotowanie i zmywanie naczyń, uprawa warzyw w ogrodzie, jeżdżenie z kierowcą po zakupy, sprzątanie, nauka szycia. To daje im cenne poczucie, że są samodzielni i potrzebni. Nawet Adamowi zdarza się, że powie: "Nie będę na próbie, bo mam dyżur w kuchni". Czasem przyjeżdżają do Rzadkowa dyrektorzy i instruktorzy z innych domów pomocy. Jeden z nich powiedział raz: - Ee, wy to macie słabo upośledzonych. Tam w X to dopiero są upośledzeni. - A to ci sami - odparł Wojtek. Nie mamy metod - Na co oni są chorzy? - Upośledzenie to nie jest choroba - mówi Wojtek. - Adam ma niedowład prawej części ciała. U Bartola stwierdzono kiedyś, że nie mówi, a to - jak widzisz - bzdura, o Małym powiedziano, że nie ma z nim kontaktu. A z nim kontakt jest najlepszy, tylko niewerbalny. Ale są gesty, mimika. Wojtek twierdzi, że w ich DPS-ie najlepiej sprawdzają się ludzie, którzy nie mają przygotowania specjalistycznego. - Niektórzy absolwenci pedagogiki specjalnej przyjeżdżali do nas z wyuczonymi metodami. Na przykład: metoda rysunkowa. Pacjent ma wyrazić swoje emocje, rysując dom. A tu nic z tego. Bartol zrobił kreskę i rzucił kredkę na ziemię. Po paru dniach pedagodzy mówili "Z nimi nic się nie da zrobić, nie udało nam się zastosować żadnej metody. Nic tu po nas". Najlepiej sprawdzają się ludzie, którzy uciekli do nas przed wojem. Nie znają metod. Obserwują chłopaków i starają się podchwycić to, co ich interesuje. Świat spoza góry Siedem lat temu w stołówce Wojtek zauważył, że Mały przy obiedzie wybija łyżeczkami rytm o talerze. Potem usłyszał, jak Bartol, który w ogóle nie mówił, nuci pod nosem melodię z telewizyjnego serialu. - Brałem ich do siebie, brzdąkałem na gitarze, podrzucałem im jakiś prosty tekst i chwyciło. Bartol zaczął nucić ze mną, Mały wybijał rytm. Pierwszy koncert odbył się w 1994 roku, na Gwiazdkę. Widzami byli inni mieszkańcy domu i kilku sponsorów, którzy przyjechali na opłatek. Mały grał pałkami na kartonowych pudłach, Wojtek na akustycznej gitarze, Bartol śpiewał prosty tekst "Heya hey, gdzie spieszysz się?". Robert Królski przygrywał na tamburynie. - Było zdziwienie, że można z nimi zagrać całe utwory. Ludzie są przyzwyczajeni, że niepełnosprawni bębnią bez ładu i składu. A tu nagle całe utwory: zwrotka, solówka. Dołączył do nas Adam Kwiatkowski, potem wkręcił się Mariusz Nalepa, potem Lo. Znajomy z Piły miał magnetofon kilkuścieżkowy. Pożyczyliśmy perkusję i nagraliś-my kasetę pod tytułem "Kolorowomowa". Zaczęliśmy występować z koncertami na imprezkach dla niepełnospraw-nych, obok innych niepełnosprawnych artystów, dla niepełnosprawnej widowni. Chłopaków bardzo to kręciło. W trasie po drodze wchodziło się do knajp, coś się działo. Poznali wreszcie świat spoza góry. Tylko że Wojtek nie lubi imprez dla niepełnosprawnych. Mówi, że są bardziej upośledzone niż ludzie, którzy w nich biorą udział: - Teraz jest moda na robienie sztuki z niepełnosprawnymi. Dyrektor DPS-u zleca instruktorowi " Zróbcie no teatr". Na scenę wychodzą staruszki przebrane za baletnice i tańczą "Jezioro łabędzie". A zza kulis instruktor syczy: "Szybciej, do przodu! Gdzie idziesz! Stój!". Trzeba mieć talent Adam Kwiatkowski o publiczności i o graniu: - Oni się cieszą, jest ciepło, miło jest. Jak widzę na scenie, że oni tańczą i się dobrze bawią... Jak śpiewam "małe czerwone" i oni śpiewają razem ze mną i klaszczą... Jestem z tego zadowolony. Jestem wzruszony. Jest OK. - Jakie masz marzenia? - Chcę zostać kiedyś gwiazdą. Lubię grać, śpiewać. W przyszłym roku chciałbym nagrać nową płytę. Chcę grać już do końca. - A co jest według ciebie najważniejsze w życiu? - Ćwiczyć, wziąć się ostro, zbierać siły, być dobrą gwiazdą. I talent, trzeba mieć talent. - A ty masz talent? - No, mam. A jak pani się wydaje? - Kiedyś nie wiedziałeś, że masz talent. - No, nie wiedziałem. - I co robiłeś? - Nic. Siedziałem. Otwórz buzię, zaśpiewaj sobie tak - Dlaczego mleko ucieka? - pytam Wojtka, autora tekstu. - Jakie mleko? - No "Małe czerwone mleko ucieka. Co to jest?". - Małe czerwone prędko ucieka - poprawia mnie Wojtek. - Ale nie przejmuj się, ludzie różnie słyszą. I o to chodzi. Kiedyś Wojtek próbował realizować się bardziej poetycko. Napisał dla Bartola taki tekst: Miałem dziś w nocy mi się dzień. Był ciepły, jasny jak sen. - Bartol zaczął śpiewać po swojemu. Raz mu wyszedł "sen", innym razem w tym samym miejscu "dzień". Poprawianie go nie zdało się na nic. Dla niego te słowa niczym się nie różnią. Wycofałem się, bo po co się pakować w jakieś poetyckie zawirowania, jeśli on ma sobie kaleczyć mózg. Teraz Bartol śpiewa, co chce, ale nie wiem dokładnie co. Czasem Wojtek proponuje jakiś tekst, a koledzy go poprawiają. Na przykład: Pootwieraj okna,otwórz drzwi,Niech przelecą ptaki przez twój pokój Ciepłe słońce niech zaleje dom, a oni zmienili na: Niech przelecą ptaki przez ulicę. Albo: Otwórz okno, zaśpiewaj sobie tak, a oni wolą: Otwórz buzię, zaśpiewaj sobie tak. - Dla nich to było zbyt abstrakcyjne. Nie mogę pisać tekstów, które nie przystają do ich sposobu myślenia. Albo tekst: Nie ma mnie gdy ty jesteś Adam przerobił na: Nie ma mnie gdzie ty jesteś. Logopeda wytłumaczył mi, że zbitka "gdy ty" jest za trudna. To niech mu będzie. Teraz mam taki priorytet przy pisaniu tekstów: żeby dla Adama i Bartola słowa były proste, a odbiorca miał możliwość pokombinowania. Najlepszy przykład - tytułowa "Re Generacja": Kiedy idę do szkoły jestem czerwony. Proste i wieloznaczne. Ale co to znaczy dla Adama? Nie mam pojęcia. - Małe czerwone, co to jest? - pytam mieszkańców Domu. Jedni mówią, że to łazienka, inni, że to kolor. A Mały podlatuje do mnie z artykułem z tygodnika. Na nim zdjęcie pociągu w czerwone pasy i czerwony tytuł "Powódź zabrała wszystko". Satysfakcja - Mały jest cholernie zdolny - opowiada dalej Wojtek Retz. - Myśleliśmy, że na płycie będzie ktoś nam musiał pomóc na perkusji. Umówiliśmy już zawodowego bębniarza, ale szybko go odwołaliśmy, bo okazało się, że Mały zagrał wszystko, co było do zagrania. Z utworu na utwór wyciągaliśmy z niego więcej. Warto go "pomęczyć". W ostatnich utworach grał dużo lepiej niż w pierwszych. Musimy mu kupić lepszą perkusję. Najpierw baliśmy się ich pouczać, wymagać, żeby się nie zamknęli, nie zniechęcili. Teraz już widzę, że warto ich podusić. Oni już rozumieją, co to znaczy satysfakcja. Bartol ma gorszą dykcję od Adama, ale lepszą pamięć. Adam śpiewa prostsze teksty, Bartol potrafi zapamiętać więcej linijek. Adam to urodzony showman, Bartol jest nie- śmiały, statyczny. Za to idealnie czysto potrafi wchodzić w dźwięk. - Kiedyś mieliśmy grać w jakiejś szkole - opowiada Wojtek. - Bartol wyjrzał zza kulis, rozejrzał się po widowni i oświadczył: "Nie wyjdę, za dużo ludzi". To było pierwsze pełne zdanie, jakie wypowiedział w życiu. I pierwszy raz zadecydował o sobie. Wyszliśmy bez niego. To był przełom. Odtąd wychodził i grał swoją rolę bezbłędnie. Zobaczył - moi kumple wyszli, dostali oklaski i ja też chcę. Rozsmakował się. Czasem w Bartolu puszczają emocje. Raz stłukł szybę w kawiarni, kiedyś porozrzucał kasety. Ale nie wiadomo dlaczego. Arka wydaje "Rre Generację" Czwórka niepełnosprawnych z zespołu Na Górze ma swoje rodziny, tylko że one z różnych względów nie mogą się nimi zająć. Kiedyś zespół pojechał w odwiedziny do matki jednego z nich. - To było wzruszające, widać było, że drzemie w niej dużo emocji. Doszło nawet do wyznań w rodzaju: "Dziecko, wybacz mi". Namawialiśmy ją, żeby przyjechała kiedyś na koncert. Liczymy, że przyjedzie - mówi Wojtek. Od roku kariera Na Górze nabiera przyspieszenia. Kolega Wojtka ze Szczecina Roman Zańko, właściciel Galerii pod Sukniami, człowiek ze znajomościami w świecie artystycznym, polecił zespół menedżerom znanych formacji. Na Górze zagrali jako support Kazika, Hey i Voo Voo. Wreszcie wchodzą w normalne imprezy, grają dla normalnej publiczności, na tle zawodowych muzyków. - I jak Adam i Robertowie przyjęli to, że mają grać przed takim Kazikiem? - pytam Mariusza. - Oni normalnie. Im to wszystko jedno. Za to my mieliśmy niesamowitą tremę. Zainteresował się nimi Robert Friedrich, twórca Arki Noego. Po wysłuchaniu ich demo postanowił wyprodukować i wydać płytę "Rre Generacja". Nagrywali ją w profesjonalnym studiu w Warszawie. Wkrótce zaczęły się wywiady w radiu i w telewizji, artykuły w prasie. Pod koniec listopada mieli konferencję prasową w Warszawie. Nakręcili dwa teledyski. Korzystają z usług agencji, która zajmuje się ich promocją. Stają się znani, zaczynają zarabiać. Mama Wojtka Retza mówi, że to się raczej nie przyjmie, bo ludzie nie lubią niepełnosprawnych i nie chcą, żeby upośledzenie wchodziło im w życie. Strach Najbardziej na "Rre Generacji" podoba mi się ostatni numer. Idzie tak: Nie ma mnie Gdzie (gdy? czy?) ty jesteś Czy to dobrze Czy to źle Czy to miłość Czy to strach Adam daje w tym kawałku prawdziwy popis wokalny. Bawi się dźwiękami, moduluje głos. W słowie "strach" pieści każdą głoskę. Wychodzi z tego: Straaaaaachchchchch. Robi wrażenie. Ale kto wie, co Adam sobie przy tym myśli. Drugi raz spotkałam się z zespołem Na Górze na konferencji prasowej w Warszawie, na 27. piętrze eleganckiego biurowca Reform Plaza. Adam jako najlepiej mówiący udzielał wywiadów. - Właśnie wracamy z telewizji. Bardzo fajnie, bardzo fajnie. Byłem zaskoczony. Ta pani - tu padło nazwisko znanej prezenterki telewizyjnej - bardzo miła. Piękne buty i w ogóle. Naprawdę, nie spodziewałem się - opowiadał z luzem bywalca okładek. Potem zaczął się krótki koncert. Pierwszy raz widziałam Adama na scenie. Jego występ był jak pokaz fajerwerków. Sprawił, że dziennikarze z notatnikami na kolanach zaczęli atawistycznie podrygiwać. A potem muzyka ucichła, wszyscy ruszyli w stronę tac z kanapkami, a Adamowi jeszcze błyszczały oczy, ale już jakoś smutno i już nie brylował. - To takie niezwykłe. Ja jestem niezwykły. Aż mi się płakać chce... - szepnął mi. - Boisz się czasem? - Boję się, no... bardzo się boję. - A czego się boisz, Adasiu? - Że się skończy. Katarzyna Surmiak-Domańska; Magazyn Gazety Wyborczej ( Artykuł w lokalnej, chodzieskiej prasie... Historia najważniejszego zespołu z naszej okolicy zaczęła się w 1994. Wojtek Retz (opiekun i pracownik) wraz z mieszkańcami Rzadkowskiego Domu Pomocy Społecznej. założył teatr, którego integralną częścią spektaklu była muzyka grana na żywo. Podczas prób okazało się, że mieszkańcy „czują” muzykę. Przez cały czas podśpiewywali sobie różne melodyjki. Nawet Robert Bartol, który wcześniej w ogóle się nie odzywał dołączył do grupy podśpiewujących. Już na początku wiedziano, kto tu będzie rządzić rytmem. Gdy inni sobie nucili melodyjki Robert Wasiak wybijał rytm palcami po stole. Taki był początek. - Widziałem, że jest taka muzyczna potrzeba. Skoro chłopaki mają w sobie to naturalne muzyczne coś, to czemu tego nie wykorzystać. Mniej ich uczyłem a bardziej starałem się wyeksponować ten naturalny muzyczny talent. – mówi Wojtek. „Hey, Heja, gdzie tak spieszysz się, poczekaj, zwolnij bieg” Nastał czas poważnego muzykowania. Wojtek zrobił kilka prostych szkiców muzycznych na gitarze i ułożył teksty piosenek. W utworach chodziło o pewną skrótowość i o to, aby piosenki były w całości akceptowane przez wszystkich. Robert Bartol wspomógł wokalnie zespół a Robert Wasiak z racji braku perkusji dostał zamiast niej kartony, na których wybijał rytm. Po 3 miesiącach prób zespół miał swój pierwszy koncert w Rzadkowskim Domu Pomocy Społecznej. Zagranych zostało kilka utworów i jedna, „nieznacznie” przerobiona kolęda. Całość wydarzenia uwieczniona została na kasecie video, którą obejrzał Mariusz Nalepa. Żywiołowość muzyczna wraz z możliwością okiełznania jej zrobiły na nim takie wrażenie, że postanowił grać w tym zespole. W międzyczasie do zespołu dołączył Adam Kwiatkowski (drugi wokalista) i Robert Królski. W tym składzie (Adam Kwiatkowski, Mariusz Nalepa, Robert Wasiak, Robert Bartol, Robert Królski, Wojtek Retz), zespół Na Górze postanowił zarejestrować materiał muzyczny. - Niestety efekt nie był dobry, muzyka szła górą dźwięków. Brakowało basu. To zadanie zleciliśmy pilskiemu muzykowi, o pseudonimie Lo. On dograł linię basu w studiu i pierwsza kaseta (na płytę nie mieliśmy wówczas kasy) pt. „Kolorowomowa” była gotowa. - mówi Wojtek - Przez jakiś czas Lo przyjeżdżał tylko na koncerty i widzieliśmy jak stara się zrozumieć naszą grę na scenie, bez robienia wcześniejszych prób. W tamtych czasach zespół, nie miał określonej ilości zwrotek i refrenów. Każdy koncert wyglądał inaczej, bo tylko od zespołu zależało, jaką formę przybierze dany utwór. Tak było wtedy. Teraz zespół jest bardziej profesjonalny. Pomysłodawca Arki Noego oszalał. -Taśmę Kolorowomowa dostał Robert Litza Friedrich i oszalał na naszym punkcie. Stwierdził, że pieniądze zarobione na Arce Noego przeznaczy na to, byśmy weszli do profesjonalnego studia i nagrali te kawałki jeszcze raz. Zrobiliśmy to, nagraliśmy „Re Generację”! - mówi Wojtek - I tak oto narodził się drugi, bardziej profesjonalny etap muzykowania. Paradoksalnie lepsza produkcja i różne smaczki, a także podnoszące się umiejętności zespołu, wystawiły go na krytykę. Wiele osób zarzuciło zespołowi „zbytni profesjonalizm”. Pierwsze wydawnictwo zawierało mnóstwo błędów, niedoróbek. Takie „garażowe” granie przysporzyło zespołowi wielu fanów. Czasami mówiono, że to kapela śpiewająca po serbsku, albo, że są to punkowe jaja. Był nawet zarzut, że zespół gra jak punk rockowy skład, który zaczął śpiewać ładne melodyjne piosenki. Wraz z uprofesjonalnianiem się zespołu mówiło się o zatraceniu ducha. - Zarzucano nam, że staliśmy się zbyt perfekcyjni. My jako zespół cały czas się rozwijaliśmy i ciężko byłoby się nam cofnąć do czasów „Kolorowomowy”. Tak więc nasz zespół przeszedł ewolucję. Następował rozwój nas jako muzyków, co według mnie jest naturalne. Nie chcieliśmy robić programowo muzyki niedopracowanej. - mówi Retz - I tak nadszedł czas wypełniony koncertami i przygotowaniami do trzeciej płyty. Voo Voo przed Na Górze. Wydawnictwo po tytułem „Satysfakcja” jest dużo bardziej rozbudowane aranżacyjnie. Dużą rolę odegrał tutaj Lo (INRI, Strachy na Lachy), który zaczął regularnie udzielać się w zespole. Co dziwne, kiedy druga, profesjonalna płyta spowodowała zarzuty o zbytni profesjonalizm, z trzecią (fundusze na to przedsięwzięcie pozyskano z UE)) było inaczej. Publika zrozumiała, że cover Rolling Stonesów, czy różnego rodzaju smaczki są naturalną drogą rozwoju. Niesamowitą żywiołowość i profesjonalne podejście docenili ludzie z branży. Na Górze zaczęła bywać na koncertach największych. Jako support wystąpili między innymi przed Voo Voo, Hey, Kultem… Poza tym zespół regularnie zespół koncertował. Ekipa „z góry” stała się częstym gościem poznańskiego Squata Rozbrat, krakowskiego Klubu Re. Były także koncert za granicą. Na dziesięciolecie działalności zespołu, Na Górze razem z Chodzieskim Domem Kultury zorganizowali koncert, gdzie grupą rozgrzewającą było Voo Voo, a gwiazdą wieczoru… oczywiście zespół Na Górze. Po koncercie publiczność została zaproszona na pogawędkę z Przyjacielem zespołu, Zbigniewem Zamachowskim. Jakie nowości w Na Górze? - Powiedz mi Wojtku, czy chłopcy sami sobie coś muzycznie tworzą? - Nie. Dla nich najważniejsze są koncerty. Próby, granie w kółko tych samych kawałków, nudzą ich. Poza tym maja codzienne zajęcia. Adam pracuje w pilskim przedszkolu, a Robert Wasiak w Morzewie, w zakładzie produkującym znicze. Poza tym, zdążyliśmy jeszcze po trzeciej płycie zrobić fajny projekt z naszymi czeskimi przyjaciółmi (poznaliśmy ich dzięki naszym koncertom w Pradze) - nagraliśmy VCD pt. „Znowu jestem”. Na tej płycie jest teledysk nakręcony przez chłopaków z Rzadkowa do utworu z „Satysfakcji”, reportaż z kręcenia tego teledysku i fotki dokumentujące to przedsięwzięcie… Zresztą zajmujemy się cały czas wieloma różnymi projektami pozamuzycznymi. Założyłem w Chodzieży Stowarzyszenie Na Górze i dzięki niemy prężnie działamy na wielu płaszczyznach… Kiedyś był teatr, niedawno robiliśmy film animowany, aktualnie realizujemy projekt fotograficzny… Lubię naturalne, płynne przejście od jednych rzeczy do innych… Czyli ogólnie w Na Górze spokój, stabilizujemy się, razem się starzejemy, spoglądamy na świat z coraz większym przymrużeniem oka... Koncerty gramy od czasu do czasu, czyli gdy jest na to czas :-). Próby robimy sporadycznie, ale jak się już zejdziemy, to dłubiemy nowe kawałki. Już niedługo zechce nam się dać światu „coś nowego”. Adi; Chodzieżanin (2009) Wywiad z Wojciechem Retzem z 2004 roku, który nigdy się nie ukazał… do jakiegoś „niepełnosprawnego” czasopisma... Sztuka osób niepełnosprawnych W Polsce jest obecnie chyba już moda na pokazywanie twórczości artystycznej osób niepełnosprawnych - malujących twórców niepełnosprawnych intelektualnie, malujących ustami bądź stopami, rzeźbiących, śpiewających niewidomych i osób niepełnosprawnych intelektualnie, czy poruszających się na wózku. Odnosi się wrażenie, że owe zainteresowanie nie wynika z oceny i podziwu nad ich pracami i dokonaniami, ale z samego faktu że robią to osoby niepełnosprawne. Tak jest poprawniej politycznie. Stąd choćby to, że rzadko można usłyszeć jakąkolwiek krytykę oceniającą ich twórczość. Powszechnie dominują pochwalne peany. Jakie są Pana refleksje na ten temat? Nie lubię wypowiadać się w sprawach „powszechnych”, podsumowywać, wyciągać ogólne wnioski, dokonywać analiz… szczególnie ogólnopolskich. Chcę przede wszystkim mówić o tym, co dzieje się w naszym zespole i wokół niego. Grupa Na Górze w tym roku będzie miała dziesięć lat. Gdy prześledzi się owe lata, bardzo wyraźnie widać zasady „rynkowej sprzedaży” tego artystyczno – terapeutycznego projektu. Przez około siedem lat graliśmy głównie dla swego własnego zadowolenia. Nieraz wyjeżdżaliśmy na przeglądy twórczości osób niepełnosprawnych, ale nie lubiliśmy tego taplania się ciągle w tym samym sosie. Woleliśmy sami organizować małe, kameralne koncerty dla naszych przyjaciół i różnych przygodnych widzów – wszystko jedno czy sprawnych, czy niepełnosprawnych. Często w rozmowach z nimi okazywało się, że przychodzili na koncert z nastawieniem konieczności brania poprawki na to, iż grać będą osoby niepełnosprawne, a wychodzili z naszego koncertu zadowoleni, że takiej poprawki nie musieli stosować. I te słowa dawały nam poczucie prawdziwości tego, co robimy. Wystarczała nam ogromna satysfakcja. A przy okazji, grając przez tyle lat, powoli rozwijaliśmy się. Od kilku lat jesteśmy zauważani na polskiej scenie artystycznej. Satysfakcję mamy ciągle (czego dowodzi tytuł naszej ostatniej płyty), a oprócz tego gramy po prostu lepiej niż kiedyś. I to, że dopiero teraz pojawiło się zainteresowanie nami, wskazuje na to, że rynek artystyczny ma normalne zasady. Zresztą wcale nie jest nam tak bardzo łatwo. Rozgłośnie radiowe w zasadzie nie puszczają naszych utworów – tam rządzą twarde prawa producenckie. Od czasu do czasu można nas zobaczyć w telewizji, przede wszystkim dlatego, że mieliśmy szczęście do profesjonalnych realizatorów teledysków i reportaży, którzy po prostu chcieli je z nami zrobić. W pewnym momencie wzięła nas pod skrzydła pewna agencja menadżerska, licząc na ogromne zainteresowanie mediów naszym zespołem ze względu na jego „specyficzność”. Pojawiły się obietnice sławy, załatwiania nam dwóch koncertów w tygodniu przez cały rok, konieczności częstego bywania w Warszawie (bo, jak usłyszeliśmy, tu podobno jest centrum wszystkiego…). Nic z tego nie wyszło. Gdy to sobie wszystko spokojnie przemyśleliśmy na naszej prowincji, to doszliśmy do wniosku, że wolimy być traktowani na normalnych zasadach rynkowych (normalnie właśnie!), niż stać się artystyczno-terapeutyczną ciekawostką. A nasze centrum jest tu, gdzie jesteśmy. Jeśli pojawiają się w mediach próby promowania niepełnosprawnych artystów, to jest to niezwykle wartościowe. Ale jeśli jest to sztucznie wykreowane zainteresowanie jakimś wykonawcą tylko ze względu na jego niepełnosprawność, to ma to krótkie nogi. Takie podejście jest bardziej niepełnosprawne od tego wykonawcy. Przecież nie słuchamy Stevie Wondera dlatego, że jest ociemniały… Co jest najistotniejsze w ocenie pracy artystycznej osoby niepełnosprawnej i jakie jest najważniejsze kryterium tej oceny? Bo z jednej strony same osoby niepełnosprawne domagają się aby nie oceniano ich dzieł i dokonań przez pryzmat ich niepełnosprawności (czyli bez taryfy ulgowej za niepełnosprawność). Z drugiej strony, bez tej informacji, niestety, widz często w ogóle nie zwróciliby uwagi na nie i nie przyszedł zobaczyć występu? Powinno się więc, czy nie powinno informować, że dzieło/występ jest autorstwa osób niepełnosprawnych? Jaki Pan widzi tę sprawę? To powinno wydarzać się naturalnie, bez przesady w jedną i w drugą stronę. My zaczęliśmy od buntu przeciwko litowaniu się nad niepełnosprawnymi wykonawcami, przeciwko biciu im braw tylko dlatego, że wyszli na scenę, choć kiepsko zaśpiewali. Chcieliśmy być tak profesjonalni, by nie trzeba było traktować naszych piosenek jako utworów „specjalnej troski”. Jednak w pewnym momencie zdaliśmy sobie sprawę, że zaczynamy być w takim podejściu przesadni. Nasz zespół ma taki, a nie inny charakter właśnie dzięki obecności w nim osób sprawnych i niepełnosprawnych. I już. W Polsce istnieje ok. 3 tys. WTZ, w których tysiące osób niepełnosprawnych maluje, rzeźbi, lepi, z których także wielu śpiewa, tańczy i występuje w spektaklach teatralnych. Każda placówka i organizacja stara się pokazać ich dokonania na wystawach, festynach, imprezach i deskach scenicznych reklamując je najczęściej jako „sztuka osób niepełnosprawnych”, a ich nazywając artystami. Czy nie jest to Pana zdaniem nadużycie? Moim zdaniem artystą jest dziecko, które stworzyło swój pierwszy rysunek, jest nim uczestnik WTZ, bo zrobił własną świąteczną kartkę i jest nim aktor co tydzień pokazywany w telewizji. Niektóre rzeczy mogą mi się wydawać, ale jestem pewien tego, że człowiek nie staje się artystą dopiero w momencie ukończenia szkoły artystycznej lub przyjęcia do jakiegoś związku artystów. Nikt też nie ma prawa orzec, że ten obrazek jest dziełem artystycznym, a tamten nie. Ale oczywiście jednym się udaje zaistnieć dalej niż na wystawie DPS-ów w Miejskim Domu Kultury, a innym nie. Przecież wszyscy wiemy, że nieraz docenienie artysty jest efektem ogromnej, konsekwentnej pracy twórczej, a w innym przypadku kwestią szczęścia, pieniędzy, bycia zauważonym przez producenta, czy po prostu zaakceptowania przez mało wymagającą publiczność. Myślę, że cała przyjemność zabawy w sztukę (bo najlepiej, moim zdaniem, gdy od tego się wszystko zaczyna - od radości z wykonywania pracy artystycznej, a nie od ambicji zostania artystą) polega na tym, że nigdy nie wiadomo do czego tak naprawdę człowiek może dojść, co w nim siedzi ukryte i co z tym potrafi zrobić – jeden mały obrazek dla przyjaciela czy dużą wystawę w galerii. Fascynujące jest to, że każdy może szukać w sobie różnych zdolności, odkrywać je bez względu na przygotowanie, wykształcenie, czy sprawność (nikt w naszym zespole nie posługuje się nutami, nikt nie ukończył jakiejkolwiek szkoły artystycznej, a zdolności też mamy różne – ja sam chętnie się przyznaję, że nienajlepiej gram na gitarze, a nie przeszkadza mi to tworzyć i grać w zespole). Świetnie, jeśli będziemy umieli koncentrować się na tej bezpretensjonalnej radości tworzenia i wykonywania stworzonych utworów – myślę, że wówczas powstają najbardziej prawdziwe, ciekawe dzieła, a także rodzi się rzeczywisty, bezpretensjonalny kontakt z ich odbiorcami (uczestnicy naszych koncertów zwracali często uwagę na naszą spontaniczność, której notabene brakowało na naszych przemyślanych, tworzonych w sterylnym studiu płytach). To jest ważniejsze niż rozstrzyganie kto ma prawo uważać się za artystę. Krótka historia powstania zespołu, osiągnięcia oraz marzenia i wyzwania? Pierwszy koncert odbył się 23 grudnia 1994 roku w naszym Domu w Rzadkowie po… miesiącu (?), może dwóch miesiącach prób. To jest najkrótsza historia powstania Na Górze. Osiągnięciem jest to, że przetrwaliśmy tyle lat. A marzenia i wyzwania...? Nie wiem. Gdyby ktoś mi kiedyś, na początku powiedział, że Na Górze dotrze do takiego poziomu, na jakim jest teraz, to popukał bym się w głowę… Ten zespół to fascynująca przygoda. Fragmenty wypowiedzi Wojciecha Retza dla lokalnego radia (2007): Najbardziej nienormalna w niepełnosprawnych członkach grupy Na Górze, jest ich otwartość, naturalność, spontaniczność, bezpośredniość w kontakcie - to, że emocje mają na zewnątrz. Nie jest to normalne w naszym ostrożnym, zdystansowanym społeczeństwie. Praca z nimi okazała się dla mnie odblokowująca, terapeutyczna – choć paradoksalnie, to przecież ja jestem zatrudniony jako ich terapeuta… Terapia jest obok, niejako „przy okazji”, „sama się robi”. Bo przecież o to chodzi, by robić to, co nas interesuje – to jest najlepsza, naturalna, autentyczna terapia i to ona przynosi rzeczywiste efekty. Chcąc otrzymać coś ciekawego artystycznie z osobami, które mają problemy z mówieniem, myśleniem abstrakcyjnym, z zapamiętywaniem tekstów, wymyśliłem, że trzeba z defektu zrobić efekt. Bo przecież największą siłę ma to, co jest proste. A w sztuce chodzi przecież podobno o to, by trafić do widza… W widza! Pigułką – tekstem. Tworzenie razem z nimi nauczyło mnie umiaru, oszczędności, ascetyczności formy artystycznej, kondensowania tego, co chce się przekazać publiczności i odcinania niepotrzebnych, zbędnych elementów, które jedynie komplikują, zacierają to-o-co-chodzi w dziele sztuki, w przekazie, w kontakcie z publicznością, w spotkaniu, w spełnieniu. I żeby było jasne: to, co my robimy nie jest do zastosowania u każdego niepełnosprawnego! To, co robimy z członkami Na Górze nie jest do przeniesienia, nie jest do zastosowania jako „metoda”. Jeśli inne niepełnosprawne osoby, które znam, nie są muzykami-naturszczykami tak, jak członkowie NG, to nie zamierzam z nimi robić muzyki. Z nimi chętnie robię inne rzeczy - np. film animowany, zdjęcia-reportaże z naszego miasta, czy też po prostu (ach, żeby to tak faktycznie bywało „po prostu”!) rozmawiamy… o Życiu. I tu jest klucz do pracy: najważniejsza jest uważność – uważność na osobę, na to, co jest dla niej ważne. Wywiad dla Gazety Wyborczej (2007): Na Górze to spontaniczny, żywiołowy free rock, grany przez siedmiu muzyków z Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie. Nazwa formacji pochodzi od miejsca dla niepełnosprawnych, które znajduje się na wzgórzu, pośród pól i lasów, kilometr od wsi Rzadkowo i kilkanaście kilometrów od najbliższego miasta. W sobotę zagrali świetny koncert w klubie Re. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni. Mariusz Wiatrak: Skakałeś na scenie jak prawdziwy rock'n'rollowiec, a ponoć wcale nie jesteś muzykiem. Wojciech Retz: Jestem terapeutą w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie. Lubię robić w życiu różne rzeczy - kiedyś pisałem wiersze i sam sobie je wydawałem, robiłem zdjęcia, zajmowałem się też długo teatrem. Na Górze to była najpierw grupa teatralna, dopiero później zespół muzyczny. Jako teatr objeździliśmy całą Polskę, wygraliśmy Łódzkie Spotkania Teatralne, gdzie potraktowano nas normalnie, a nie jako nienormalną grupę. Bez taryfy ulgowej? - Właśnie. Później postanowiłem założyć zespół, bo zauważyłem, że chłopcy są uzdolnieni muzycznie. W teatrze zawsze była żywa muzyka, więc założyliśmy, że skoro ci sami chłopcy chętnie z nami śpiewają i grają, to spróbujemy z kapelą. Szybko okazało się, że perkusista Robert Wasiak - i mówię to zupełnie poważnie - ma coś z geniuszu, jeżeli chodzi o rytm. W zasadzie bardzo mało ćwiczy, a gra, jak sam widziałeś, znakomicie. Istnieją u was podziały na niepełnosprawnych i pełnosprawnych? - Czasem Maniek Nalepa czy Longin Bartkowiak [na co dzień muzycy zespołu Strachy na Lachy - przyp. red.] coś któremuś z niepełnosprawnych muzyków pokażą. Nie dlatego, że są pełnosprawni, ale dlatego, że są po prostu bardziej doświadczeni. Na scenie te podziały znikają. Co chcecie udowodnić, grając razem z niepełnosprawnymi w jednym zespole? Jeżeli w ogóle chcecie coś udowodnić. - Dla nas to przede wszystkim dobra zabawa. Chcemy też pokazać, że z niepełnosprawnymi można zrobić naprawdę artystyczny spektakl czy koncert. Zbyt dużo już widziałem kiepskich rzeczy, które wręcz szkodzą niepełnosprawnym. Na festiwalach dla niepełnosprawnych wciąż stosuje się tę przeklętą taryfę ulgową. Nawet jeśli niepełnosprawny beznadziejnie zaśpiewa czy zagra, to ludzie uważają, że i tak mu się należą oklaski, bo trzeba go dowartościować. I w ten sposób oszukujemy tych ludzi. Z każdym, który ma chęć - nawet tym kiepsko śpiewającym czy kiepsko grającym na scenie - można zrobić coś fajnego. Zwykle występy niepełnosprawnych kojarzone są z przykościelnymi festynami albo niedzielnymi festynami w telewizji. Tymczasem wy częściej odwiedzacie zadymione knajpki niż rodzinne pikniki. - Granie w klubie dla publiczności, a nie dla kilku spędzonych grup niepełnosprawnych, jest o wiele ciekawsze. To imprezy charytatywne są bardziej niepełnosprawne niż ludzie, którzy na nich występują. Nawet nie wiesz, ile tam jest marnotrawionej forsy. Ciągle dostajemy zaproszenia od organizatorów festynów, którzy oczekują, że zagramy za darmo. Według nich powinniśmy się cieszyć z tego, że chłopcy mogą wziąć udział w grach czy zabawach integracyjnych. A my traktujemy siebie jak normalną grupę - dlaczego Wodeckiemu mogą zapłacić, a nam już nie? Pieniędzmi dzielicie się równo? - Tak. Longin i Maniek są zawodowymi muzykami. Ci, którzy mieszkają w Domu Pomocy Społecznej, również się z tego grania utrzymują. Czy gra w zespole pomaga tylko i wyłącznie tym, którzy przez społeczeństwo postrzegani są jako upośledzeni umysłowo? - Na mnie to też działa, znajomi często są zdumieni, bo nie spodziewali się, że mogę być taki spontaniczny. Chłopakom z Rzadkowa może nawet nie same występy pomagają, ile codzienne sytuacje związane z wyjazdami - na przykład jak musimy przed koncertem wejść do knajpy. Robert Bartol, jeden z naszych głównych wokalistów, ma głęboki stopień upośledzenia i przez pierwszy rok w ośrodku nie był w stanie wydobyć z siebie ani słowa. Odezwał się dopiero po jednym z naszych spektakli teatralnych, gdzie nie potrafił zagrać własnej roli. Po przedstawieniu podszedłem do Bartola i spytałem, nie oczekując nawet odpowiedzi: "Dlaczego nie zagrałeś?". On wtedy wypalił: "Za dużo ludzi". Mariusz Wiatrak; Gazeta Wyborcza ( Wywiad dla praskich gazet przeprowadzony przez organizatora koncertu grupy Na Górze w kościele św. Salvatora w Pradze - Michala Deusa z Wojciechem Retzem (2002). Jakie są plany zespołu? Chcemy przede wszystkim nie zatracić radości, spontaniczności w graniu muzyki. Przygotowujemy nowe utwory na drugą płytę, niedługo będziemy uczestniczyć w nagraniu kolejnego programu dla Telewizji Polskiej. Uważamy jednak zawsze na to, aby wszystko co robimy było żywe i prawdziwe. Jak powstają piosenki? Kto jest twórcą słów i muzyki? Jak się rozwija potem pomysł? Nasze piosenki są proste. Nie są robione na siłę. Powstają naturalnie w takich momentach, gdy komuś z nas zachce się grać, lub wpadnie pomysł na tekst. Ta prostota bardzo odpowiada niepełnosprawnym członkom zespołu, czują się pewnie, bezpiecznie grając i śpiewając nieskomplikowaną melodię i krótkie teksty. Podobno ta prostota jest naszą mocną stroną. Przeważnie początek robię ja, nieraz Mariusz Nalepa (obaj jesteśmy instruktorami w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, tam mieszkają niepełnosprawni członkowie grupy). Potem na próbie całego zespołu okazuję się czy te pierwsze pomysły są dobre, czy nie. Zawsze coś nowego do każdego utworu wniesie nasz basista Lo. Jeśli wszyscy członkowie grupy czują się dobrze w nowej piosence, można powiedzieć, że każdy wkłada swój własny niepowtarzalny styl. Dzięki temu nasze utwory są takie wyraziste. Nawet, gdy podczas wykonania są niewyraźne teksty, lub nierówne tempo okazuję się, że mają swój charakter i prowokują do słuchania. Jak się porozumiewacie? Normalnie. W jak najprostszy sposób mówiąc do siebie, pokazując sobie gestem. Jeśli pojawia się nowy problem, nowe zjawisko, to staramy się wytłumaczyć je kojarząc ze znanymi już starymi sprawami. Wszystkim co robimy staramy się poruszać jak najbliżej życia – prostych, naturalnych zachowań i zjawisk. Mimo tego, że nasze teksty mówią o ważnych sprawach , to jednak w naiwny sposób. Dzięki temu to , co tworzymy nie jest oderwane od rzeczywistości. Jeśli Na Górze ma mieć sens, to musi być oparte na prostym naturalnym porozumieniu – zarówno w zespole jak i z publicznością. Dlatego lubimy koncerty. To najlepszy sprawdzian, czy potrafimy przekazywać prawdę, naturalność, spontaniczność. Publiczność koncertowa nigdy nie kłamie. Zawsze szczerze okazuje, czy zgadza się na to, co się dzieje na scenie. Co wam daje praca? Ogromną, zwariowaną satysfakcję. To co od ośmiu lat dzieje się w zespole Na Górze jest konsekwentnym rozwojem wszystkich jego członków, obojętnie czy pełnosprawnych, czy niepełnosprawnych. Z drugiej strony jest wspaniałą zabawą. Zarówno tych kilka lat temu jak i teraz. Jak zdobywacie publiczność i fanów? Skąd zainteresowanie wami? Skoro poważnie traktujemy, to co robimy, toteż poważnie traktujemy ludzi, którym coś możemy dać. W zespole, gdzie występują niepełnosprawni bardzo ważne jest to, iż nie oczekujemy współczucia, litości – wręcz przeciwnie. Osoby niepełnosprawne mogą dać wszystkim, tzw. ”normalnym” ludziom – przede wszystkim przekazać radość z robienia tego, co się naprawdę lubi. Po koncertach często nam ludzie mówią, że zarażamy tą radością, dajemy energię do życia. Właśnie dlatego gramy na żywo, szczególnie w ważnych, ciekawych miejscach. Tak też traktujemy koncert w kościele w Pradze – tym bardziej, że całkowity dochód z niego ma być przeznaczony dla uchodźców z innych krajów, którzy chronią się w Czechach. Wierzymy, że będzie to piękne wydarzenie dla nas jak i dla praskiej publiczności. A o publiczność dbamy też realizując wspólnie z TVP reportaże o życiu zespołu Na Górze. Powstało już ich kilka i cieszyły się dużym zainteresowaniem. Zapraszamy również na naszą oficjalna stroną internetową, na której można posłuchać naszej muzyki, obejrzeć teledyski i dowiedzieć się tego i owego: Wywiad dla magazynu WóTeZet (2013): Szczerość i entuzjazm Na Górze Zobaczyć ich to coś niezapomnianego – 14 listopada po kilku latach nieobecności powrócili do Poznania. Na Górze, jeden z najbardziej niesamowitych zespołów muzycznych występujących na naszych scenach, uświetnił swoim występem Dni Kultury Solidarności w Wielkopolsce. Poznaliśmy się ponad 10 lat temu, kiedy nagrali swój debiutancki album „Rre Generacja”, zrealizowany z pomocą – i z gościnnym udziałem – Litzy (tego samego, który dawniej grał w zespole Acid Drinkers, a teraz jest członkiem kilku formacji: Arka Noego, Luxtorpeda, Kazik Na Żywo). Płyta jest bardzo szczera, maksymalnie wciągająca, melodyjna… natomiast na żywo – trudno to opisywać, koniecznie trzeba zobaczyć… O tym, co w ostatnim czasie działo się w zespole, a także o planach na przyszłość rozmawiamy z liderem Na Górze, Wojtkiem Retz. Marcin Halicki: Dawno o Na Górze nie słyszeliśmy. Co działo się z zespołem przez ostatnie kilka lat? Wojciech Retz: Układaliśmy sobie tzw. „Życie” – ostatnie kilka lat było dla każdego z członków grupy ważnym okresem. Adam, nasz wokalista, zaczął pracować w kuchni przedszkola nr 4 w Pile. Jest tam zatrudniony na "normalny" etat i jest to dla niego bardzo ważne społecznie, choć niekoniecznie finansowo, bo – jak określa to polskie prawo - jako mieszkaniec DPS’u, 70% swych zarobków musi oddać do starostwa powiatowego... Ale pieniądze nie są dla niego najważniejsze – ważne jest to, że jest takim samym pracownikiem, jak inni, „normalni” ludzie. Podobnie Robert, czyli perkusista – on rozpoczął pracę w zakładzie w Morzewie produkującym znicze. Robert Bartol, a zatem drugi wokalista i trzeci z kolei mieszkaniec DPS’u w Rzadkowie, ma na razie urlop – będzie z nami śpiewał, gdy znów zagramy w siedmioosobowym składzie. U niego jest najbardziej stabilnie – jak zawsze ceni sobie wolność (stary hipis…), połazi trochę tu, trochę tam, pogada z tym, a potem z tamtym... A to, że nie gramy na razie w siedmiu, wynika stąd, że Lo (bas) i Maniek (gitara i „dmuchajki”) są od kilku już lat Strachami (Na Lachy), czyli wykorzystują 15 minut sławy razem z panem Grabażem... Wiem, że tęsknią za graniem w Na Górze, no ale po prostu nie mają czasu na robotę w dwóch kapelach. Kris, czyli nasz klawiszowiec z Szamocina, jak zwykle nie chce o sobie nic mówić, a ja… Przez te kilka lat zajmowałem się moimi dziećmi, a poza tym założyłem Stowarzyszenie Na Górze, w którym realizuję projekty artystyczno-terapeutyczne (szczegóły tu: MH: Poznański koncert wypełniły prawie zupełnie nowe, nieznane szerzej utwory - szykujecie nowe wydawnictwo? WR: Zespół Na Górze od mniej więcej roku zaczął znowu grać. Podstawą jest czteroosobowy skład (perkusja, klawisze, git. akustyczna i wokale). Pomaga nam aranżacyjnie, grywa na próbach i być może pojawi się na niektórych koncertach Lo na basie. Na pewno przydała nam się ta kilkuletnia przerwa, bo zrobiliśmy nowe utwory, mamy świeże energię do wspólnej pracy i jeszcze większy niż dawniej dystans do siebie samych. Szykujemy się do nagrań – gdy je zrobimy, opublikujemy tu: MH: Przez cały czas funkcjonowania zespołu bardzo szanowałem Twoje podejście do grania - apelowałeś, żeby nie traktować Na Górze jako zespół "niepełnosprawny", tylko pełnowartościowy projekt muzyczny, którego docelowa grupa słuchaczy to niekoniecznie środowiska osób niepełnosprawnych... WR: No i nadal tak uważam. Gramy dlatego, bo sami to lubimy, a nie dla terapii i chcielibyśmy, aby z drugiej strony głośników było tak samo – aby ludzie po prostu słuchali tego, co udało nam się zrobić, a nie traktowali nas jako sensację społeczną… Ale zdobyłem też przez te kilka lat przerwy pewien dystans do tego problemu. Zdaję sobie sprawę, że są w tej chwili na świecie miliony zespołów grających muzykę podobną do naszej i jeśli już tak się zdarza, że ktoś zwraca na nas uwagę poprzez to, że tworzymy wspólny skład osób niepełnosprawnych i pełnosprawnych, to w porządku. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, czy w konsekwencji dana osoba traktuje nas normalnie, bo spodobało jej się to, co robimy, czy też pozostajemy dla niej sensacją… MH: Funkcjonujecie już kilkanaście lat, choć na scenie to nadal burza - skąd ta energia, którą moglibyście zarażać wiele "gwiazd" naszej sceny muzycznej? WR: Zapewne z „wariactwa”, które drzemie w każdym z nas. Skoro już siedemnaście lat wytrzymaliśmy ze sobą i jesteśmy po prostu przyjaciółmi, to coś „wariackiego” musi w nas wszystkich być J. Ostatnio w pewnej rozmowie Grabaż zwrócił uwagę na naszą przemianę, gdy wchodzimy na scenę… Przed koncertem niektórzy z nas są niepełnosprawni, inni szarzy, nudni… A w momencie wejścia na scenę zdarza nam się „tajemnica przemienienia ludzkiego” i jesteśmy w takiej formie, mamy taka energię, spontaniczność, której pozazdrościć nam może wiele kapel zmęczonych swą działalnością. MH: Robert Friedrich, Tomek Budzyński, Zbigniew Zamachowski... To tylko niektórzy goście goszczący w Waszych nagraniach. Masz już jakieś typy na kolejnych muzyków, z którymi chciałbyś współpracować? WR: Nie. Jeśli spotkamy kogoś ciekawego i zaciekawionego tym, co robimy, to… nie wiadomo co się stanie. MH: Zbliżają się święta - jakieś bożonarodzeniowe przesłanie dla czytelników "WóTeZetu" od Na Górze? WR: Ma być wzniośle? Zatem powiem to, co od lat powtarzam… Niech codziennie będzie w Was Boże Narodzenie. Nie tylko w Boże Narodzenie. O okładce płyty Na Górze „Samotność” – komentarz z facebook’a: W Waszej okładce ujmujące jest to, że ona jest taka lekko melancholijna. Nie wiem, jak lepiej to nazwać: chodzi mi o mieszankę (wybuchową) - smutno, samotnie... a jednocześnie uśmiechnięte to wszystko. Jak Wy - Na Górze. No i te odosobnione postaci... Po angielsku powiedziałabym: floating in space - nie wiem, jak po polsku to ładnie przetłumaczyć... Zagubione w przestrzeni okładki (?)" (Ela Kos) Teksty opisujące początek działalności zespołu: Początki (1994) Gdy zaczynaliśmy muzykować dla samych siebie i dla kilkunastu widzów na pierwszym koncercie w Domu Pomocy Społecznej, Mały grał na kartonowych pudłach. Śpiewał wtedy tylko Bartol. Adam i Robert brzdąkali w dzwonki i trójkąty. Woju obsługiwał gitarę. Po miesiącu Adam też zaczął śpiewać. A chwilę później doszedł Maniek (zobaczył na video rejestrację naszego pierwszego, domowego koncertu i zaczął podobno krzyczeć do swej żony, że musi z nami grać – na szczęście pozwoliła mu…). Dwie akustyczne, NRD-owskie gitary to było coś! Maniek i Woju starali się je stroić, jak tylko mogli! Zamiast kartonów pojawiły się bongosy, ale Mały tak walił w nie pałkami, że szybko roz-walił naciągi. Gitara basowa zabrzmiała w zespole pierwszy raz... na taśmie magnetofonowej. Po prostu, na końcu nagrywania w studiu kasety "Kolorowomowa" stwierdziliśmy, że czegoś tu brakuje i zaproponowaliśmy znajomemu basiście, żeby dodał swoje "conieco". W ten sposób w grupie znalazł się Lo, muzyk z punkowej formacji „Inri”.Odtąd, czyli mniej więcej od 1997 roku występowaliśmy w takim samym składzie, w jakim powstała później płyta "Re generacja". Po drodze udało się kupić perkusję dla Małego, na której szczęśliwie gra do dziś. No… chyba trzeba wspomnieć o konieczności wymiany popękanych talerzy, złamanej „stopy” i zdezelowanego „hi-hat’u” (Mały nadal ma ciężką rękę i nogę!). Rok później Robertowi Królskiemu, grającemu na przeszkadzajkach, znudziło się jeżdżenie w długie trasy koncertowe, wobec czego oznajmił, że opuszcza zespół. Zaproponowaliśmy wtedy współpracę Krisowi, który grał sobie od czasu do czasu na klawiszach w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Chodzieży. Pojawił się z nami pierwszy raz przed olbrzymią publicznością na stadionie, podczas trasy z Arką Noego i dał sobie wówczas bardzo dobrze radę. Dzięki temu można go usłyszeć na ostatniej płycie - „Satysfakcja”. Ale najważniejsze w tej historii jest to, że w ogóle mogliśmy się spotkać i że przez te wszystkie lata, oprócz koncertów dla publiczności, ciągle chętnie graliśmy dla samych siebie, dla swojej własnej, dzikiej radochy ! I oby tak było... Z okładki pierwszej płyty (2001) NASZE SPOTKANIE nastąpiło dziesięć lat temu. Wtedy byli „Oni” i „my”. „Oni” przyszli z innego Domu Pomocy Społecznej, można powiedzieć hurtem – sześćdziesięciu chłopców z przypisanymi środkami uspokajającymi (w dawkach zadziwiających). My byliśmy rzekomo tymi, którzy mieli wiedzieć jak się robi terapię, czy rehabilitację, jak wyprowadza się z niepełnosprawności, przywraca społeczeństwu. Jednak bardzo szybko „Oni” dali nam do zrozumienia (a my, na szczęście, pozwoliliśmy to sobie prosto wytłumaczyć), że jeśli mamy wspólnie BYĆ w tym Domu i jeżeli to naprawdę ma być Dom, to... No właśnie, tu zaczynają się trudności z wyjaśnieniem o co w Tym Wszystkim zaczęło chodzić. Bo... zamiast uczyć – sami zaczęliśmy na nowo odszukiwać to, co zagubiliśmy, stając się Poważnymi Dorosłymi; bo oprócz monotonnej codzienności, która ciągle atakuje Dom, jego mieszkańcy codziennie żyją inaczej, często zaskakując swą spontanicznością; bo pomimo przyjętego „ programu wychowawczego” stale jesteśmy zmuszani do zmieniania go, gdyż przestaje pasować do rozwoju poszczególnych osób; bo podział na wychowawców i wychowanków nie jest już tak oczywisty, skoro kilku z „Nich” pracuje w Domu, pomagając innym, mniej sprawnym mieszkańcom (choćby tylko poprzez to stali się „nami”); bo zamiast tłumić energię sztucznymi środkami, staramy się ją spożytkować – na przykład grając... Któryś z chłopaków mruczał czasami pod nosem jakąś melodię, choć w ogóle nie mówił. Inny tłukł łyżeczkami w talerze na stołówce i robił to całkiem rytmicznie. Naturalne stało się, iż zaczęliśmy razem tworzyć muzykę (wcale nie koniecznie relaksacyjną, jak wypadałoby w „niepełnosprawnej instytucji”). Na pierwszym koncercie Mały grał już pałkami na... kartonowych pudłach. Bartol zaś odważył się na zaśpiewanie kilku słów. No i porwało nas to bardzo szybko. Chyba od razu straciliśmy dystans – do siebie (przestało być ważne kto jest tzw. mieszkańcem, kto tzw. pracownikiem, a kto tzw. wolontariuszem) i do tego, co robiliśmy. Może powinniśmy prowadzić cykliczne próby, starać się o występy, stosować jakieś konkretne zasady funkcjonowania grupy. Ale jakoś tak... nie chciało nam się. Wobec tego, po siedmiu latach spontanicznego muzykowania powstały nagrania, które zapewne mogłyby brzmieć bardziej profesjonalnie (przypuszczamy, że jest kilka tysięcy zespołów grających bardziej równo i śpiewających wyraźniej od nas – choć nie jest to jednak takie pewne). Ale cóż... Chyba nie o to nam, tak naprawdę, chodzi... Bo co z tego, że wszystko jest równe i wyraźne? Podobno sztuka ma służyć do wyzwalania emocji, a może nawet uczuć. Niech zatem służy. Niech je RE GENERUJE... Tekst Polskiej Agencji Prasowej (2014) Granie muzyki rockowej i koncertowanie jest dla zespołu „Na Górze” pomysłem na walkę z niepełnosprawnością intelektualną. Od 19 lat zespół jest nie tylko przykładem na to, jak żyć z niepełnosprawnością. Pokazuje również, że ona w niczym nie przeszkadza. Zdaniem Wojciecha Retza – założyciela grupy i jednego z jej muzyków - koncertowanie pozwala członkom zespołu zapomnieć o niepełnosprawności, powoduje również, że na scenie stają się oni innymi ludźmi. Zespół „Na Górze” powstał w 1994 roku, dwa lata po rozpoczęciu działalności Teatru "Na Górze". Po sześciu latach wspólnego grania w teatrze oraz koncertowania, podjęto decyzję o zawieszeniu działalności teatru i zaangażowaniu się wyłącznie w działalność muzyczną. „Na Górze” gra muzykę rockową z elementami wielu innych gatunków muzycznych punk rocka i reggae. Pierwszy koncert zespół "Na Górze" zagrał na terenie Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie (wielkopolskie) w grudniu 1994. Właśnie przy tym ośrodku powstała grupa, z niego pochodzi też większość jej członków. "Na początku w zespole było siedem osób. Później jednak z różnych powodów nasza liczba uległa zmianie. Obecnie koncertujemy w cztery, czasami pięć osób" - powiedział Wojciech Retz, który oprócz prowadzenia zespołu, jest też terapeutą w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie. Jak wyjaśnił, na początku chciał, aby „Na Górze” traktować na równi z kapelami złożonymi z pełnosprawnych muzyków. Potem zauważył jednak, że zespół nie powinien się bać swojej niepełnosprawności i zacząć o niej mówić. "Zawsze chcieliśmy, żeby ludzie klaskali nam za to, że zagraliśmy dobrze, a nie z litości. Możemy pokazać zdrowym ludziom, że niepełnosprawni też potrafią się bawić i mają tę spontaniczność, której często brakuje innym. Otwarcie mówimy, że jesteśmy niepełnosprawni. Nie chodzi o robienie sensacji. Skoro robimy coś ciekawego na dobrym poziomie artystycznym, to warto zwrócić na to uwagę" - zaznaczył. Do tej pory zespół wydał dwie płyty – „Rre generacja” i „Satysfakcja”. "My słabo wypadamy w nagraniach studyjnych, gdzie każdy instrument rejestrowany jest osobno – to jest sztuczna praca, w której zanika żywiołowość grupy. Na płycie jest połowa energii, którą widać, gdy jesteśmy w trakcie koncertu. Niepełnosprawność idzie wtedy na bok. To niesamowite, gdy przed koncertem patrzy się jak ktoś z publiczności próbuje porozmawiać z Robertem – perkusistą zespołu, z którym trudno się porozumieć (jest niepełnosprawny intelektualnie w znacznym stopniu, nie mówi), a potem on siada za bębnami i widać jego przemianę w pełnosprawnego muzyka” - podkreśla Retz. Zespół dwa lata temu rozpoczął pracę nad nowymi utworami. Do tej pory nagranych zostało pięć utworów, ale tym razem grupa nie rejestrowała każdego instrumentu osobno, lecz wszyscy muzycy grali w studiu razem, aby uzyskać efekt spontanicznego wykonania „na żywo”. Nie wiadomo jednak czy i kiedy płyta się ukaże – na razie utwory są publikowane w internecie. Ostatnio zespół "Na Górze" wraz z innymi osobami niepełnosprawnymi - członkami Stowarzyszenia Na Górze w Chodzieży, samodzielnie zrealizował teledysk do utworu "Chowam się". Animację zrobiono metodą poklatkową. Została ona wyróżniona na Festiwalu Polskiej Animacji w Łodzi. Fragment wypowiedzi Wojciecha Retza (2013): Czym jest zespół Na Górze dla mnie? Chłopaki mają problemy z mówieniem, myśleniem abstrakcyjnym, zapamiętywaniem tekstów… Chcąc, mimo to, grać razem z nimi muzykę, doszedłem do wniosku, że jeśli jest to problem, którego nie uda się pozbyć, to jednak warto spróbować wykorzystać to pozytywnie - z defektu zrobić efekt. Wspólne tworzenie spektakli teatralnych, a później muzyki w zespole, nauczyło mnie oszczędności, ascetyczności formy, kondensowania tego, co chce się przekazać publiczności i odcinania niepotrzebnych, zbędnych elementów, które jedynie komplikują, zacierają TO-O-CO-NAPRAWDĘ-CHODZI w sztuce, w przekazie artystycznym, w kontakcie z publicznością, w spotkaniu. Przecież największą siłę ma to, co jest proste. Więc gramy prosto (ja zresztą lepiej nie umiem, bo nawet „niedzielnym” muzykiem nie jestem – biorę gitarę w rękę tylko na próbie i na koncercie), śpiewamy krótkie teksty i realizujemy się dzięki temu. W grupie Na Górze nigdy nie chodziło o perfekcję. Zamiast żmudnie ćwiczyć na próbach, zawsze woleliśmy postawić na spontaniczność, żywiołowość sceniczną... I na szczęście, zawsze udawało nam się właśnie w ten sposób ująć publiczność… Przy bezpretensjonalności chłopaków nawet najbardziej cyniczny, zblazowany widz nie ma szans… Satysfakcja – taki tytuł nosiła nasza ostatnia płyta z 2004 roku. To jest we mnie dzięki grupie Na Górze. Nadal - po 20 latach od pierwszego koncertu. Wywiad z Wojciechem Retzem dla internetowego portalu „ (2014) - Jak narodziła się idea powołania do życia zespołu rockowgo ? Grupa Na Górze wyrosła z naszych wspólnych zainteresowań, naturalnej potrzeby wspólnego grania muzyki, a nie z odgórnie zaplanowanej terapii, jakby się wydawało w związku z tym, że zespół powstał w Domu Pomocy Społecznej. Najpierw był Teatr Na Górze, który zresztą świetnie działał. To właśnie z teatrem udało nam się wyjść poza sceny „niepełnosprawnych przeglądów artystycznych” i grać jako „normalny” teatr alternatywny – np. w Teatrze Ósmego Dnia , czy na Łódzkich Spotkaniach Teatralnych. W trakcie spektakli graliśmy muzykę na żywo i w pewnym momencie zauważyliśmy, że warto robić to też niezależnie od teatru. Pierwszy koncert wykonaliśmy w grudniu 1994 roku na terenie DPS w Rzadkowie (woj. wielkopolskie), z którego pochodzi większość członków grupy. Robert – perkusista – grał wtedy pałkami na pudłach kartonowych! To był prawdziwy punk rock! Czysta, żywiołowa chęć grania i śpiewania – bez filozofii integracji, czy terapii! Podchodziliśmy do tego tak, że jeśli integracja, czy terapia się pojawi, to niejako przy okazji, jako wynik tego, co wspólnie lubimy robić będąc kumplami z zespołu. I to jest, naszym zdaniem, prawdziwa terapia i integracja – bo jeśli ktoś coś robi nie lubiąc tego, a tylko dlatego, że Mądry Pan Instruktor tak mu kazał, to jest to g. warte. Przepraszam za język, ale jesteśmy zespołem rockowym, więc nie lubimy ściemniać... - Na kim się wzorujecie, skąd czerpiecie inspiracje? Przed nami nie było takiej grupy! J Muzycznie to oczywiście nic oryginalnego… W każdym polskim miasteczku jest kapela grająca lepiej niż my. Hendrix grał wcześniej i NIECO ciekawiej, a Bonham z Led Zeppelin TROCHĘ bardziej rytmicznie od Roberta (choć to tylko kwestia tego, że zamiast codziennie ćwiczyć woli rozmawiać z dziewczynami). Ale jeśli spojrzeć na Na Górze jak na zjawisko społczno-artystyczne, to (chyba) nie ma przesady w tym pierwszym zdaniu… Niewiele jest na świecie zespołów, w których grają osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Niedawno mieliśmy trasę koncertową pod nazwą Most, na której w kilku miastach Polski zagraliśmy z australijskimi hippisami (ich nazwa The Bridge dała tytuł całemu wydarzeniu) i z zespołem Remont Pomp z Gdańska (świetni! - siedzą przy wielkim stole i czarująco grają na kieliszkach! – Mikołaj Trzaska nagrał z nimi jazzową płytę). Bliżej naszego grania jest na pewno grupa niepełnosprawnych punkowców z Finlandii - nazywają się Pertti Kurikan Nimipäivät (jest film dokumentalny o nich pt. „Zespół punka”). Są bardziej od nas zwariowani! Radykalni w punk rocku! Grają sami, bez tzw. „pełnosprawnych muzyków” (jeśli oczywiście tacy w ogóle istnieją). - Skąd pomysł nagrania płyty i społecznościowego zbierania funduszy? My już nagraliśmy 2 płyty, ale było to dawno – w 2002 i 2004 roku. Skoro jesteśmy zespołem muzycznym, to chęć rejestracji nowych nagrań jest naturalna. Naturalna jest też chęć podzielenia się naszą twórczością z publicznością. Artysta nie istnieje bez publiczności. Inicjatywa społecznościowego finansowania projektów artystycznych jest, naszym zdaniem, świetna. My piszemy projekty do różnych fundacji, startujemy w konkursach dotacyjnych, i często udaje nam się (jako Stowarzyszenie Na Górze, czyli nie tylko w obrębie muzyki) dostawać pieniądze na różne pomysły – możecie o tym poczytać na naszej stronie: Jednak na wydanie płyty rzadko można dostać kasę z tego typu źródeł (raz nam się udało) – organizacje dające forsę preferują działania, w których bezpośredni udział nie biorą trzy osoby z niepełnosprawnościami, lecz kilkanaście/kilkadziesiąt. Dlatego próbujemy zdobyć fundusze poprzez serwis Poza tym jest to duża promocja dla naszej grupy. Nawet jeśli nie uda nam się zebrać tych 5500 zł i nie wydamy teraz nowej płyty, to i tak informacja, która dociera do sporej ilości osób o tym, że w ogóle istnieje zespół Na Górze, jest dla nas ważna, bo pomaga w organizacji koncertów. - Jakie są wasze plany artystyczne? No właśnie takie – nagrać i wydać płytę dzięki społecznościowemu finansowaniu na Nigdy nie wybiegaliśmy dalej niż kilka miesięcy w przód. Powiem więcej… Nigdy nie planowałem takiej grupy Na Górze, jaka jest obecnie… Gdyby ktoś mi powiedział te 20 lat temu (czyli wtedy, gdy graliśmy pierwszy koncert na tych kartonowych pudłach i NRD-owskiej gitarze), że Na Górze będzie grało na takim poziomie jak teraz, to popukałbym się (albo lepiej tego kogoś) w głowę! Co mamy do powiedzenia o płycie MIESZANKA WYBUCHOWA'2016...? Przez 20 lat (od 1994 do 2014) pokazywaliśmy, że pomimo niepełnosprawności części muzyków naszej kapeli, możemy być radośni, żywiołowi i dawać ludziom energię...Potem (w 2014/2015) zwierzyliśmy się Wam, że oprócz posiadania tej siły (która nadal pozostała), czujemy się nieraz samotni...Teraz mamy zamiar pokazać, że są momenty, gdy jesteśmy (grzecznie mówiąc) zdenerwowani na pewne sprawy...I choć zapewne wielu osobom to się nie spodoba, uważamy, że mamy prawo to rzeczywistość niestety nie składa się tylko z pączków...Nieraz nadchodzi taka CHWILA, że albo się zareaguje, albo będzie się nadal śpiewało o radości ze świadomością, że zaniechało się możliwości choćby małej - ale jednak istotnej! - reakcji na syf i gnój wyrządzany ludziom (którym w tej właśnie chwili wcale nie do śmiechu).Na pewno pojawią się zarzuty do tzw. "pełnosprawnej" części zespołu, że namawia tzw. "niepełnosprawną" część do wyśpiewywania pewnych radykalnych stwierdzeń...Ale mamy prostą odpowiedź...Ta tzw. "niepełnosprawna" część nie jest głupia (jak niektórym się wydaje) i często czuje i rozumie o wiele intensywniej (choć nie zawsze umie to ubrać w słowa) niż "normalna" część zespołu...Poza tym od wielu lat powtarzamy, że nie jesteśmy zespołem "terapeutycznym".Jesteśmy grupą RÓŻNYCH ludzi - ale nie ma tu znaczenia taka, czy siaka sprawność...Chodzi o NORMALNE spotkanie się różnych osób, które robią to, co je to, co gramy i co śpiewamy jest naszą, WSPÓLNĄ się Wam spodoba to, co chcemy Wam na nowej płycie przekazać, to fajnie...Jeżeli nie, to... też fajnie, bo rozumiemy, że ludzie mają różne poglądy - kwestia tylko w tym, aby się nawzajem nie napierdalali (właśnie tak to określają ci, którzy potrafią to robić innym).A! Jeszcze jedno...Na szczęście nadal też potrafimy zauważać piękno i dobro...I to też będzie na tej nowej płycie :-)MIESZANKA WYBUCHOWA - patrz: folder PŁYTY "Efekt z defektu – czyli o grupie Na Górze" Wojciech RetzRozdział (str. 132-134) publikacji w wersji polskiej, angielskiej i niemieckiej pt.: "Perspektywa: Inkluzja - język i komunikacja w międzynarodowej inkluzyjnej pracy edukacyjnej".Publikacja powstała w ramach dwuletniego Partnerstwa Strategicznego "Perspektywa: Inkluzja" dofinansowanego przez program Unii Europejskiej Erasmus+ oraz ze środków Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży - Berlin 2017. Całość dostępna bezpłatnie w wersji elektronicznej tutaj: "Wychowałam się na muzyce klasycznej. Wobec tego rock jest dla mnie muzyką prymitywną. Ale dzięki tej redukcji, niepełnosprawni członkowie zespołu Na Górze mogą znaleźć się w jasnych regułach. Takie uproszczenie daje im swobodę twórczą, pozwala na naturalną ekspresję. I dlatego rock grany przez tę grupę jest niezwykle bogaty”.Prof. PhDr Jana Pilátová – Akademia Teatralna w Pradze Dlaczego gramy rocka, czy momentami punk rocka, a nie muzykę relaksacyjną, która jak się wielu instruktorom wydaje, jest najlepsza, a nawet przeznaczona dla osób z różnego rodzaju niepełnosprawnością? Bo te osoby niekoniecznie muszą być uspokajane. Chyba, że dla dobra instruktora, który woli mieć święty spokój zamiast działać. Moim zdaniem o wiele lepiej znaleźć im taką formę ekspresji, w której mogą pozytywnie, twórczo eksploatować swoje emocje i ewentualne napięcia. Najlepiej jeśli ta ekspresja wynika z indywidualnych zainteresowań konkretnej osoby, z którą chcemy 2017 roku mijają 23 lata od powstania grupy Na Górze. Gdyby to, co wspólnie robimy, zostało przeze mnie narzucone lub było robione tylko po to, aby kogoś uspokoić, to nie wytrzymalibyśmy ze sobą tyle czasu. Poprzez wspólne granie muzyki, udaje nam się osiągnąć ogromną satysfakcję. Niepełnosprawność przestaje być istotna. Różnica pomiędzy pełnosprawnymi i niepełnosprawnymi członkami zespołu zaciera się. Ludzie, którzy uczestniczyli w naszych koncertach, często mówili nam, że gdy gramy, widać prawdę, szczerość, naturalność, że nie oszukujemy siebie nawzajem ani też publiczności. Dzięki temu udaje nam się bardzo szybko nawiązać entuzjastyczny kontakt pomiędzy sceną a widownią. Pomaga w tym ekspresja muzyki, którą wykonujemy. Rock, punk, to przekaz żywiołowy i – właśnie taki, jak określiła to Jana Pilátová – prymitywny. Być może dzięki temu szybciej, gwałtowniej sięgający do emocji. Publiczność na naszych koncertach przeważnie tańczy. Nie raz jednak ktoś przyznawał, że rozpłakał się podczas koncertu. Niepełnosprawność połączona z ogromną radością z życia, to paradoksalny zestaw. A przecież właśnie to połączenie tworzy jednoznaczny (!), silny przekaz płynący ze sceny. Niesamowite jest to, że udaje nam się tworzyć tak jasną, konkretną informację: można być pozytywnie nastawionym do rzeczywistości pomimo istniejących w niej przyjeździe do miasta, w którym ma się odbyć koncert, po samodzielnym rozstawieniu instrumentów na scenie i po odbytej próbie z akustykiem, czyli po prostu, gdy wszystko jest już gotowe, członkowie zespołu, przeważnie z własnej inicjatywy, podchodzą do publiczności, witają się z ludźmi, próbują z nimi rozmawiać. Lubię się temu przyglądać, szczególnie próbom nawiązywania kontaktu przez naszego perkusistę, Roberta. Przeważnie widzę osoby spłoszone tym, że nie rozumieją co Robert próbuje im przekazać za pomocą niewyraźnych dźwięków i pokazywania czegoś rękami. Gdy nadchodzi czas koncertu, Robert wchodzi na scenę, siada ze perkusją i razem z innymi muzykami zaczyna grać. Gra świetnie. Jest precyzyjny. Gdy w utworze jest ustalony w toku wcześniejszych prób akcent, on go robi, gdy ma się zmienić rytm, zmienia go. Jest bardzo uważny. Ma świadomość, że to właśnie on daje rytmiczną podporę reszcie muzyków. Gdy źle zagra, rozsypie się cała kompozycja. Ale nie rozsypuje się, bo Robert jest bardzo dobrym około godzinnym koncercie następują spontaniczne spotkania z publicznością. Ale teraz to publiczność podchodzi do nas. Ci sami ludzie, którzy nie potrafili zrozumieć Roberta przed występem, mówią, że gdy zaczął grać, otworzyły im się oczy i uszy. Ich początkowe spłoszenie, czy nawet dystans i sceptycyzm rozpłynęły się, bo Robert po prostu gra zajebiście (Szanowni Czytelnicy, proszę wybaczyć, ale to jest rock’n’roll, więc publiczność komunikuje emocje dobitnie).W 1994 roku nikt z nas nie uwierzyłby, że Na Górze dojdzie do takiego poziomu, jaki ma dziś. Nigdy niczego nie planowaliśmy. Na każdym etapie byliśmy zadowoleni z tego, że udaje nam się robić wspólnie coś artystycznego. Mieliśmy oczywiście świadomość, że nieraz ktoś z nas się pomylił, że zagraliśmy nierówno. Ale dzięki naszej konsekwentnej pracy, z każdym kolejnym rokiem przychodziły coraz większe umiejętności muzyczne. Najważniejszy zawsze był entuzjazm, który potrafiliśmy wywołać w publiczności. Uwielbiamy gdy ludzie nas chwalą. Zawsze tyle, ile dajemy publiczności, dostajemy od niej z powrotem. Każdemu artyście jest to potrzebne. Jeśli twierdzi, że nie, to zawsze były trudniejsze od występów. Ile bowiem można w kółko grać tą samą piosenkę tylko po to, żeby uzyskać jak najlepszy poziom? Na początku istnienia grupy, gdy „jako tako” ograliśmy utwór, wypadaliśmy z nim na scenę i spontanicznie decydowaliśmy, czy śpiewamy 2 zwrotki, czy 3 (nasze teksty są krótkie, złożone często z jednego, powtarzanego zdania, więc mogliśmy łatwo przedłużać lub skracać utwory). Wynikało to z uważnego słuchania się nawzajem - czy tu i teraz dobrze nam się gra daną piosenkę, czy też kiepsko nam to wychodzi? Do tego dochodziła obserwacja reakcji publiczności – jeśli widzieliśmy, że odbiór jest dobry, wydłużaliśmy utwory (byliśmy równocześnie czujni, aby nie przesadzić i nie zacząć nudzić). Po pewnym czasie pojawiła się w nas naturalna chęć rozwoju i dopracowania utworów, więc próby zaczęliśmy robić częściej. Obecnie gramy mniej więcej co tydzień. Jednak próby nigdy nie zastąpią bezpośredniego, koncertowego kontaktu z innymi ludź mi, którzy przyszli na artystyczne spotkanie z zespole dogadujemy się dość swobodnie, w tradycyjny, werbalny sposób. Nie przeszkadza w tym intelektualna niepełnosprawność części muzyków. Jedyna osoba, która nie jest w stanie swobodnie się wypowiadać, to wspomniany już Robert – perkusista. Równocześnie świetnie rozumie wszystko, co się do niego mówi. Brak możliwości prawidłowej artykulacji słów nadrabia wypracowaną przez siebie samego umiejętnością tłumaczenia tego, co chce przekazać za pomocą połączenia niewyraźnych słów i gestów. Jest (na szczęście!) uparty. Jeśli widzi, że ktoś go nie rozumie, próbuje przekazać temat stosując inne gesty. To takie nieustanne „kalambury”. Robert jest w tym świetny!Nigdy nie mówiliśmy, że Na Górze to grupa terapeutyczna. U nas terapia wydarza się niejako sama, spontanicznie, przy okazji. Jest wynikiem koncentrowania się na pracy twórczej, na realizacji naszej wspólnej pasji. Dlatego zamiast słowa „terapia” wolę słowo „rozwój”. Ten rozwój był u nas powolny. To chyba dobrze. Na szczęście nikt od nas nie wymagał popisywania się perfekcją – rozwijaliśmy się tak, jak nam się chciało. Najważniejsze jest właśnie to, że nasz rozwój był wolny od zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek. Piękny, bo zaskakujący nas samych. Teraz będzie zakończenie :-)Jeśli oczekujecie Państwo, że powiem Wam „jak to się robi”, to (oczywiście) mylicie się. Grupa Na Górze to spotkanie wyjątkowych osobowości, które pomimo swych defektów (różnych – nie tylko wynikających z niepełnosprawności, bo przecież tzw. „pełnosprawni” członkowie zespołu również je mają), wykorzystują swoje indywidualne zdolności artystyczne we wspólnej, twórczej pracy. W ten sposób z defektu robią efekt. Jeśli chcielibyście zrobić w innej grupie ludzi dosłownie to, co my – tylko dlatego, że są to osoby z niepełnosprawnościami – to lepiej idźcie z nimi na wyprawę w góry albo najlepiej łowić ryby! Wtedy mniej zmęczycie siebie i przede wszystkim bowiem to, co robimy powinno być dostosowane do człowieka, a nie odwrotnie. Jeśli chcemy się porozumieć z drugą osobą – z tego względu, że jest z nią utrudniony kontakt, albo może lepiej dlatego, że to ktoś ciekawy – należy poszukać wspólnych zainteresowań. W różnorodnych dziedzinach. Wówczas kontakt zaczyna się otwierać ot tak – przy okazji realizacji odkrytej pasji. Wtedy, robiąc razem coś artystycznego, publiczność będzie klaskać za porządną robotę, a nie z litości. Oni zburzą ci system pracy!Gra w zespole może być czymś więcej niż terapią dla osób z niepełnosprawnościami. O podejściu do pracy opartym na poszukiwaniu potencjału w mieszkańcach, uważności oraz występie w Mam talent! – opowiada Wojciech Retz, terapeuta zajęciowy w Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, instruktor teatralny i gitarzysta zespołu Na Dominika Dymek-Kryger"Dom Pomocy Społecznej - Magazyn Dyrektora" nr 2/2020, Oficyna MM Wydawnictwo Prawnicze Dominika Dymek-Kryger: Udział zespołu Na Górze w programie Mam talent! to prezent z okazji Waszego 25-lecia na scenie. Co Państwa przekonało, aby tam wystąpić?Wojciech Retz: Na początku nie chcieliśmy tam się zgłaszać. Dopiero gdy Renata Kijowska z TVN-u zrobiła o nas film dokumentalny, zaczęliśmy otrzymywać propozycje wzięcia udziału w programie. Wcześniej odmawialiśmy, co wypływało z naszych obaw, że gdy osoby z niepełnosprawnościami biorą udział w jakichkolwiek konkursach, to są traktowane inaczej, z litością, nigdy nie spogląda się na tych wykonawców tak samo jak na tzw. pełnosprawnych artystów – to niestety często się zdarza. Nie chcieliśmy znaleźć się w takiej sytuacji. O sprawie zacząłem jednak mówić znajomym. Pomyślałem, że powiedzą: „Dobrze zrobiliście, jesteście przecież bardziej alternatywni”. A jaka była reakcja znajomych? Podzielali Pana pogląd?Okazało się, że nie. Kilku powiedziało: „Wiesz, warto się zgłosić”. Przekonał mnie Grzegorz Kwiecień, współorganizator festiwalu Unsound, który stwierdził, że możemy grać wszędzie, bo nasza naturalność nas zawsze obroni, a występ w Mam talent! pokaże, że z osobami z niepełnosprawnościami można pracować – nie głaskać ich po głowach, nie traktować w infantylny sposób, ale normalnie, szczerze, bez litości. Kiedy kolejna osoba zadzwoniła z TVN-u, zgodziłem się i omówiłem z nią zasady. Nie chciałem, aby zrobiono z nas widowisko, ale żeby pozwolono nam na pokazanie siebie i na niezależność. Jak wspomina Pan te występy?Na castingu, który jest zawsze nagrywany, podchodziłem do nich swobodnie, natomiast później w programie na żywo byłem zestresowany, bo nie byłem pewien, co chłopcy zrobią, a przecież nie można tego wyciąć. Gdy dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak zapowiadał nowy sezon stacji, wspomniał o nas – o zespole z DPS-u, który burzy ich system pracy – mówił to jednak w dobrym kontekście. Faktycznie, Adam i Robert (wokalista i perkusista) zawsze wychodzą poza schematy, są spontaniczni i żywiołowi niezależnie od tego, gdzie się znajdują. Jak udało się Wam wytrzymać ze sobą ponad 25 lat?Nie myślałem, że to aż tyle potrwa. Nie wiem jednak, co będzie za jakiś czas. Niektóre zespoły wypalają się po kilku latach, ludzie nie wytrzymują współpracy ze sobą. My po prostu jesteśmy przyjaciółmi z zespołu, mimo że pracuję w DPS-ie, w którym mieszkają Robert i Adam. W momencie wyjazdu na koncert czy na próbę przestaję być pracownikiem, ale jestem za chłopaków odpowiedzialny. Nie wytrzymalibyśmy tak długo ze sobą, gdyby nie wymiana energii. Być może biorę jej od nich więcej, niż sam im daję. Nasza gra w zespole nie jest jednak terapią dla osób z niepełnosprawnościami. Czyli nie jest to tylko proces terapeutyczno-muzyczny? Od początku widział Pan w tych osobach potencjał?Ponad 25 lat temu spotkałem się z Robertem w DPS-ie. Dałem mu kartonowe pudła i pałki od cymbałek, bo wcześniej usłyszałem w stołówce, jak coś rytmicznie wystukuje. Gdy inny członek zespołu został przyjęty do naszego DPS-u, nie mówił, ale pewnego dnia zauważyłem, że coś sobie podśpiewuje, więc zagrałem na gitarze, a on zaczął śpiewać. Dokładnie 23 grudnia 1994 r. wystąpiliśmy na pierwszym koncercie w DPS-ie. Nie myślałem, że to będzie zespół ani rodzaj terapii. Nie postrzegałem tego w ten sposób. Pana wykształcenie nie jest typowo terapeutyczne?Nie jest: skończyłem pedagogikę pracowałem wcześniej w domach kultury, gdzie przygotowywałem spektakle teatralne, nigdy nie patrzyłem na swoją pracę jako na możliwą formę terapii. Nie miałem oporów, by występować w teatrze czy grać w zespole z osobami z niepełnosprawnościami. Do dziś uważam, że niepełnosprawność nie jest główną cechą tych osób. Niestety, typowe myślenie społeczeństwa jest inne. Jak Pana zdaniem postrzegane są osoby z niepełnosprawnościami?Robert, nasz perkusista, jest przeważnie postrzegany jako osoba z niepełnosprawnościami, która świetnie gra na perkusji. Dla mnie jest inaczej – to świetny perkusista, którego jedną z wielu cech jest to, iż w pewnych obszarach jest niepełnosprawny. Jasne, że nie każda osoba z niepełnosprawnościami ma w sobie tak wyraziste, genialne cechy jak Robert, ale myślę, że zawsze warto próbować nie skupiać się tak bardzo na niepełnosprawności. Jest ona dominująca, bo myśląc o tych osobach i mówiąc o nich, stawiamy akcent właśnie na niej. Dobrze by było jednak nieco się od niej zdystansować. Przecież tak naprawdę za jakiś czas wszyscy możemy być osobami z niepełnosprawnościami: seniorami, którzy mają różne schorzenia wynikające z wieku. Kiedyś denerwowało mnie, że postrzegano nas jako zespół osób z niepełnosprawnościami, teraz już się z tym pogodziłem. Niepełnosprawność jest niewątpliwie naszym wyróżnikiem, ale zapracowaliśmy sobie na to, żeby dla otoczenia przede wszystkim liczyło się, jak gramy. A najpiękniejsze w naszej działalności są sytuacje, gdy po koncercie podchodzą do nas osoby pełnosprawne i mówią, że daliśmy im radość życia i siłę. Zdarzyło się Panu, by w sposób symboliczny „walczyć”, aby zmieniło się postrzeganie osób z niepełnosprawnościami w społeczeństwie?Długo wahałem się, czy walczyć. Krzysiek (klawiszowiec) stwierdził, że powinniśmy śpiewać o problemach społecznych. Pomyślałem wtedy, że Adam tego nie zrozumie, bo jego niepełnosprawność intelektualna jest dość duża. Nie chciałem włożyć w jego usta tego, co właściwie sam chciałem powiedzieć – to przecież nie w porządku. Tworząc utwór Walczyk z debilem, dużo więc w zespole dyskutowaliśmy, tłumaczyliśmy sobie kontekst jego powstania. Chcieliśmy poprzez tak dosadny utwór odpowiedzieć na słowa pewnego polityka wypowiedziane o osobach z niepełnosprawnościami. Adam na początku bał się, czy tak można, czy nie pójdziemy do więzienia, czy ktoś się nie obrazi. Ostatnią zwrotkę ułożyliśmy więc taką: „Na ogół jesteśmy grzeczni, lecz teraz śpiewamy tak, aby nas zrozumiał ten, komu kultury brak”. Nie oczekiwałem, że ten utwór coś zmieni, ale uznałem, że osoby z niepełnosprawnościami powinny poinformować społeczeństwo, że nie zgadzają się na takie traktowanie. Negowanie wartości osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności i ich praw do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie jest prymitywne. Nie powinno się też ich infantylizować. Borykają się one często z samotnością, brakiem partnerki czy partnera. Wszystko jedno, w jak cudownym mieszkałyby DPS-ie, mogą czuć się samotne – takie problemy dnia codziennego także podejmujemy w naszych piosenkach. Jak układa się Pana współpraca z dyrektorami DPS-ów?Zagraliśmy wiele koncertów na tzw. imprezach integracyjnych dla środowiska osób z niepełnosprawnościami. Nasz repertuar jest różnorodny, możemy dostosować go do okoliczności, np. na pikniku rodzinnym gramy lżejsze utwory. Czasem osobom, które chciałyby, aby nasz koncert odbył się w DPS-ie, wydaje się, że przyjedziemy, rozstawimy się i od razu zagramy. Niestety, tak to nie wygląda – nie jesteśmy w stanie zagrać w świetlicy czy w jadalni. Jasne, moglibyśmy, ale przez taką prowizorkę wypadlibyśmy przeciętnie. Nie robimy z siebie gwiazd, które potrzebują tony sprzętu. Nie mamy wygórowanych wymagań, chcemy tylko pokazać ludziom, że gramy dobrze i profesjonalnie. Jako menedżer zespołu jestem w stanie zawsze się dogadać. Dobrym rozwiązaniem jest współpraca DPS-u z domem kultury w danym mieście czy na terenie gminy i zorganizowanie tam koncertu – instytucje te mają odpowiednie warunki, a przy okazji mieszkańcy DPS-u mają okazję, by na chwilę z niego wyjść. Jakie inne kwestie dotyczące koncertów są dla Państwa ważne?Ostatnio dochodzą do nas opinie, że jesteśmy drodzy. Prawdą jest, że na scenie dobrze się bawimy, ale też mamy konkretną pracę do wykonania. Skoro występujemy na równi z innymi zespołami, to dlaczego mamy grać za darmo? Oczywiście, znamy realia finansowe i potrafimy czasem negocjować. Przede wszystkim jesteśmy demokratycznym zespołem. Nie jest tak, że zabieram pieniądze, a Robertowi czy Adamowi, którzy są osobami z niepełnosprawnościami, kupuję np. cukierki. Dzielimy się wynagrodzeniem, chłopakom dzięki temu żyje się w DPS-ie lepiej. Zna Pan inne zespoły powstałe w polskich DPS-ach?Zespół Remont Pomp z Trójmiasta, który gra tzw. muzykę ilustracyjną (np. na kieliszkach, butelkach, misach, mają też kilka afrykańskich drewnianych instrumentów). Ich gra jest na bardzo dobrym poziomie. Występowaliśmy razem na kilku koncertach w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu, ostatnio w Operze Leśnej w Sopocie. Co się dzieje, gdy po koncertach opadają emocje? Jak Pana koledzy przeżywają powrót do DPS-u, do rzeczywistości?Pamiętam nasz pierwszy wyjazd z DPS-u na festiwal (restauracja, hotel, dużo ludzi na koncertach – takie były okoliczności), Adam wtedy strasznie płakał, że musi wrócić do DPS-u. Teraz powroty są normalne, chłopaki wiedzą, że za jakiś czas znów wyjadą. Zbudowali sobie w DPS-ie fajną rzeczywistość. Robert chodzi do pani Reni (szwaczki), pomaga jej naprawiać ubrania lub szyć ozdoby, świetnie sobie radzi z maszyną do szycia. Adam z kolei codziennie rano pokonuje 2 km do pobliskiej wsi, skąd dojeżdża do Piły, gdzie pracuje w kuchni w przedszkolu. Jest tam potrzebny, nie zatrudniono go tam „na pokaz”. Obaj mają więc po prostu do czego wracać. Nieraz Adam nie chce nawet jechać na koncert, który ma się odbyć w dniu powszednim, kiedy on chodzi do pracy. Nie dlatego, że musi, ale dlatego, że to lubi. Praca w przedszkolu jest dla niego bardziej atrakcyjna niż wyjazdy, bo jest codzienna, widzi w niej sens, czuje się sprawczy i potrzebny, a na koncerty to okazjonalne urozmaicenie. Cudownie gdy osoby z niepełnosprawnościami mają jakieś zaczepienie w rzeczywistości i możliwość pracy, bo to nadaje ich życiu sens. Praca osób z niepełnosprawnościami nie jest łatwym tematem, chociażby dlatego, że często mierzą się one z obawami dotyczącymi utraty świadczenia. Co Pan sądzi na ten temat?Jest jeszcze taki paradoks, że osoba, która mieszka w DPS-ie i pracuje, musi oddać do starostwa jakąś część tego, co zarobi. Dopiero w momencie, gdy wynagrodzenie przekroczy cenę pobytu mieszkańca DPS-u na miesiąc, może zarabiać 100 proc. swojej pensji. Osoby z niepełnosprawnościami nie są naiwne, czasem im się kompletnie nie opłaca, żeby pracować. Ich zaangażowanie jest o wiele większe niż otrzymywane wynagrodzenie. Oczywiście, wspaniale, gdy mieszkaniec wychodzi z DPS-u, przebywa w innym środowisku, ma poczucie sensu tego, co robi. Inną kwestią jest to, że osoby w tzw. normie intelektualnej bywają roszczeniowe – miewa to swoje dobre strony, bo pomaga im w wywalczeniu sobie pewnych spraw, ale czasem, gdy przesadna, bywa dość trudną cechą. Na pewne rzeczy trzeba jednak zapracować, niepełnosprawność z tego nie zwalnia. Zna Pan jakieś przykłady dobrych praktyk w tym obszarze?Kiedyś myślałem, że u nas w DPS-ie spośród 66 mieszkańców może 10 nadawałoby się do pracy. W warunkach niemieckich, poprzez odpowiednie dostosowanie miejsc pracy i zupełnie inne podejście, te proporcje są odwrócone. Tam jest tak, że maszyny są dostosowane do możliwości człowieka. Gdy osoba z niepełnosprawnością potrafi np. jedynie poruszyć ręką i nacisnąć palcem na przycisk, to przez jakiś czas pracuje, korzystając z tej umiejętności. U nas z kolei takie osoby najczęściej całe dnie leżą lub siedzą na kanapach. Dla mnie to był szok, że można sprawić, by niemal wszyscy mieszkańcy pracowali. Są oni dowożeni do zakładu pracy lub ten zakład znajduje się przy DPS-ie. Z jednej strony ktoś mógłby pomyśleć, że to przesada. Z drugiej zaś mieszkańcy nie leżą całe dnie bezczynnie, nie usychają jak warzywa. Nasze podejście ma wpływ na to, jak zachowują się mieszkańcy. Zdarza się, że pracownicy, którzy codziennie z nimi przebywają, nie dostrzegają już pewnych rzeczy, wydaje się im, że wiedzą wszystko o danym mieszkańcu – np. że jest to osoba z niepełnosprawnością, więc pewne rzeczy może zrobić, a innych nie. Nieraz sposób, w jaki postrzegamy mieszkańca, zawęża możliwości współpracy z nim. Dlatego sądzę, że potrzebna jest czasami perspektywa osób z zewnątrz, zwykła wymiana doświadczeń. Jest Pan organizatorem Święta Wrażliwości. Proszę nam opowiedzieć, na czym ono polega?To cykliczne wydarzenie, zapoczątkowane jeszcze, gdy pracowałem w domu kultury. Organizowałem je potem w DPS-ie. Podczas jednej imprezy oferujemy różne formy artystyczne i pozaartystyczne, np. happening, spektakl, film artystyczny, lot balonem, wystawę, odczyt poezji, koncert, warsztaty itd. Nieraz, ze względu na brak środków finansowych, jesteśmy zmuszeni uruchamiać swoją kreatywność: np. bierzemy materiały od szwaczki i rozwieszamy je między drzewami w parku, znajdującym się przy DPS-ie, tworząc swoisty labirynt. Osoby odwiedzające DPS miały możliwość wyboru z oferty czegoś dla siebie, bo niektóre wydarzenia odbywały się równolegle. Robimy to dla wszystkich, nie tylko dla osób z niepełnosprawnościami. Chodzi nam zwłaszcza o rozwijanie wrażliwości na sztukę, o przeżywanie i doświadczanie jej w różnych formach. To też doskonały sposób proponowania mieszkańcom różnorodnych form artystycznych i aktywizowania ich zgodnie z tym, czego oczekują. Cokolwiek robimy z osobami z niepełnosprawnościami (nurkowanie, żeglowanie, ceramika artystyczna itd.), kwintesencją powinno być spotkanie z drugim człowiekiem. Z jakich rozwiązań może skorzystać pracownik DPS-u, aby wdrożyć do pracy takie podejście: oparte na wymianie energii, otwartości, czerpaniu z potencjału ludzi, z którymi się przebywa?Nie mam takiej rady, ale opowiem pewną anegdotę. Jakiś czas temu młodzi mężczyźni mogli odpracować służbę wojskową w naszym DPS-ie. W tym samym czasie przychodziły do nas osoby po pedagogice specjalnej, świeżo po studiach. Od jednej z nich usłyszeliśmy po dwóch miesiącach pracy, że się zwalnia. Osoba ta stwierdziła, że nie jest w stanie niczego zrobić z naszymi mieszkańcami, bo są oni tak bardzo niepełnosprawni, że nie może z nimi pracować metodami, których nauczyła się w szkole. Z drugiej strony byli w DPS-ie mężczyźni, którzy uciekli od służby wojskowej do nas i – wbrew pozorom – oni świetnie radzili sobie z naszymi mieszkańcami, w większości poszli potem na studia, dokształcali się. Pomyślałem wtedy, że dobrze, iż tamta osoba odeszła, być może w innej pracy mogła stosować metody, o których mówiła. Przede wszystkim męczyłaby się tutaj i mieszkańcy męczyliby się z nią. Co było cechą wspomnianych przeze mnie chłopaków? Myślę, że uważność na drugiego człowieka, która uczy tego, jak można z kimś pracować. Dzięki niej wytwarzamy sobie metody dostosowane do konkretnego mieszkańca. Na co Pana zdaniem powinni zwracać uwagę pracownicy DPS-ów, gdy przygotowują zajęcia dla mieszkańców, a czego unikać?Pracownicy nie powinni próbować zastosować wszystkiego, czego nauczą się np. na szkoleniu, do wszystkich mieszkańców domu. Gdy zastosuje się wybraną technikę (ale na zasadzie jeden do jednego), bez względu na indywidualne potrzeby i zdolności mieszkańców, można zrobić krzywdę i komuś, i sobie samemu. Szybko w ten sposób pracownik wyeksploatuje się z energii. Ważne, aby być animatorem, który z potencjału ludzi buduje swoje metody pracy. Warto po prostu dostosowywać zajęcia do zainteresowań mieszkańców, nie robić czegoś, co kompletnie nikomu nie pasuje. Przykładowo my ostatnio zorganizowaliśmy nurkowanie, choć oczywiście, że nie dla wszystkich 66 osób z DPS-u. Uczestniczyły w nim te osoby, które chciały i mogły, miały odpowiednie predyspozycje. Innym przykładem jest organizacja wycieczki rowerowej dla siedmiu osób, bo pozostałe np. nie potrafią jeździć na rowerze. Jest też druga ścieżka: można pokazywać mieszkańcom coś nowego, ale nie za wszelką cenę. Jak Pan uważa, jak wygląda prowadzenie arteterapii w DPS-ach?Myślę, że jest mnóstwo wspaniałych form warsztatowych, z których korzystają mieszkańcy. W DPS-ie czasem nie ma możliwości zatrudnienia wielu terapeutów zajęciowych, specjalistów od wszystkiego, dobrze więc, jeśli taki terapeuta (w DPS-ie jest jeden, czasem dwóch lub trzech) umie proponować różne formy zajęć i odpowiednio je dostosowywać. Wspaniale, jeśli terapeuta jeździ na warsztaty nie tylko ze swojej dziedziny, ale i inne, spoza obszaru dotychczasowych zainteresowań. Dobrze też, gdy pracownik DPS-u potrafi odnaleźć w sobie różnorodność, jest twórczo elastyczny i otwarty na to, co nowe. Co w niektórych sytuacjach może hamować tę elastyczność i aktywność pracowników?Dużym problemem są finanse: jeśli pracownik zarabia na cały etat w DPS-ie najniższą krajową, wówczas to, o czym mówiłem wcześniej, nie ma racji bytu. Na 1000 DPS-ów takich bardzo aktywnych ludzi z pasją będzie mało. Lub odwrotnie: będzie ich dużo, ale będą pracowali tylko dlatego, że kieruje nimi pasja – szkoda, że nie są za to dowartościowani finansowo. To ogromna niesprawiedliwość. Pracuję w DPS-ie na pół etatu tylko dlatego, że uwielbiam przebywać z tymi ludźmi, uwielbiam z nimi pracować, ale finansowo mi się to kompletnie nie opłaca. Niestety, w DPS-ach jest obecnie duża rotacja instruktorów terapii zajęciowej czy innych pracowników. Ludzie, chociaż kochają swoją pracę, niestety odchodzą z powodu niskich zarobków. Niektórzy zostają, mają satysfakcję, uśmiech mieszkańca staje się dla nich dodatkowym wynagrodzeniem, trudno jednak stwierdzić, jak długo będą na tym bazować. Nie ma mowy o szybko wypalającym się poświęcaniu instruktorów i innych pracowników DPS-ów, gdy przychodzą tam i realizują pasje, mając radochę robienia wspólnie z mieszkańcami czegoś sensownego, a potem wracają do swoich domów i cieszą się, że oprócz poczucia spełnienia – przynoszą do niego też sensowne wynagrodzenie. To taka piękna wizja na koniec.
Goniec Polski 467 – Angielski odlotPublished on Mar 15, 2013Anglia ma opinię kraju, gdzie problem narkomanii jest największy w Europie. Rzeczywiście, „problematycznych użytkowników” cracku i heroiny (ja.... 80 179 235 418 152 273 429 374